Wpisy do logu SZP przepust wałowy 14x 3x 7x 7x Galeria Pokazuj usunięcia
2021-10-09 05:57 A walon (2764) - Skrzynka gotowa do szukania
2021-07-11 17:12 piotrekm90 (580) - Znaleziona
kesz znaleziony przypadkiem podczas szukania innej skrzynki na gc. jest na miejscu, zgodnie z atrybutami. thx&pzdr.
2021-05-23 05:08 A walon (2764) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2021-05-23 05:08 A walon (2764) - Komentarz
Kesza ponownie wcięło - taki jego los. Można dokonywać reaktywacji zgodnej z opisem i spoilerami. Jeśli jednak jest niezgodna - podaj we wpisie informacje jednoznacznie określające miejsce ukrycia. Inaczej reaktywacja może nie zostać zaakceptowana.
2021-01-21 16:28 ZimnaSuka (3) - Znaleziona
2020-12-31 13:18 Moniczi (22) - Nieznaleziona
3 Albo 4 podejście do tego kesza. No nie wiem albo ia go nie mogę znaleźć albo go tam nie ma????♀️ nawet patrząc na te spojlery.
2020-07-31 16:15 A walon (2764) - Komentarz
Keszu ciągle jest na miejscu, ale rzeczywiście jest nieźle wkitrany - tu się powtarzam. Logiczna analiza kształtów ze spoilera powinna doprowadzić do ograniczenia poszukiwań do naprawdę niewielkiego obszaru.
Ponieważ to kolejne nieznalezienie, podwyższam poziom trudności zadania. Do wyboru jest ukrycie kesza w pierwotny sposób (bardzo fajny), ale wówczas nie przetrwa pierwszej libacji pod zaporą. Z drugiej strony, zastosowane miejsce zabezpiecza kesza skutecznie (już kilka lat), ale staje się on bardzo trudny do znalezienia - wychodzi na to, że to kesz dla zaciętych poszukiwaczy.
2020-07-18 12:25 Kao (2812) - Nieznaleziona
Jeżeli on tam jest, to na prawdę nie wiem gdzie.
Widoki dzisiaj przepiękne! Dogtrekkingowy patrol na trasie Cieplice - Wojcieszyce - Goduszyn, dzięki!
2020-06-01 19:37 A walon (2764) - Komentarz
Keszu jest na miejscu, ale rzeczywiście jest nieźle wkitrany - sam dopiero za drugim podejściem go wymacałem. Na fotce jest logbook, Śnieżka i spory płat śniegu w górnej części Białego Jaru. Dwa nowe spojlery: jeden, to samo ujęcie jak na starym, ze słońcem w twarz; drugi, w przeciwną stronę, widok kesza na księżyc, który goni "pełnię słońca".
2020-06-01 13:53 szamang (332) - Nieznaleziona
Dokładnie wszystko sprawdzone i nie ma
2020-05-07 17:17 SYSTEM (0) - Komentarz
2020-03-31 14:19 A walon (2764) - Wykonano serwis
2020-03-31
Ależ wczoraj były widoki na Karkonosze!!! Świeży śnieg, ale nie za dużo - kontrastował ze skałami; słońce i chmury niemal jak w Grecji; powietrze przejrzyste jakby smog zżarł owcę wypchaną siarką, wyżłopał Kamienną, P Ę K Ł i zniknął. To zdarza się raz na wiele, wiele...
A keszu...? Reaktywant nr 1 - wcięło go, pewnie zaraz w 2016 r. Ale przetrwał reaktywant nr 2 - rezerwowy, zainstalowany na wszelki wypadek; ani grama wilgoci w nim, a ponad cztery lata minęły. Niesamowite. A tu pandemia nastała i on zdecydował się na kwarantannę. Ujawni się jak przyjdzie odpowiedni czas; póki co, nie szukaj go!!!
2020-04-24
Skrzynka gotowa do szukania w ramach "spacer w najbliższej okolicy miejsca zamieszkania". Miejsce zmienione, ale bez potrzeby zmiany współrzędnych - i tak tu trochę latają. Nadal mikro i magnetyk, nowy SPOJLER., a trudność zadania gdzieś ze 2-2,5 raza większa - to na tych, co kesze usuwają. Powodzenia!
2019-07-03 21:25 Ejkaejkowa (1) - Potrzebny serwis skrzynki
2019-07-03 21:25 Ejkaejkowa (1) - Znaleziona
2016-07-21 08:28 Brethiler (6) - Komentarz
2016-07-05 23:48 blackdeath122 (723) - Komentarz
Byłem dwukrotnie w tym miejscu, przeszukałem wszystko dookoła, ale kesza nie znalazłem. Wg mnie warto sprawdzić czy nadal jest na miejscu, tym bardziej że dawno nie był przez nikogo znaleziony.
2016-02-23 22:00 ryszard233 (35) - Wykonano serwis
Serwis wykonany dzięki wallon1.
Skrzyneczka gotowa do szukania
2016-01-26 19:30 A walon (2764) - Komentarz
Po keszu pozostał już tylko logbook, już nawet bez strunówki. Odnaleziony przez dolar pitina, schnie i czeka na lepsze czasy. Zbieg okoliczności, mój wpis jest jednym z lepiej zachowanych; spróbuję logbook przywrócić do życia, po kontakcie z Właścicielem.
Zatem, kesz jest czasowo niedostępny.
2016-01-26 18:25 dolar pitin (10) - Znaleziona
Ktoś zniszczył kesza; znalazłem tylko logbook, obok tamy - wpiszę się jak wyschnie.
2016-01-10 18:09 El Qra (92) - Znaleziona
Znaleziona
Skrzynka to sam woreczek z dziennikiem, nie ma nic do pisania, potrzebna konserwacja.
bez wymiany
bez wpisu :-(
ElQra,Qra i Em
2015-12-26 12:59 R-Sol (10225) - Znaleziona
Znaleziona na spacerku świątecznym. Niestety już nie magnetyczna. Znaleźliśmy tylko studniówkę z logbookiem. Następny znalazca proszony o zabranie pojemniczka.
2015-08-04 21:00 michal_2002 (2110) - Znaleziona
Znalezione z MarcinC.
Dziękujemy i pozdrawiamy
2015-06-10 18:01 mz12345 (11) - Znaleziona
łatwa w znalezieniu polecam miłego szukania
2015-06-03 23:12 LABER TEAM (771) - Znaleziona
Dziś podczas spaceru z psem.Bez gps-a.
Intuicyjnie sięgnąłem gdzie trzeba.
Kiedyś była tu skrzynka Maxusa.
Dzięki.
2015-05-22 07:53 rudymaniek (2071) - Znaleziona
Byłem na tych wałach już kilka razy na poprzednich keszykach, które juz zniknęły. Dobrze że są ponownie zakładane bo miejsce i widoki bardzo piekne i warte zobaczenia. Dzięki za keszyka i pozdrowionka.
2015-05-15 12:00 Luksik83 (4) - Znaleziona
Wspaniała skrzynka! Przepiękna okolica, obłędny krajobraz - idealne miejsce na spacer. Skrzynka fachowo przygotowana i ukryta. Wielkie dzięki
2015-05-07 16:17 A walon (2764) - Znaleziona
#3 (13)
Najprostsza droga to ścieżka na koronie wału od osiedla Orle, czyli dookoła; niemal jak w matematyce - prosta jest krzywą. Już z daleka słyszałem, że coś na małej tamie się dzieje. Kilka, a może kilkanaście hektarów miejsc zielonych (no może część podmokła), a trzech piwożłopów stało właśnie na śluzie. Dawniej wolty skondensowane i rozmowa krótka, dziś łyk piwa, dopiero jak już język wyschnie od paplania, a niosło się to na pół kilometra i niosło. Niiiiiiiiiic nie dało się zrobić. Ani się do nich dołączyć, bo bez grama chleba przy duszy, ani kesza szukać, bo pomyślą, że już się sam naprałem i jeszcze zaczną prostować. Co się nie nagimnastykowałem - zdjęcia w różnych pozach robione z ukradkowym macantem na oślep, w różnych miejscach, z różnych perspektyw by spojrzeć "od doła". A im to nawet specjalnie pustych puszek nie przybywało.
Odpuściłem; zszedłem schodkami do podnóża tamy. Trzeba uważać, bo po ostatnim ociepleniu i opadach ślimactwo to "bezdomne" wyległo i trudno suchą nogą, bez poślizgów, zejść na dół.
Tama od dołu niczego sobie. I nagle..., kilka metrów od, skoczył na równe nogi koźlak, coś beknął, raz, dwa, trzy i nim aparat się włączył, zniknął w szuwarach zeschniętej nawłoci. Czy one tak zawsze muszą człowieka wystraszyć-zaskoczyć? Chwila i wszystko zastygło, i cisza ("ptaśków" nie liczę). Ale i na tamie ani mru, mru; gdzieś się po prostu rozpłynęli, z pustymi puszkami, ani śladu bajzlu po sobie nie zostawili - nie powiem.
Od razu poszukiwania, ale i trzy minuty nie trwały, jak rozległ się przeraźliwy "szczek" co najmniej ze trzech psów, w uschniętej nawłoci, tam, gdzie mniej więcej "sarniak" zniknął. I znowu, i znowu. Gdzieś jakich ruch, ale zanim się obrócisz, chwila i znowu bezruch. To napięcie, kiedy wiesz, że nic nie możesz; nie krzykniesz, niczym nie rzucisz, nie pobiegniesz, bo za daleko i za rzeczką. Mam sposób na taki stres - aparat do ręki, zdjęcia, filmiki - trzeba się skupić, wyłączyć - i "stajesz obok". Mam kilka takich swoich, których nigdy nie obejrzałem.
Po dwóch filmikach i kilku zdjęciach nagle...
Ale przyjdź na tamę, może też to zobaczysz. Zapewniam, wszystko skończyło się dobrze.
Poszukiwania też, choć wolę skrzynki ze spojlerem; wybierać skrzynki - TAK, wędrować do nich - TAK, ale żeby kręcić się w kółko, tony stali, kątowników, ceowników, osłon, schodów, podestów; choć nie powiem - kesz jest logicznie ukryty.
Powrót już inną drogą; do końca wału i w lewo, ścieżka między stawami; tam zawsze coś się znajdzie. Mnóstwo, czasem śmiesznych, tabliczek-zakazów, trochę samochodów i wędkarzy, tak w dzień, jak i w nocy. A widoki? Na Czarny (Jagniątkowski) zanurzony w stawie; na drzewa w zachodzącym słońcu - nie wiadomo na zdjęciu, gdzie góra, gdzie dół; dęby krzepko trzymające wały ochronne.
Na koniec jeszcze deszcz pomoczył, a pociąg mi kota pogonił; to tak, jak się skraca drogę torami, a nie zna się dokładnie rozkładu.
Dojazd na Osiedle Orle kilkoma autobusami MPK, ew. parkingi też na osiedlu. Dostęp nawet dla dzieci w wózku (ale tylko wałem). Nic, tylko odwiedzić to miejsce.
Wielkie TFTC.
PS Ciągle nie mogę rozwiązać problemu z umieszczeniem pliku video ze szczekaniem. A ostatnio te odgłosy otoczyły mnie na Kozińcu.
2015-04-28 19:06 wupe (1139) - Znaleziona
wspólnie z wiolinką. tftc
2015-04-28 19:05 wiolinka (985) - Znaleziona
FTF wpólnie z wupe. Dzięki
2015-04-28 11:15 Centrum Obsługi Geocachera - Komentarz Centrum Obsługi Geocachera