Słupy są. Sporo się po kręciłem przy nich. Z 15 kamienie obrócone. Nie ma nic. Nawet butelkę po oleju otworzyłem.
Przy drodze wystaje rura z wodociągu i na drogę nadsypany piasek. Nie wiem czy istnieje.ch

Znalezienie skrzynki niezbyt trudne. Słupowiska nie widziałem z przyczyny rozrostu roślin - "dżungla". Będę musiał tutaj wrócić jesienią, późną.

Bardzo pomysłowa i nietypowa skrzynka, dzieki.

Skrzynka zauważona błyskawicznie, chwila krążenia i słupy też się znalazły. Nawet nie spodziewałem się, że one będą w rzeczywistości takie wielkie. Z ziemi wystaje jakieś pół metra a tu pod spodem nie dość że spokojnie kolejny ponad metr, to jeszcze w dodatku znacznie szerszy.

Samo maskowanie leżało luzem na ziemi, mimo iż oczywistym było, że tak nie powinno być. Trochę już nasiąknęło wodą i był problem z otwarciem, ale przy pomocy multitoola dałem radę. Kończąc postawiłem pod drzewem. Przydałby się serwis i jakieś porządne mocowanie.

Znalezione bez problemu, ale przestwione maskowanie. Chwilę zeszło na pionizacji i wieszaniu, ale na pewno nie udało się zrobić tego super bez podstwowych narzedzi. Zobaczymy co będzie pod burzy. Zabzpieczyłem przed ewentualnymi lokatorami. Poza tym keszyk syper ale nie dziwię, że zleciał choćby z powodu trudności w odgięciu gowżdzia.

Znalezione 02.02.2019 r. podczas keszowania na końcu poligonu. Bardzo wspaniały patent na kesza, szczególnie w lesie. Po za tym widać że w skrzynki został włożony ogrom pracy ( zbierania informacji i wykonania ).

Albo doszedłem na miejsce kordów nie odtej strony co trzeba, albo słupy się przede mną schowały bo ich nie zauważyłem. Był za to kesz, a to najważniejsze. Nie wiem dlaczego, ale ktoś do środka napchał mchu. Dzięki za skrzyneczkę.

Znaleziony w innym systemie, a skoro funkcjonuje i w tym, więc wpisuję. TFTC

Znaleziona bez problemuUwaga przy podejmowaniu wiosną i latem skrytka może być zamieszkana! Dzięki za kesza :-)

Odnalezione słupowisko, marsz po linii prostej, pieknie zlokalizowany i utrzymany kesz

Zaległy wpis znaleziona

Zaległy wpis Znaleziona

Tu przyszliśmy tak dużą ekipą, że znalezienie kesza to była tylko formalność.

Dzięki!

Poligonowe manewry w zacnym towarzystwie :)

Kesz znaleziony sprawnie bo i dla gekeszera maskowanie znane. Po wpisie dopiero znaleźliśmy te słupki. Ale tak teraz na spokojnie czytając opis kesza - jestem ciekaw czy te słupki to są porzucone od czasów wojny i nie zdążyli rozbudować poligonu, czy raczej zostały wykopane i przetransportowane po wojnie w to miejsce?
Tak czy siak - ja daję max no już po tym keszu to naprawdę zacząłem szukać dalszych informacji o tym poligonie i wogóle informacji o poligonach artyleryjskich. Bo wcześniej nie miałem o tym pojęcia.

Pozdrawiam
Art_noise

najpierw znaleźliśmy kesza a dopiero potem słupy - wystające spod posegregowanego drzewa po wycince. Keszyk znaleziony na wypadzie z Żonką, Art_noisem i Degiem. Dzieki za skrzynkę.

miejsce tak poryte przez wycinke że dopiero na powrocie z kesza zauważyłam słupy, ciekawe jaki będzie dalszy los...

Wołek bardzo lubi takie miejsca

Dziękujemy ślicznie za przyprowadzenie nas tutaj

... za skrzyneczkę też dziękujemy i pozdrawiamy

⌚11:58 Jak zawsze zaległy log:

To była kolejna moja wizyta na terenie tego poligonu. Tym razem z Lu, OponąTramwajową i reddoxem. Najpierw spacerowo później rowerowo. Tu bardzo fajne maskowanie i spory keszyk

Dzięki wielkie za kesza ❗

Offroad z nutką ryzyka i skrzyneczka szybciutko zdobyta. Dziękuję za kolejnego pięknie przygotowanego kesza!

Rowerowo z reddoxem #2. Chwilkę zajęło. Bardzo ładne i staranne maskowanie. Pojemnik extra. Zabieramy kodzio i dalej w trasę.Znakomita leci. Dzięki.

Kolejne świetne miejsce na ścieżce. Super pomuysł na kesza , maskowanie i pojemnik. 

Serdecznie dziękuję 

Kolejna projektowa skrzyneczka na rowerowym wypadzie z seamaire.  Pogoda jeszcze się utrzymuje ale już widać idące zmiany. Szybko namierzona i podjęta. Dziękuję

Bardzo fajnie zrobione maskowanie! Podobało się, skrzyneczka znaleziona szybko.

Pierwszy poważniejszy marsz do skrzynki z bezpiecznego parkingu okazał się ledwie przebieżką. Słupowiska niestety nie namierzyliśmy. Dziękuję za skrzyneczkę

Pierwsza odsłona eksploracji zapomnianego poligonu. W dwuosobowej specgrupie - wspólnie z Esim.

Maskowanie znane, ale zawsze mile widziane. Do tego baaardzo ciekawy pojemniczek 

Dziękuję,

ÆR

P.S. Wymieniłem PWG na naszego dolnośląskiego Nie-Pe-Wu-Gie

Maskowanie pierwsza klasa. Dzięki za kesza.

Byliśmy drudzy na miejscu, a ja trafiłam prosto w cel:)

Z samego rana w drodze na Wrocław odbieram rozkaz. To pułkownik Sykkel wzywa na manewry. Zmieniam trasę i na miejscu zbiórki, na poligonie, pojawiam się jako pierwszy {FTF}. Krótka dwu kilometrowa przebieżka do kesza wśród śpiewających ptaków jest nawet orzeźwiająca. Po dotarciu na punkt meldunkowy i podbiciu rozkazu zarządzam odwrót. Zadanie wykonane. Przednia kryjówka, poligon malowniczy! Bez odbioru.
9:55