Na samym początku naszego keszowania wybraliśmy się po niego ale to był ten czas kiedy skrzynka tajemniczo zaginęła i nie udało się jej znaleźć. Potem nastąpiła przerwa w szukaniu keszy. A ponieważ teraz mieszkamy w okolicy to wybrałem się na przejażdżkę rowerową i z sukcesem znalazłem kesza w nowej odsłonie. Szkoda, że nie został oryginalny logbook. A parowy zaskoczyły mnie swoją dzikością. Jakoś dawniej wydawały mi się bardziej wydeptane. Teraz rowerem mozna tam dojechać o ile się go tam doniesieDzięki za motywację do odwiedzenia rezerwatu

Do tego lasu przyjeżdżałem kiedyś na grzyby, a dzisiaj po kesza. Jak na takiego staruszka trzyma się całkiem nieźle. Dzięki za kesza!

Super kesz!

Świetna skrytka! Dzięki!

Super kesz, piękne miejsce, dzięki

Super miejsce. Pięknie. Bardzo dziękuję za kesza w tym miejscu, inaczej by mnie tu nie było. Sama skrzyneczka bomba. W pięknych okolicznościach przyrody.
Oby więcej takich keszów!

Jest

Wszystko wzorowo!

Miejsce - super na spacer, spokojnie w 1,5h można sobie wszystko obejść trafiajac na różne interesujące widoki czy przeszkody z drzew. Zadziwiająco sporo ludzi na miejscu! Same obiekty pod koordynatami - no tak, to najbardziej charakterystyczne miejsce, wygląda jak celowo przygotowane pod kesza ;)

 

Kesz - maskowanie niespodzianka, bardzo sympatyczne!

 

Dziękujemy i pozdrawiamy!

To ja jedną z historii opowiem, Victor trzymając jedną z części kesza myślał, że to już całe maskowanie, dosyć sprytne, tylko logbooka brak. Ale z małą pomocą udało się znaleźć całą skrzynkęDzięki, znaleziona podczas niedzielnej wyprawy rowerowej z Victor+

Wow, kawał historii z tym keszem. Do tego to chyba moja pierwsza wizyta w Parowach. Fajny teren, do tego przejazd leśnym duktem nabrał iście terenowego charakteru za sprawą solidnego błota zaklejającego opony w rowerze. Czym bardziej brudny tym szczęśliwszy ;-). Rowerowa wycieczka razem z matiz971. Dzięki!

Rewelacyjne maskowanie i naprawdę piękne miejsce. Jeden z najlepszych keszy jakie miałem przyjemność znaleźćWielkie dzięki!

Podjęta rodzinnie, wspaniała skrzynka i piękne miejsce, dzięki i pozdrawiam :)

Ze skrytką wszystko w porządku. Super zrobiona. Dorzuciliśmy trochę podpałki w ramach działań surwiwalowych.

Skrzynka wzorowa! Pokazuje bajeczne miejsce, jest starannie wykonana, można spokojnie podjąć, miejsce też oczywisteOde mnie dostaje rekomendację :)

Super miejscówka!!!

IN: zabawka kinder, OUT: smycz

Dziękujemy za pokazanie tego urokliwego miejsca. Kleo, Mati i Codzio

Niesamowite miejsce, magiczne. Skrzynka elegancka, podjęta wspólnie z Jujami. Dzięki!

Ciekawe miejsce, jak na okolice Łodzi. 

Bardzo sympatyczne miejsce, aż nie wierzy się, że w naszym Łódzkim :)

Dzięki za kesza! (Wyjątkowo nam się udało, bo idąc tam nie widzieliśmy nikogo, a jak wychodziliśmy to już z 2 grupki ludzi szły w tamtym kierunku. ma się to wyczucie)

Tym razem się udało. Genialna skrzynka i przepiękne miejsce. Serdecznie polecam i dziękuję za piękną niedzielę!

genialnie schowany kesz. I fajne miejsce.

...

Poszło łatwo, pierwszy raz widziałem taka skrzynkę, jest super ale faktycznie trzeba uważać żeby nie rozsypać kasza. Dorzuciliśmy mikrofanta z liścia bananowca. Pozdro????

A po wyborach poszliśmy do wąwozu. Byłem tutaj sam rok temu, dziś zabrałem drugą połówkę. Kesza odnalazłem otwartego, a całą zawartość wysypała się pod skałą. Ręka od wyciągania tego boli mnie do teraz. UWAŻAJCIE bo wieczko nie trzyma się skrzynki praktycznie wcale. Łatwo można wysypać zawartość. TFTC!

Skrzynka przeleżała pod ziemią ponad cztery lata i wszyscy byli przekonani (łącznie z nami) że jej nie ma. A tu niespodzianka podczas reaktywacji odnaleźliśmy skrzynkę. Właściwie to nie my, bo skrzynka leżała na powierzchni ziemi w stanie dobrym. Ostatni wpis rozwiał wszelkie wątpliwości - skrzynkę przypadkowo odnalazł Detektorysta.

Mimo że oryginalna skrzynka cały czas była na miejscu skrzynkę reaktywuję,y w nowym maskującym pojemniku w bardziej charakterystycznym miejscu - powodzenia. 

Piękne miejsce, ale skrytki nie znaleźliśmy... może jakiś spojler? Na pewno spróbujemy jeszcze raz.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Przedzieram się rowerem przez chaszcze, gdy tylko wydostałem się z totalnej dziczy oczom mym ukazała się spora grupka ludzi rozrzucona po okolicy ukrycia skrzynki. Po usłyszeniu guten Tag miałem ochotę się ewakuować całe szczęście był  tam też polak. Wymiana poglądów i pogawędka na tematy ściśle związane z keszami. Poszukiwanie skrzynki bardzo trudne. Właściwie nie wiadomo czy jest  na miejscu. Opisu nie jestem w stanie dopasować do sytuacji w terenie. Pomimo szukania w licznym gronie niepowodzenie. Dzięki za pokazanie miejsca.

Wybraliśmy się dziś na świąteczny spacer po Lesie Janinowskim i postanowiliśmy odwiedzić tę skrzynkę, od której m.in. rozpoczęła się nasza przygoda z keszami, a która ostatnio nie była odnaleziona na obu serwisach. Kesza w miejscu, gdzie my go znaleźliśmy, nie ma. Porównując zdjęcia sprzed dwóch lat i obecne widać, że nad miejscówką były kiedyś korzenie i pień przewróconego drzewa, które musiały zostać usunięte ręką ludzką. Myślimy, że przy tej okazji zabrane zostało pudełko, zwłaszcza, że owinięte było w seledynowy, foliowy worek i mogło wyglądać na śmieci. Szkoda

No niestety. Moja intuicja coś słaba. Kopałem, oglądałem, myślałem, złorzeczyłem. Bez rezultatu. Godzina kombinowania i nic. Nie znalazłem.

Po prostu fantastycznie.

Spędzałem z rodziną dzień w okolicy, oczywiście przyszedł pomysł aby oderwać się od grilla i dygnąć po skrzynki. W okolicy nie było zbyt dużego wyboru, więc poszedłem po tę skrzynkę, bez większych emocji i nadziei bo ostatnio znaleziona dość dawno i to z problemami. Zupełnie niepotrzebnie się martwiłem, skrzynka znaleziona po niedługim poszukiwaniu. Podpowiem tylko następcom, że "mostek" z wierszyka runął i teraz leży na dnie parowu.

Sama skrzynka to czysty oldskul. Niestety fanty były mocno popsute albo nietrafione. Dzieci wzięły kotylion i księżyc a za to dorzuciłem dziurkacz do winiet i zabawkę z kinderki. Skrzynka duża, fajna, aż miło dzieciom taką pokazać.

Samo miejsce też czarowne, choć kiedy do niego szliśmy to się zastanawiałem gdzie te parowy. Dość znienacka teren zaczął się marszczyć i pojawiły się całkiem głębokie rowy.

Ponadto na miejscu powalił mnie fakt, że skrzynka została schowana w 9 lat temu! Toż to historia. WOW!

 

Za całokształt: fajne miejsce na spacer, wielkość, historię, wierszyk - ocena znakomita i gwiazdeczka. POLECAM każdemu zobaczyć początki OC :)

Jedna z trudniejszych do znalezienia skrzynek, dodatkowo nie ułatwia sprawy słaby odbiór GPS w tamtym miejscu. Nie wiadomo, na dole, na górze. W końcu się znalazła, po wpisaniu zamaskowana dobrze. Niech inni też się męcząParowy znane wcześniej, bardzo ciekawe miejsce na spacery.

Zajęło nam to milion lat, ale razem z Ryjkiem+ po kilku telefonicznych podpowiedziach: podołaliśmy.

Urokliwe miejsce, nawet jak na nocny zimowy spacerMuszę tutaj wrócić kiedyś latem...

Z odnalezieniem skrzynki mieliśmy trochę problemów i nawet telefon do przyjaciółki nic nie dał. Dopiero po wczytaniu się w komentarz yoshio przyszło natchnienie - rzeczywiście warto sprawdzać miejsca, w których samemu schowałoby się kesza :)

TFTC!

Bardzo, ale to bardzo lubię ten las. Parowy odwiedzam od co najmniej dziesięciu lat i przez większość tego czasu skrzyneczka na mnie czekała, o czym nie miałem wtedy pojęcia. To jedno z najpiękniejszych miejsc w okolicach Łodzi - bieszczadzki klimat na wyciągnięcie ręki. Wiosenne zawilce i jesienne kolory - polecam każdemu, kto jeszcze tutaj nie był. Teraz przyjeżdżam tu z małym Płetwalem, niech młode pokolenie wie, co dobre. Skrzyneczka jest w znakomitym stanie. To chyba najstarszy za znalezionych przez nas keszy, niech służy innym jeszcze długie lata!

Przejeżdżałem niedaleko tego lasu wiele razy. Dopiero kesz sprawił ,że zobaczyliśmy  to miejsce. Nie miałem wcześniej o nim pojęcia. Dzięki za pokazanie. Sam kesz znaleziony dość szybko, zważając na fakt, że jakieś 100 m przez niem mi padł tel z gps-em i szukaliśmy właściwie po opisie ze spojlera.

Wąwozy robią wrażenie, i ten piękny bukowy las. Położony blisko Łodzi, a mało kto o nich słyszał. Dzięki za wskazanie tych terenów.

Cudowne miejsce byłem tak juz kilka razy. W tym roku pierwszy raz i od razu kesz znaleziony. Swoją droga dzięki Beowulf za pokazanie mi tego miejsca. Poprawiłem maskowanie bo znalazłem dzięki niestaranności poprzednika

Tu chyba nigdy tak się nie cieszyłem z faktu, że kesz był na wierzchu! Dokładność 50m? Drobiazg... Całe szczęście był jakikolwiek opis, a i z nim sporo się nachodziłem, podejść do skrzynki od tej dobrej, widocznej strony. Mimo trudności znowu to napiszę - piękna okolica :)

Skrzynka znaleziona razem z krzyzak11. Pozdrawiamy

Kolejny dzisiaj keszyk na rowerowej trasie. Las już raz zwiedzony ale tego miejsca nie znałem - dzięki za pokazanie bo jest cudowne! Szybki wpis i w drogę do domu co by uciec przed palącym słońcem:) TFTC!

Szybko łatwo i przyjemnie. kesz widoczny z daleka tym bardziej że był odkryty . Po mojej wizycie kesz Zakamuflowany:)

Druga, po "okopowej", skrzyneczka w Lesie Janinowskim. Lokalizacja w parowach, o których istnieniu wiedzieliśmy, ale których dotąd, mimo wielu spacerów i przejażdżek rowerowych nie odwiedziliśmy, sprawiła, że mieliśmy szansę doznać nieco demonicznego, ale bardzo intrygującego i wciągającego charakteru tego miejsca. Uznanie za wybór miejsca ukrycia zarówno w sensie ogólnym, jaki i konkretnej lokalizacji, która nam - początkującym  - pokazała, że dla poszukujących ma być łatwa do odnalezienia, a dla postronnych - niewidoczna. Dzięki.

okolica przepiekan ale skrzyneczki niestety  nie udalo sie namierzyc:) ale spacer byl super

Z okopów Janinowskich przybyliśmy tutaj i kolejne kilometry w nogach. Parowy faktycznie ciekawe, skrzyneczka ładnie się prezentuje, rok założenia robi wrażenie. Oby nasze też tak długo przetrwały. Przez to bieganie z dołu na góre to nogi boląDzięki.

Jak zwykle mało zorganizowany keszowy wypad w towarzystwie rommyrafa.
Baaardzo przyjemna okolica i bardzo ładna. A te parowy pojawiają się jakoś tak nagle i są naprawdę malownicze.
Mniej mi się podoba sposób ukrycia kesza.

Co się robi w Niedzielę ? Jak to, co? Bawi się w Geocaching. Jak zwykle nie skoordynowana wycieczka po skarby w towarzystwie Pen-y-Cat.
Po paru łykach gorącej jeszcze „małej czarnej” i po pięciu kęsach maślanych bułeczek z drobinkami czekolady ruszyliśmy na łowy. Do skrzynki mieliśmy jakieś 500 metrów od parkingu. Bardzo ładny las i do tego tak przyjazny geokeszerom, że znalezienie skrzynki to betka. Nie podobał mi się faktycznie sposób ukrycia. Dziękuję za zabranie mnie w to miejsce.

Świetne miejsce, lubię tu spacerować. Skrzyneczka podjęta w wyjątkowo ciepły (10 stopni na plusie!), słoneczny dzień, wymarzony na wycieczkę do lasu. Na miejscu trzeba było trochę pokombinować, ale udało się znaleźć. Wielkie dzięki!

Świąteczny czas okazał się sprzyjający spacerom po lesie.
Miejsce spotkania sześciu parowów wyjątkowej urody, opis świetny. Skrzynka podjęta w towarzystwie Pazuni. Ocena znakomita - Dziękuję.
OUT: nic IN: tygrysie oko

Podjęta podczas świątecznego spaceru po lesie z synkiem. Świetna pogoda i niesamowite miejsce tak blisko Łodzi, a jakby po Jurze chodzić.
Synek zabrał Mikołaja, żeby w święta w ziemi nie leżał, a wrzucił smycz.
#22

Po sladach na śniegu, widać ktoś przede mną był. Było ułatwione zadanieTak w ogóle fajne miejsce. Byłem wiele razy ale zakażdym robi świetne wrażenie.

Parowy zobaczone podczas sobotniego mroźnego spaceru. Troszkę czasu to trwało bo śnieg nie ułatwił sprawyDzięki.

Rezerwat bardzo piękny szczególnie jesienią ale teren ciężki jak na rower.Skrzyneczka znaleziona po dłuższych poszukiwaniach.Szkoda że nie wiedziałem że to jest przy byłym mosteczku.Dzięki

Byliśmy z żoną;) nasz debiut i znalezione. Bardzo urokliwe miejsce. Dziękujemy za impuls do ruszenia się z domu. Pozdrawiamy.

Przy dzisiejszej pogodzie, spacer po Parowach był dużą przyjemnością. Skrzynka miała być dodatkiem, nie udało się. Nie szukaliśmy szczególnie zapalczywie. Zostanie na kolejną wizytę w tym przeurokliwym miejscu.

Lubie te tereny szczególnie na rowerach

Uwielbiam to miejsce, po prostu jeden z najpiękniejszych zakątków Parku KWŁ.
Kesz długo szukany, spodziewałem się że będzie ukryty u wylotu wąwozu a tu niespodziankaŚwietne maskowanie! Dzięki. Ocena oczywiście znakomita.

łatwo nie było... Już traciłem nadzieję... aż tu nagle... udało się - zasługa super ekipy :)

Pozdrówka dla dziewczyn: Kavy i Sylwi

Razem z Kamą podczas wyprawy do Janinowa. Ładna pogoda więc postanowiliśmy troszkę fotek porobić w makro podczas pięknej polskiej jesiani. Przy okazji po kesza podskoczyliśmy.

Się naszukałem tego kesza... A miejsce takie oczywiste! Chociaż nie na pierwszy rzut oka. Grzebałem w ziemi, w liściach, szukałem śladów, nic... Rozglądałem się i myślałem, gdzie sam bym ukrył skrzynkę. No i tylko tam! Genialnie skitrana. Fakt, z rowerem ciężko, ale zostawiłem go przed wejściem do parowu. no trade, ale fanty ciekaweDziękuję za kesza!<br /> PS. dojazd od strony okopów (OP0CC0) przez las i pokrzywy wysokie na 2 metry! Ale co to dla prawdziwego keszera! Jadę! Po 50 metrach zwątpiłem i stwierdziłem, że jednak chyba nie jestem prawdziwym keszerem... Powrót i szukanie lepszej drogi. No i jest, ładna, ubita, rowerem można się rozpędzić spokojnie do 30-40km/h.

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej z Mopsikiem. Świetne miejsce, choć lepiej się tam wybrać bez rowerów.
Out-> Plakietka
In-> Klucz do skarbca ;)

Wielkie dzięki!
Worekfoliowt w strzępach, fajnie by było, jakby następny tropiciel zabrał jakiś ze sobą i wymienił.

Jedna z najstarszych keszy jakie znalazlem, pomimo tego jest w niezlym stanie.

Pierwsza skrzynka w tych lasach w doborowej ekipiekolejna warta poznania bitwa ,dzięki!! Kesz wypatrzony od razu i dalej w drogępozdrawiam !

Mimo wszystko jazda po lesie między pokrzywami nie jest niczym przyjemnym ale się udało i kesz w ekipie rowerowej znaleziony

Po przygodach morrisona-1986 z rowerem dotarliśmy razem z efedryną, Skayqenem i Plebkiem. Miejsce ukrycia fajowe, chociaż pokrzywy po drodze w lesie atakują ze wszystkich stron! :P

Super miejsce. Masa dzikich zwierząt. Klimat jak w książce Hobbita. Polecam. Dodałem suplement do Logbooka bo nie było juz miejsca w starym. Pozdrawiam.

IN: GK Smurf Pracuś

OUT: Słonik              THX for Cache

Razem z toomai ;)

Poszło bez większego problemu. Miejsce faktycznie do odnalezienia drogą dedukcji, obserwacji czy spostrzegawczości. Bardzo bogata w skarby skrzyneczka. Śliczne miejsce, bardzo można się zauroczyć miejscem mimo,że wiosną wygląda jak jesienią. Ale jesień w Polsce też jest śliczna:D.

Fajna skrzynka w uroczym miejscu. Będąc juz na miejscu mozna intuicyjnie wytypować miejsce ukrycia. Dla cacherów z żyłką poszukiwawcza  nie powinna stanowić problemu. Skrzynka w dobrym stanie, pełna skarbów. In: Łuska z IWŚ.tylko nie pamietam juz czy mosin, czy manlicher. Out: nic. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich

Aktualizuje wpis z gc.com

Niedzielny spacer wąwozami plus ekspolracja pozostałych skrzynek Lasu Janinowskiego. Sporo szukania a było za plecami. Dzięki za skrzynkę, bez wymiany.

Trzeci raz, i ciągle nic. Miejsce znalezione, bez problemu, ale już skrzynki znaleźć się nie udało. Ech, spróbujemy jeszcze raz kiedy indziej.

Znaleziona z Ulą. Świetne miejsce.

in: samochodzik

out: magnes an lodówkę

Dzięki

Gieps wskazywał jakieś 20m na północ, ale w tych wąwozach trudno o dokładność pomiarów. Piękne miejsce, nareszcie mogłam je obejrzeć(kilka razy byliśmy w okolicy, ale nie starczyło czasu na objechanie i złupienie skrzynki).

Spontaniczny, rowerowy wypad do Łodzi. Dzień 3: Powrót, czyli Setka po żyrardowsku

Setka po Łódzku  co prawda łaziła dziś po Lasach Janinowskich, ale my byliśmy tu po południu gdy już wszyscy się przewalili.

Miejsce doskonale znane i lubiane, ciągle wybieram się tu wiosną i nie mogę dotrzeć, bo jestem ciekaw jak w kwiatach wyglądająMoże kiedyś w końcu się uda. Mostek jest już upadły, ale po nim kiedyś przechodziłem... dlatego jak czytałem opis, to wytypowałem od razu miejsce ukrycia :-)

Parówy Janinowskie 2007

Dość łatwo znaleziona, chociaż trochę pomyśleć trzeba było w którą ścieżkę skręcić z głównej drogi przez las. Potem już tylko krótki spacerek wzdłuż parowu i pierwsze miejsce, które rzuciło mi się w oczy było właśnie tym. Miejsce klimatyczne. Kesz w dobrym stanie. Wziąłem laleczkę łowicką, wsadziłem zawieszkę i zwyczajowo znaczek KOEDu. Dzięki za kesza.

Znaleziona w składzie E-TAM TEAM. Dzięki za skrzynkę.

Trochę się nabłądziliśmy, ale warto było :)

E-Tam Team w pełnym składzie. Thx :)

Zdobyty dziś wraz z Valkyrią i Rebelkiem!

Nachodziliśmy się niesamowicie, ale zdrowo i zdjęć kilka można ustrzelić w lesie :)

TFTC! Na pewno jeszcze tu wrócimy po dwa następne :))

ETAM TEAM ŁDZ

Znaleziona po zimie, stan doskonały.

W celu odstraszenia tubylców, alurat na tym drzewie postanowiłem zrobić sobie piknik. Było żarcie parówów w parowach.

Zostawiono ludzika z kinderki, zabrano geokreta pokemona błotnego.

 

A a propo's żarcia

W środku, to mordercze są takie talony zniżkowe z Mc Donalda. To wręcz niewiarygodne ile ludzie mogą żreć tego śmieciowego żarcia. 

od takiego kesza warto zaczac dzien! nawet jesli to poniedzialek ;)
bardzo fajna okolica, dzieki za mily spacer, warto bylo wyskoczyc do lasu w drodze do Lodzi, TFTC!
in: GK

Byłem 200 metrów do celu - drużyna jednak była utrudzona, umoczona, zgłodniała, przestraszona, zmęczona po poprzednich poszukiwaniach i niedoświetlona (było już całkiem ciemno) - trzeba było wycofać się na z góry upatrzone miejsca. Miejsce zasługuje na oglądanie w pełnym słońcu - wrócę...

TFTC  no i poranny spacer po pieknym lesie  suuuuper miejsce

Znaleziona podczas akcji WYKOPKI z Dzikiem i jego kolegami. Miejsce superanckie trochę się trzeba było powspinać. Dzięki za kesz.

Odnaleziona w trakcie poznawania parowów w niedzielą włóczęge po PKWŁ, z Boksytem

Niedzielny trip po PKWŁ. Oczywiście z Krysią. Zabieram Kreta.

Moja pierwsza znaleziona skrzyneczka:) 1 z 3 dziś poszukiwanych w lesie janinowskim. Niestety tylko tą mi się udało odszukać. No, ale jak się nie wydrukuje opisu skrzynki, tylko polega na GPSie w takim pięknym, gęstym lesie:D Piękna lokalizacja; szczególnie sympatyczna jazda rowerem po drogach rezerwatu, po ostatnich deszczach i wycinkach drzew:D Jako, że pierwszy raz to bez wymiany. Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniu skrzyneczki! Sandman

znaleziona

IN: Kret Frido

Dość niezwykła forma geomorfologiczna. Warto zobaczyć jako ciekawostkę. Skrzyneczka też całkiem całkiemPzdr;)

OUT: podkładki pod piwo IN: Prawdziwa ruska baba ;)

Bardzo ciekawe miejsce oraz historia wokół tego lasu. Parowy są niezwykłe. W drodzę powrotnej prześliśmy kawałek w parowach. Ciekawe wrażenie. Osobom zainteresowanym dłuższą wyprawą polecam odwiedzenie innych skrzynek w tym lesie takich jak: OP0CC0, OP0848

Znaleziona. Drugi raz w Lesie Janinowskim> magiczne miejsce. Polecam wszystkim Entom. Trochę z żoną pocrossowaliśmy swobodnie bo próbowałem "na oko" bez gps. Nogi schodziliśmy i jednak trzebbyło namierzać.Traf chciał że na 100 m przed skrzynką zabrakło "prądu"- i jednak podeszliśmy do kesza na "oko" (bo trochę zwracał uwagę więc później obniżyłem jeszcze)

Po zimie - zewn. folia mocno poprzecierana. Ta pod dekielkiem - też słabiutka. W ciągu tygodnia - dwóch będziemy tam na pewno - jak nikt wcześniej nie zrobi serwisu - wymienię. W środku - ciasno ale sucho.

Handel trochę rabunkowy bo nic geocennego nie miałem a nie będę wrzucał kapsli - jak znów tu będę to zrekompensuję.

IN - nic

OUT - GK "Pikawa" i smyczka zielona (przypadkiem, nie chciałem brać ale jak już ładnie wszystko zapakowałem to zauważyłem że leży obok - wróci jak nie powędruje na handel gdzie indziej)

W logbooku - albo przeoczyłem, choć studiowałem uważnie albo poprzednicy z listopada 09 nie zrobili wpisu - w każdym razie mój wpis jest zaraz po tym z 22.10.09 no i bez smyczkiSorry. 

Dzięki za skrzynkę - jak dla mnie rasowy geokesz - lubię takie miejsca.

 

 

Super miejsce, polecamy!

IN: lisek z kinder

OUT: smycz VIVA

Znaleziona, bardzo bogata skrzyneczka, kopiec z kamieni odrazu rzucił się w oczy, przy maskowaniu zmniejszyłem go troszke coby nie było za łatwo

out - nic

in geokret Pikawa

Znaleziona bez problemu. Skrzyneczka najlepsza ze znalezionych w dniu dzisiejszym. Dzięki za kesza

in - kompas z karabinczykiem

out - żeton dwu-złotowy

pzdr

jakub_27 & OSKI

Znaleziona w dniu dzisiejszym jako czwarta i ostatnia. Do skrzyżowania parowów dotarłem bez problemu i wtedy dopiero się zaczęło. Gdzie jest ten właściwy ?. Mimo ciągłego wczytywania się we wskazówki już miałem zrezygnować, ale rzutem na tasmę znalazłem skrzyneczkę. Noooo mogę powiedzieć, że ta skrzyneczka daje popalić chcącemu do niej dotrzeć. Dla mnie była najtrudniejsza do zlokalizowania w dniu dzisiejszym. Brawa dla autora!.

super okolica, 3/3

Znaleziona z Oladybird i Sagatem,

Znaleziona z Ekipą :D

Super skrzyneczka - dostaje +3   Bez wymiany

Właśnie powróciliśmy z nocnego serwisu skrzynki. A czułem się jak bym szukał tego skarbo po raz pierwszy.
Skrzynka jest na swoim miejscu- dodam tylko, że spora ilość kamieni uniemożliwia tu skutecznie użycie kłujki. Mimo to skrzynkę da się znaleźć. Zapraszamy.

Super teren na spacer (choć z wózkiem ciężko ;)). Niestety nie udało się wygrzebać skarbu - brak kujki jednak ogranicza.

super klimatyczne miejsce, na spacer lub rowerowanie. dzis w duzym gronie-z Anią, Zuzanną, Tomkiem, Asią I Krzysiem. a teraz uciekamy przed deszczem

... 40,5 km rowerowej wycieczki pod hasłem skrzynki Lasu Janinowskiego :). Zjazd całym tym wąwozem to to co tygrysy lubią najbardziej :)... i podjazd też :). Gwiazdka za teren i sposób opisania miejsca ukrycia :. Out: Geokret i żetoniarka; IN: inna zetoniarka :)

ThxPzDR62 

 

Znaleziona. W oklicy gps faktycznie ma pewne trudności ze zdecydowaniem się :)

Podrzuciliśmy do skrzynki kreta - kondensatorka: niech rusza w dalszą drogę...

Zabralśmy za to kreta-kaczkę. 

Z przykrością musimy stwierdzić, że nie mieliśmy pojęcia, iż niedaleko Łodzi znajdują się tak ciekawe miejsca. Parowy są po prostu niesamowite. Skrzynkę znaleźliśmy po dość długich poszukiwaniach, jako że GPS był dziś tak zdecydowany jak skromna nastolatka (z góry przepraszam wszystkie nastolatki to czytające ). Bezan dzielnie nam pomagał obgryzając każdy patyk i wystający korzeń w pobliżu oraz pogłębiając każdy dołek jaki dostrzegł.<br /> <br /> Zabraliśmy geocoin.<br /> <br /> Pozdrawiamy<br /> Asia, Maciek i geopies.

Zaliczona razem z Artkiem89

Znaleziona Wraz z Artek89 oraz Latinmorko.

Podczas poszukiwań panowała bardziej atmosfera Swią Bożego Narodzenia a nie WielkiejnocySnieg sypał i skutecznie utrudniał poszukiwania

Jak poprzednie skrzyneczki i ta została znaleziona wraz z Latinmorko

Bagusia, Kasia, Justyna, Andros, Zwierzu, Stasiu, Kamil 

24.03.2008 17:49:59 Lany poniedziałek

Na poszukiwania wybraliśmy się w 7 osób. Początkowo myślałem że będą problemy ponieważ teren się zmienił dookoła było sporo białego puchu ale skrzynke można znaleźść w każdych warunkach atmosferycznych.

Bardzo ładne miejsce parowy wyglądają jak koryto rzeki.

Bardzo dziękujemy za Cache Bosia, Kasia, Justyna, DD Taju, Zwierzu, Jaros, i ja.

Skrzynka odnaleziona choć o mały włos zostalibyśmy przyłapani przez spacerowiczów, którzy ku naszemy zdziwieniu chcieli wiechać w to miejsce wózkiem

Pozdrawiamy

Agata i Grzegorz 

Dziękuję za cache. Geocache odkryty z rodziną.

Niesamowita rzeźba terenu! Miejsce słusznie keszowe.

Idac do cache'a zastanawialem sie gdzie tu moga byc parowy?? Teraz wzglednie wyrownany... Gdzie tu mostek? Wszystko stalo sie jasne, gdy dotarlismy na miejsce. Taaak, mowie Wam - ZYR ma nosa! Siegnal po cache nie czytajac wskazowki, ot tak po prostu  Urokliwe miejsce. Dziekujemy.

Znaleziona,

Ekipą: Bas z rodziną i psem, Mela z rodzin w formie psa, Zyr z rodziną ale bez psa.

Miejsce ukrycia wydało się oczywiste i tak też było.

Fantastyczny cache, gwiazdka za miejsce, sposób ukrycia i całokształt.

Pozdrawiamy

Skarb ukryty w bardzo malowniczym miejscu. Trochę tylko dokuczały w poszukiwaniach komary.Przewietrzylismy skrzynkę i wymieniliśmy powietrze na świerze ;-). Dziękujemy za wspaniałą zabawę. Izabela i Andrzej

To nasza pierwsza wyprawa po skrzynke. Wczoraj probowalismy ja odszukac niestety nie udalo nam sie . Teren parowow bardzo ladny. Jedyne co znalezlismy to odlamek od pocisku artyleryjskiego i 2 luski od karabinu.
Sprobujemy jeszcze raz w nastepny weekend.

Pozdrawiaja

Gosia i Wojtek

Próbowaliśmy zarazić geocachingiem nowe pokolenia i nadciągnęliśmy silną 11-osobową ekipą. Komary jednak szybko przerzedziły nasze szeregi i większość poszukiwaczy wybrała tradycyjny spacer. Po dłuuugim szperaniu tu i tam w końcu znaleźliśmy skrzynkę w miejscu tak oczywistym, że aż wstyd, ile czasu na to potrzebowaliśmy. Trzeba było po prostu głębiej wbić łopatkę.

OUT: owieczka i samochodzik dla Pawła, 5-letniego poszukiwacza skarbów

IN: monety 25-centowe (sprawdźcie, z jakiego kraju) i aniołek 

 Kasia i Tomek

Jak to mówią - do trzech razy sztuka. Tym razem nam się udało. Skrzynka była dokładnie tam gdzie powinna byćJak to się stało, że przegapilismy ją poprzednio - nie wiadomo. Miejsce znacznie zmieniło się od ostatniego naszego pobytu tutaj. Wisona robi swoje, pojawiło się wiele liściastych krzaków. Komarów też zdecydowanie przybyło. 

Beata, Darek, Julia, Łukasz i Mariusz. 

Wiosna nastała i czas sprawdzić czy skrzynka jest na swoim miejscu. A sygnały od mqd4 i wcześniejsze doświadczenia z kradzieżą skrzynek napawają niepokojem.

Na miejscu okazuje się że skrzynka jest na swoim miejscu, grzecznie przykryta piaskiem i kamieniami. Ponieważ stara skrzynka zaczęła łapać wilgoć wymieniam pudełko i dodaje kilka gadgetów: samochodzik, wielkanocną owieczkę (baranka), jajeczko mniej wielkanocne ale z niespodzianką i oczywiście super Snufferowe naszywki dla pierwszych znalazców i super Dzicze naklejki na cokolwiek a w szczególności na pojazd prawdziwego Geocachera.

Zapraszam do szukania tych którzy jeszcze nie znaleźli skrzynki oraz tych którzy znaleźli skrzynkę gdy była jeszcze na starej lokalizacji. Polecam obejrzenie jak po roku zmieniło się ułożenie kamieni pod którymi pierwotnie schowana była skrzynka, nic dziwnego że pierwotna lokalizacja została zdemaskowana-Parowy ciągle zmieniają swój kształt.

 Ponieważ skrzynka jest trudna do odnalezienia, dodaje kodowaną podpowiedz dla poszukiwaczy- przypominam jednak - skrzynkę daje się odnaleźć bez podpowiedzi;-)

Nasza druga proba - niestety znow nieudana. Ale spacer jak zwykle udany, bo okolica piękna.

Dziś o godzinie 12.20 znaleźliśmy :-)<br /> Co prawda po niewielkim błądzeniu spowodowanym błędnym wpisaniem wspołrzędnych. Dzięki Mateusz za konsultację telefoniczną!<br /> Zabraliśmy fajkę z niezbędnikiem oraz saszetkę na szyję oraz dołozyliśmy trochę drobiazgów dziecięcych, piwnych i wojskowych do tego kolejną smyczkę i nie pamiętam co jeszcze. Bardzo fajny Geocache. I do tego nasz pierwszy - samodzielny. Bo trzech poprzednich odkrytych wraz z Mateuszem postanowiliśmy nie liczyć.<br /> Acha - w dalszą podróż ruszyła Geolutynka...<br /> Dzięki za fajny Geocache i co ważne idealnie (i bezstratnie dla natury) ukryty bądź co bądź na terenie rezerwatu.<br /> Marta i Marek

Aga tu była i się dobrze bawiła.

 

Do trzech razy sztuka i o godzinie 12:40 odnaleźliśmy. Wzieliśmy unijny wizytownik super i notesik, schowaliśmy Geolutynka &quot;MaacekPL&quot;, plecionkę, różowy znaczek i jeszcze coś, ale już nie pamiętam. Miejsce ukrycia fajne, chociaż GPS ciut oszukiwał. Pozdrawiamy!Agatka i J@cek(Maacek)<br /> PS!<br /> Wcześniej obierki jabłka jako &quot;śmieć&quot; naturalny dla mieszkańców, a dzisiaj &quot;stołówka&quot; na kilku pieńkach dla ptaków.

Z powodu kradzieży skrzynki w poprzedniej lokalizacji przenosimy Geocacha na nowe miejsce. Nowa skrzynka i nowa zawartość : słonik na szczęście, super unijny wizytownik, torebeczka na dokumenty (w sam raz na wyjazdy), fajka z niezbędnikiem, płyta DVD, notesik też unijny, smyczka i jeszcze kilka drobiazgów. Mam nadzieję, że tym razem skrzynkę będą znajdować tylko prawdziwi poszukiwacze. Życzę miłej zabawy.<br /> <br /> PS dla Maacka<br /> Skrzynka została schowana ponownie o godzinie 15, tak więc ślady Waszych poszukiwań były bardzo wyraźne. Skórka od jabłka jeszcze nie zżółkła :-), Dookoła kamienia gdzie pierwotnie schowana była skrzynka rozgrzebane liście. Niestety skrzynki tam już nie było, dlatego też zakładamy nową nieco dalej. Zapraszamy do poszukiwań.

Witamy!<br /> Po uprzednim nieodnalezieniu &quot;zagięliśmy parol&quot; i nic nie wiedząc o przeniesieniu, odbyliśmy ponownie poszukiwania skrzynki. Dlaczego nam się nie udało - już wiemy. Dotarliśmy ok. godz. 14:00. Agatka, Gocha i J@cek! Pozdrawiamy! <br /> PS!<br /> Żałowaliśmy, że nie byliśmy przygotowani na pozostawienie naszej skrzynki, bo co najmniej 2 fajne miejsca po drodze namierzyliśmy.

Znaleźliśmy miejsce (100%), ale nie skrzynkę. Urokliwe miejsce i fajna włóczęga przez bukowy las w jesiennych barwach. Jeszcze tam dotrzemy. J@cek (Maacek) z Rodzinką.

Dokłaność mojego GPS w parowach była słaba, ale jestem przekonany, że byłem tuż tuż. Jeszcze kiedyś tam pojadę, fajne miejsce.

Skarb odnaleziony 15.08.2006. o godzinie 16:15. Była to druga próba odnalezienia skarbu w tym dniu. Poprzednie poszukiwania Radegast mało owocne. Początkowo krążyłem dookoła szukając dogodnego parkingu, by w końcu zatrzymać się w okolicach leśniczówki N51°50.828' E19°40.890'. Następnie ponad dwukilometrowy spacerek po wspaniałym lesie. Bardzo dużo grzybów i grzybiarzy. Co prawda GPSMap 60CS też momentami gubił sygnał, ale miejsce znalazłem (tym razem bez osób towarzyszących) bez problemu.<br /> <br /> Zabrałem: CD z Leva's Polka oraz kieliszek i Tabasco. Przydały się na trwającej wtedy imprezie :D, na którą później dojechałem.<br /> Dorzuciłem kilka drobiazgów, jednego nawet 10 sztuk ;)<br /> <br /> Na www.geocaching.com też się wpisałem.

dotarliśmy i nawet znaleźliśmy :)) po drodze z parkingu można się objeść słodkimi jeżynami, miejse ukrycia skrzynki ciekawe. Zabraliśmy: gumy mamba (byliśmy bardzo głodni),T-shirt, łatki do rowerku, długopis i ściereczkę do autka.Zostawiliśmy: kieliszek z new yorku, sos tabasco, krem po oparzeniu słonecznym, spinka do włosów-motylek. Miła wycieczka, polecamy.<br /> Pozdrawiamy, Eliza i Seweryn.

Skrzynkę znaleźliśmy 03 sierpnia 2006 r. ok. godz. 12:00.<br /> Największy problem to bardzo słaby sygnał z satelitów GPS na naszym odbiorniku Garmin eTrex (żółty). Chyba trzeba będzie wymienić sprzęt na czulszy.<br /> Piękny las, bardzo miły spacer, żadnych komarów (może wystraszyły się wrzasków naszych dzieci). Wymieniliśmy przedmioty, przespacerowaliśmy się po lesie i wróciliśmy do autka zaparkowanego w odległości ok 500m od celu podróży.<br /> Przy &quot;parkingu&quot; jest doskonałe miejsce na piknik.<br /> Dziękujemy i polecamy następnym poszukiwaczom to miejsce.<br /> <br /> Jacek i Agatka z bliźniakami Piotrusiem i Adasiem.<br />

Po wpisie Grincha poszedłem sprawdzić czy wszystko jest na miejscu.<br /> Skrzynka nadal znajduje się pod podanymi współrzędnymi, komary owszem w większej liczbie niż przed tygodniem ale teren nie jest trudniejszy niż 2z5 - (przypominam opis: &quot;Cache jest ukryty na (...) jednej z wyznaczonych ścieżek&quot;.<br /> Już planowałem dodać wskazówkę ale na miejscu okazało się że dodatkowe podpowiedzi nie są konieczne - mam nadzieję, że dowód już niebawem pojawi się na stronie.<br /> <br /> Nie będę narazie odbieral Wam zabawy- choć treść wskazówki mam już przygotowaną ;-)<br /> <br />

Niedziela, godz. 15:00, upał, ... pojchaliśmy (Ja i żona Agnieszka) na poszukiwanie skarbu.<br /> <br /> Nie będe się rozpisył, ponieważ nie powiedziałem jeszcze oststniego słowa w temacie tej skrzynki :(<br /> Komary, wilgoć, trudny teren, słaby sygnał, ... brak dokładnego opisu autora to duży problem.<br /> <br /> Mam tylko nadzieje, że ta skrzynka naprawdę tam jest ... :evil:

25-06-2006 14:47<br /> <br /> Odnalezlismy skrzynke. Wymienilismy prezenty. Przyznam, ze nie bylo latwo, z powodu duzego &quot;zadrzewienia&quot; slaby sygnal GPS zawiódl nas okolo 20 m na zachód od celu, ale w koncu udalo sie.<br /> Biorac pod uwage wskazówki dotyczace terenu i skrytki, spodziewalismy sie mimo wszystko prostszej trasy, ale nasz wózek, jak i wytrzymalosc 4-miesiecznej Kasi okazaly sie niezrównane.<br /> Miejsce jest naprawde fantastyczne, ale grasuja hordy komarów.<br /> Skrzynka oczywiscie zostaje w tym samym miejscu, a wspólrzedne podane przez jej wlascicieli sa wystarczajaco dokladne.<br /> Bardzo dziekujemy za mila wycieczke<br /> Kacper, Asia, Grzes&amp;Kasia (i pies z nami tez tam byl)