Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Dzięki za kesza

Pierwsze skojarzenie z wzrok nie sięga i jest. 

Dziekuje za kesza 

Osiedle *Wihajster* odwiedzaliśmy już kilkukrotnie o różnych porach roku, dnia i nocy. Pomnika faktycznie nie było, za to inne ciekawe i przerażająco ohydne rzeczy tak. Raz nawet bezczelnie zostaliśmy "zaatakowani werbalnie" przez rowerzystę który pojawiając się z drugiego końca ulicy już z 40 m darł się do nas jak oszalały: "A co to?! PAŃSTWO KESZA SZUKACIE?! A to TAM jeeeest!"... No i jak na złość wszystko uprzątnięte... nawet śmieci nie było.
Teraz wieczory coraz dłuższe to i momenty na szperanie lepsze. Zaparkowaliśmy auto ciut wcześniej. W totalnej ciemnicy. Słońce już zaszło ale oświetlenie jeszcze, albo już nie działało. Chodniki rozświetlone na niebiesko szklaną pogodą z TVP wydzierającego z okien i gdzieniegdzie przezierające się przez uchylone krużganki poświaty. Dzielnia taka że nawet dzielnemu Bandowi włos się na grzywie zjeżył. Przy keszu auto, ale kierowcy nie było. Mając teren rozpoznany wcześniej wiedzieliśmy gdzie szukać. Patrzymy no i jest. Szybki wpis, konspira i do auta bez użycia latarek. Cichaczem się rozsiedliśmy bez trzaskania drzwiami, ochłonęliśmy kilka sekund w ciszy i ciemności, jedynie niebieskie obrazy migały na chodniku i to jeszcze przerywane ceglaną ścianą. Uruchamiamy silnik i światła, a tu wielkie zaskoczenie - dwa amorki wyszły z norki na trotuarowe umizgi i równie zaskoczone co my odskoczyły w tył wystraszone nagłym warkotem i światłem a do tego zniesmaczone nagłym zepsuciem tej romantycznej chwili w tym (romantycznym?) miejscu... Niewiem może facio Roman miał na imię. Na szczęście w aucie mamy sprawne R, którego użyliśmy zanim sytuacja keszowo-stalova stałaby się bardziej krindżowa.
Wielkie dzięki za serwis, kesza i ciekawe maskowanie i pokazanie (romantycznego?) miejsca - to jak się to ten tego nazywało? - Vieheister? Te eF Te Ce.

Kesza Zbakezi9no na wyprawie z Dziaberlakiem i Dziubem Ptakiem. Dzięki - Te eF Te Ce.

Chyba trzecie podejście do kesza, zawsze ktoś parkuje tuż obok i siedzi w aucie. Dziś to chyba jeszcze wszyscy śpią. Bardzo fajne maskowanie, rozśmieszyło mnieDzięki!

Kesze xlud to zawsze uśmiech na twarzy :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Znaleziono. Dzięki

 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Do naprawy

Dziękuję, znalazłem.

Fajnie wykonana skrzyneczka. Z początku dałem się nabrać, ale po chwili wróciłem do rozumu. Dzięki

Prosta skrzynka, trochę się ubrudziliśmy. Zostawiliśmy fajnego fanta dla piwoszy;)

Wraca do gry 

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Fajne maskowaniedzięki za kesza i ciekawostkę.

Skrzyneczka podjęta w drodze powrotnej że spotkania przy piwku.

Dziękuję za pokazanie ciekawego miejsca i skrzynkę. Pozdrawiam

Ciekawe budownictwo. Skrytka z pomyslem, zaskoczyła mnie. Że też nikt jeszcze nie wyniósł maskowania? Dzięki

Skrytka znaleziona w innym serwisie, jeszcze przed założeniem konta na Opencaching.
Kesz odnaleziony wraz z GRZYBACZAMI. Pierwszy raz widzę takie maskowanieSuper kesz.
TFTC!
Pozdrowienia z Legnicy

Jest i ona, skrzynka numer 178 znaleziona.
Świetne maskowanie
Dziękuję xlud założenie i utrzymanie skrytki :)
Mój tracking code: PLV1Z9

Bardzo fajne budynki, wyróżniają się na tle wszystkich okolicznych blokowisk :)

Udało się za drugim podejściem z PinaNina. TFTC!

Znalezione z PanKleszcz

Synchronizacja z GC, tak, żebym wiedział co jeszcze mam do zdobycia na openie. Loguję z datą kiedy go znalazłem w terenie.

 

Autorskie maskowanie daje radę, bardzo lubię ten konkretny "model"Dzięki za kesza.

Wraca do gry. Dobrej zabawy????

Szybko i sprawnie ????

Pojemnik całkiem spory, szybko znaleziony.

Znaleziono nocną porą w silnym gronie z Influx_jj BamBam1401, Zozo1312.
Dzieki :)

Fajne osiedle
TFTC
Razem z FluffyCoons, Zozo1312, BamBam1401

Błękitna wyprawa do krainy krasnali- Epizod 2. Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzyneczkę. O tej porze ruch znikomy, szybko i sprawnie.

Albo autor postawił na bezczelny sposób ukrycia i to jakimś cudem działa, albo ktoś odłożył ją nieodpowiednio i jeszcze nie zaginęła. Ciężko było zdecydować która opcja jest prawdziwa. Po wpisie odłożyłem tak jak znalazłem.

znaleziona podczas wyprawy do Wro, więcej we wpisie na gc. wpis do logbooka jako kertoipp. thx&pzdr.

Super. Fajny kesz

Znaleziona, fajne maskowanie

Znaleziona.. Fartem

Pozdrawiam

Synchronizacja z GCZnaleziona 28.01.2020. TFTC :)

Keszyk podjęty w drodze do domu. Chwila poszukiwań i trafił w nasze ręce. Fajne maskowanie - dzięki :)

Super kesz, fajne maskowanie. Znalezione tradycyjnie z LuckyDragonPL i Peyoo.

Miły i szybki kesz, podjęty w drodze do domu. Co prawda zaglądałam "nie tam gdzie trzeba", ale Peyoo idąc w moje ślady tylko po najniższej linii oporu, wypatrzył kesza ekspresowo :P

TFTC

TFTC

Szybki keszyk łatwo domyśleć gdzie się znajduje. 

Tak czy siak dzięki. 

Szybka skrzynka. Madonna na osiołku brzmi rozczulająco :D

Szybki i sprawny.
Dzięki.

Zanim przeczytaliśmy z Unkasem o co biega, Bartek już miał kesza w rękach. Dzięki.

Dzięki za kesza.

Nie planowałem dziś szukać tej skrzynki. Wiedziałem, że będę w pobliżu, ale jakoś nie miałem natchnienia na pomysł jej znalezienia. Mimo wszystko spróbowałem, gdy przypadkiem trafiłem po drodze na to skrzyżowanie. Najbardziej oczywisty pomysł, jaki mi się nasunął, nie wypalił. Analizując poprzednie znalezione skrytki autora, doszedłem jednak do wniosku, czego powinienem szukać i wreszcie się udało. Jak zwykle pomysłowo ukryte.

TFTC

TFTC

Szybki spacer po pracy w ramach piątkowego przechodzenia w tryb weekendowy. Pomysłowe i dobrze skomponowane z tłem. TFT$

Jakiś lokals dodał maskowanie od siebie... Dzięki za skrytkę!

"świątecznie" i na spokojnie
Jak można go było nie zauważyć

ZnaleIony bez problemowo????????

Wrzucam naklejki "świeżakowe"

Już myślałem, że się nie wespnę a jednak to nie tam. Trochę popatrzyłem gdzie wzrok nie sięga i jest.
Kret i robak do środka

Po przeczytaniu podpowiedzi myślałem, że to będzie bardzo wysoko i zacząłem szukać innych opcji dopiero jak zobaczyłem, że nie ma żadnych wysokich punktów na współrzędnych. Dzięki za kesza :)

Fajne maskowanie.


Dziękujemy serdecznie autorowi za kesza. TFTC! ***Drużyna Wiewiórki!*** ku chwale Geocachingu!
   

Super, wspaniały kesz, znalazłem bez problemu, wrzuciłem kreta niech rusza w podróż.

TFTC

Szybka poranna akcja razem z Gofferkiem :)

Dziękuję i pozdrawiam!

Wraca do gry 

Ech ta moja skleroza .. 

Tftc! Bardzo fajny keszyk, super maskowanie, uwaga na sąsiedzki monitoring ;-)

Ciekawa miejsce 

TFTC

Szybko i sprawnie namierzona. Dzięki

Zwykle wrocławskie skrzynki tego typu pokazują miejsca dobrze mi znane, a tutaj było zupełnie inaczej. Jakie ładne ceglane osiedle, dziś byłem tam chyba pierwszy raz...

Kontakt ze skrzynką uzyskany bardzo szybko, mój wzrok sięga nawet tam Szpaczka nas wpisała, a ja dorzuciłem do skrzynki mój PHG (Polish HDF Geocoin).

Zdecydowanie szybka skrzynka, znaleziona razem z MSB_20. W tych okolicach nas jeszcze nie było, a osiedle warte zobaczenia. Dziękujemy 

Pięknie się prezentuje to osiedle, taki trochę łódzki Księży MłynDziękuję!

Zawsze lubiłem wsadzać ręce tam gdzie nie wypada i gdzie wzrok nie sięgaSkrzyneczka na deser przed snem , dzięki . Jak nora, to wrzucam kreta :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Zmugolony i do naprawy 

Szukałem jak mogłem, ale niestety nie tym razem....

tyvm for the cache!

Dzięki.

Już na deser, po mediatece i WWK, ale miło, że znowu mogłem zagościć na tym ciekawym osiedlu.

Świętując 3 mln aktywnych keszy na świecie. Sprawnie poszło, dzięki za pokazanie osiedla bo bez tego pewnie w życiu bym tu nie trafił. Pozdrawiam!

Drugi keszyk dzisiaj.
Bardzo ciekawa historia tego miejsca i zdjęcia, obejrzałam z ciekawością :D.
Kesz - cudowny :D. Bardzo podoba mi się maskowanie. Początkowo zastanawiałam się, czy to jest to na co patrzę, ale okazało się, że trafiłam bezbłędnie :>. Szybkie spojrzenie czy nikt z okien nie obserwuje i wzięłam się za wpisywanie. Zostawiłam w środku mojego PWG :D.
TFTC

#284#
Pierwsze podejście. Już miałem po niego sięgać, ale kątem oka zauważyłem poruszenie w zaparkowanym tuż obok kesza aucie. Dobra idziemy na WWK zaraz tu wrócimy. Po powrocie już na spokoju można było się swobodnie wpisać. Dzięki za przyciągnięcie w ten rejon miasta. Urokliwa ta zabudowa.
Razem z Lady__di. TFTC

Nadrabianie zaległości.
Znaleziona z Sir_Jack. TFTC

Oprócz ambitnych keszy, w których trzeba się napocić intelektualnie i fizycznie lubię również takie jak ten. Prosty w znalezieniu, ale dający dużo frajdy. Dzięki za keszyk :)

Odwiedziny znanego mi miejsca z przeszłości. Pamiętam z opowieści jednego z mieszkańców ulicy Słubickiej, że ta drobna ulica za poprzednich posiadaczy ziem nazywała się Legnicką, dziś tę nazwę nosi jedna z głównych ulic we Wrocławiu.

Początkowo nie zastosowałem się do podpowiedzi i szukałem kesza na niewłaściwej wysokości. Ponieważ podejrzewane miejsce ukrycia wypełnione było śmieciami (kartony, paczki po papierosach, butelki po piwie), postanowiłem wcześniej wykonać mini-CITO, pobliski miejski kosz sprzyjał temu. Gdy już to zrobiłem - pomyślałem - kesz będzie przecież tam. Przyjąłem odpowiednią pozycję i podjąłem.

Przeglądnąłem archiwa prywatnych zdjęć wykonanych w bliskiej okolicy z kwietnia 2004 roku, czyli przed ponad dwunastoma laty. Jakość ich pozostawia wiele do życzenia, użyłem do nich mojego pierwszego telefonu z funkcją "aparatu". Załączam je tutaj na pamiątkę.

W keszu zamieściłem GeoKreta Koń Zwinny - proszę go wywieść poza miasto.

Za drugim podejściem, tym razem w nocy. Tftc

TFTC

Znaleziona dość szybko. Fajne maskowanie jak lalki matrioszki,  aby się dostać do środka to trzeba wiele warstw pokonać. Z pobliskiej stołówki dolatywaly wspaniałe zapachy aż slinka cieknie.

Znaleziona ;)

Jak już byłem w okolicy to podjechałem na keszyka xludowego. Osiedle faktycznie z klimatem. Keszynka szybka i zaskakująco dużaPo powrocie do samochodu przejeżdżałem obok kesza i wpadła tam 4-osobowa ekipa, która go podejmowała zupełnie się nie kryjąc ani nawet nie gasząc silnika auta ;)

Zaległy wpis, znalazłam na spacerze z Harrym, ale sama już nie wiem kiedy... 

Dzięki, pozdrawiam!

zaliczona z dagmarka13 synchro z gc

Szybka akcja w drodze powrotnej z pracy. Podejscie i od razu złoty strzał. Dzięki za keszyka. Swoja droga ciekawe miejsce. Synchro z gc

Kiedyś mieszkałem niedaleko tej okolicy jednak wtedy nie byłem świadom, że takie osiedle tutaj istnieje. Kesza zaliczyłem rowerowo przed pracą. Fajne maskowie. Dzięki, pozdrawiam.

Te budynki z czerwonej cegły mimo, ze dość surowe i bez zbędnych upiększeń od zawsze mi się podobały. Historia osiedla już kiedyś prześledzona, ale zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego właśnie dzięki tak starannym opisom. I jakby powiedzieć - patrz Pan niby półblokowisko, a jednak kawał historii i to jest właśnie fascynujące. 

Właściwie na dziś z keszami koniec - powrót z bardzo, ale to bardzo udanego całodziennego wypadu z oponą gdy przypomniałem sobie, ze przecież tu jest keszByłem tu już kiedyś, ale pora była zbyt wczesna ludzi jeszcze sporo, a i pewien "element" nie ułatwiał zadania. Dziś mugoli brak dlaczego by nie spróbować ? Pierwsze potencjalne miejsce ukrycia które chciałem sprawdzić okazało się przestrzelone, ale w drugie miejsce wyciągnąłem łapę ja po swoje. 

Ogromne podziękowania za kesza. 

Szybciutko namierzona wieczorową porą :)

Szybko poszło, co prawda ja na początku obstawiałem trochę inne miejsce ;)

Madonna na osiołku doprowadziła nas do celu. Szybka skrzynka. Dzięki. :)

Poszukiwania w tym miejscu trochę trwały, ale tata obrał zły kierunek. Udało mi się go po chwili ładnie odnaleźć. Znaleziony razem z T-Mac2.

do tego kesza przymierzałem się z kilka miesięcy. Zawsze sobie powtarzałem , że podejmę go kiedyś tam. Muszę przyznać , że im kesz bliżej domu to tym bardziej się nie chce po niego jechać. Zapewne tak też w pracy jest, że im bliżej to człowiek sie zawsze spóźnia. Mimo wszystko na telefonie bateria miała mocy ze 3 procent postanowiłem w końcu pojechać w to miejsce. Ileż można unikać tego kesza.
Na miejscu obstawiałem dziuplę w drzewie ale dostać sie do niej to nie lada wyczyn. Nawet chyba nie dąłem rady jej przejrzeć. Kiedy zacząłem się innymi rzeczami interesować niż dziupla, natknąłem się na oponę tramwajową. Zawsze chciałem poznać tego gostka bo keszuje jak szalony.
Dzięki za kesza

Synchro z GC

Dzięki za kesza!

27 maja 2016 22:34
Wieczorne wrocławskie keszowanie solo.

Kordy pozostawiają lekki niedosyt... Czytam, patrzę, decyduję i typuję... Najpierw 1 geoobiekt... Ale atrybuty raczej nie te... Dalej podpadające 3 podobne geoobiekty. W środku raczej syf... Znając ownera chyba raczej nie ten poziom... Ba! w jednym nawet całkiem bardzo żywa fauna się znalazła w ilości 3 sztuki młodego pokolenia . Aż się obstrachałem, ciekawe kto bardziej ?  W końcu pacze, pacze i dopaczałem się: jeszcze jeden geoobiekt! Zaglądam: No kurde! Cały xlud! Za wykorzystanie fauny, flory, architektury, przypadkowo zastanego sprzętu AGD, RTV, etc. zastanej(ego) w terenie lub w domowym warsztaciku do stworzenia nowego kesza leci zielona... No może z tą fauną letko przesadziłem... 
Out: GK Bałądź
In: GK Muszla kocia
Pozdrawiam G R A B S

Uwaga, nie szukajcie na wysokości oczu! Tam jest potrafię gniazdo, więc można zostać podzioibanym jeśli wsadzicie rękę. Dzięki za kesza. IN: geokret

Myślałem, że bardziej będę się męczył z tym tematem intuicyjnie wsadziłem łapę tam gdzie trzeba i tak stałem się znalazcą tego kesza :)

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Znakomita leci. Fajowy keszyna. Wielkie dzięki.

Lunszpik szybko wychaczyła

Znaleziona z Kozą Beeeti i Herrflickiem :)

Podjęta podczas pierwszo-wiosennej wyprawy rowerowej. 

Miejsce dla mnie tajemnicze, gdyż rzadko odwiedzane (prawie że wcale) choć Szczepin mą dzielnią :)

Maskowanie świetne chociaż skrzynka nie nastręczyła problemów - od jak wiadomo gdzie szukać i jak szukać to się szybko znajdzie :)

Dzięki wielkie za  skrzyneczkę :)

Sobotni atak na WWK razem z mziolko skutkował podjęciem tej skrzyneczki. Dzięki i pozdrawiam yurras

Sobotni wyjazd na skrzynki z Yurrasem. Głównym celem były kesze z WWK. Dzięki za skrzynkę. Pozdrawiam.

Przyjechaliśmy w okolice tego kesza na imprezę w pobliskiej kręgielni, ale że byliśmy dużo przed czasem to lepiej pójść na kesza niż na jedzenie z pod znaku wielkiej litery M. Znaleziony razem z SzymcioT.

Okolice znam, ale tak dokładnie nie znałem jej historii i tego, że raptem kilka budynków ocalało po drugiej wojnie światowej. Dziękujemy właścicielowi za pokazanie tego miejsca.

Poszukiwanie kesza zacząłem od wytypowanego skwerku. Kilka obiektów i nic. A na dodatek miałem stałego kibica czyli starszego Pana w jednym z okien. Oddaliłem się na kilka minut, żeby Pan sobie odpuścił. Wróciłem i już go nie było. Kilka miejsc tu, kilka miejsc tam i nic. Sprawdziłem jeszcze raz dokładnie współrzędne i krótkie poszukiwania. SzymcioT znalazł - było mu łatwiejTFTC

Bardzo solidna skrzynka, niby nic wymyślnego, ale bardzo dobrze przygotowane. Dziękuję za kesza i ciekawą historię, ocena znakomita w podziękowaniu.

Odpowiednie wykorzystanie keszowozu = +3 do wskaźnika intymności keszera. Fajna skrzynka, niby oczywistość, a proszę, można starannie, elegancko i ze smakiem. Nic tylko brać przykład. Dorzuciłem smycz. Dziękuję bardzo, pozdrawiam.

znany mi patent:) osłonił mnie jakiś dostawczak dlatego bez problemowo dzięki:)

Zaległy wpiskeszyk znaleziony wraz z Lupim. Dzięki!

Okolice znam dobrze ponieważ mieszkałem wiele lat nieopodal. Swego czasu, w zespole szkół, przy którym ukryty jest kesz, działał DKF, czyli Dyskusyjny Klub Filmowy, w którym dość mocno się udzielałem. A co do tego osiedla, to nie cieszyło się zbyt dobrą opinią (tzn. mieszkańcy oczywiście), a niedawno spotkałem gościa, który mi powiedział. że tylko dwie osoby z całej tamtejszej młodzieży wyszły na ludzi. Reszta... przepadła. Dzięki za kesza.

Dzięki za fajny kesz, bardzo mi się podobały stare zdjęcia ;)

Podejście pierwsze: parkujemy, odpalamy GPSy, sprawdzamy koordynaty, idziemy. W międzyczasie weryfikujemy liczbowe określenie terenu i poziomu trudności. I nic – nie tędy droga: satelita wskazuje środek jezdni a GPSy kołują. Ludzie patrzą – idziemy zatem dalej (że taki spacer niedzielny niby).

Podejście drugie, kilkanaście minut i jeden podjęty kesz w pobliżu później: wyłączamy GPSy i podnosimy wzrok znad komóreczek – w końcu keszowanie to radość odkrywanych miejsc! I wtedy proszę bardzo, znaleziony od razu, dziękujemy bardzo! Pouczające.

Out: --- / In: Nasz dolnośląski NiePeWuGie

Niedzielne keszowanie z KaziemPL. Szybko poszło. Ładnie tu, dzięki!

W tym miejscu odkryłem nową funkcjonalność mojego telefonu. Bowiem kiedy doszedłem do skrzynki usłyszałem sygnał dzwonka. Chcąc odebrać, sięgnąłem do kieszeni po urządzenie i niechcący odrzuciłem połączenie. No przynajmniej tak mi się wydawało. Patrzę w spis połączeń - Żonka. OK, oddzwaniam i słysz:

- spoko, spoko, to zadzwoń później!

Ja zdziwiony o co chodzi bo przecież sama do mnie dzwoniła 10 sekund wcześniej zupełnie nie wiem o co chodzi. Więc dzwonię raz jeszcze i pytam o co kaman bo przecież sama dzwoniła. No i słyszę, że nie będzie mi przeszkadzać i żebym się odezwał jak się skończy film. No więc ja skonsternowany bo stoję metr od skrzynki (namierzyłem ją dosłownie 3 sekundy wcześniej) pytam:

- jaki kurde film!?!?!

- No przecież napisałeś mi, że jesteś w kinie!!!

No i faktycznie zerkam w telefon, a tam w wysłanych wiadomościach - "jestem w kinie":).

Tak jak się chce to napisać to nie jest śmieszne ale sama w sobie sytuacja była taka trochę kabaretowa:). Tak czy siak okazało się, że mój telefon ma jakąś szybką opcję odpowiedzi smsem na nadchodzące połączenie. No i musiałem ją niechcący aktywować chcąc odebrać telefon:).

A teraz do rzeczy.

Skrzynka znaleziona raczej bez trudu. Przestał padać deszcz. Ludzi kompletnie zero. Wpis i dalej w drogę. Okolica trochę taka jak w Łodzi na Księży Młynie. No przynajmniej budownictwo zbliżone.

Dzięki!

Fajne maskowanie, przyjemna skrzynka, dziękuję.

[Mocno zaległy log]

Jak tylko stanie się na kordach, to już wiadomo gdzie wsadzić rączki. Pojemnik bardzo dobrze wykonany. Dzięki!

Fajny szybki cache znaleziony z Barciej33.

To miejsce na długo utkwi w mojej pamieci - bo nie dość, że keszyk został w miarę szybko odnaleziony - to okazuje się, że jest to też tajne miejsce spotkań geokeszerówPozdrowienia dla Xluda i Lumenika :)

Znaleziona ze Śnieeegałkiem nocną porą. Dziękuję. :)

Znaleziony pod osłoną nocy podczas wspólnego keszowania z nową, zaprzyjaźnioną keszerką. Dziękujemy!

TFTC :-)

Szybko i bezproblemowo z mimex. TFTC :)

Dziękuje  za pokazanie.

Nocny keszyk. Jaram się tymi budynkami bardzo. Są piękną pamiątką po Wrocławiu, którego już nie ma. Gdzie tym współczesnym osiedlom o wesołych nazwach do takiej architektury. Dzięki za skrzynkę.

Znaleziona razem z Alą wieczorową porą:) Maskowanie pierwsza klasa:)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

Znalezione z zamkniętymi oczami. Błyskawicznie . W sumie to mieszkałem zaraz obok kawał życia. Dzieki za pozytywne emocje ☺

Zachodnią granicę osiedla Szczepin wyznaczyły tory kolejowe Kolei Poznańskiej. Wytyczanie układu urbanistycznego w tej części miasta rozpoczęto w połowie XIX wieku. Powstało modernistyczne osiedle będące zapleczem miasta. Planowaną geometryczną siatkę ulic przeprojektowano na owale zgodne ze stylem modernizmu, wpasowujące się w kształt wyznaczony przez nasyp kolejowy. Osiedle zostało zaprojektowane przez architektów Theo Effenbegera oraz Heinricha Lauterbacha.  To osoby znane już były z zaprojektowania „osiedla wzorcowego” na Biskupinie – okolice ulicy Zielonego Dębu. Po wojnie z osiedla niewiele zostało. Zachowały jedynie się budynki w zachodniej części osiedla. Budynki zbudowane z czerwonej cegły, wyróżniające się różnorodnymi bryłami i skromnym detalem architektonicznym. Centralnym miejscem osiedla była szkoła (ocalała). Szkoła została wybudowana w latach 1911-1914. Została zaprojektowana przez architekta Fritza Behrendta.  W latach sześćdziesiątych XX wieku osiedle próbowano uzupełnić nowymi budynkami – blokami z wielkiej płyty.

Keszyk: Jak zwykle kesze XLUDa zachwycają pomysłowym maskowaniem. Dziękuję za pokazanie miejsca

To, że zdążyć przed Lumen było niemożliwością, wiedzieliśmy na starcie, liczyliśmy jedynie na to, że gdzieś keszuje sobie w najlepsze albo się zagapi, ale jednak nie, dzięki za kesza na parafii xludzie.

Zacne maskowanie milordzie, chociaż na mój ząb w takich miejscach w rzeczywistości nie występuje. Keszyk mieliśmy tak blisko chaty, że grzechem było nie spróbować zawalczyć o podium. STF dla nas. Podziękowali!

FTF Niemalże z kapcia, 5 minut przed xytrasemNie dadzą spokojnie pologować.... a już chciałam w domku pogrzać tyłeczek.Dzięki za kesza!