Szukałem pod leżącymi drzewkami ale nie było, a drzewek tego typu sporo.

Kesz ma się dobrze ale log do wymiany, a nic przy sobie nie mam.

W domu czasem lepiej nie przeszkadzać, więc po porannych obowiązkach czas się ulotnić na rower :P. Tu kiedyś zalogowałem DNF-a, bo próbowałem zaliczyć kesza "prawilnie" i poległem na uszkodzonej drodze, która miała do niego prowadzić. Dzisiaj wybrałem taktykę naokoło i w końcu po dłuższym kręceniu się, jakieś 20 metrów od kordów startowych (ale do tej wartości nie ma co przywiązywać wagi, bo kordy jak to w lesie mocno skaczą) coś mi wpadło w oczy i po chwili dobrałem się do tego co trzeba. Mówią, że 7 to szczęśliwa liczba i dla mnie faktycznie dopiero (albo i już, bo można zaliczyć więcej :P) ta 7 okazała się szczęśliwa. Całość ciekawa - gdyby oryginalna "droga do kesza" była w całości i prowadziła gdzie trzeba to pewnie zostawił bym rekomendację...

Znaleziona podczas wyprawy do lasu z kefirem.

Droga do kesza niekompletna, jednak dzięki uporowi inżyniera UZ miejsce odnalezione. Dalej było nie mniej zabawniedzięki!

Ćwira można dostać, ale się udało!

 

Pozdrawiam, kefir.

"Przerwany obwód" to jedno, ale jak się okazało, mimo tego problemu da się znalezc kesza.

Gorzej bo startowa kartka z indesku, całkowicie przemoczona: rozwijałem delikatnie i powoli, na szczęście się nie porwała: << bo głupio by  było tak od razu skończyć zabawę>>

Zdaje się, ze zakrętka PETa chyba nieszczelna przy "mocowaniu" i tamtędy wilgoć spływa.

Popoludniem w Przylepie - a może by tak pieszo "skoczyć" na "UZ" i k.milowego "Gekona". Tym bardziej ze akurat przestało lać.. A wiec spokojnym spacerkiem.

Na miejscu pierwszy zgrzyt: ja nawet nie mogę trafić na "punkt startowy" o którym pisał Borek - tak kordy skaczą. Do tego nie napawa optymizmem, to o czym pisał, że może być problem ze znalezieniem. Telefon do Mentora - ale tym razem za wiele nie mógł podpowiedzieć, bo kesza podjął już jakis czas temu, sugeruje kontakt z Ćwirem. Szybka wiadomość, może akurat będzie zalogowany i przeczyta, coś podpowie, ja w  tym czasie kręcę się po kordach i bingo. Znalazłem startowy ( wymaga pilnego serwisu) ale zaraz staję przed faktem o którym wspominał borek. Zmierzcha się i szybka decyzja: jak nie wypatrze w ciagu 5 min to "odpuszczam" i idę po "Gekona". Ale szczęście mi dopisało. Po chwile widzę co trzeba i za moment trafiam na kesza.. "Pastowane kabany" buchtowaly wszedzie wokol, ale kesz nie ruszony. Do tego sucho. Chwile majstrowania bo mialem problem, zeby wyjąc "wiązkę granatów trzonkowych" (tak mi się to skojarzyło), a potem loteria.. i.. oczywiscie takie, szczescie, ze poznalem wszystkie :D

Zabieram geokrety, a wrzucam "śiersciuchowego"
Dzieki wielkie za kesza i świetną zabawę.

#4 Lubuskie -mimo uszkodzonej "drogi do kesza" udało nam się go odnaleźć bardzo szybko. W środku kolejna zabawasuper i gratulację za pomysł.

Dobre

Standardowa wizyta w celu dorzucenia kretów i przy okazji naprawa notorycznie psutego przez naturę elementu.Kesz suchy i pachnący. Zapraszam.

Po prawie dwóch latach kesz doczekał się nowego pojemnika. Zapewniam, że miejsce na krety się nie skończy. ;)

Dziękuję za zgłoszenie. Droga do kesza naprawiona. Pojemnik przetrwał 2 lata i nie było w nim przez ten czas wody, ale nowy pojawi się niedługo.Zachęcam do zdobywania!

jak w logu znalezienia.

K.MILa już przechodziliście ? Nie na razie tylko Odrę... - W dzieciństwie ? - Nie, dziś jadąc na projekt.

Koncepcja skrzynki bardzo nam przypadła do gustu, ileż to różnych wydziałów jest na UZ ! Niestety droga do kesza jest uszkodzona. Nie mieliśmy materiału na jej odtworzenie, częściowo tylko uzupełniliśmy tym co zostało. Trochę czasu zeszło na odszukaniu pojemnika.
Takiego bogactwa kretów faktycznie dawno nie widzieliśmy,  pojemnik niestety już nie zapewnia szczelności. Doprawdy szkoda, aby po większym deszczu tyle cennych rzeczy uległo zniszczeniu. Dziękujemy i chętnie byśmy zarekomendowali działającą całość z szczelnym sarkofagiem.

Pierwszy keszyk w dniu dzisiejszym i odrazu tak wysoki poziom. Podobało się. Kesz pomysłowy i to jeszcze  z przekazem mądrości życiowych. Jeszcze nigdy tylu kretów nie widziałem w jednym miejscu. Zdecydowanie pojemnik jest za mały na taką ilość geokretów.

Świetna skrzynkaPo nitce do kłębka haha xD

Brawo dla założyciela za świetny patent. PoZIOMowe, nocne keszowanie najlepsze. :D

Świąteczny wypad na Wielkiego K.MILa w zacnym towarzystwie Nannette, Rubina i Reneee.

Co do wielkości K.mil-a to krążą legendy które ja dementuję gdzie i kiedy mogę. Zwykły kurdupel podobnie jak Napoleon!

Świetnie zrobiony kesz. Mnie się bardzo podobała ta wycieczka i jej finał.

Pozdrawiam
Art_noise

Znany i lubiany sposób doprowadzenia do keszaw środku tyle kretów, że ciężko zamknąćŚwiąteczne keszowanie z Żonką, Art_noisem i Reneeeeeeeedzięki za kesza.

super;) zawsze miło się robi takie skrzyneczki ;) Spacerkowo, świątecznie z Reneee, Rubinem i Artem;) Dzięki!

no to leci gwiazdka

Doszłysmy na miejsce, zawiedzione gdzie ta zabawa ale to dopiero początekfajnie się szuka:)

Z lutys :)

Lubię kesze, które nie tylko się znajduje, ale znajduje się je w inny sposób, niż podejście na kordy i o! Tutaj poprzez dołączenie pewnego elementu obudziła się we mnie ciekawość i chęć dalszej zabawy :). Bardzo podobało mi się rozwiazanie i doceniam wkład pracy. TFTC, pozdrawiam Nati..

Element poprawiony. Dorzuciłem kilkanaście nowych kretów. Bardzo proszę o szczelne zamykanie pojemnika!

Niestety najważniejszy element znów został zniszczony. W tygodniu wykonam serwis. Do tego czasu zawieszam.

Dobrze się bawiliśmy przy tej skrzynce, gratuluje pomysłowości i dobrego wykonania. Za całokształt przyznaje gwiazdkę. Zdobyta wraz z Bigosikiem.

Dziękuje za dobrą zabawę i pozdrawiam.

Z dniem dzisiejszym kesz został zasilony piętnastoma geokretami i uzyskał atrybut geohotelu. Obowiązuje więc wymiana 1:1.

Panie dziekanie, proszę o wpis... Na tę chwilę najfajniejszy kesz w szeroko rozumianej okolicy. Pysznie się bawiłem, choć wzrok mój nietęgi. Zostawiam zielone podziękowanie za wkład w preformowanie oświaty 

PS Mam pisemną zgodę od dziekana na zaoczne zaliczenie tych odwołanych zajęć!

Fajny patent.

Zdobyta wraz z mateuszemAZL.

Już uradowani, że znaleziona, a tu zonk. Pierwsza myśl - cholerny trol. Patent na wypasie, takie skrzyneczki, można zdobywać z przyjemnością. Razem z barabara9299. Dzięki.

Znaleziona z Szkodnik669

Znaleziona z akwap19patent petarda

Pozimowa inspekcja wykazała co następuje:
"Kesz" w idealnym stanie przetrwał zimę.
Zapraszam do zdobywania!

Że co za to tyle zielonych, a to nie koniec ogólna ocena Znakomita oby więcej takich keszy 

Zielona za pomysł chociaż może nie przetrwać to długo zobaczymy

Dzięki i Pozdrawiamy

Razem z aniolekdiabelka i k.mil

A weź Ty... :P Zdobyta w wyborowej ekipie  :) Dzięki za skrzyneczkę :)

No brawo ćwiru! Dzięki za kesza! 

Bardzo mi się podobała. TFtc!

Tak mnie zakręciło, że nie mogłem znaleźć roweru. Świetna zabawa. Dzięki.

Brawo Dziękujemy

Świetne!
Zaległy wpis. Wspólne keszowanie po projekcie z zacną ekipą ARRDzięki za kesza, pozdr.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Hello,

W warunkach nocnych robi się ciekawie. Za dnia można przy odrobinie szczęścia podjąć pojemnik bez wygibasów. Ciekawe rozwiązanie końcowe. Pzdr, Wojtek

W zapadających ciemnościach, bez latarek, których nie chciało się nam szukać w czeluściach plecaków znaleźliśmy i całe wrażenie można było zamknąć w dwóch słowach: "ot, zwyklak". To był jednak tylko początek zabawy. Możliwe, że na własne życzenie - z lenistwa - sobie sprawę uatrakcyjniliśmy, co nie zmienia faktu, że na końcu byliśmy wielce ukontentowani. Zielone, TFTC!

STF, pierwszy i nie ostatni bo bycie drugim towarzyszyło mi do końca literki I.

Ale projekt rozpoczął się syto, bawiłem się świetnie a uśmiech rozświetlał mi poszukiwania nieraz, rekomenduję! I życzę, żeby nie stwarzała problemów serwisowych. :)

Maiłem zaszczyt zdobyć FTF-a w skrzyneczce o najatrakcyjniejszym kamuflażu w całym projekcie.
Brawo dla autora za chęci,pomysłowość, zaangażowanie 
Kto tu nie da rekomendacji tez z "policji" :)