Przy jednym z 4.

Parkuj przy polnej drodze 

reaktywacja

Jeszcze nie teraz, ale kiedyś, jak każdego to spotka...

Reaktywacja już gotowa i zamieszka w wybranym już miejscu nieopodal Wrocławia 

Z tego co się orientuję, mobilniak widziany był w Bornym Sulinowie. Jednak gdzie jest faktycznie i kto kesza miał ostatni, tego niestety nie wiem.

Podczas spotkania w Nietoperku, dzieki.

Niechybnie na każdego przyjdzie czas. 

Znaleziona razem z Atyde w Nietoperku. 

Znaleziona na stoliku po wieczornej impezie.

Ciekawa idea kesza, warto pamiętać tą sentencję, dzięki za kesza. Zielona gwiazdka za pomysł. Na razie jest u mnie.

Keszyna zakotwiczyła w lesie.

Dzięki za skrzynkę.

Aktualnie kesz w moich rękach.

TFTC

Dziękuję xlud za skryteczkę :)

W rękach użytkownika tsalarioth.

DNF

Spojler znaleziono, ale wszędzie pusto... A okolica zryta, jakby dzik jaki buchtował 

Pictures for this log entry:

Loko

Najpierw niepotrzebnie pojechaliśy na cmentarz suferując się opisem, potem przez 30 minut szukaliśmy spojlera ale jak już znaleźliśmy to kesza nie było, po upewnieniu się u poprzednich znalazców jak wyglądam , śmiem twierdzić że zaginął.

Teoria druga, ktoś wziął i nie zalogował przenosin

Pozostawiony w miejscu upamiętniającym pomordowanych mieszkańców Chełmna w 1939 roku przez hitlerowców. Mogiły pomordowanych ok. 500 m. w głębi lasu (szlak niebieski od pomnika).

Pictures for this log entry:

Pomnik

Zabrany w podróż - jutro będzie w nowym miejscu pamięci.

Dziękujemy!

Skrzyneczka pozostała na miejscu w dobrym towarzystwie . Dzięki za kesza!!!

Została na miejscu. Jak JLM pokaże miejsce, to wymiata. Nie wiem, czy okeszowane w sposób trwały i tradycyjny? Chyba nie, ale mogę się mylić... może coś nowego w niedalekiej przyszłości jak posprawdzam... Dziękuję serdecznie JLM.

Kesz ukryty został przy pomniku poległych Powstańców Listopadowych, którzy zostali zabici w 1832 roku.

Więcej o tym smutnym miejscu można przeczytać na tablicy umieszczonej w miejscu pamięci.

Kesza szukaj w żółtych kwiatach z tyłu pomnika.

Pictures for this log entry:

Miejsce pamięci

Mogiła

Tu szukaj

No i wygląda na to, że pojawia się nowa świecka tradycjaTradycja polegająca na tym, że wyprawiam się na wyprawy keszownicze z Lady Moon w piątek trzynastegoA może wręcz, że spotykamy się głównie w trzynaste dni różnych miesięcy. Tak było w kwietniu, a potem w czerwcu - i tak jest teraz, w lipcu. No i podobnie jak w kwietniu, teraz też jest piątek. Pogoda wprawdzie dziś trochę odstraszająca, ale w keszowaniu nie chodzi tylko o bieganie od parapetu do parapetu (przynajmniej ja to tak pojmuję. Mamy okazję porozmawiać sobie na różne tematy, napić się dobrej rozgrzewającej herbaty w przytulnym wnętrzu pewnej knajpki (bez szczegółów, żeby nie było, że jakiś marketing tu uprawiam) no i w ogóle odetchnąć od codzienności. Ale kesze też są w planie - dziś ambitnie zamierzam skompletować Gdyńskie Zagadki, a do tego Lady Moon ma dla mnie niespodziankę na mojego kesza numer 1500! Brakuje mi do tej liczby zaledwie jedenastu keszy, więc nie powinno być kłopotów - mimo padającego deszczu...

Dzisiejsze warunki pogodowe spowodowały, że jakoś szczególnie skwapliwie zadekowaliśmy się na małą przerwę w celu rozgrzania się rozgrzewającą herbatką. Przerwa trochę się przeciągnęła, ale w końcu nas wygonili z lokalu informując, że pora zamykać. Zanim to nastąpiło dostałem od Lady Moon pierwszy prezencik z okazji zbliżającego się 1500. Prezencik jest dzięki temu moim keszem numer 1499 :)

No i przy okazji jakże pasującym keszem do naszego dzisiejszego lekko wisielczego nastroju spowodowanego tym, co zobaczyliśmy trochę wcześniej. Wyraziłem nieśmiałą nadzieję, że może Lady Moon przekaże mi tego kesza-przypominacza, a ja zaniosę go dalej w świat, ale zdaje się, że ma ona wobec niego jakieś własne plany. Dlatego kesz loguję bez przeniesienia :)

Dzięki wielkie!

Znaleziona i zabrana, pojedzie ze mną!

Skrzynka pod krzyżem na Obłużu, niedaleko zejścia nad morze. Fido (pies) i Pino (człowiek) też odkładali.

Znalazłam!

Z "jutro rano" zrobiło się "pojutrze wieczorem", plus dziś wieczorem, ale w pośpiechu i pod okiem pana pracującego w ogródku, gdy obejrzałam dokładnie drugi taki sam element jak skrzynka. Którą to finalnie znalazła Pino.

Dzięki za skrzynkę. Jest fajna. Rozważamy nowe miejsce.

Jutro rano po nią jadę. Jeśli jeszcze będzie po co.

Przeniesiona na ul. Antoniewską. Jest tam jedna z zabytkowych przydrożnych siekierkowskich kapliczek pamiętająca zdaje się czasy przedwojenne.

Sama wpadła w ręce.

Szukam odpowiedniego miejsca.

W sprawie mobilniaka można kontaktować się u mnie :)

Dziękujemy za kesza!

TFTC! Drużyna Wiewiórki!

Pomnik Jana Kochanowskiego.

Trafiona - do trzech razy sztuka. Klimatyczne maskowanie - wielkie dzieki za skrzynkę.

W tym miejscu jest krzyż przydrożny.

Teraz uwaga!

Mam pomysł na ulokowanie kesza w innym miejscu - na Pomorzu, ale dopiero po świętach.

Więc jeżeli ktoś ma ochotę to do 29 marca po wcześniejszym umówieniu się ze mną odstawiam kesza na kordy (ukrywam, maskuję) na czas podjęcia go przez ochotnika.

Pictures for this log entry:

Krzyż przydrożny

Bardzo szczytny zamysł kesza.

Dzięki.

Zabrałem.

Skrzynka przeniesiona pod pomnik Polegli Niepokonani. Zawsze w tym miejscu przechodzi mnie dreszcz, gdy pomyślę, że pod moimi stopami spoczywają prochy 50 tys. ludzi.

Pictures for this log entry:

Pamiętamy

Przy okazji wizyty służbowej w Śremie postanowiłem podjąć 2 mobile, jakie pokazały mi się w okolicy. Znaleźć udało mi się tylko jednego, ale to i tak nieźle, biorąc pod uwagę, jak rzadko zdarza mi się trafić mobila w terenie. Pamiętam, że ta skrzyneczka uciekła mi dawno temu spod mostu Poniatowskiego w Warszawie, dziś w końcu dała się złapać. Fajne byłyby te kesze, gdyby funkcjonowały zgodnie z zasadami. Dzięki wielkie.

PS. Kesz na razie u mnie, postaram się mu znaleźć jakieś ciekawe miejsce.

Przeniesiona w pobliże neogotyckiej kaplicy na cmentarzu  rodowym Skrzydlewskich w Mechlinie.
Pojemnik skrył się na współrzędnych w bluszczu, gdyby ktoś miał kłopoty z namierzeniem, to proszę szukać u podstawy drzewka, półtora metra za nagrobkiem Tekli z Makułowskich Skrzydlewskiej.

Dziękujemy, Zabrana i już umieszczona w terenie bliżej Śremu. Koordynaty wpiszemy późnym wieczorem, po powrocie z imprezy.

Cmentarz w Srodzie Wielkopolskiej. 

Zabrana

Lokalny cementarz. 

Trafiona w Obornikach. Niebawem na nowych kordach. Dzięki. Pzdr. 

Przeniesiona w okolicę miejsca pożegnań. Za murkiem po prawej.W trakcie ceremonii pogrzebowych ludzie gromadzą sie po drugiej stronie jezdni która oddziela kapliczkę od cmentarza. Samochody mijają z jednej strony kapliczkę z trumną, a z drugiej żałobników...dziwne.

Znaleziona, wpasowała się idealnie. Dzięki!

Hello,

Tu zdecydowanie pamięta się o śmierci  Szukaj w pomieszczeniu bez artefaktu, po prawej stronie. Pzdr, Wojtek

Znaleziona z Ronją - przeniesiemy w adekwatne miejsceDzięki, pozdr. 

Hello,

Zabrana i będzie przeniesiona. A o śmierci nie trzeba aż tak bardzo pamiętać - sama przyjdzie  Pzdr, Wojtek

Skrzynka przeniesiona do OP2C71

Wspólnie z bodziu79...TFTC

Kesz zabrany w dalszą drogę!TFTC

Skrzyneczka zostawiona na cmentarzu Jenieckim w Leszkowie :)

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiZłapana w drodze na 2- dniowy wypad do Bydgoszczy. Pomysł na mobila podoba mi sięTFTC :)

zabrana leci na zachód

przeniesiona

Dzięki uprzejmości BG na wyprawie do Elbląga i okolic. 

Dzięki za kesza. 

W Elblągu dzięki Badzia Gadzia. Dzięki za kesza.

Dzięki za kesza. W najbliższym czasie zostawię w odpowiednim miejscu. 

Zabrana, chwila i mnie

tak jakoś wyszło, że tu trafiłem w poszukiwaniu innego kesza. Nie znałem, nie słyszałem, ale miejsce doskonale spełnia założenia tej skrzynki

Pictures for this log entry:

KLS

hehe, sam się z siebie śmiałem jak znalazłem. Jedzie ze mną do Gdańska.

Jakoś ostatnio nie było okazji trafić do Wrocławia stricte na kesze. Dwa mecze Śląsk - Lechia kończyły się tylko na stadionie, a i tym razem celem był koncert Jaromira Nohavicy na jaki wybraliśmy się wspólnie z Trojmiastem i Ślimakiem71. Na szczęście czasu było ciut więcej co pozwoliło na złapanie i tego kesza.

Dziękuję za założenie skrzynki i pokazanie miejsca :)

Znaleziona z Weroniką. Niby blisko w zasięgu wzroku lecz dostanie się do miejsca nie było takie łatwe. Opona podniósł trudność. Spory ruch samochód i pieszych nie pomagał. Udało się wyczekać monet i szybko podjąć. Bez przenoszenia.

#532

A tu niech na chwilę spocznie  "Ku czci Bojowników o Wyzwolenie Narodowe i społeczne"

Skrzyneczka kiedyś była w moich rękach w innym wcieleniu. Dziś złapana na własne konto. Dzięki.

przeniesiona: "Żołnierze Armii Krajowej grupy - Szarego - Batalionu - Młota - Walczącego na ziemi kieleckiej - pojmani przez okupanta, zginęli we Wrocławiu 18.II.1945 r."

Myślę, że z tą śmiercią można zaczekać. Ciężko żeby młodzi ludzie myśleli o śmierci. Młody człowiek musi się cieszyć życiem bo w nim na co dzień zdarzają się przykre chwilę więc lepiej wspominać te dobre momenty. Śmierć jak i nowe poczęcia towarzyszą nam każdego dnia. Uważam, że znacznie lepsza jest dewiza carpe diem niż memento mori. Pocieszający jest jeden fakt, że kiedyś wszyscy się tam spotkamy. Nikt nie będzie się spieszyć, nikt nie będzie lepszy/gorszy, nic ne będzie boleć i w ogóle wszystko będzie bardziej kolorowe - taką mam nadzieję. Dzięki za keszyk.

Kesz( na początku przynajmniej) miał maskowanie i w takiej formie go reaktywuję. Proszę nie robić samemu reaktywacji

Czy ktoś z poprzednich znalazców mógłby sprawdzić czy na pewno zaginął?

Skrzynka ma atrybut "magnetyczna" ale tym razem była chyba ukryta w drzewie w pobliżu fontanny.

Jeżeli tak, to jej tam nie było.

Miejsce w Warszawie dobrze znane - Grób Nieznanego Żołnierza.

Nisko, od strony fontanny

Keszyk już w nowej lokalizacji. Stojąc przed głównym pomnikiem, schyl się i włóż nieco głębiej rękę pod płytę.

Jak tylko pojawiała się informacja o przeniesieniu, polecieliśmy natychmiast pędem na kordy i jest sukces. Warto było przeczytać tą tablicę. Dzięki.

Znaleziona, przechwycona. Niebawem wróci w teren.Dziękuję za kesza.

O takich miejscach warto pamiętać.

Lewy dół.

Capnięty, chwilę u mnie i dalej w drogę... dzięki

Z tego miejsca widać kładkę samobójców. Mimo iż kolorowa, cień i tak czarny rzuca. Dlaczego? Każdy przypadek jest inny. Faktem przemilczanym w mediach jest, że kładka ta jest popularniejsza w Warszawie od rzucania się pod pociąg. Znam ją, bo kupowałem flaszkę lekarzowi, który dostał "dar od Boga" niczym Amelia, dokładnie na siedzenie pasażera, na których 15 min wcześniej siedziała jego żona.

Hm.... Bardzo życiowy przekaz tego kesza. Podjety podczas MIAU nr 7. Dziękuję i pozdrawiam

podjęta podczas MIAU#7, dzięki za kesza :)

Kesz o, hm, życiowej tematyce. Dziękuję za przypomnienie.

Podjęty niestety w niezbyt zgodnych z założeniami okolicznościach podczas MIAU #7. Na szczęście ma wrócić w teren.

Oczywiście skrzynki na współrzędnych brak.

Temat ciężki i trudny... dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w trakcie MIAU#7.

Skrzynka znaleziona w Sufczynie na Miau wraz z Pumą... temat ciekawy - memento mori... obok spotkania - po drugiej stronie ulicy - jest spora kapliczka, i chyba wygląda na dziękczynną - kto wie czy to nie było jakieś podziękowanie za ocalenie życia ... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Będzie na Miau#7

Skryteczka utknęła w miejscu z ograniczoną możliwością zatrzymania, więc ją zabieramy. Dokąd...? Na Miau#7 do Sufczyna.

Ku pamięci i przestrodze.

Na trasie Siedlce - Łuków, przed miejscowością Wiśniew zginęli dwaj bracia (16 i 17 lat). Ich auto zatrzymało się na przydrożnym drzewie. Czy się ścigali? Co roku, w dniu wszystkich świętych mijam to miejsce. Zawsze stoją tam piękne żywe kwiaty i palą się znicze. Najbliżsi pamiętają...

Kesz przytulony do pnia drzewa czuwa pod warstwą mchu.

Znaleziona i przeniesiona z 15 WDH Wędrowcy. Dzięki za kesza.

Znaleziona z Wojtas_79.

Kesz znajduje się przy drodze Polaki - Czarnowąż w gminie Kotuń. Miejsce, w którym "oko w oko" ze Śmiercią stanęło czterech osiemnastolatków. Niestety, tylko jeden oparł się jej urokowi, ale jego stan zdrowia nie pozwoli mu zapomnieć o tym spotkaniu...aż do następnego. Stań przed krzyżem, popatrz w prawo. Szukaj przy leśnym krzewie. 

Wreszcie dorwana skrzyneczka :-D Pierwsza tego typu.

To co napiszę, będzie przykre, ale w mojej okolicy jest tak dużo miejsc..., w które mogłabym ją przenieść... niestety. "Memento mori" - chociaż to nie Średniowiecze. Zabieram ją na pewno...do Siedlec.

Mobilniaczek przeniesiony do kesza Bitwa pod Węgrowem - OP0127

Przez chwilę myślałam, że już tego mobilniaka mamy, ale wychodzi na to, ze robilismy tylko bardzo podobnego ;)

chwilowo na wodzie.

Skrzyneczki nie ma pod koordami. zabramna w drodze do pracy. Niedługo znajdzie nowe miejsce

Skrzynka znajduje się przy moście Poniatowskiego niedaleko miejsca, gdzie mój Tata miał śmiertelny wypadek...

Ponadto niżej przy starym "boisku" znajduje się jakiś stary krzyż.

Szukaj nisko w powalonym drzewie od strony ulicy.

Powodzenia.

Zabrany w drodze powrotnej od vilkolaków. Póki co w Ząbkach.

Kesz wylądował przy Pomniku Lotników.

Bez przenosin.

Razem z otherchestnut.

TFTC.

Na podanych współrzędnych zobaczyć można tablicę ogłoszeniową, a na niej trwały napis, który idealnie współgra z ideą skrzynki, a że skrzynka jest magnetykiem, więc wszystko powinno byc jasne i odnalezienie bajecznie proste

Otrzymałem ją od Pawelo i niedługo znajdzie się w miejscu, które powinno być dla niej przeznaczone. Dzięki!:)

Tomgos76 przejął kesza.

I gotcha!

Znaleziona bez przenoszenia:) dzięki! 

wpadło w łapska ale przeniesie ktoś inny. pewnie gdzieś w okolicy KRKz podziękowaniem :) 

Znaleziona w mrocznym miejscu i tam pozostała, choć nie długo i pewnie teraz jedzie już dalej. Dzięki.

Znaleziona, bez przenoszenia. Niestety pamietam o niej zawsze szczególnie na skrzyneczkach z atrybutem niebezpieczna. Dzięki za kesz. 

Wpadło dziś w moje łapki. Dzięki

Na skrzynce powinno pisać "To nie jest śmieRć" :)

Pozdrawiam
Art_noise

Znaleziona wspólnie z sajmonem.

Dzięki.

KESZ NIE NA KORDACH! Wejście na kordy grozi śmiercią!

Formalnie w moim ownie Stereogram, po sylwestrze umieszczę w docelowym miejscu.

Znaleziona na stole podczas przypadkowego wpadnięcia do Sajmona, Palniq i Goldenfish do Zawad :)

TFTC

Znaleziona pod choinką ;)

Zabieram.

Jest! :) 

Kilak razy mi umykał ten kesz ale mam go! :)

Dzięki

AKQowe keszowanie z Volframem i Pawello Kesz chwilowo w moich rękach, niebawem zaloguję przeniesienie.

Kesz złapany w finałowym keszu AKQ w Krakowie. Palinq gdzieś go wkrótce przewiezie. TFTC.

Podjęty z krakowskiego finału AKQ razem z Pawello i palinq. TFTC!

Keszyk został ukryty w Krakowskim finale AKQ 2015 

Dzieki za keszyka, aktualnie znajduje sie w Wieliczce, i mam plany na jego przyszłe miejsce ukrycia :)

:) 

Zdobyty dzięki uprzejmości Maleski :)

Pamiętam, pamiętam...

Drive-in prosto po pracy na chatę JAśka, który akurat był w posiadaniu kesza.

Wspominając niektóre skrzynki motyw przewodni kesza jest nieprzypadkowy  może ktoś go kiedyś podepnie na czubek jakiegoś komina?  Podjęte dzięki uprzejmości Maleski  TFTC  

prawie żem się przewrócił o nią ;))

Maleska przywiozła na Richterową ścieżkę. Dzięki!

Przy okazji spotkania przy keszach, dzięki uprzejmości Maleski.

Dzięki

Podjęta dzięki uprzejmości Maleski podczas spontanicznego spotkania w Łodzi.

Wpis podczas łódzkiego keszowania, udostępniła ta przemiła osoba Maleska dzięki.

Dzięki uprzejmości i przewidywalności Maleski udało nam się wpisać

Dzięki.

Skrzynka złapana dzięki uprzejmości cycatkiDzięki.

Za dwie godziny będę w Lodzi roweremJak ktoś chce się wpisać w tą skrzynkę i dwa inne mobilniaki to dzwonić, Na pewno zahaczę serie z Willami i zakupy w Manu ;)

6 6 jeden 4 zero 2 dziewięć dziewięć  4

Skrzynka u Mnie, niestety nie zostawię jej nigdzie w Łodzi, bo wymieniam się tą skrzynką na inne które dostane od UnitylabelAle chętnie ją udostępnianie ;) 

,, Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie

Co boli?

To, że musisz tkwić bezczynnie !

Faktów niewoli w wiecznym memento mori ! "

Dziękuje za skrzynkę autorowi jak i Nati która mi ją wysłała :*

Nigdy o niej nie zapominam. Ba, nawet myślę o niej codziennie. TFTC! Pozdrawiam, Nati.

Kesz zaliczony podczas jazdy samochodem... Oby ona dopadła nas jak najpóźniej... TFTC!

Keszyk wydobyty z granicy. Poleżał u mnie parę dni za co przepraszam. Wpis dokonany podczas keszowania w okolicach Gniezna. Przekazany Nati.
Dzięki P.S.

Dzieki za kesza. Świat niestety jest pełen różnych szaleńców, i niestety musimy pamiętać, że śmierć dosięgnie i nas.

Podjęta wspólnie z miksta wieczorową porą. Dzięki.

Kesz przeniesiony do nowej Granicy Poznania ( Granica Poznania #26 - OP88JN )

Kordy trochę przestawione żeby się nie nakładało.

Pozdrawiam 

Podjęta i zalogowana przy okazji WIO na PIWO # 27 ! ;-)

wpis dokonany podczas weekendu WIO#27

Skrzynka zabrana niebawem zmieni miejsce.

Pozdrawiam

Dzięki za skrzyneczkę.

Pozdrawiam

Znaleziona Dzięki

Znaleziona w OP8A8G Borgowo - cmentarz ewangelicki. Dziękuję i pozdrawiam.

TFTC!

W nowym cmentarnym keszu OP8A8G Borgowo - cmentarz ewangelicki

Keszyk przejęty od Blondo, znalazłem mu już nowe nekromiejsce.

Hejka.

Przelogujcie skrzynke bo nie ma jej już dawno na Milostowie. 

ooo... A co to? Ale ładne - rzekła hiena cmentarna

Wykorzystana siła magnetyczna !

Raz dwa i hop w drogę !

Mobilniak do odszukania w promieniu dwóch metrów od obelisku, o którym mowa w tym keszu. 

:( czyli złe miejsce wybrałem na umieszczenie kesza.

Miałem jechać po niego wczoraj wieczorem, ale postanowiłem dziś rano, w drodze do pracy. I chyba to był błąd, bo dziś rano mobilniak leżał totalnie rozwalony na kilku metrach kwadratowych okolicy pomnika. Element z logbookiem na szczęście ocalał... Świetny pomysł na skrzyneczkę, dzięki.

Skrzynka przeniesiona w okolice pomnika Koalicji Antyhitlerowskiej.

Dla zainteresowanych miejscem odsyłam do wikipedii -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Koalicji_Antyhitlerowskiej_w_G%C5%82ogowie

Zabrałem skrzynkę, jutro lub pojutrze będzie w nowym miejscu.

Pod czujnym okiem xytrasa keszyk podjęty błyskawicznie. Dzięki!

Keszyk podjęty z Dżazderkiem. Początkowo było nam nieco głupio szukać w tym rejonie, bo mieliśmy obserwatorów, ale gdy tylko się rozluźniło, postanowiłem na chybił trafił obejrzeć pewne miejsce. Okazało się, że już po chwili patrzyliśmy na keszaDzięki Xlud, pomysł genialny w swojej prostocie.

Świetny kesz. Znaleziony razem ze Snieeegiem. Nie wiedzieliśmy czy go zabierać czy zostawić tak jak poprzednicy. Póki co, leży tak jak leżał, ale kto wie czy w któryś dzień nie ruszy dalej w Polskę :P

podjeta w nocydzieki

Bez pomocy Janka by się udało. Zostałem po mistrzowsku wyprowadzony w pole i to dwa razy (shame). Zmylił mnie jeden atrybut, który ostatecznie okazał się o dziwo być poprawny. Mam nauczkę, że czasem jednak warto przeczytać zakodowaną podpowiedź, bo nie każda psuje zabawę. Brawo xlud za pomysł na mobilniaka jak i jego wykonanie, a Jankowi dzięki za pomoc i wklejkę. Pozdrowienia!

Chciałem przenieść tego mobilniaka w miejsce: N51 7.947 E16 57.808 ale zrobiło mi się tak smutno, że stamtąd uciekłem.

Miejsce to jest masowym grobem ofiar oblężenia Festung Breslau dla których zabrakło szacunku.

Pod spodem fragment pracy mgr Waldemara Forgacza:

"Według danych niemieckich podczas obrony Festung Breslau zginęło około 6.000 żołnierzy i kilkadziesiąt tysięcy ludności cywilnej. Poległych żołnierzy pochowano w parkach i dostępnych cmentarzach. ...   W latach 1946-1947 przeprowadzono pośpieszną ekshumację szczątków tych żołnierzy , które zostały przy okazji pozbawione wszystkich cennych przedmiotów a nawet znaków tożsamości (nieśmiertelników). Na wielu czaszkach można dziś zaobserwować ślady uderzeń łopat i kilofów. Rozbijano przede wszystkim szczęki w celu wydobycia złotych zębów. Kości zostały pogrzebane w dużym nieładzie we wspólnych dołach położonych pod płotem Nowego Cmentarza Żydowskiego. W latach pięćdziesiątych teren tych dołów oddano pod uprawę i utworzono tutaj pracownicze ogródki działkowe. Podobno przez ładnych parę lat warzywa udawały się znakomicie bez żadnego nawożenia, tylko przy kopaniu studni od czasu do czasu natykano się na ludzkie kości, zaś woda “trąciła trupem” jeszcze w początkach lat siedemdziesiątych. W maju 1999 roku rozkopano te doły i wydobyto szczątki 6.300 żołnierzy. .... Wszystkie szczątki zostały złożone do kartonowych trumienek i zostaną powtórnie pochowane w niemieckim cmentarzu wojennym , jaki powstał staraniem organizacji niemieckich zajmujących się opieką nad grobami poległych na Wschodzie żołnierzy niemieckich w Nadolicach Wielkich pod Wrocławiem. "

Miejsce umieszczenia obecnego mobilniaka to śmierć gotyckiego kościoła św. Mikołaja, jedynego gotyckiego kościoła , którego nie udało się uratować. Jego cegły posłużyły odbudowie katedry na Ostrowie Tumskim ale też odzyskana z rozbiórki cegła była wykorzystywana do budowy pomieszczeń gospodarczych na Bielanach Wrocławskich.

Miejsce bardzo dobrze mi znane z lat dzieciństwa, "kapliczka" jak zawsze w bardzo dobrym stanie, zasługuje na to. Janus - dziękuję za zastrzyk wiedzy. Wieczny odpoczynek...

Mylisz się bardzo co do braku związku miejsca startu z tematem. A o tym ma być mój następny kesz. Już wkrótce.

X