TFTC

Dziennik pokładowy:
Data: 29 lutego 2024
Godzina: 15:17
Wydarzenie: Znaleziono skrytkę Ślad tylko w pieśni. Dziękuję za pokazanie miejsca oraz za przygotowanie kesza.

W dzień też udało się podjąć chociaż faktycznie trzeba uważać. Dzięki za skrzynkę.

Wielce ciekawa historia. Widzę, że tutejsze kesze GC i OC to bliźniaki. Nie spodziewałem się tak podobnych skrzynek obok siebie, co przedłużyło moje poszukiwania.

Znaleziona 

Wypad do Warszawy po Kesze. Dzięki :)

piosenka znana i lubiana, jak byłam mała to pytałam co to mikla, wisy i tygrysy ;)

podpowiedź już jest inna " jeden z siedmiu

dzięki za ciekawą skrzyneczkę

Jeszcze w moich harcerskich czasach piosenka „Pałacyk Michla” była moją ulubioną.
Dzisiaj miałem szansę odwiedzić to miejsce na żywo.
TFTC

Kawałek dalej sąsiad z GC.
Dzięki za kesza i przypomnienie o tym miejscu!

Fajnie skitrany. T4TC

Rowerowa szwendaczka po Warszawie. Odszukiwanie reaktywowanych, nowych i wcześniej pominiętych skrzynek. Dzięki za kesza.

Found it, TFTC

Znalezione. Oznaczenie na mapie bardzo mylące :/

Drugie podejście, tym razem z huragan_polnocy musiało zakończy sukcesem. Dzięki.

A, te elementy.. a nie na budynku. Raczej powinien być jako skrzynka nietypowa, a nie ma kordach... Albo kordy na tablicy chociaż... TFTC :)

Edit. Pod pierwszym elementem jest większy kesz z GC, wpisy czasem sie przeplatają. 

Dzięki

Idąc w odwiedziny do  Zagoździńskich zaparkowałem nieopodal, więc grzechem byłoby nie podjąć tej skrzynki. W ciągu dnia, ale rano, więc ruch był nieduży. 

Udało się bez większych problemów. Bardzo fajny pomysł na ukrycie skrzynki. Gratulacje!

Dzięki!

TFTC

Właśnie za to kocham OC, teraz mogę mówić, że nie tylko słyszałem, czy zaśpiewałem. Teraz mogę śmiało mówić, że ja tam byłem !

Skrzyneczka na miejscu i ma się dobrze. Hanysy na gościnnych występach dzisiaj rowerowo atakują rejony Reduty i większych lub mniejszych okolic, zależy ile nam dzisiaj czas pozwoli. Za wszystkie skrzynki ogromne dzięki, za pokazanie miejsc, oraz ich opis duża piąteczka. Pozdrawiam !!!

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

Faktycznie trzeba pogłówkować

Nie znaleźliśmy... Ale może podejmiemy się jeszcze raz

Również dla mnie to nie pierwsze podejście do skrzynki. Współrzędne QbyPL i towarzystwo Cezexa pomogły. Ponieważ znaleźliśmy sam haczyk, dokleiliśmy ependorf z dziennikiem.

Wydaje mi się, że znaleźliśmy resztkę po keszu.

Skrzynka zdecydowanie nietypowa. Bardzo fajny pomysł na kesza, ale miejsce ukrycia na pewno specyficzne. W środku trochę wilgotno. Dzięki.

Bardzo znana piosenka...

Miejsce ukrycia z lekka przypałowe i kiepsko z tymi koordami

Może jednak nietypowa?

 

Ufff kolejne podejście zakończone sukcesem. Po skonsultowaniu właściwych kordów udało się odnaleźć łobuza.

Znakomita skrzynka! Po przeczytaniu podpowiedzi i logów precyzyjnie wytypowałem kesza, ale nie udało mi się go podjąć. Koniec końców okazało się, że to dobrze typowałem, tylko trzeba się bardziej przyłożyć :D

Widzę, że gorąca dyskusja wywiązała się w komentarzach - od siebie powiem, że wg mnie jest siedem ;-)

Tylko przy odkładaniu akurat dwie panie ucięły sobie pogawędkę tuż nad miejscem ukrycia kesza... zdążyłem podjąć w międzyczasie sąsiedniego kesza, a one nadal tam byłyW końcu po godzinie odłożyłem kesza na miejsce.

 

Chyba trzecie moje podejście do tego kesza. Tym razem dostałem poprawne współrzędne i kesz się znalazł bez problemu. Nie trzeba obmacywać kratek wentylacyjnych sąsiedniego budynku. Uff.....

Polecam szukać na współrzędnych:

Jak dla mnie podpowiedź jest właściwa - cały czas jest "osiem"

 

Istotnie ... juz tylko 7 ... z 8. Ale nadal na miejscu. Bobrowanie na pełnym widoku wzbudziło zainteresowanie mugoli ... byly tez drobne momenty bezsilności ale ponowne spojrzenie na okoliczności przyrody i rzeczy mniejsze sprowadziły nas na dobra drogę ... chwila napięcie i wytrwałości ... i mamy kesza. Podjęte razem z KeszoMyszami. Dziękujemy.

TFTC :)

Tftc. Teraz już piąty z siedmiu

Deszczowo z michaelem50

Drugie podejście. Teraz to latwizna

Chyba już trzecie podejście i znalezione, tyle że teraz to już jeden z siedmiu.

Nareszcie się udało, razem z Ksiunc, Dzięki ;)

Ślady nie tylko w pieśni ale w sercu Warszawy, dziękuję za kesza

Ileż ja się tych "ośmiu" naszukałem... Kordy mnie zmyliły i byłem pewien, że wiem, a tu nic. Dopiero potem przestudiowałem wpisy i życie stało się prostrze:) Znalezione w mokre, ciemne styczniowe popołudnie. TFTC!

Spacer po Warszawie śladami Powstania Warszawskiego i nie tylko... Dzięki. Pzdr. 

Tu nie było problemu ze znalezieniem. Dziękuję

Grunt to czytać ze zrozumieniem... na szczęście do dwóch razy sztuka. Podczas spaceru z pandaciuk. TFTC

Nareszcie.... podejscie nr 2 i po parokrotnym okrążeniu budynku przyszło oświecenie i znalezienie . Sobotni spacer po Woli z KasiaJawo TFTC

TFTC

Poprzednie wpisy pomocne. TFTC :)

Długi weekend w Kampinosie i cudownej Warszawie w towarzystwie Bamby, i Poli, dzięki :)

Świąteczne keszowanie w Warszawie i okolicach, dziękuję.

Dzięki za pokazanie ważnego miejsca. W środku skrzynki niestety pojawiła się wilgoć - brak jest zamknięcia wewnętrznego pojemnika. Dołożyłem do środka pojemnik mikro z suchym logbookiem

Łatwo nie było ale się udało. Dziękuję.

Drugie podejście. Za pierwszym razem dało się znaleźć szukaną ilość obiektów od dłuższej strony, tej podwórkowej, ale gmeranie tam to bardzo niedobry pomysł.

Teraz właściwie dzięki poprzednikom poszło znacznie lepiej. Dzięki !

To nie było proste zadanie.Obleciałem budynek dookoła a później zacząłem myśleć co tu jeszcze rozebrać.Rozebrałem jedną z siedmiu.Dzięki

Podejście nr xyz. Co się naszukałem to moje. Pół budynku rozebrałem. Szkoda gadać.

 

Dla następnych szukających: szukamy od strony krótszego boku budynku, skrzynka powinna być nietypowa, maskowanie miejskie i z  ośmiu już chyba jest  tylko siedem, ale mogłem źle policzyć, bo okolica nie jest przyjazna keszerom. Thx for cache.

albo nie ten piąty element z ośmiu od lewej jak i od prawej albo nie ma. Pozdr. Shrek

No dobra, przyznam się - kiedyś chciałam budynek rozebrać... dziś w rozpaczy telefon do przyjaciela i jest. Dzięki.

Niedzielny rodzinny wypadzik do stolicy, a przy okazji kolejne warszawskie ciekawostki. Nawet ostatnio na muzyce utrwalałam tę nieśmiertelną piosenkę. Ktoś już wcześniej napisał, że sporo jest tych ósemek. Na miejscu dane było nam się o tym przekonać. Sporo czasu upłynęło, a my nie wpadliśmy na ten właściwy piąty element z ośmiu. Musieliśmy posiłkować się telefonem, bo bylo podejrzenie, że keszyka wcięło. Dziękujemy i rekomendujemy.

Szybko namierzony kesz. Dzięki.

Fajne miejsce ukrycia, niestety w środku mokro. TFTC

Fajnie skitrany miejski kesz. Dziękuję bardzo!

za dużo mugoli...

Znaleziony w dobrym towarzystwie.TFTC

Na początku do podpowiedzi pasowały mi inne elementy, więc chwilę czasu straciłem, ale później mnie olśniło i udało się ostatecznie wpisać do logbooka. Dzięki za pokazanie pomnika. Pozdrawiam.

Skrytka znaleziona bez większego problemu, aczkolwiek trzeba było się nieco pomocować z maskowaniem. 16:49

Szybciutko, TFTC!

Razem z atropą. Najpierw szukaliśmy na kordach, potem doczytaliśmy i po chwili znaleźliśmy tablicę. Następnie - akcja szukania co to może być. Niestety zamiast pieśni znaleźliśmy trochę pleśni w różnych piątych rzeczach... na końcu na szczęście wróciliśmy do jednej ze sprawdzonych już rzeczy i tym razem udało się odnaleźćTFTC!

Znaleziona z sokoli.

Piątych elementów jest w okolicy dużo, i to o dziwo takich zupełnie pasującychChwila obchodzenia budynku, siłowania się z owym elementem i voila, kesz jest naszUkrycie całkiem fajneTFTC!

Tym razem dorwałem keszyka po kilku sekundach.
Przez tego kesza, zawsze gdy jestem w okolicy (co najmniej dwa razy dziennie) nucę sobie...
Dzięki!

Nocne keszownaie z Dombiem. Po przygodzie z tą skrzynką  każde z nas chyba wie, że  keszowanie nie tylko wysiłek fizyczny,  ale i intelekt No i że w co dwie glowy, to nie jedna.

Dziękuję za historię, fajnego kesza i przygodę!

 

W bezpośrednim sąsiedztwie pierwszego z naszych dzisiejszych gwoździ programu namierzyłem jeszcze dwa keszyki, które kusiły wysoką oceną i ciekawą historią. To pierwszy z nich. Skryjówkę namierzyliśmy w trybie natychmiastowym (co dwie głowy to nie jedna ). Zaiste, żadne spojlery, czy dodatkowe wskazówki nie są moim zdaniem potrzebne. Jednakowoż okazało się, że delikwent się zanadto zagłębił i trochę musieliśmy wysilić szarą masę i uruchomić kreatywne możliwości wykorzystania posiadanych narzędzi, żeby się do drania dostać. Wszystko się na szczęście dobrze skończyło, a ponieważ chcemy i lubimy pomagać innym to wprowadziliśmy maciupkie zabezpieczenie zabezpieczające kesza przed niefortunną powtórką nadmiernego zagłębienia się. Dokonując owego zbożnego dzieła kątem oka zauważyliśmy podejrzaną grupkę wyłaniającą się z mroków prowadzących do odwiedzonego przed chwilą Mariana. Wpisy pokażą, czy ową podejrzaną grupką byli inni keszownicy, czy może zgoła odmienna kategoria eksploratorów.

Dzięki wielkie za tego kesza o jakże wartej pamiętania historii i reprezentującego jakże znakomitą jakość wykonania miejskich skrzyneczek .

JEST. Okazuje się, że źle szukałem. Pojemnik i stary logbook siedzą w miejscu ukrycia, ale przydało by się trochę przyserwisować. Ciekawy temat. Polecam zwiedzić spichlerz Michla na Pradze. Za schowanko leci znakomita. Dzięki.

Elewacja budynku nowa. Miejsce ukrycia już nie istnieje. Trzeba zmienić miejscówkę lub zarchiwizować

W nocy, bez latarki nie grzebalam. Wrócę ;)

Pojemnik wydobyty z dziury. Zrobiłem prowizoryczny koszyczek z drutu doczepiony do zamknięcia dziury -proszę ostrożnie otwierać i zamykać.

Szukałem jej w sierpniu, niestety w dzień i było za jasno by dojrzeć ja w dziurze nawet z latarką. Dziś aura bardziej  (nie) sprzyjała i wyposażony w zestaw serwisowo -ratunkowy udałem się na miejsce. Po krótkiej walce udało się dobrać do pojemnika (w dobrym stanie) i wpisać znalezienie. TFTC

Po keszu został ślad tylko w pieśni.

Skrzynka wpadła zbyt głęboko by ją wydostać.

Przydałby się serwis, bo skrzynka rzeczywiście jest ale ciężko z podjęciem gdyż wpadła na dół. Nam patykami się nie udało się niestety wydźwignąć.

Podczas keszowania z Wiewką wróciłem do tej skrzynki. Nadal jest na miejscu, ale niestety wypadła z torebki i aktualnie wyjęcie jej z maskowania wymaga długich palców albo jakiegoś narzędzia, nam się nie udało. Torebkę wyrzuciliśmy, bo i tak była dziurawa jak szwajcarski ser.

W zasadzie to zaległy wpis bo poprzednio nieumyślne zalogowalem znalezienie w skrzynce GCDziś z kolei znalazłem kesza z GC to loguje tutaj

Znaleziona, dziękuję

Dotarcie na miejsce, zawężenie pola poszukiwań, wytypowanie obiektu na podstawie danych, potwierdzenie zdobycia, odjazd. Pełna profeska.

Teraz już wiem, że trzeba było podejść do sprawy na pewniaka ;)

Na nocnym spacerze z @Sisterek. Rzeczywiście dobre maskowanie :)

znaleziona na nocnym spacerze z Bazant3000. dzięki!

Świetny kesz, znakomite maskowanie, ważne miejsce. Czego chcieć więcej? Wielkie dzięki.

Znałem miejsce znam piosenkę i wiem co tam kiedyś było. dzięki... 

Znakomita zasłużona. W tym miejscu bym się maskowania nie spodziewał. Wniosek? Szukać tam, gdzie się NIE spodziewamy

24 lutego 2015 23:07 Trafiona. TFTC!

TFTC :)

Znaleziona w doborowym towarzystwie. Kiedyś zabrakło krzepy i cierpliwości, ale dzisiaj JEST !Bardzo dziękuję.

Piątkowy powrót z roboty... trochę koordynaty przestrzelone, dlatego najpierw szukałem tablicy z drugiej strony budynku, jak już owa się znalazła, to skrzynka namierzona w kilka sekund... kawał pięknej historii OC w logbooku... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Wieczorkiem. Dzięki za pokazanie miejsca. 

Skrzyneczka znaleziona razem z rodzinką, podczas sylwestrowo-noworocznego wypadu do Warszawy. Pozdrawiam i dziękuję Wrzos!

Skrzyneczka znaleziona razem z rodzinką,podczas sylwestrowo-noworocznego wypadu do Warszawy. Pozdrawiam i dziękuję Kawka

Za trzecim podejściem. Wcześniej myliły mnie kordy zapisane w serwisie. Dzisiaj na świeżo pomysł na miejsce ukrycia sam wskoczył do głowy. Miejsce warte kesza. Dziękuję za pokazanie historii.

I kolejny sie poddalwracam do domu cos zjesc, bo tu wszystkie monopole 24h pozamykane i nawet paluszkow itp nie moglem kupic :p TFTC

łatwo ją było znaleśćte osiem podzieliłem na dwa i pomnożyłem przez środedzięki za kesza :)

Bardzo ciekawa skrzynkaZnalezienie jej zajęło mi naprawdę sporo czasu. Poszukiwania wraz z Magiem_magiem

Zdecydowanie nietypowo - i klawo:) A piąty, a właściwie oba piąte elementy już nieźle odstają od reszty, choć widać to dopiero, gdy wpadnie się na trop.

Dzięki!

FajneA tematyka sercu bliska.
Keszowy spacerek wraz z Olgą (konstancik). TFTC

popracowy spacer z Wallsonem, dziekujemy!

Ja tam na nutach się znam, i wystarczyło spojrzeć i wyobrazić sobie melodię - już wiedziałem :)

Bardzo fajne ukrycie, leci zasłużone zielone!

Na nutach się nie znamy, ale podczas pobytu mieliśmy ochotę na skrzynkę wąskaZ powodu tych wszystkich adwentowych zagadek, chcieliśmy zobaczyć jak to się wąsek w terenie sprawdzaGry słowne z tych kalendarzowych zagadek sprawdziły się i tu. Początkowo minęliśmy tablice, bo kordy prowadziły nas dalej, ale po chwili wróciliśmy, doczytaliśmy informacje i tytuł kesza stał się jasny i nutki też. Szybkie pomiary i keszyk w ręku. Dzięki.

P.S. Magnetyk to już chyba nie działa

dzięki

Zdobyta. Dzieki.

Szybko i sprawnie z Kao i Sebkiem przed Warszawa Noca 15. Szybki wpis i dalej w drogę... TFTC 

Znaleziona :)

Oj widać które elementy są podejrzane, widać. Fajny patent na ukrycie, TFTC :)

Piąty element namierzony i kesz sprawnie podjęty z Unieskim

Kesz zaliczony podczas wieczornego spaceru z Zyfiką przy okazji zakupów

miejsce ukrycia wytypowane po rozejrzeniu po okolicysposób ukrycia super! dzięki za pokazanie miejsca, znane z piosenki, ale faktyczna lokalizacja poznana dopiero dzisiaj!

Dzieki za kesza!

Przyznaję się, nie byłem tu tylko raz... ale wreszcie mam.

TFTCZa drugim podejściem błyskawicznie :) 

Bardzo fajny sposób ukrycia!

Dzięki za kesz!

Po pierwsze - pochwały za tematyczną skrzynkę.
Po drugie - pochwały za wykombinowane miejsce ukrycia.
A ja jakoś tak intucyjnie rzuciłam okiem, wytypowałam, użyłam delikatnie narzędzia i już
Hmmm magnes? Sprawdzałam na wszystkie strony ale opakowanie jest bezmagnesowe...

Świetne miejsce ukrycia, dopiero po drugiej próbie załapaliśmy o co chodzi. Za pierwszym razem głowiliśmy się z pół godziny i zwątpiliśmy. Teraz w mniej niż 5 minut.

Znaleziona jakiś czas temu! Super maskowanie! Aż szkoda, że nie mam gwiazdki!Pozdrawiam

No nic, innym razem

Daję gwiazdkę za miejsce ukrycia. Sugerowanie się logami tylko nas zmyliło - ktoś pisał coś o mocnym magnesie przymarzniętym do lampy (?). W opisie skrzynki też wzmianka o magnesie i rozmiarze małym (powiedziałbym, że to raczej trochę większe mikro bez magnesu).

Dla potomnych - nie chodzi o okna pod balkonami, których jest osiem ;D

Fajny taki kesz z zagadką, dzięki :)

Nie dawało mi spokoju, w jakiej książce było o batalionie Parasol. Już wiem - "Zośka i Parasol" Kamińskiego :)

 

Tak jak poprzednicy - trafiliśmy z Tusją Martusją w nieodpowiedni element  ciekawe miejsce ukrycia, dzięki! 

Znaleziona dość szybko, choć najpierw, oczywiście, obejrzałyśmy wszyskie okna. Potem miałyśmy dobrą zabawę przy wyciaganiu kesza, szczególnie, że za pierwszym podejściem trafiłyśmy nie na piąty, a czwarty element...

Dzięki:)

najpierw rzuciło nam się w oczy nie to co trzeba. ale niedlugo potem juz mielismy pewność gdzie jest kesz. dzięki:)

Jak na wąska przystało - ciekawy kesz i ciekawe miejsce. Znaleziony po chwili zawahania, ale lektura logów okazała się niezwykle owocna. Dzięki za przyprowadzenie!

Tu nieoczekiwanie zrobiło się bardzo wesoło. To dlatego, że początkowo wytypowaliśmy inne 8 i inne 5... w efekcie niczym ninje o mały włos wpakowalibyśmy się komuś do mieszkania ;). Błąd w porę zauważony i właściwe miejsce namierzone zostało błyskawiczne. TFTC!

Człowiek na keszowaniu jest w stanie wszystko podciągnąć pod swoją teorię pt. "To tam na pewno jest kesz- sprawdźmy!". My wkręciliśmy sobie, coś co cudem nie skończyło się bójką lub kryminałem, hihihhiihi :) 

Byłem tu wcześniej, nawet wytypowałem dobrze miejsce, ale nie dałem rady podjąć - pewnie dlatego, że kesz przymarzł. Dziś dla odmiany okazało się, że został za głęboko wepchnięty, więc była cała zaawansowana akcja wyciągania kesza - dobrze, że było po 23. Najpierw poszedłem do pobliskiego salonu z automatami po długopis, ale nie dało rady, kluczem też nie, i ostatecznie wyciągnąłem skrzynkę zaimprowizowanym haczykiem z kółka od kluczy. Fajnie schowany; dzięki za skrzynkę i pokazanie miejsca, bo rzeczywiście ślad już tylko w pieśni.

Nawiasem mówiąc niezły magnes - ledwo odkleiłem od latarni.

Kiedyś wystraszyłem się tego kesza. A szczególnie logów, toć to WąsekJednak na miesjcu 2 sekundyMiejsce odwiedzone w ramach geoweekendu w Warszawie. Dzięki za kesza :)

Złapana wieczorową porą ;)

Byłem w okolicy, to keszyk postanowiłem zaliczyć.

Poczytałem logi - nie oświeciły mnie. Rozejrzałem się po okolicy i bingo... jest piąty element. Zaprawdę jest piąty :-)

...rzeczywiście stał i nawet na kamieniu pokazali jak wyglądał :)

Rozgrzewka przed Warszawa Nocą V. Zrobiony sztuczny tłok i kesz był nasz :)

Znaleziono w towarzystwie Tomthumb i Kao.
Kolejny keszyk znaleziony po odwiedzeniu Fotonu, a przed spotkaniem Warszawa Nocą V. Poszło tak szybko i sprawnie jak to tylko możliwe, prawdopodobnie ze względu na to, że sposób ukrycia znany już z wcześniejszych keszy.Dzięki też, za przedstawienie kawałka historii kolejnego zakątka Warszawy.
TFTC! 

Znany i lubiany sposób ukrycia. Keszyk podjęty z Kao i Rozartem po wyjściu z FOTONU. TFTC :)

Wreszcie się udało rozpieczętować.

Z Farrorą.

Dzięki za skrzynkę :)

(258)

Ponieważ ostatnio keszowanie zaczyna coraz bardziej wchodzić mi w krew, to dziś w czasie powrotu z pracy stwierdziłem, że fajnie byłoby namierzyć jakiegoś keszyka. Odpaliłem Garmina i wylądowałem tutaj. No i oczywiście zacząłem od okien.Ale ponieważ jakoś mi nie szło, to zacząłem mocniej rozglądać się po okolicy i zauważyłem to miejsce. Pomyślałem - to nie przypadek. Wróciłem do auta, przeczytałem logi i już wiedziałem gdzie szukać. Trzeba było tylko poprawnie namierzyć "piąty element" i jakby w ramach wynagrodzenia, że wcześniej straciłem czas koło okien, tu trafiłem od razu. Podjęcie momentalne, ale z odłożeniem trzeba było dosyć długo czekać. Dawno temu w czasach harcerstwa często śpiewałem tą piosenkę, a ten kesz wskazał mi miejsce przez które się ona narodziła. Wielokrotnie niemal ocierałem się o te miejsce, nie mając świadomości z czym jest związane. Za zwrócenie na to uwagi należy się gwiazda i z przyjemnością ją przyznaję. Bardzo dziękuję za tą skrzyneczkę.  

Znaleziona przy drugim podejściu - ostatni raz szukałem rok temu. Minął czas, nabrałem doświadczenia i dziś kesz wpadł w ręce prawie od razu.
Z Krusią i Rubinem. TFTC!

wspólne keszowanie z Krusiąą i Michaelem 50. Dzięki za miły wieczór. TFTC

We Wrocławiu to już spotkałam, ale nie myślałam, że do stolicy to dotrze. Fajnie, się podobało mi..

Trafiona z Sylcia. Fajny pomysł. Dzięki.

Znaleziona w doborowym towarzystwie

Bez problemu praktycznie, chociaż info o magnesie już chyba nieaktualne.

Wracając z wawa nocą w towarzystwie Suzany, Picka i Kerama.

Daję zasłużone reko za to co zobaczyłem!

znaleziona bez większego problemu;)

Dziękujemy za pokazanie miejsca:)

Pierwszy kesz !Mega frajda zpoczątkowała reszte poszukiwań.

miejsce ukrycia bezbłędnie wytypowane przed ekranem :)<br /> TFTC

Wszystko na miejscu, ale żeby ją znaleść trzeba dobrze pomyśleć:)

Znaleziona po długich poszukiwaniach.

Znaleziona przy nieocenionej pomocy pwk.

Dzięki tej skrzynce dowiedziałem się, o co tak naprawdę chodziło w tej piosence...

Nieźle schowana. Logbook się skończył, wrzuciliśmy tymczasową kartkę.

Miał być inny kesz, ale mugole stały przy wejściu...:D TFTC

Pod koniec pobytu w Warszawie. Dzięki za keszyka.

Znaleziona z Catapilla na przejażdżce rowerowej. Fajnie schowana.

Udało się, chociaż jak dla mnie tak prosto nie było ! Bardzo fajna skrzynka ! Za pierwszym razem oczywiście zacząłem grzebać w oknach, bo nie doczytałem, że to nie tam. Potem już dobrze wytypowałem i rozpracowałem miejsce, ale... to nie był piąty ! Potem stwierdziłem, że to jednak musi być to ! Za trzecim razem poszło już szybko !

Tutaj chyba najlepszy sposób maskowania to na bezmyślne gapienie się gdzieś w dal (najlepiej z czymś w ręku, np. telefonem że niby czekam na jakiś ważny telefon) i niby bezwiedne dłubanie

in: znaczek, out: kulka

Dawno temupróbowaliśmy bez skutku... teraz poszło w try miga. Jednak co doświadczenie, to doświadczenie

Długo się przymierzałam do tej skrzynki. Po lekturze logów strach było tam iść i się zbłaźnić. Dziś mając czas i wenę podeszłam i.....znalazłam natychmiast. Chyba byłam nawet rozczarowana, że tak szybko :-)

Kreta brak

Maskwanie przydałoby się moim zdaniem trochę poprawić

Znaleziona, choć tym razem to Burakowi należą się laury! :)

Łatwo nie było.. Dzięki za kesz i pokazanie miejsca..

Świetna skrzyneczka, przyjemnie ukryta- zlokalizowana w kilka chwil :)

In: GK Papa Smerf

Out: moneciak

Co wam powiem, to wam powiem, ale w okienkach skrzynki nie ma . Gdybyśmy wcześniej z Krusiąą dokładniej przeczytali logi, cała historia potoczyłaby się inaczej.

Szukaliśmy jej od 4:10 do teraz... nie znaleziona, ale nie poddajemy się. Wiemy dużo, tylko brakuje chyba jakiegoś małego elementu. To co wiemy

Budynek wolska 40 lub 40A to okolice skrzynki

nie ma jej w budynku-na budynku

element 5 z 8 (?) to chyba nie okna

schowana w przypałowym miejscu-w komentarzach przewijaja sie balkony, sa tylko od strony ulicy

trzeba to uderzyc z buta lub otworzyc narzedniem/kluczem i nameczyc palce

nie jest to studzienka obok-jest zabetonowana

wokolo mnostwo starych cegieł, ale są wbite głęboko w ziemie, widac je, i mozna by pomyslec ze pod ktoras z nich cos jest, ale nie ma...

podpowiedz muzyczna nieweiele daje, znamy tekst, ale oprocz stali i ewentualnego szpitala nic nie wpada do glowy

czy ktos chociaz powie czy jestesmy blisko, czy w ogole zly tok myslenia?

ogolem nie jestesmy tępi, wiec musi to byc nieeezle ukryte

Zdobyta jako Zbyszaci

Skrzynka podjęta w ramach stolicowego rowerowania keszowego. Kurczaki... straty finansowe normalnie tu poniosłem... się mi podpórka odłamała w rowerzeNuty nic nam nie mówiły, o ile Marta jeszcze ma słuch itp. to ja... coś tam ze słoniemAż dziwne, bo od strony matematycznej udało mi się odkryć miejsce ukrycia kesza. I przydał się rower i narzędzia do jego naprawy. TFTC

Znaleziona razem z ANTO. Dzieki!

 

FWGB

Znaleziona za trzecim podejsciem. Mialem dobry dzien i dopiero teraz oswiecilo mnie czym jest piaty element.

Znaleziona wraz z pdpianymi wcześniej. Brawa dla Stefanka za 5 element :)

Skrzynka zdobyta!dobrze ukryta, bo za drugim podejściem dopieroWraz ze Stefanem, Jackobem, Beciakiem, Łukafem, Swisstakiem i Ki Adim :D

znaleziona w nocy do spolki z ponizsza ekipa:) fajnie bylo:D

Wzięliśmy się i znaleźliśmy - za drugim podejściemWraz z: Szafrankiem, Beciakiem, Sweestakiem, Ki Adim, jackobem. Kawałek historii, skrzyneczka, schowek - wszystko znakomite. Dobrze jest nosić w torebce wszystko - łącznie ze scyzorykiemDzięki bardzo.

Dobrze ukryta, trochę to zajełoZrobiona w nocy, całą paczką ;)

Spodziewałem się jakiejś zagadki związanej bardziej z piosenką. Ale i tak było fajnie, nieco nietypowo, faktycznie :)

Znaleziona w ekipie nocnej wymienionej wcześniej :)

Skrzyneczka znaleziona przejazdem w okolicy będąc. Chwilkę naszukaliśmy się samej tablicy, ale gdy już ją zobaczyliśmy to wiedzieliśmy co i gdzie i jak. Dzięki za skrzyneczkę. Pozdrawiamy. Ania i Marcin

@kosmita26: to nie jest przy budynku. W tym przypadku lektura logów pozwala uniknąć obszukiwania tego, co obszukałeś  Pozdrawiam

chyba sprawdziłem wszędzie przy budynku

 

Potwierdzam - skrzynka jest.. i to znakomita. Plusik za podpowiedź muzyczną, plusik za sposób schowania, plusik za adrenalinę (patrzą? nie patrzą? Na pewno mogą...) i za to, że pierwsza skrzynka spaceru po Woli (choć wcale nie powoli) znaleziona. 

po tym jak był schowana - watpie by zniknela ;)

skrzynka nie znalezniona, ale na razie tylko komentarz bo może następcy się uda a wtedy tu wrócimy :)

Skrzynka świetnie schowana. Gdyby nie wskazówka, byłoby ciężko:)

Znaleziona bez szperania.

Jakiś pan z balkonu się na mnie gapił i miałem stres, że spalę skrzynkę, więc oparłem się o ścianę i patrzyłem.

Chwila obserwacji ze szlugiem w ustach załatwiła sprawę.

Dzięki wielkie.

Z Hiroaq-iem

Dobrze, że miałem dłuższe paznokcie

Byłem tam wczoraj, ale niestety nie udało się...

Mam nadzieje że następnym razem pójdzie lepiej...

świetny pomysł , dałbym głowę , że w tym miejscu wcześniej próbowałem ; co do magnesu to też nie łapię o co chodzi - kesz da się wyjąć bez problemu

Za drugim podejściem mniej się sugerowałem koordami, za to przeczytałem spojler i łatwiej poszło. Za to odłożyć na miejsce było trudniej, bo ciągle ktoś się pojawiał. No i przyznam, że nie do końca załapałem dlaczego magnesem do góry koniecznie ...<br /> <br /> Dzięki za sprytnie schowaną skrzynkę.

Szukaliśmy, szukaliśmy, szukaliśmy... Gdyby k0m0r i czarkowaty nie powiedzieli nam, że dobrze kombinujemy, tylko trzeba się bardziej przyłożyć, chyba ponieślibyśmy klęskę . Fantastyczne schowanko. Poza tym zadziwiające, jak zupełnie nic nie pozostało po tej budowli. 

Jednak okazało się, że pierwszy strzał był dobry, tylko zabrakło mi nieco determinacji. Tym razem dopomógł scyzoryk i but

Co do samej skrzynki, to jest jedna z tych, które powinno się pokazywać początkującym jako przykład. Świetne, historyczne miejsce. Mimo że na nutach się nie znam, to jak tylko zobaczyłem lokalizację, zacząłem nucić właściwą piosenkę. Doskonałe, ciekawe i pomysłowe schowanko, dzieki któremu zawartość ma sucho. A przy tym całość nie taka oczywista i trzeba troche poszukać.

Za powyższy całokształt +3 i gwiazdeczka.

Znaleziona. Dzieki za kesza.

Chyba za bardzo sie zafiksowalem na jedno miejsce i dlatego nie znalazlem. Musze ja jeszcze kiedys odwiedzic.

Znaleziona (pod starym loginem (grupowym) Jenny224)

Znaleziona z ekipą 224 :)

Znaleziona z sześcio osobową ekipą 224:)

Znaleziona

Przy okazji ataku na Galarię Reklamy zajrzałem i tutaj.
Tak naprawdę wszystko zależy od punktu patrzenia. Ja na szczęście spojrzałem właściwie.
Świetnie schowana choć sposób już mi znany i może dlatego było mi łatwiej choć łatwo nie było :p.

Z Czarkiem uparliśmy się na zupełnie inny piąty element, gdyby nie LeGo to moglibyśmy dłuuuuugo bobrować Schowanko jest świetne. Trójeczka i TFTC.

Latwo nie było ale daliśmy radę.

tylko wpis 

+3

mistrzowska skrzynka, dzięki za spojler z bolącymi palcami. długo szukalismy, ale w przebłysku błyskotliwości udało się znaleźć ;-)

zdobyta wraz z ZYRem.to znaczy on znalazł a ja się wpisałem.za daleko się rozglądałem i zostałem uprzedzony:)

Hip hip, hura :)

Już za drugą bytnością mi się udałoNawet poprzednio obstawiłem dobrą lokalizację, jednak siła F była wtedy zbyt mała. Dziś poszło szybko, łatwo i przyjemnie.

Sprytne ukrycie i moejsce wyjątkowe. Nic nie wymieniłem, ale zapaliłem świeczkę.

Dziękuję i pozdrawiam.

Ja tez daje gwiazdeczke sposób schowanie jest świetny.. choć troche bolą mnie palce....

Wiedziałam, że to musi być to! Lecz gdy obmacywanie z każdej możliwej strony i liczenie wszystkich elementów w okolicy nie przyniosło rezultatu, zwątpiłam.. I podobnie jak poprzednicy zaczełam zaglądać w okienka piwniczne, ściągając na siebie uwagę przechodniów. Głośne "kici kici kici" zadziałało ;)

Juz mieliśmy ochodzić, gdy siedząc na keszu pomyślałam, że można jeszcze przejrzeć logi. I pomogłozaraz potem wpis do kesza i dalej w drogę!
Ode mnie +3 i obiecana w logu gwiazdeczka! Za całokszałt.

znaleziona dziś z r00t7 ale dopiero za drugim podejsciem wczesniej jakos nie mielismy pomyslu i szukalismy m.in. w okienkach piwnicznych (nie doczytalismy wpisow), aż w koncu babcia z wnuczka wyszly na balkon i nas przylapaly potem jeszcze dlugo tam tkwily i nas wypatrywaly wiec odpuscilismy

dzisiaj tez ostro kombinowalismy, ale w koncu sie udalo oczywiscie po wpisie biedrona szukalismy dziur po kulach w scianach daję +3. i dziekuje za kesza w kolejnym miejscu, o ktorym pewnie nigdy bym sie nie dowiedziala gdyby nie OC

no no miejsce ukrycia przednieznaleziona za 2 razem, wcześniej chyba źle liczyłem :p

Super. Miejsce wybrane świetnie, choć świetnie znane, i schowanko także, Byłem delikatniejszy użyłem klucza zamiast buta.

Podpowiedź z dodatkową informacją od razu skierowały mnie we właściwym kierunku. Trochę się namęczyłem z wydłubywaniem calego naboju, zwłaszcza, że robiłem to w dzień. Musiałem to robić na raty i oczy mieć dookoła głowy.

Coś widzę, że przypadły mi Twoje skrzynki do gustu. Może to sprawa wychowywania się w podobnym środowisku, choć w innych dzielnicach- Ty 224 ja 154.

tak, tak, wspólnymi siłami się udało ;)

Super skrzynka. Nie czytając logów zabraliśmy się za okna - to nie są okna :)

Długo ta skrzynka czekała na złupienie ,oj długo.Stale coś przeszkadzało.I dziś jeszcze upiekłoby sie jej,gdyby nie...zakaz wstępu do lasu. Przypomniał nam się w ostatnie chwili.Nie pamiętamy,jak chowaliśmy skrzynkę-czy magnesem do góry?Staraliśmy się jednak,aby następcy nie mieli takich kłopotów jak my.<br />

Muzycznie jestem $%# więc nuty mi nie pomogły. Ale fragmenty słów które pamiętałem, po kilku próbach, trafiły tam gdzie trzeba. Nawet w sieci znalazłem link do odsłonięcia tego kamulca przez HGW. Kesza nie znalazłem, ale chyba kilka miejsc pozostało raczej na wieczorne szukanie.

#598 tT<br /> Gdy kiedyś podjechaliśmy z Tomkiem zaliczyć pobliską Zajezdnię to spojrzałem w opis i tu coś o jakiejś piosence i takie tam. I odpuściliśmy. Ale jakoś w zeszłym tygodniu sprawdzałem co to mi się tu świeci na czerwono na mapie, przeczytałem opis i - z czego jest dumny bardzo, bardzo - wydumałem o co chodzi patrząc na nuty. Jeszcze wrzuciłem tytuł w google'a i gdy wyszły te same nuty, to ojej.<br /> <br /> Dzisiaj ruszyliśmy z detalem na miejsce. Trochę za bardzo zasugerowaliśmy się współrzędnymi. I opukaliśmy cały budynek. Trochę wstyd się przyznać, ale wziąłem się dosyć intensywnie na okno piwniczne (w podmurówce) co to miało być nieszczęście być piątym od lewej. Najpierw je otworzyłem, a później za pomocą przyłożonej siły F zdemolowałem trochę dyktę, która chroniła dostęp do piwnicy. Jako, że nijak nie mogłem naprawić szkody, to może chociaż tutaj wrzucę prośbę/ostrzeżenie: skrzynka NIE jest schowana w okienkach piwnicznych i nie ma co w nich gmerać. Proszę nie usuwać tej informacji. Tym bardziej, że po wcześniejszych logach (a to, że to &quot;na związanie buta&quot;, a to &quot;że należy pociągnąć z buta&quot;) można dojść do przekonania, że to właśnie tam i że nie należy się ograniczać z przykładaniem siły F.<br /> <br /> Wielkie dzięki za tą historyczną skrzynkę, +2

o ile miejsce zlokalizowaliśmy sami, musieliśmy zadzwonić do GeoDrapa by dowiedzieć się jak wykorzystać tego przysłowiowego &quot;buta&quot;.

już miałem odpuścić sobie tego cacha, kiedy przeczytałem opis geoDrapa, to powinna być instrukcja do realizacji jak dostać się do skrzynki

Wreszcie znaleziona..

Tym razem się nie cackałem i od razu dałem z buta.. pomogło ;)

Out: zajefajny ciufcion, In: pieniążek

P.S. niniejszy zajefajny parowozik został zapakowany w foliowy worek i zakopany, jako bardzo ładny krecik

fajnie skitrana

zaliczona

Pierwsze podejście miałem dawno - wieczorem 1 sierpnia, ale to był zdecydowanie zły dzień na bobrowanie w okolicach powstańczych pomników.

Dzisiaj o 4.00 rano okoliczności przyrody były o wiele bardziej sprzyjające.

tym razem na spokojnie przemyślane ,no teraz to wydaje się łatwe polecam!!!

Znaleziona za którymś tam razem z Miodkiem."Narzędzia" się przydadzą do wydobycia skrzynki.Tylko wpis,nie oceniam skrzynek.

Chciałem się wpasować 5 sierpnia, dokładnie w 64. rocznicę wydarzeń związanych z keszowym obiektem, ale się nie udało. Za to zaliczyłem  FTFa. Szkoda, że nie zachował się ów obiekt, bo architektonicznie wyglądał bardzo intersująco. Miał też swoje walory strategiczne, wszak garstka młodych ludzi stawiła tu opór przygniatającej sile wojsk hitlerowskich. Punkt oporu bronił się od wczesnych godzin porannych, aż do ok. 2 po południu. Został zdobyty dopiero za 5. podejściem z użyciem ciężkiej broni pancernej i dużego wsparcia piechoty. W pierwszym ataku Niemcy zostali całkowicie zaskoczeni, tracąc ogromną liczbę ludzi. Niestety w kolejnych podejściach ginęli też nasi powstańcy.
Ciekawa historia, warto się z nią zapoznać.

Kamień/pomnik jest bardzo ładny. W chwilę po zaliczeniu cache'a widziałem jak modliła się tu pewna starsza pani. Tamte zdarzenia muszą w ludziach tkwić do dziś.

Do wygranięcia cache'a przydadzą się długie paznokcie i niezawodna metoda na wiązanie buta. Ja połączyłem te elementy z prowadzeniem rozmowy telefonicznej.

Nieco zmieniłem opis i kodowaną podpowiedź. Koordy nie wskazują kesza - jak podałem w opisie, wskazują sąsiedni budynek. Tak dla ciekawych: budynek ten ma dokładnie taki sam adres, jaki przed wojną miał dom upamiętniony tablicą, o której mowa w treści opisu.

Próbowałem pod osłoną burzy, przejrzałem kilka miejsc, ale bezskutecznie. Mam pewne podejrzenie co do wskazówki, ale to dalekie skojarzenie dość. Koordy chyba trochę są rąbnięte, bo wskazują na środek budynku ...

podjechałem rozejrzałem się ,myślałem że znajde ten piąty element ale se pojechałem