Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #12502)

3 dnfy. Prośba o sprawdzenie kesza.

Nie obmacywałam Świętej Panienki, ale pod nią dużo dziwnych rzeczy jestWznosiłam ręce do Pana, ale nie było mi dane, może dlatego że kościelnego nie spotkałam Zostaje mi modlitwa do świętej Rity :)

Znaleziony, bardzo pomysłowe ukrycie. Tftc!

Fajny kesz, nawet kilka drobiazgów w środku dla zainteresowanych :)  tftc

TFTC

Znaleziona przez córkę. Zdjęta wspólnymi siłami, przy moim wzroście sama nie dałabym rady :)

Jednak nie dawał mi spokoju ten kesz, podejście drugie i pełen sukces!

Kesz namierzony wzrokowo, ale chrzest i nikczemny wzrost uniemożliwiają podjęcie. Następnym razem przyjdę z drabiną lub kompanem do keszowania

Właściwie nie wiem co napisać, bo kościół jak kościół, taki może punkt orientacyjny Dąbrowy. Skrzynka za to znakomita, chociaż znaleziona błyskawicznie. Dzięki! 

Dzięki, pierwszy kesz w Łodzi ;)

Szybko i sprawnie

Znalezione podczas spaceru z Fibi :)

Znaleziony dawno temu z Maleska. TFTC

Alleluja! Takie magnetrony to ja rozumim. Koordy I wykonanie naprawdę fajne TFTC.

TFTC święty kesz odnaleziony!

TFTC spoczko cash z Emci_G

W nocy powinno być łatwo, a jednak xD
Sam kesz szybko złapany :)
Ale gdyby nie pomoc Derla1995 żeby skarb odłożyć to pewnie długo bym odkładała xD
TFTC

Kościelnego nie było. Kesz znaleziony, a nawet dwa kesze. Najpierw ten zielony, ale przy wpisie coś  się  nie zgadzały nicki wcześniej podejmujących ( oprócz wpisu Poopa). To  jest skrzynka z GC. Dopiero za drugim podejsciem znalazłem OC. Nie trzeba wchodzić w zakątek Najświętszej  Panienki.

Szybko i sprawnie. Ciekawe maskowanie :)

Świetne wykonanie skrytki sama wpada w oko i kordy w sam punkt, po podjęciu przyjechał rowerzysta ale zaraz sobie pojechał hm ciekawe co sobie pierw pomyślał kucającego faceta w kącie Kościoła wśród świętych obrazków może pan na rowerze chciał się pomodlić przez chwilę i go wystraszyłem ? Zanim odjechał wstałem i odszedłem kawałek żeby nie zrozumiał mnie źlehyhyhy ale za chwilę sobie odjechał hyhy

W skrytce spotkałem geokreta "mikro tarantule" i postanowiłem zabrać w podróż zostawiłem coś na wymianę DZK! :)

Szybki kesz. Dzięki!

No więc tak, gdy byłem jeszcze całkiem daleko od kordów z telefonem w ręku zaczepił mnie pan z miotłą w ręku (kościelny?) i powiedział mi że on wie po co tu przyszedłem po czym poszedł i wrócił z keszem psując mi zabawę. Powiedział, że on wszystko widzi i wie, że my tu przyłazimy tego szukać. Spytałem się więc wprost czy mu to przeszkadza, czy mamy kesza zlikwidować. Odpowiedział, że nie, może być, tyle że nie lubi jak ludzie obmacują figurę Maryi, próbują wyciągać kamienie i włażą w iglaki i trawę i dlatego bacznie pilnuje kto tam wchodzi w ten kąt.

Wynika z tego, że my gramy w szukanie skrzynki, a on gra w szukanie keszera ZANIM ten znajdzie skrzynkę... Z tego wszystkiego nawet nie zwróciłem uwagi na kościół.

Dzięki.

 

Hmm, tam też jest kesz z GC, pytanie który z nich mi dał bo to chyba nie jest dwusystemowy :)

Znaleziona poszło szybko i sprawnie 

Tftc

Skrzynka ma się dobrze, a sam kościół w remoncie TFTC

Znalezione, zdobyte i wpisane

Wieczorne keszowanie najlepsze ;)

Kesz znaleziony w ramach dyżurowego relaksu. Obiekt doskonale znany a i może po obecnie trwającym remoncie elewacji kościół znów będzie biały? Dzięki za doskonale ukrytego, schludnego kesza. 

Znaleziona, niestety tylko wzrokiem gdyż mierząc niecałe 160 cm, nie zdołałam skrzyneczki choćby dotknąć bez podskoczenia, a w obawach przed brakiem możliwości odłożenia, spasowałam, fajny kesz

Dobra, czysta skrzyneczka. Chwała na wysokościach. Dzięki za kesza.

1 sierpnia 2017 16:48. Świetny patent. TFTC.

Keszyk szybciutko namierzonydzięki wielkie!

Świetny kamuflaż! Za pierwszym razem zbyt dużo osób się kręciło, ale też szukałem nie po tej stronie co trzeba. Podpowiedź bardzo pomocna i nadal aktualnaTFTC :)

Dzięki za wszystkie ciekawostki o kościele i oczywiście za kesza. Świetne miejsce i wykonanie, powinien doczekać sędziwego wieku. Pozdrawiam.

Udało się - oczywiście z VLdeChienonMieliśmy dziś chęć na kesza nie-terenowego. Tu wystarczyło nam szybkie, w miarę uważne rozejrzenie się pod współrzędnymi. Razem nam było łatwiej ;)
Maskowanie rzeczywiście całkiem zgrabne.
Mimo, że bywamy tu nie raz, to tego "zakątka" nie kojarzyłem.

Dzięki za kesza!

Jeszcze przed zmrokiem, ludzi na szczęście dużo się nie kręciło. Powoli czyścimy naszą okolicęKościół nam znany, co jakiś czas tam chodzimy na Mszę. Szukaliśmy dwóch keszy na raz, więc byliśmy trochę rozproszeni i nasze oczy błądziły po okolicy, po chwili jednak spojrzeliśmy w odpowiednie miejsce. Skrzyneczka dobra, ładnie się wpasowuje w otoczenie. TFTC!

Miejsce genialne, w szczególności dla osoby początkującej. Na moje szczescie nie bylo nikogo. Bałam się, że przy moim wzroście mi się nie uda, Ale podolalam bez żadnych wspomagaczy 

dobre maskowanie :)

Dobry pomysłSzybki casch

Obie skrzynki z dwóch serwisów szybko znalezione. Maskowania całkiem dobre. Miejsce spokojne, skrzynki zdobyte tuż przed wyjściem wiernych z kościoła. Kościół znany pewnie wszystkim z racji położenia, nie jest on już biały, teraz bardziej pasuje szary. DZK.

Całą zgrają, pod kościołem już któryś raz.

TFTC!

Mój pierwsza skrzynka, super!

Bardzo suchy i fajny kesz. Podpowiedź trafna. :)

Koordy szalały, ale się udało. Sprytna ta skrzynka

Na spacerku z radziu44 i Gremlin0505.

Z Indianapiotrek97 i Gremlin0505

Lokalizacja faktycznie w super uczęszczanym miejscu, a mimo to kameralnie i miło:) Kesz wykonany ascetycznie, ale dobrze wkomponowany w otoczenie, nie rzuca się w oczy, a przez to zyskuje na jakości. Podjęte z Kosiarz_DH:)

Dotychczas kościół widziany tylko przejazdem podczas podróży z Gdyni w góry :)
Zdobyta wraz z EdiAdą, Czarodziejem, telefonemalarmowym, TombaremDzięki!

Fajny kesz, przy zacnym obiekcie.

Kościół znany z podróży na południe Polski sprzed wybudowania obwodnicy Łodzi ;)

Zdobyta drugiego dnia keszowania w Łodzi z EdiAdą, Tombarem, Czarodziejem i TSWDzięki!

Bardzo fajna  skrzyneczka,w dobrym miejscu gdzie bez problemu można sobie złapać.

Kościół znany od małego,jadąc do Łodzi zawsze tam miałem przesiadkę z Tuszyna.

Kościół mijany już nieraz ale dzisiaj, w nocy, w okolicy pusto więc skrzynka złapana bez problemu. Podczas wieczornego spaceru z PlebkiemDziękuję!

Miejsce znane. Choć kościół już nie biały niestety. Dzięki

Kesz fajnie schowany bo można podejmować dyskretnie.

biały kesz przy białym kościele

o tej porze cisza i spokój

Jak podchodziłem na koordy i widziałem, że w kościele jest jakiś ślub myślałem, że ciężko będzie podjąć. W samochodach na parkingu siedzieli goście, pewnie Ci którzy wolą wesele od ślubu. Na szczęście w miejscu ukrycia jest się niewidocznym i nikt nie przeszkadzał.

Dzięki.

Musiałem szukać w konspiracji, bo był jeden mugol prawie na kordach. Ale udało się zlokalizować. Dzięki za kesza.

Znaleziona wspólnie z BlueAsia.

Zaległy wpis, po dłuuugiej przerwie od keszowania, i odzyskaniu danych z GPSa.

Szybko sprawnie i bez problemów.

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Znaleziona tradycyjnie z Piostu

Dzięki za kesza :)

Jeśli teren w tym miejscu nie jest monitorowany, to skrzynka powinna przetrwać. Kościół dobrze znany, byliśmy tu na dwóch ślubach. TFTC.

Na szczęście było bardzo pusto. Przy naszym wzroście rower był bardzo pomocny. Aż tak nasze ręce nie chciały się wznieść do PanaAnia stwierdziła, że do białości to temu kościołowi trochę brakuje ale ja pamiętam, że od dziecka mówiło się na niego "biały kościół". Dzięki

Po przyjechaniu na miejsce akurat miałem "to szczescie" ze ksiadz i siotry były na zapleczu i musiałem się trochę naczekać aż sobie pójdą a potem już poszło bez problemów. A swoją drogą kosciól jest bardzo charakterystycznym miejscem i pamiętam jak się wiel razy umawiałem przy "białym kościele"

Podjęty przed chwilą, teraz tylko czekanie kiedyż oni pójdą stąd 

Szybka  akcja na rowerze. Miejsce ciche i spokojne.

extra miejscowka , skrzynka ma sie dobrze :)

miejsce ustronne więc z podjęciem tez porblemu nie byłołódzkie keszowanie - trochę samotnie, trochę z Plebkiem. Dzięki za kesza.

co do kesza, to dobrze, że miałam ze sobą rower ;)

co do Kościoła, to ten aż nazbyt nieprzyjemnie mi się kojarzy.

urodzinowe nadrabianie zaległości :)

Biały kościół również i mi służył kilkukrotnie jako drogowskaz tudzież punkt zbiórki.

 

Mi w podjęciu skrzynki przeszkodził jakiś pan, który testował nagłośnienie na zewnątrz kościoła. Podsłuchując rozmowę tego pana przez telefon dowiedziałem się, że jakieś tuby nie grają i nie wiedzą, czy się gdzieś kabel nie przerwał. No cóż... może ktoś z keszerów szarpnął nie za to co potrzeba?

Nie ma to jak nadziać się na osobę duchowną. Ledwo sięgnęłam kesza, a trzasnęły drzwi i pojawił się osobnik dość młody, szczupły, łysy (pozory mylą). Na szczęście kapliczka robi za alibi, więc skończyło się na obustronnym zaskoczeniu i komentarzu: "Miło widzieć, że ktoś się modli do Matki Bożej. Pewno jakieś SPECJALNE  intencje. Super!"... Zdziwiłby się lekko znając prawdę:D

Jak to mówią: szybka skrzynka. Z Baramstengą i Ryjkiem+

Wyjątkowo szybka akcja w stylu GPS free :)

Skrzynka podjęta z anoriell i Bramstengą podczas wieczornych spacerów po Rzgowskiej (i okolicy).

TFTC!

Znaleziona podczas popołudniowego spaceru wzdłuż Rzgowskiej w towarzystwie anoriell i Ryjka+.

Fajny ustronny kącik, w sam raz na skrzyneczkę!

Tu mnie kordy pokonałyChodziłam w kółko. Telefon do dobrej duszy i kesz się od razu ujawnił :)

Dzięki ! 

Ładnie i sprawnie lezc uprasza się o tworzenie kompletnego kesza opakowania logbooka i ołówka Bez ołówka żaden kesz nie jest fajny

THX ZA CACHE !!!

Takie skrzynki lubię. Ludzi zero. Maskowanie aż kuje w oczy. Dzięki.

Bardzo fajny kesz, zmysł mnie nie zawiódł, więc akcja błyskawiczna. Napatoczył się kapłan, ale było już dawno po wszystkim.

Znaleziona w słoneczne popołudnie z naczelny1. Dzięki.

Małe tournee z synkiem po okolicznych skrzynkach i nadrabianie zaległości. Tu mały zonk - posiłkowanie się telefonem do przyjaciela ;-) 

Kolejna skrzynka tego założyciela i ciągle mam wrażenie że kordy tak 5-7 m kopnięte, to niby nic ale nie lubię za długo się kręcić w takich miejscach.

Ostatnio spotyka mnie taka przypadłość, że jak nie mogę znaleźć to dzwonię o pomoc i zanim dana osoba odbierze to trzymam już kesza w rękach. Dzięki

Łatwo,szybko i przyjemnie. Dzięki ;) 

Szybciutko bez problemu ;D

Kościół, jak trafnie zauważył zdobywca FTF-a Yakub, pełni oprócz innych, głównie sakralnych funkcji,  także tę równie ważną -  drogowskazu. I tak dotąd był przez nas postrzegany - z okien samochodu, na skrzyżowaniu, przy wylotówce z miasta. Dzięki keszowi po raz pierwszy pojawił się powód, by zjawić się tam specjalnie, pieszo, obejść i obejrzeć. Sama skrzyneczka w fajnym, ustronnym miejscu. Jak dla nas samo wzniesienie rąk nie wystarczyło, ale daliśmy radę. Za całokształt - ocena znakomita. Dzięki

Skrzynka łapana w drodze na spotkanie. Na szczęście są ludzie wyżsi ode mnie. 

Znaleziona w doborowym towarzystwie w drodze na łyżwiarskie after party. Dało radę, ale kilka cm mniej byłoby ciężko.

out: 1gk

Skrzyneczka namierzona szybko i sprawnie, dziękujemy z kesza i historię.

Kesz namierzony razem z Nilu i dzieciakami. Na szczęście nie było żadnej mszy, więc podejmować można było na spokojnie.

Dzięki. 

Kolejna świetna skrzynka na naszej dzisiejszej krótkiej przejażdżce. Podoba mi się to zróżnicowanie

Trochę się obawiałem jakiejś mszy, ale chyba trafiliśmy w "okienko".
Dziś mam farta - kolejny trafiony

A co do kościoła, to potwierdzam, że często robił za drogowskaz

Dzięki.

P.S. Zdaje się, że drepczemy po piętach pewnym osobnikom

A jednak podejmowanie w trakcie mszy może być kłopotliwe, choć ta kłopotliwość bardziej się po wsiach wszelakich ujawnia. Da się tu zauważyć pewną prawidłowość:
Niedługo przed rozpoczęciem mszy domownicy walnie pakują się do swojego wysłużonego golfa (cztery) i ruszają. Przygotowani jak trzeba, odstawieni, bo w końcu niedziela, bo kościół. I tak pan domu, Janusz wbił się w swoją wysłużoną marynarkę (tej jednak nie zdejmuje przed wejściem do samochodu, to już zbytek elegancji) i tylko chorobliwie czerwone rumieńce dobitnie pokazują przebieg minionego wieczora. Obok niego wsiada żona, Halina - na jej twarzy nie widać żadnych oznak dnia poprzedniego, co zawdzięcza przede wszystkim mozolnie nałożonej warstwie tapety (znacznie grubszej w okolicach prawego oka).
I ruszają oni, gnając w te pędy, bo czas nagli. Docierają na miejsce, parkują, wymieniają obowiązkowe uprzejmości ze spotkanymi na miejscu sąsiadami, stwierdzając przy okazji z ulgą, że ich 15-letnie bmw M3, nowa 8-letnia skoda (niebita, oryginalny przebieg) oraz pełnoletnie audi 80 (z efektownie przewierconym katalizatorem) nadal są tym bmw, skodą i audi, które o różnicę klas przynajmniej ustępują ich bolidowi.
I to docieramy do końca prawidłowości: panie ruszają w nadziei zaznania objawienia, którego ich żywoty tak dramatycznie od lat potrzebują, zaś panowie zostają sobie na zewnątrz i oddają kontemplacji ...najczęściej nieszczęsnych keszerów, którym akurat ten kościół wypadł akurat na trasie.

Ktoś wyjaśni mi po ch... oni tam w ogóle jeżdżą? Bo raczej nie po to, aby zażywać interesującej rozrywki. Ich twarze rzadko kiedy wskazują, że właśnie takowej zażywają... A całości dopełniają grupki młodzieńców malowniczo kwitnących dookoła budynku. I tylko pytanie sprzed chwili pozostaje w mocy.

A tu taka miła odmiana, proszę, proszę :)

Dzięki!

A my chyba trafiliśmy właśnie podczas mszy. Ale przecież to dobrze! Bo ludzie wtedy siedzą w kościele więc w czym problem z tym podejmowaniem podczas mszy:)? Jak dla mnie nie ma lepszego momentu jak podejmowanie kościelnych keszy. No chyba, że jest lato i upały, a większość ludzi przebywa na dworze. Wtedy już jest ciutkę gorzej;).

Skrzynka znaleziona błyskawicznie. Raczej nie powinna nigdy ulec spaleniu. No chyba, że ktoś po prostu zostanie namierzony podczas podejmowania. Ale tak samoistnie to raczej nie. Chyba, że ksiądz pójdzie za potrzebą i niechcący wyluka;).

@Olo - nie wiem za kim śmigaliście ale z tego co patrzę na wpisy, to Wy jechaliście z drugiej strony niż oni;).

Dzięki!

Miejsce wieczorem odludne i dość ciemne. Może z powodu ciemności chwilkę szukaliśmy skrzyneczki. Podłożony krecik. Dzięki za kesza.

Bardzo ciemny zakątek, Żarówa przepalona, tylko ręce wznosić do Pana......ze strachu;). Fajny kesz. Dziękujemy!!!

coraz mniej keszy tradycyjnych na naszej mapie ale winterhawk dokłada starań byśmy mieli co robić nim przyjdzie czas na nietypowe multi i quizy;) jak zwykle bardzo przyjemny kesz. dzięki!

na miłe zwieńczenie keszowego popołudnia z efferusemprzyjemnie, bezstresowo, z daleka od oczu niepotrzebnych mugoli. Wpasowane idealniedzięki! 

Skrzynka na mierzona szybko. Nawet się ktoś tam kręci czasami. Poza tym cisza i pokój. Do historii kościołów nie mam jakoś sentymentu. Miejsce jak każde tego rodzaju.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Fajne maskowanie.Ołóweczek też by się zmieścił.Pozdrawiam

tuż za podium, damn!dzięki za kesza, zgarnęłam po nocce w pracy w drodze do domu :)

edit:
rano się nie udało - wrodzona ślepota, albo brak czasu, bo trzeba pędzić do pracy. drugie podejście - niewiele ponad 15 godzin później, już na spokojnie, bo po pracy (ech, korporacja). podium jest. szabrując kesza zostałem przydybany przez właściciela. nie omieszkałem wygarnąć mu za zgarnianego chwilę wcześniej Oldtimera , ale pozytywnie. kościół znam raczej nieźle. własny chrzest, własny ślub, chrzest dzieciaka, sporo czasu to strac... spędziłem. za każdym razem lubiłem przyglądać się postaciom świętych, wymalowaych na sklepieniu wewnątrz. albo liczeniu żarówek w żyrandolu (no co, jakoś trzeba było zabić czas). dzięki za skrzynkę i za spotkanie i do następnego!

18.02.2016 04:50 - nieznaleziona
kesz pod nosem, myślę sobie - podjadę przed pracą, szybko pójdzie. 15 minut patrzenia, macania, grzebania i wznoszenia rąk zakończone niepowodzeniem. chyba się starzeję, albo nie nadaję się do tej zabawy. a nie, wiem: ciemno byłospróbuję innym razem.

Skrzynka pod domem, wiec wieczorny spacer jakze wskazany. Na miejscu szybka akcja, nawet nie musialem locusa odpalac. Spoiler zgadza sie niepotrzebnydzieki

Yakubie skorzystam z Twojej wskazówki i usuwam spojler.  Gratuluję ftfa :) 

Poprawiłem delikatnie koordy. Faktycznie były odrobinę (o jakieś 5m) wyrzucone na północ. Prawdopodobnie za sprawą wysokiej wieży i dzwonnicy. Z uwagi na ten fakt psuję Wam zabawę i wrzucam spoiler. Wybacz yoshio.

Rano sobie zerkam, a tu Biały kościół. Pierwsza myśl.... Yoshio już na pewno tam byłWchodzę na skrzynkę, a tu ... nie znalazł. Kolejna myśl: jak Yoshio nie znalazł, to ja bez szans ;)

Standardowa droga do pracy, więc żal te kilka metrów nie zboczyć. Nie powiem. Chwilę poszukałem. Zafiksowałem się trochę za bardzo na kordy. Raz jeszcze się rozejrzałem i .... olśnienie. Jest i to FTF :)

Teraz widzę, że spojler się pojawił... chyba niepotrzebnie, nie jest aż tak trudno.

A sam kościół pełni jakże ważną funkcję nawigacyjną ;)

Dzięki!