No więc sytuacja wygląda następująco, było sobie w Robakowie gniazdo mobilniaków w terenie i zostało przez kogoś wypatroszone do cna. Dookoła gniazda, czyt. opony, leżały porozrzucane logbooki, geokrety, opakowania, pokrywki. Żaden kesz nie ostał się w całości, ale w sumie tak na oko to same skrzynki nie były zniszczone. W związku z czym zrobiłam szybką akcję ratunkową i postarałam się poskładać te dziwne puzzle w całość. Szczegóły poniżej:
Geo-Kołpak - OP8NP6 - w zasadzie bez uszkodzeń, logbook też w całości.
Mordercza opona - OP85KS - opona jest, logbooki znalazłam dwa, ale nie mam pojęcia w którym miejscu opony powinny się znaleźć, więc leżą sobie w worku razem z resztą.
Świetlik - OP99RL - świetlik jest nienaruszony, ale logbooka nie znalazłam. Był jeden zupełnie nieczytelny logbook, ale nie mam pojęcia czy to od tego kesza.
Ołówek - OP99FS - ołówek jest, uszkodzeń brak. Logbook też się znalazł, nawet w nie takim złym stanie.
Włóczykij - OP85L2 - dobrze, że pudełko było podpisane numerem, bo inaczej bym się nie domyśliła. Leżało prawie przy samej drodze, nakrętka też zupełnie indziej. Logbook chyba znalazłam, ale w kiepskim stanie.
Ściśle tajne - OP9CHT - kesz jest tak tajny, że nie mam pojęcia jak wyglądał. Znalazłam pomalowaną na czarno śniadaniówkę i wrzuciłam do niej logbooka, nawet nie był w złym stanie.
Cycuszek - OP8Q77 - rzeczywiście trochę spleśniał odkąd go ostatnio widziałam, przestraszyłam się najpierw że to taki dziwny grzybwnętrze zostało wypatroszone, ale się znalazło wraz z logbookiem.
[KSOiM] 54108/9 odjazd! Pojezierze - OP943G - był zawinięty i zawiązany, więc nie otwierałam. Chyba ocalał w całości.

Oprócz tego znalazłam jedno opakowanie fioletowe i obwinięte czarną taśmą, którego tożsamości nie udało mi się ustalić. Napchałam do niego znalezionych kretów i fantów. Znalazłam też jeden nieczytelny logbook, który mógł należeć do Świetlika albo do tego fioletowego. 
Z ciekawostek to jeszcze oponę powoli przejmuje mrowisko, które się tworzy tuż obok.

Dzięki!

Takiego mobilniaka to jeszcze nie widziałem, świetny pomysł :)

Dzięki

Fajny wielopak, dzieki za skrzyneczki 

Znaleziona dzieki :)

zlapana przed obiademdzięki

Opona sama trafiła do mnie, w prost pod nogi. Aron mnie ochroniłI jest ok. Ja poszedłem dalej, a opona została.

Dzięki za kesza.

Przeniesiona w ustronne miejsce, na skraju lasu.

Przyturlała się do mnie dziś. ☺

Niebawem nowe miejsce ukrycia.

Złapana, dzięki :)

He he, dobreludzie mają pomysłyprzejazdowo, dzięki.

Nie wierzę... Przede wszystkim w to, że po obejrzeniu zajawki mam ochotę na cały film :)

TFTC!

W czwartek nie wyszło, ale dzisiaj już w terenie. Można szukać. :)

Bardzo dziękuję za skrzyneczkęNatknąłem się na nią grzebiąc w bagażniku areckisowego keszowozuNie zabierałem, bo jakbym ją przetransportował? Pomysł fajny, TFTC :)

Chwilowo u mnie. Mam nadzieję, że w czwartek trafi do lasu. :)

Spory ten keszyk. Ale jakże bardzo mobilny. Cały dzień jeździł z nami jako 6 koło u wozu.Wkrótce pojawi się tam, gdzie najwięcej takich rzeczy można znaleźć - w lesie. :/

Dzięki za kesza. Może kiedyś po %%% skuszę się na obejrzenie filmu.

Świetny pomysł.

Dzięki 

Zabrana. Teraz u mnie.

Przeniesiona

bardzo ciekawa keszyna

Pamiętam zabawę turlania w oponie, ale tamta była ciut większadzięki za kesza :)

Zabrana do Gdańska. Nie szukajcie pod kordami

Po odnalezieniu schowanka zapomnianego cmentarza, postanawiam spontanicznie pozostawić tutaj mobilniaka. Miejsce wygląda na niezbyt często nawiedzane, więc jest duża szansa, że nikt niepowołany nie przejmie go tutaj, zresztą liczę na szybkie przechwycenie go przez lokalnych keszowników.

Nie chcąc jednak zostawiać go na cmentarzu znajduję miejsce ciut obok.

Instrukcja dotarcia: Na cmentarz prowadzi wyraźne wejście od strony ulicy Gdańskiej (wejście jest dość blisko niskiego budynku z cegły sąsiadującego z terenem cmentarza). Po wejściu idziemy ścieżką w kierunku skarpy nad rzeką Kłodawa. Schodzimy z poziomu cmentarza na nieco niższy poziom (ok. metra niżej niż poziom cmentarza) i skręcamy w prawo kierując się do narożnika wspomnianego budynku z cegły. Tuż przy narożniku czai się mordercza opona czekając na odważnego keszownika. Kordy podaję trochę "pro-forma" - odczytałem je mniej więcej z mapy satelitarnej OC, ponieważ nie miałem niestety ze sobą porządnego namierzacza :(

Miałem ochotę na tego kesza, niestety przejechała obok (cud że mnie nie zabiła przy okazji).

Natomiast, jeśli chodzi o film to można zassać stąd:

https://kickass-cr.net/8861613DDEAA993FC71D37080A009C703EA5E7D9

napisy z chomika

Nie mogę się doczekać kiedy obejrzę, myślałem że z tym filmem to jakaś ściema a rzeczywiście jest!

O kurde, to ci dopiero opona! Strach rękę włożyć do środkaNa szczęście wpis dokonany, a palce wszystkieDzięki!

Trzeba się nieco powspinać, chyba że ktoś ma rower. Pretensje za nową kryjówkę do Meteora, który ją wymyślił i samodzielnie pojemnik umieścił na wysokości około 2,5 metra, no może ciut wyżej. :)

Krótki rowerowy wypad po mobilniaki (raptem ze 20km)... z rana jeszcze przyjemny mrozek, ale w ciągu dnia temperatura niestety rosła. Gdy wyjeżdżaliśmy było jakoś -1°C, ale w ciągu dnia przebiła zero i zaczęło się robić odwilzowato. Dopóki były w miarę uczęszczane asfalty bez śniegu, to było ok, ale dalej już się robiło miejscami nieprzyjemnie mokro... ostatnie 500m to w zasadzie po lodzie, ale że mamy już wprawę, to obyło się bez gleby.

Jakoś inaczej sobie wyobrażałem naturalne środowisko dla tej skrzynki... postanowiliśmy przenieść ją na moją ulubioną w tej okolicy gruszę. Dystans co prawda żenujący, ale znaleźć mobilniaka i go w ogóle nie przenieść? Nie uchodzi! Rowerem nieco trudno tej wielkości skrzynkę przenieść na większą odległość... nie znaczy to że się nie da, nie takie rzeczy woziliśmy, ale nie mieliśmy ze sobą linek do mocowania.

Gdy już się rozglądaliśmy jak i gdzie ją umieścić, patrzymy a tu inna skrzynka! Przez chwilę myśleliśmy, że to może przypadkiem znaleźliśmy jakiś quiz, ale po chwili mi zaczęło świtać że pobliska skrzynka została chyba przeniesiona, bo gospodarstwo zostało wykupione i wyburzone... ale my znaleźliśmy jeszcze w starej miejscówce, a teraz nam się nie wyświetla, bo skrzynki znalezione mamy odfiltrowane Mobilniaka umieściliśmy z drugiej strony, poniewczasie pomyśleliśmy że ktoś może pomylić skrzynki (niby trudno, ale różne rzeczy już się działy), no cóż, to trzeba dać ostrzeżenie w logach.

Zastanawialiśmy się z Meteorem, co oznacza środowisko naturalne w przypadku opon.... mieliśmy nieco inne wyobrażenia. Skrzynka delikatnie przeniesiona. Podczas krótkiej wycieczki rowerowej po okolicy. Ostatnie kilkaset metrów do kesza to był oblodzony śnieg, iść się nie dało, ale jechać na miejskich oponach mojej holenderki jak najbardziej. Sezon rowerowy trwa cały rok. :)

Ukryta w środowisku naturalnym :)

Mordercza opona przyjechała do mnie pociagiem na peron I o 18.42. Miałam rzucić hasło "Opona od Tikusia" . Myślałam że to dowcip...tymczasem  kierownik pociągu po podaniu hasła wręczył mi "morderczą" i.....pojechał dalej. A ja zostałam na peronie z rozdziawioną gębą no i bagażem.Mam nadzieję, że nie będzie mnie śledzić i podąży za kimś innym!

Serdeczne dzięki! Nie ma wyjścia, idę obejrzeć!

Mordercza opona właśnie mnie nawiedziła, ale z bliżej nieznanych przyczyn się fochnęła i zwiała :(

To ja proszę jeszcze Maglownicę :D

Opona dopada kolejnego nieszczęśnika. Podziękował 

Oponka dojechała i do nas i już niedługo potoczy się dalej, aby dopaść kolejną ofiarę. Dzięki

Szybki wpis u Robcona. Dzieki!

Złapana u Robcona.

Dzięki za super oponę.

Opona dopadła mnie w domu Robcona w czasie spontanicznej wizyty. Na szczęście Robcon i Lenka stanęli w mojej obronie i jakoś przeżyłem. Jak widać, keszerska wyobraźnia nie zna granic.

Wspólnie z Qbhaqu i oponą mordowaliśmy w czterech województwach. Udało się ukatrupić wiele keszy, głównie zamkowych i wieżowychRozjeżdzaliśmy wszystko jak leci. Zabijaka zasługuje na czerwony order, ale mam tylko zielony, więc przypinam. Szukamy kolejnych ofiar. Tym razem na celowniku keszerzy. Buhahahahahahahaha!!!

Przy okazji spotkania z Robconem wykonałem nacinanie bieżnika przez co  opona może sprawniej wypełniać swoją misję. Dołożyłem kolce na zimę przez co stała się bardziej mordercza. Tym razem za serwis darowała mi życie.

Opona pokonała morderczy dystans ze Szczecina do Ząbek i nie miała siły już nikogo rozjeżdzać. Buhahahahaha. Sprawdzę stan bieżnika i puszczę dalej. Kordy fikcyjne.

Nie szukaj jej tu. Poczekaj na Event.

Przyjechała do mnie do domu trochę niespodziewanie.  Była okazja by się zalogować. Pewnie pojeździ trochę po okolicy. Dorzuciłem geokreta. Dziękuję za fajną skrzyneczkę. Super pomysł.

Opona potoczyła się do Szczecina! 

Raczej nie loguję mobilniaków, gdyż ta forma jest moim zdaniem przez spora część keszy mocno nadużywana. Pod parapetowce itp zwyczajnie mi nie leżą jako przedmioty podróżujące po spotkaniach. Jednak ta opona mnie urzekła. Stała z boku i czekała na dogodną ofiarę (podobno wskoczyła jako zapas Xytrasowi).

Nie umiem wytłumaczyć, ale ma coś w sobie. Coś ze sztuki absurdu na styku z kiczem... Dla mnie znakomita gumka :-).

/// Dzieci nie bały się ani trochę ;-P ///

Oponę podjąłem na evencie Dolnośląska wrzutka do kapsuły - OP8H5B, we Wrocławiu, w Parku Tysiąclecia. Pogoda dopisywała, więc nie było okazji sprawdzić jak zachowuje się w trudniejszych warunkach. Opona na evencie znajdowała się około pół metra od miejsca zaliczania kesza Kawa czy herbata? - OP8E2T. Na szczęście nic się jej nie stało i zdaje się zmienił się jej aktualny posiadacz.

Podjęta na spotkaniu Harego. Pomysł na morderczego kesza, w dychę " Ostatni podejmujący zabiera oponę"Dzięki

Mało brakło i jeździła by na fordzie do nie wiem kiedy. A tu nagle znalazł się kolejny ochotnik i niestety... Fajny pomysł z tym mobilniakiem, dzięki!

Podjęta na evencie OP8H5B, bardzo pomysłowy mobilniaczek. Dziękuję.

Kesz podjęty podczas eventu: Dolnośląska Wrzuta do Kapsuły.

Rozmiar robi wrażenie.

Dzięki za poturlanie:-)

Póki co grasuje po Śródmieściu Wrocławia...

Zdobyta (nawet dosyć dosłownie) na evencie. Chociaż nazwa sugerowała mi maskowanie, to wydawało mi się trochę za spore i nieporęczne jak na mobilnego, a jednak ... :P

Skrzynka podjęta podczas wrzutki do kapsuły. Stety lub niestety, jest w naszym posiadaniu i nie zawahamy się jej użyć. Powędruje prawdopodobnie w niedalekim czasie do zachodniopomorskiego. :)

Złapany! To był ostatni kesz przed wyjazdem z Wrocławia. Jeszcze tu kiedyś wrócę!

Kesz jest u mnie w domu, niebawem kogoś nawiedzi!

Piękny keszyk! Takie lubię!

Dziękuję za chwilę radości z keszem która trwa, aż do teraz bo opona stoi u nas w pokoju :D

Pozdrawiam!

„Czerwcowe MRUczenie – dzień drugi”, czyli trzeci dzień multieventu.

Kesz ten na zakonczenie dnia, w przerwie od chóralnych śpiewów przy ognichu, mój 1001! dzięki za kesza!

Ciekawy pomysł z tym przechodzeniem. Dziękuję za z abawe, pozdrawiam.

W podjęta w trakcie Czerwcowego MRUczenie. Dzięki.

„Czerwcowe MRUczenie – dzień pierwszy”, czyli drugi dzień multieventu.

Opona tym razem służyła za wieszadełko-siedzidełko 

Dziękuję za możliwość podjęcia kesza!

P.S. Przy tej „intensywności” eventu data określona drogą dedukcji, zaś godzina to już tak na oko… Tak czy inaczej, ślad w logbooku na pewno pozostał.

Znaleziona ,skrzyneczka a opone normalnie obserwowałem i się mocno zdziwiłem do czego ten wechikół słuzy naprawdę ,mi8ała była zabawa.

Tym razem opona na uwięzi, lecz bez walki się nie poddała Lecz ostatecznie wpis dokonany podczas dnia 1 MRU

Dzięki za kesza.

Szybki wpis podczas Czerwcowego MRUczenia. TFTC

Znalezione przy okazji MRUczenia 2016!

Zdobyta na MRUczeniuDzięki!

Podjęta podczas pierwszego dnia czerwcowego MRUczenia. Dzięki!

Szybki szpiegowski wpis podczas Czerwcowego MRUczenia.

jedziemy na bunkry!

Leżała biedna i zmęczona. Podeszłam ostrożnie i się wpisałam. Na szczęście bez strat w ludziach i sprzęcie :D

Złapana na zlocie X-lecia OC w Olsztynie. Dzięki.

Mordercza opona była akurat w trakcie hibernacji. udało się spokojnie wpisać. Ale filmu nie obejrzę, nie lubię zmian, zwłaszcza życiowych . Znaleziona na X zlocie jubileuszowym. Dzięki.

Złapana chwile przed tym zanim odjechała dalej w świat.

W końcu złapana na X zlocie. Dzięki.

Na szczęście uszedłem z życiem. Podjęta podczas 10zlotu.

Mordercza opona była mocno zmęczona po ognisku i części artystycznej więc pozwoliła łagodnie na wpis  Dziękuję za skrzynkę.

Złapana na 10-siątym zlocie. Dzięki!

Aga od R-Sola coś kiedyś o tym wspominała. Widać że pogłoski były prawdziwe. Opona zaiste mordercza.

Zdobyta w ramach jubileuszu. Znaleźliśmy na nią sposób.

Dzięki.Złapana na X zlocie.

Opona na szczęście nie chciała mnie rozjechać ani pożreć, dzięki!

O filmie słyszałem, ale jeszcze się nie odważyłem zabrać za oglądanie...

Skrzynka złapana z anoriell podczas X Zlotu.

TFTC!

Skrzyneczka złapana podczas X zlotu w Olsztynie. Dzięki.

Znaleziona w ramach X zlotu ogólnopolskiego. Dziękuję za kesza

Skrzynka znaleziona podczas eventu w Olsztynie. Dzięki!

Zastałem ją wieczorem jak spała po ciężkim dniu ;)

Sam sięgnąłem pojemnik i wyjąłem logbook. Były też jakieś fanty. Wpisałem się razem z tatą.

Opona leżała sobie gdzieś na X zlocie keszerskim. Udało się sięgnąć logbook i nie odgryzła ręki. I na tym poprzestaniwmy. Filmu możemy nie przeżyć...

JAsiek. z KRZYSIEM.

Szczęśliwie tego dnia opona była niegroźna. Przy okazji X zlotu geokeszowego. Tftc!

Skrzynka złapana podczas zlotu. Dzięki śliczne.

Kesz wypatrzony na X zlocie geokeszowym w Olsztynie k/Częstochowy. Targać tą opone ze sobą - podziwiamDzięki za kesza!

Super wykonanie, naprawdę wygląda morderczoDzięki!

podczas zlotu w Olsztynie. TFTC

Opona mnie nie zamordowała, więc podjąłem kesza.

Zdobyta na X Zlocie OC, loguję zaległości.

TFTC

Przy okazji X jubileuszowego zlotu w Olsztynie

Ależ bieżnik, wspaniała mieszanka i ten morderczy profil :D  Zdobyta na X jubileuszowym. TFTC :)

Umknęłam morderczej oponie. Ale ona nie umknęła mnie.

Podjęta na 10tym Jubileuszowym Zlocie Geokeszowym.

Dzięki za kesz :)

Przed podjęciem nasłuchałem się historii o tej skrzynce, że hoho Grubo było. Fajnie, że udało sie dokonać wpisu na czymś tak barwnym.

A co do filmu, to przypominam, że film "Desperado" ma w sumie trzy części

P.S. Widziałem zajawkę - chyba sobie obejrzymy całość

Dzięki !!!

Z mamą MychaK i tatą triPPerem. Dziękuję!

Zaturlała się i tutaj. Podjęta na X jubileuszowym Ogólnopolskim Zlocie Geokeszowym. Dziękuję za znakomitego nomen omen mobilniaka 

Poprawka kordów.

Przeniesiona na X zlot. Szukajcie na srebrnym, porysowanym SC.

Wpis podczas zlotu w Olsztynie. TFTC.

Szybki wpis podczas jubileuszowego zlotu w Olsztynie. TFTC!

Prawie mnie zjadłaDzięki! Złapana na X OZG.

Opona rewelacjaTFTC!

Super mobilniakAż muszę chyba obejrzeć ten film ;)

Oglądałem nawet film. To był zaszczyt spotkać legendarną oponę :) 

Dzięki za kesza.

Znaleziony w czeluściach internetu konkurs opon.

Fajnie zmarnowane 6 minut: https://www.youtube.com/watch?v=f62Z8Ev9OXA

Mało brakowało. Szczęśliwie obeszło się bez większych strat w cywilach. Podjęta przy ZIOMach. Dzięki!

podjęta podczas ZIOM6, dzięki

taki podręczny, kieszonkowy mobilniak. Sam się toczy. Dzięki. Podjęta podczas ZIOM6

Podjęta na spotkaniu ZIOM :)

Tjaaa, kino zdecydowanie dla smakoszy Mój mózg zaczął skakać jak postanowiłam obejrzeć urywek  Opona została przygarnięta do opony podczas spotkania. Dzięki.

Kesz zaliczony podczas spotkania ZIOM. Dzięki.

podczas ziom6

Udało się ujść z życiem Dzięki.

Próbowała mnie dorwać w drodze na Woodstock, jednak cudem uszłam z życiem. 
Świetny pomysł, nieźle się uśmiałam kiedy po 15 minutach powtarzania "no daj jej oponę!" skapnęłam się, że to jednak jest dość niezwykły kawał gumy.i za to leci zielona gwiazda!

Zdobyta podczas MRU 2 ocaleliśmy 

Dzięki 

Co to za śmieć? aaaaa... OK... udało się, nie zjadła mnie :) Kesz wpadł w me łapki podczas spędzania weekendu w dziurzeDzięki :)

W niedzielny poranek opona okazała się mniej mordercza i wpis odbył się bez problemu.

Podczas weekendu w dziurze. Dzięki za kesza!

po bliższym poznaniu aż muszę obejrzeć miło było spotkać

Zaległy wpis zdobyta na MRU 2015

Zdobyta podczas 2go MRUczenia..

Obyło się bez morderczych ekscesów

Podjęta podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #2   

Dzięki !!! ;)

Są przypadkowe ofiary...

Zdobyta podczas MRU2 DZIĘKI 

Film obejrzany wcześniej, tak niesamowicie kiczowaty, że aż zapadł w pamięć.

Podejmowana w pierwszym dniu weekendu w dziurze.

Udało się przechytrzyć oponę i wpisać się do niej bez utraty chociażby włosa na głowie :D

znaleziona podczas weekendowego MRUczenia

Uwaga!!! Mordercza opona grasuje pod ziemią. Strzeż się... może być tuż za Tobą!

Straszne stworzenie, Początkowo udawała współpracę służąc jako siedzisko przy ognisku w czasie pierwszego wieczoru weekendu w dziurze 2 a później o mało nie padłem jej ofiarą. Dzięki krcr i Mhonar za uratowanie przed bestią a założycielowi za ciekawy pomysł.

Starcie z morderczą oponą podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #2. Na początku myślałem, że to żart, gdy właściciel rzucił nią (jeszcze w torbie) przed jedną z kopuł. Leżała sobie chwilę, a potem okazało się, że to faktycznie mobilniak.Podczas wpisywania nie ucierpiała żadna osoba. :P

Dzieki za keszyka :)

Skrzyneczkę dotykaliśmy nie wiedząc, że jest keszem ;p Na drugi dzień udało się nam już wpisać :)

Idę sobie grzecznie nagle ktoś krzyczy, że tam jest skrzynka ! Gdzie ?!?!  No w oponie z zębami :D

I o to tak doszło do wpisu w tej skrzyncedzięki 

zaliczona podczas zlotu. TFTC :) 

Oj niejeden tyłek ta opona zobaczyła, niejeden ;)

Fajny keszyk - wielkie gratulacje. To taki specyficzny kesz, który przechodził ewolucje - od rodzaju (bez)ruchu przez warunki zaliczenia ;)

Czuję sie poniekąd matką chrzestną tego keszaW pierwszej chwili wcale nie miał być keszem, tylko upamiętnieniem nocnych rozmów po wejściu na Śnieżnik z R-solami, Sajmonami i Rubinem... Sajmon Twój ulubiony film przeszedł niniejszym do historii, a przy okazji wyszedł bardzo fajny mobilniak, którego nożna podejmowac na wiele sposobów i zawsze na wesoło, a przeciez o to właśnie chodzi... 

Mnie opona prawie zamordowała ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Co za keszyk hehe, wesoły i dziecięcy. Jakiś cykor mnie łapał, żeby oddać się szaleństwu do końca ale troszkę się pobujałam w klapeczkach za wygodnie nie było ale zabawa przednia.

Trafiona podczas zlotu, film wypala mózgaż ciężko się pozbierać :D 

Dzięki ! 

podczas IX Ogólnopolskiego Zlotu u Sajmona i Goldenfish :) 

Znaleziona podczas Zlotuchcialam przechytrzyc loze szydercow, ale uslyszalam a 15 bujnięć bylo?! no to pokornie wrocilam, podalam dlon oponie i sie wpisalam :D

złodzieje czasu & Esme

Super sprawa z tą oponą ,dzięki.

Chyba się morderczej oponie dzieci dały we znaki, bo kesza zbierałem z ziemi  :)          Dzięki.

Ha mordercza opona nawet Marioska uniosła. Po większym spożyciu boskich nektarów może zakręcić się w głowie. Dzięki i pozdrawiamy.

Ależ miałem radochę .

Dzięki

Dzięki.

Podczas zlotu na Jurze. Dzięki!

Ktoś obiecał pokaz "Morderczej Opony", ale to chyba na następnym zlocie:) Na szczęście zęby opony nie takie straszne na jakie wyglądają:)

fantazja keszera nie ma granic, kesz zaliczony na IXZO , a o bujanie poprosiła mnie młoda latorośl Wołka  , nie mogłem odmówić , TFTC

Hahahaha, zaczęłam przeglądać ten filmPrzeleciałam pierwsze 20 minut i dzieje się naprawdę dużo: opona się kula omijając sprytnie przeszkody typu kałuża i po jakimś czasie upatruje sobie zająca na ofiarę. Zaczyna się trząść i nagle pojawiają się strzępy zajączka. Tak samo z ptakiem, który stanął jej na drodze.. 

Doskonałejak teraz sobie przypominam tą oponę u Was to... buahahahhaha:D 

Dzięki, uśmiałam się :D 

Komisyjnie odliczono 15 bujnięć, więc chyba skrzynka zaliczonanawet udało się w mokrych gaciach z opony nie zlecieć :)

zdaje się że zaliczona :) 

Sympatyczna skrzynka:) Dziękuję i pozdrawiam! 

Skrzynka dość ekstremalna ale zadanie wykonane więc można się wpisywać. Później jeszcze nie raz podejmowałem keszyka :D

Gdy dzień wcześniej wspinaliśmy się pod górkę, ciężko było nie zauważyć tej opony. Zauważyć? Ba, nawet każdy z nas ją dotknął. I każdy widział pojemnik w środku. Mało tego. Ktoś powiedział pod nosem, chcąc być zabawnym: "to kesz, hehe". Gdy na drugi dzień rano spoglądałam na mapkę, uświadomiłam sobie jakimi ciapkami byliśmy dnia poprzedniego. Wynurzyłam się z domku i oznajmiłam wszystkim, że "Mordercza opona" jest mobilniakiem. Przez chwilę nawet pomyślałam, że reszta mnie wkręca swoją niewiedzą w temacie... Jak się okazało, oni myśleli, że to ja żartuję. Niezły ubaw mieliśmy, głównie z siebie  

Dziękujemy za skrzynkę i pozdrawiamy ciepło!

Skrzyneczka podjęta w trakcie działań zaczepnych na "9 Ogólnopolskim Zlocie Geokeszowym". Dziękujemy, pozdrawiamy i zapraszamy do Szczecina.

Schodzę na przystań aby się z ludźmi przywitać a tu coś wisi i tak myślę, no deg już jest to szaleje z dzieciakami. Juniorka coś tam wspomina, że wszyscy muszą się bujnąć, hehe po co, ja nie i okazało, że niestety ja też. Myślałam, że "wagabunga" już był niezwyczajnym mobilniakiem ale to maleństwo przeszło moje wyobrażenie. Dziękuję

Mordercza to ona tylko z wyglądu a tak na prawdę w swojej nowej odsłonie to przyjazna i dzieciom i dorosłym  Dziękujemy i pozdrawiamy.

Opona juz znalazła tyle świetnych zastosowań... Fsjna zabawa, super malowanie, taki inny ten mobilniak. Dzięki i polwcam

Pierwszy mobilniak na  IX Ogólnopolski Zlot Geokeszowym potoczył się też w moją stronę a ja go złapałem i dokonałem wpisu.

Dzięki za kesza :D 

Ciekawa historia z tą morderczą oponą 

Jakich fajnych rzeczy można się dowiedzieć na zlotach

Dziękujemy i pozdrawiamy

 P.S.

Asysta przy zakładaniu 

Znaleziona na IX Ogólnopolskim Zlocie. Dzięki za kesza.
Trochę boję się obejrzeć trailer ...

Grupowo zaliczany aż boję się to logować

TTF grupowy zaliczony a opony faktycznie aż strach się bać:) 

Obejrzeliśmy spoiler tego filmu PORYTY NA MAXA ! W życiu już nic mnie nie zaskoczy... Podejmowana na IX OZG. Dziękujemy za przyjemną skrzyneczkęPomimo kontuzji Pipelka trzeba było troszkę na niej polatać, nawet na jednej rączce!

Keszyk namierzony podczas pierwszego dnia IX OZG. Świetny pomysł. Dziękujemy za kesza!

P.S. Huśtane było, oczywiście :)

Prawie bym zapomniał o tym keszu. Na początku nie wiadomo było o co chodzi. Już sam tytuł zachęca do obejrzenia, a po obejrzeniu trailera człowiek już o niczym innym nie myśliDzięki;)

Mati złapał FTF-a (dosłownie). A sama opona to taki nasz mały wkładzik, co by wywołać uśmiech u Sajmona i okazało się, że również w zabawę eventową , szczególnie dla dzieciaków.