Na koniec pobytu w stolicy jeszcze udało się podjechać po zmysły. Lubię takie skrzyneczki gdzie trzeba wytężać zmysły a zwłaszcza węch. Dziękuję

To chyba najciekawsza skrzynka z całej seriiZ zapachami trochę się zamotałem, ostatecznie jednak nieoceniona pomoc kerama okazała się zbawienna przy zdobyciu prawidłowego wyniku równania. Dzięki za kawał dobrej zabawy !

Z zapachami poszło mi raczej dobrze, ale te kolory... :(

Znaleziona na weekendowym keszowaniu po Warszawie w towarzystwie areckisa. Dzięki!

Skrzynka znaleziona, mata rozłożona i do dzieła. Fajna zabawa. Wszystko spisane, dwie próby kontrolne nieudane. Cóż, spróbujemy później. Pomoc kolegi i wiemy, że to chyba błąd formalny. :)

Niestety kolory są mocno wyblakłe i trzeba się domyślać jaki kolor odzwierciedlony jest na ekranie telefonu.

Dzięki wielkie za fajną skrzyneczkę. Gdyby tylko te dojścia były przyjaźniejsze.

Na weekendowym maratonie keszerskim po Stolicy, na razie z w towarzystwie 1/2 niepauki.

Skrzyneczka zdobyta razem z Mario&Monia i kaszlem3

zapachy rozchodzące się w tej dżungli pozwoliły na chwilę zapomnieć o tnących komarach.

super skrzyneczka, zostawiam order

Skrzyneczka zdobyta w towarzystwie Kaszla i r00T7, oraz tysięcy komarów. Bardzo fajna skrzyneczka. Podobało nam się. Dzięki

To była trzecia z kolei skrzynka do której podszedłem. Tu z keszem było wszystko w porządku. Po odczytaniu zadania wziąłem się za obwąchiwania i miałem nadzieję, że tu pójdzie szybko, bo przecież zapachy znałem i nawet jako były wędkarz wykorzystywałem. Przy próbie zalogowania jednak coś nie pykło, więc hasło zostawiłem sobie na zadanie domowe. Dzięki wielkie, załączam order.

Zapachy miłe, więc wąchalam z przyjemnością

Zapach mieliśmy dobry ale na dwóch się wyłożyliśmy...dobra dusza pomogła

Oj tu dyskusja miedzi nami wrzałaCZy to to , a może toAle się udało :)

Podjęta bardzo leniwego poranka. Skrzynka zadziałała jak sole trzeźwiące.

Ścieżka zarekomendowana przez Kaszla i z podejmowana w jego towarzystwie. Dziękuję za ten ciekawy projekt

Poranna rozgrzewka na keszach z Esim i Kaszlem.

Świetny pomysł na mini-ścieżkę!

Dziękuję za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Marcin to ma nosa, jeden zapach wywęszył a właściwie zauważył dobre pięć kroków od kesza leżący po prostu na ziemi. Wiedziałem że zapachy się rozchodzą ale że aż tak?? :D 

Tu poszło sprawnie, zwłaszcza z zapachem Beaujolais Nouveau które miałem ostatnio przyjemność nie tylko wąchać ;) 

Wymieniono pojemnik.

Potrzebny pilny serwis. Pudełko jest zniszczone, zawartość zbieraliśmy po okolicy. Nie wiem czy udało nam się wszystko odszukać. Umieściliśmy wszystko razem w prawdopodobnym miejscu ukrycia.

Obrazki do tego wpisu:

zniszczony pojemnik

Moim zdaniem tylko "Dotyk" jest lepszy. Świetny pomysł na skrzynkę. Wąchał Ten, Który Szuka Ale Nie Loguje a ja zajęłam się rozkminianiem hasła. Nie było to łatwe bo kolory w rzeczywistości mają się nijak do tych na stronie a na dodatek w chwili obecnej brakuje w skrzynce jednego elementu (a przynajmniej nie udało nam się go znaleźć kiedy szukaliśmy porozrzucanej po okolicy zawartości skrzynki).

Ogromnie dziękuję za świetną zabawę przy całej zmysłowej serii! 

Edit: Z wrażenia, że udało mi się wydedukować hasło pomimo tak niesprzyjających okoliczności zapomniałam o zielonej gwieździe. Już się poprawiam 

No cóż wygląda na to, że po mojej wizycie skrzynka została zniszczona. Za dużo osób ją ostatnio odwiedziło i naruszyło spokój lokalsom. Dopiero dziś po serii kombinacji udało się ustalić właściwe ustawienie kolorów i hasło. Dziękuję za skrzynkę

Skrzynka tuz obok chaty bezdomnych , nawet fajkę chcieli ale jakoś nie nauczyłem się palić.

No ale hasło rozkminić to już wyższa szkoła gotowania na gazie. Pozdrawiam i dziękuję. Kolejna gwiazdka

Czyszczenie prawej strony stolicy wraz z cyferkami 3, 5, 7 i 8 i w końcu przyszedł czas na przebadania zmysłów... z moim węchem nie do końca było w porządku, tu zdecydowanie lepiej poradziła sobie reszta drużyny... podobało się... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Praskie i zmysłowe keszowanie z Keramem58, Kaszlem3 i Czajorkiem co w logu numerka nie posiada. Dzięki za spacer po Pradze! Warto było!

Ten kesze zmysłowe są bezwzględnie mistrzowskie! Polecam - mieliśmy super zabawę.

Absolutne i bezdyskusyjne reko!

Był moment, że się trochę zakręciłem, ale pewne życiowe doświadczenia pzowoliły na rozszyfrowanie zagadkiTftc!

Bez spoilera- Szybko i sprawnie. Tftc

Ależ mieliśmy z Plebkiem zabawę przy tej skrzynceSzczęście że nikt w okolicy nie chodził i nie przyłapał nas na podejmowaniu! Już sobie wyobrażam jak się tłumaczymy;)

Chociaż cała geościeżka mi się bardzo podobała, to jednak węch to mój subiektywny faworyt:) Dziękuję pięknie!

Trzeba przyznać, że to fantastyczny pomysł na serię skrzynek i zdecydowanie zasługuje ona na gwiazdkę. Co prawda nie do końca dobrze poszło mi rozpoznawanie, ale ostatecznie udało się skorygować założenia (z pomocą właściciela) i podać prawidłowe hasło. Nie mogę się doczekać, aż odwiedzę pozostałe skrytki! 12:45

Czego się nie zrobi dla kesza!Zmysł niuchacza poszedł w ruch.A jak już popróbowaliśmy węchu, poszliśmy po rozum do głowy!Super kesz! Polecem !!! Świetna zabawa! TFTC. :)

Hm... No i zaczęły się pierwsze schody.Bo dwa pierwsze zmysłowe kesze poszły niemal z marszu, a tutaj zagwozdka! Jednak burza zmysłów zrobiła swoje i nagle dane do formuły objawiły mi się niemal same! Teraz jeszcze tylko trzeba obliczyć hasło do loga... Ach, te hasła!Pomysł na kesza super - trzeba przyklepać to gwiazdą. :)

Z dotykiem poszło mi tak sprawnie, że tylko naprałem apetytu i już widziałem siebie jako dumnego zdobywcę wszystkich pięciu zmysłowych laurów. No ale przede mną były jeszcze cztery. Na drugi ogień poszedł ten, bo zaplanowałem sobie, że najpierw zdobędę te, które są na podanych kordach, a dopiero później pomęczę się nad dwoma pozostałymi. A ponieważ zacząłem od południa, więc ścieżka przez leśne ostępy przyprowadziła mnie tutaj.

W sumie trochę się spodziewałem właśnie takiej zagadki, a ponieważ to nie był mój pierwszy kontakt z materią, która była przedmiotem zagadki nie miałem większych kłopotów ze skuteczny przetestowaniem kolejnego zmysłu . Trochę kłopotów zaczęło się, kiedy przyszło do mapowania kolorów, bo... hmmm... no właśnie... one trochę nie do końca pasują do siebie i trzeba lekko zaufać intuicji. No a później jeszcze trzeba było pobawić się w rachmistrza. W końcu wszystko zadziałało, ale wydaje mi się, że w formule matematycznej to, co przed / powinno być wzięte w całości w nawias. Podobnie, to co po / też powinno być wzięte w całości w nawias. Jeszcze proszę następnych zdobywców o potwierdzenie, czy mam rację, bo ja to dość dawno chodziłem do szkoły i już nie jestem tak do końca pewien, jaka jest właściwa kolejność działań .

Tak, czy inaczej zabawa była znowu przednia, bo zagadka jest genialna! Proponuje może tylko lepiej zabezpieczyć kesza przed czworonogami rozmaitymi, które zmysł powonienia mają znacznie lepiej rozwinięty niż my i które mogą również zechcieć sprawdzić się w teście . Ten kesz także powinien przecież przetrwać jak najdłużej.

Mimo drobnych perturbacji kolorystyczno-matematycznych tu także oceniam najwyżej a po chwili namysłu postanowiłem również przyznać zieloną gwiazdeczkę

PS. EDIT to właściwie cały wpis - pierwszy wpis był pusty, bo chciałem w terenie sprawdzić poprawność hasła i zasygnalizować podjęcie.