Pierwsza próba zdobycia tego kesza 3 lata temu z Oponą. Niestety wtedy kesz zaginął wraz z postępującą wycinką. Potem były jeszcze dwie próby dojścia do tego kesza (najdłuższa liczyła ok 4 km spacerkiem, a innym razem przeszkodziła mi rzeczka na drodze). Teraz to miejsce w ogóle nie przypomina tamtego z 2017. Kordy trochę latały, jak to w lesie, ale podpowiedź znacznie przyśpiesza znalezienie. Dzięki za kesza i reaktywację.

Fajny kesz. Kordy trochę niedokładne i skaczą, jednak miejsce dość oczywiste. 

Dzięki 

Kesz znaleziony 20.10.2019 roku podczas spaceru po GO WRO w w stronę Krzeczyna. Znaleziony zaległy kesz z wyprawy ze stycznia tego roku. Fajny kesz ale umieścił bym go Bliżej Widawy gdzieś pomiędzy Ostoją zwierząt a Grizzly.  

Nie wiem czemu w tamtą stronę skrzynka jakoś nam w ogóle umknęła. Na szczęście zauważyliśmy nasz błąd i zgarnęliśmy w drodze powrotnej.

Jest na miejscu. dziękuję. :-)

Z pewnością znaleziona bo na kartce odhaczona, ale za nic nie mogę sobie jej przypomnieć. Takie to uroki jak za jednym zamachem znajduje się kilkadziesiąt keszy. Któryś musi wypaść z głowy.

miejsce odwiedzone podczas szybkiego wypadu z rowerem na GO WRO, gdzie jakoś do tej pory nie miałem okazji keszować.Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca :)

Zdobywanie GO WRO, dzień drugi ,razem z moim bambą, dzięki:)

Bezproblemowo, dzięki.

Dziś dzień pod hasłem GO WRO.

Ten czy tamten? Jednak tamten... Piękne dzięki za skrzynkę. Znaleziona podczas rowerowego keszowania w towarzystwie Ćwira.

Pierwszy ładny weekend to i pierwszy większy keszing w tym roku i padło akurat na GO WRO: Chrząstawa Mała - Oleśniczka. W sumie to nie mieliśmy żadnego planu na konkretny odcinek, ale akurat taka trasa nam wyszła. O tej porze roku wiele keszy wpadało w ręce od razu, bo brak liści bardzo pomagał. Zastanawia mnie tylko jak długo te kesze jeszcze "pożyją", bo w wielu miejscach las jest wycięty - czyżby Lex Szyszko? Świetnie się bawiliśmy spacerując po świeżym powietrzu i szukając różnorakich skrzynek, czasami bardzo fajnie zamaskowanych. Dzięki za dobrą zabawę! :)

Lekkie odbicie ze ścieżki i zaraz mieliśmy kesza w rękach. TFTC! :)

Pierwszy w tym roku wyjazd na GO WRO wspólnie z mimex. Pogoda była świetna, a pora roku sprzyjała poszukiwaniom, nie przeszkadzały liście, trawy ani robactwo. Poszukiwania szły bardzo sprawnie, więc sezon uznajemy za otwarty ;) 
Tutaj szybka akcja i szybki wpis.
Dzięki za pokazanie ciekawych miejsc i dobrą zabawę. 
TFTC :)

Ostatni etap Gowro, już po zdobyciu ścieżki...

Pniocek znalezion, keszu zalogowan...

Na pociętych dębach ułożonych w pryzmy lunch urządzon...

tftc

Jakiś zwierzak chyba się tu keszem próbował delektować, ale coś mu on nie posmakował.Całe szczęście, że mieliśmy ze sobą sporą ilość pojemników serwisowych na wymianę, bo jeden z nich przydał się i tutaj. :)  TFTC :)

Atak na Go WRO ekipą w składzie: Azymut, Fotoimpresje, P_nowik i ja.Kesza znaleźliśmy w stanie wskazującym na szczękościsk. Oczywiście wymieniliśmy pudełko na większego klipsiaka, zapakowaliśmy w eko woreczek i przeczyściliśmy zawartość. Logbooka zapakowaliśmy w strunóweczkę. Całość skitraliśmy i zamaskowaliśmy tak, jak być powinien, więc jest jak nówka sztuka!Czyli jak się znajdzie konkretny pień, to znajdzie się i kesz.Dziękuję za skrzyneczkę. :)

Spory pieniek... sporo ich tuAle nic dziwnego, że nie bardzo udało się namierzyć, o który dokładnie chodziło, bo kesz odnalazł się wyciągnięty na zewnątrz. Przeprowadziliśmy serwis i ukryliśmy kesza w najbardziej pasującym sporym pieńku. Dzięki!

Skrzynka zdobyta wspólnie z Brym, Azymutem i Fotoimpresje podczas misji "Go Wro". Dla mnie był to pierwszy etap, dla pozostałych ostatni, ale determinacja towarzysząca reszcie Ekipy związana z chęcią zamknięcia projektu udzieliła się również mi :)

Trzecia Mazowiecka wyprawa na Dolny Śląsk w składzie. Brym, Azymut, P_nowik i ja.

Tu o ile pamiętam wymieniliśmy pojemnik. dzięki :) 

Mocno !!!  zaległy wpis - TFTC ;)

Wyprawa po kesza ze szlaku GO WRO. Już coraz mniej zostało mi do realizacji projektu. Ostatni odcinek i kilka nieznalezionych poprzednio. Jak wejdzie się w las to ze ściółki zaczynają wychodzić białe kwiatki (pierwiosnki albo sasanki).  Znalazłem drugą wersję pojemnika. Dzięki Lumen , Oponie Tramwajowej i XLUDowi  za reaktywację.
Wzdłuż drogi poukładane są grube pnie drzew, które jeszcze w zimie sobie rosły.

Bardzo dziękuję za moc pracy włożoną w projekt GO WRO!

Kesz jest na miejscu, lekko zmienione współrzędne, dzięki Lumen

Rzeczywiście wycinka jak się patrzy, akurat dokładnie tam, gdzie spodziewaliśmy się kesza. Pomimo prób dostania się pod badyle i szukania, nie udało się, w pobliżu założyliśmy pojemnik tymczasowy, który być może przetrwa wielkie sprzątanie po wycince.

Obecny przy reaktywacji. Dzięki za wyciągniecie z domu.

Reaktywacja niemożliwa z uwagi na sporą wycinkę ( trzeba przenieść koordy )

Zaległy wpis znalezione

Zaległy wpis znalezione

Synchro z GC

Sprawnie i bez problemów i nieco ponure sobotnie popołudnie. Wielkie dzięki.

Drugi Atak na GO WRO. Troszkę z samochodu, troszkę rowerowo, troszkę na pieszo. Zdobyty wraz z Nannette. Dzięki za kolejne dwa dni fajnej przygody. Serdeczne dzięki za kesza.

Ostatnia wyprawa rowerowa na GOWRO - odcinek Długołęka do Brzeziej Łąki.

Widawy tutaj nie wypatrzyłem, na szczęście kesza tak. I dalej do przodu ;)

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Dziś wraz z Amelką udaliśmy się na wschodnią część GO WRO. I część tej części dzisiaj zdobyliśmy. Nie udało się jedynie przy dwóch keszach. Wprawdzie przyrządy naprowadzające dzisiaj zbuntowały się nam, i to wszystkie cztery , ale mimo tego daliśmy radę. Dzięki za fajnie przygotowane keszyki i pozdrawiam.

Znaleziona podczas poszukiwań ciał młodych marynarzy.

Dziękuje.

17:09 Razem z Agatorem na wycieczce rowerowejUdało się zakeszować całkiem spory jak na mnie, brakujący kawałek GO WROByło super, i nawet fajnie zmęczyłem się na tym rowerze. Dzięki wielkie za kesza! Pozdrawiam serdecznie

Niedzielny spacer po lesie z Najmłodszą-Częścią-Drużyny

I znów Lepsza-Część-Drużyny wyrwała się do kesza. Niezły kesz, miło że nie mikrus. Zrobiliśmy wymianę fantów-zabawek. Tylko błoto porażające (dzień wcześniej były obfite opady), więc z keszowózkiem mieliśmy niewielki problem z dotarciem pod kordy.

Dziękujemy!

Mocno błotnista droga, więc co chwilę wchodzimy w las aby wytrzeć buty w trawie . Dziękuję za kolejną skrzynkę.

GO WRO - starcie drugie :)

Ciekawa propozycja i sympatyczna idea :)

Dzięki :)

Droga w pobliżu mocno zniszczona, ale pojazd Bartka ma terenowe zawieszenie więc daliśmy radę. Dzięki za kesza. 

Fajna szybka skrzynka ;)

Czytam sobie " nawet w czasie upałów jest tu błoto.". To może być jeszcze więcej błota niż po kostki ??? !!!Nie było tak tragicznie. Powiem nawet, że droga dojścia była lepsza niż wcześniejszy odcinek trasy. Kesza po chwilowym niuchaniu udało się zaliczyć. Dziękuję. 

Podziękowania za skrytkę!
Podjęta na rozpoznawczej pieszej wyciecze po GO WRO...

Synchro z GC.

GO WRO podejście #1. Poczuliśmy razem z Mziolko zew skrzynek, tak więc szybka mobilizacja i jedziemy. Świetny projekt, na pewno to nie było pierwsze nasze spotkanie z nim. Dzięki za skrzyneczki. Pozdrawiam

Pierwsze podejście do GO WRO. Trochę spontaniczny pomysł, trochę bez przygotowania. Najważniejsze, że pogoda dopisała, nie nawaliło śniegu i wszędzie udało się dojechać. Założenia zrealizowane w 150%.

Następna szybko wpadła do kolekcji.

Dzięki za kesza.

Kolejny już 3 dzień z projektem GO WRO. Keszowanie wspólnie z Reneee.

Pozdrawiam
Art_noise

Las na lekkim odludziu. Asysta przy zakładaniu:)

Skoro Terian pisze, że poszło szybko, widocznie tak musiało być. 

Tu było błyskawicznie. Choć oczywiście któraś gałąź musiała dać mi w pysk.

TFTC

Wszystkich Świętych - wszyscy na cmentarz a Wołki w kompletnym składzie + Seek4 na kesze z serii GoWro

Przecież na cmentarz zawsze się zdąży, zresztą po ciemku jest tam bardziej klimatycznie w ten dzień
Dziękujemy za wyciągnięcie nas z domu, miłą zabawę i skrzyneczkę oczywiście.
Pozdrawiamy