koshack i Suras.

Koordy wyliczone, narzędzie znalezione, ale samej skrzynki nie znaleźliśmy.

Uzbrojone w dwie miarki ruszyłyśmy na łowy- co dwie miarki i dwie głowy, to nie jednaObliczenia poszły sprawnie. Za to wyszukanie pomocnego narzędzia trooochę nam zajęło. Nie pomogły spadnięte atrybuty jesieni. Potem jeszcze chwila zastanowienia- czy to to... Chwila konsternacji- a do czego toto użyć... ,że niby jak to ma nam pomóc... Aaa...Narzędzie w końcu ujawniło swoje ukryte moce i niczym czarodziejska różdżka wskazało nam nasze ukryte źródełko wody... Na zielono dziękuję+Joasia

Poszukiwania keszy z Hawwą . Obliczenia dokonane, kordy wyznaczone, mały marsz w miejsce gdzie powinno znajdować się narzędzie iiii....i tu się zaczęła zabawa. :-)Nie wiadomo było czego szukać  :-)Poszukiwania narzędzia trwały długo oj za długo:-\Kiedy już zwątpiłyśmy i chciałyśmy już sobie odpuścić to narzędzie w końcu postanowiło się nam ujawnić. :-)To co ja wzięłam za jakiś śmieć leżący pod dywanem z liści i to ominęłam a Hawwa nie ominęła i postanowiła podnieść i okazało się wtedy że to nie śmieć a poszukiwane  NARZĘDZIE. :-)Potem to już tylko pozostało przypasować narzędzie do najbardziej pasującego miejsca i keszyk w końcu się nam ukazał. Fajny mulciak,narzędzie PETARA!! a i domek keszyka sprytnie ukryty. Leci zielone, nie może być inaczej :-):-)Dzięki wielkie. Ps. Narzędzie leżało na ziemi, myślę że to nie było jego miejsce. Podniosłyśmy je i umiejscowiłyśmy według tego jak przypuszczałyśmy że powinno być  . 

Kontrola nie wykazała nieprawidłowości czy uszkodzeń zgłoszonych na GC.

Wasze komentarze są największym wynagrodzeniem dla mnie.

Zapraszam!

Grunt to uzupełniający się team, Dejot ogarnął miarkę, ja policzyłam i poprowadziłam, na miejscu przyrząd znaleziony zupelnie przypadkiem xD a dalej wszystko było wiadomoDzięki Szanto za cudny patent!

Znaleziona z Klimsiaczkiem, która wypatrzyła i obsłużyła odpowiedni diwajs(; chociaż do keszyka nie mam jakoś specjalnie daleko, to obliczeniowe zagadnienia wymagały zabrania ze sobą matematyka(: piękny patent Szanto, jak zawsze na najwyższym poziomie!

Potrzebowałem z pół godziny na całość - finał nieźle mi się schował i zamaskował atrybutami jesieni. Bardzo pomysłowe, dzięki!

Chwilę mi zajęło zrozumienie działania narzędzia, jeszcze chwilę sprawdzenie, gdzie szukać kesza. Całkiem fajna koncepcja, jeszcze takiej nie widziałem.

Bardzo dziękujemy za pomysłowego kesza i okazję do spaceru :)

Pomocnik uszkodzony

Drugie podejście bo poprzednio kesza brak, tym razem się udało, razem z moim Bambą, dzięki

Wszystko co potrzebne było obliczone ponad rok temu ale nie było kesza, dziś dopełniliśmy formalności, dzięki.

koordy rozkminione, pomocnik odnaleziony, ale keszyka nie widać- ciemno, zamarznięte

Sobotni maraton keszerski w doborowym towarzystwie Skrzyneczka szybko zlokalizowana i podjęta. TFTC :)

Po pierwsze pojechałam bez przygotowania. Smycz posłużyła mi do odmierzenia długości, którą później przeliczyłam dyskretnie przykładając do znanej mi długości telefonu. Dokładność może nie była idealna, ale co tam. Reszta poszła już gładko. Sposób podejmowania finału baaaardzo mi się spodobał! Znam takie patenty poniekąd zawodowo hehe :)
Dzięki za świetną zabawę!

Dzięki,  bardzo fajna skrzyneczka. 

Faktycznie dołączyłem do zgranej ekipy, gdzieś miedzy pierwszym a drugim etapem. Szybkie przywitanie i lecimy już dalej razem. Pozdrowienia dla współtowarzyszy wieczornego skrzynkobrania.

Wraz z JoannaLadyMoon, areckis'em, Miki. i Jażdżu. Dzięki za pokazanie tego historycznego miejsca.

I tu nastąpiło miłe spotkanie z Jażdżu. Najpierw szybkie mierzenie potem liczenie, a po naprawieniu narzędzia mieliśmy finał w garści.

Tradycyjny wtorek w powiększonej ekipie JoannaLadyMoon, henrykp, areckis i Jażdżu.

Dzięki

Najpierw (nie)spodziewane spotkanie z Jażdżu i jeszcze większą ekipą przystępujemy do rozwiązywania quizów. Jeden mierzył, inny pisał, następny liczył, inny trzymał kciuki, a jeszcze inny zabezpieczał tyły. Każdy miał określone zadanie. Także poszło błyskawicznie. Finał troszkę naprawiliśmy, bo w takiej postaci jak zastaliśmy narzędzie nie działało.

Dzięki za kesza. Fajny mulciak.

Znaleziona na tradycyjnym wtorkowym keszowaniu wraz z JoannaLadyMoon, henrykp, miki i Jażdżu.

Tuptuptup do tablicy. Miarka w dłoń mierzmy O.K! mamy to! Tuptuptup do kolejnej tablicy, wszystko wyliczone to idziemy. Bierzemy narzędzie i się zastanawiamy jak to działa, podróż od miejsca do miejsca w końcu Patrycja odkrywa zastosowanie maszynki. Latarka w dłoń i gmeramy. Jest! Teraz czas zobaczyć czy narzędzie działa. Zadziałało kesz jest nasz! Genialna zabawa i to tak blisko domu! Rekomendujemy!

Po wizycie w kinie zapragnęłam odwiedzić tego kesza. No nie zawiodłam się (jak na żadnym autorstwa szanto jeszcze) :)
Super przygotowany, z pomysłem, oryginalny.
Co prawda próbowaliśmy najpierw niewłaściwie używać narzędzia (bo zakładaliśmy inną jego wersję), ale ostatecznie obejrzeliśmy je i użyliśmy prawidłowo :P

Serwis i wymiana narzędzia na nowe.

Dziękuję za kesza.

z Maniek_GDA

Z Rogatkiem.

Chwilkę trzeba było poświęcić na obliczenia.Ale później to już z górki.Miejsce ciche trochę na uboczu.Fajne ukrycie skrzyneczki,ale po ostatnich opadach trochę to pływa.Logbook suchy.Dzięki

Skrzynka gotowa do szukania.
Nowy pojemnik, nowy LB, nowe narzędzie.

Powodzenia!

Znaleziona z slonik_1992, dodalismy maly skrawek kartki bo loogbok w stanie tragicznym.

Znaleziona jakiś czasu temu na GC. Świetny pomysł z narzędziem :)

Znaleziona niedawno na GC

Po wyliczeniu etapów pośrednich, kordy prowadzą prosto w punkt. Ciekawie opracowany temat, a skrzynka jak to u szanto, żeby podjąć trzeba pomyśleć, nic na siłę wszystko idealnie dopracowane. Wielkie dzięki.

Narzędzie służące do podjęcia kesza wymieniłem na nowe.

Drugą stroną zastanawiające jak można było zniszczyć [zepsuć] to stare? To tak jakby zepsuć młotek albo ... cep.

Może pomocna będzie instrukcja obsługi: - naciśnij czerwone.

Miejsca takie to (a w zasadzie ich historia, bo poza pamiątkową tablicą chyba ciężko znaleźć tu ślady dawnego przeznaczenia) zawsze sprawiają, że przechodzi mnie lekki dreszcz, szczególnie jak próbuje sobie wyobrazić jak mogły wyglądać prace likwidacyjne cmentarza. Dziękuję za pokazanie miejsca i opowiedzenie jego historii. Mierzenie bardzo orientacyjne i na oko, ale wystarczyło do znalezienia drugiego etapu. Ze względu na wcześniejsze niedokładne wyliczenia założyłem, że uzyskane kordy finału również nie będą zbyt dokładne, więc rozszerzyłem obszar poszukiwań. Narzędzie udało się znaleźć po chwili, wtedy stało się jasne jak ukryty jest kesz. Były małe problemy z finałem, ostatecznie posłużyłem się własnoręcznie wykonanym dodatkowym narzędziem, bo to przygotowane przez Założyciela jakoś mi nie pomagałoZa całokształt daję zielone. Tftc!

Zdobyte w towarzystwie Emiszy :)

Pomysł na wyciąganie zaskakujący :p

Park Steffens'a i to co kiedyś było w tym miejscu jest częścią mojej pracy magisterskiej, więc kesza też obowiązkowo trzeba było zdobyć:) Fajny pomysł:) Z Mkomko:)

Razem z Grazką po spotkaniu podsumowującym Kupalnockę. Co by tu wykorzystać zamiast linijki? Najlepiej telefon i jego wymiary z googli. Tak wiec kręciłem telefonem po płycie w kroplach deszczu.Na tyle się zgadzały aby namierzyć drugi obiekt. Pomocnika znalazłem, następnie szukałem gdzie go ... w tym samym czasie Grazka tańcowała z nim udając, że też szuka.:P Wreszcie się udało.

Patent, hmmm jednocześnie tak niezwyczajny i prosty jak konstrukcja cepa. Super pomysł. :)

Co tu wiele pisać: to skrzynka, którą należy zdobyć koniecznie!

Ode mnie zielona gwiazda 

Poprzednik odłożył kesz bardzo dokładnie dlatego narzędzie bardzo się przydało;) Super pomysł:)

Oryginalna.

Super pomysł na kesz. Narzędzie świetne i bardzo się przydało :)

Bardzo podobał mi się sposób ukrycia. Gwiazdka leci zwłaszcza za narzędzie!

Mimo tego, że w opisie jest napisane, że narzędzie już zbędne, uważam, że bez niego nie da się wyciągnąć kesza. Udało nam się go wyciągnąć tylko dzięki determinacji doolnej ;)

Tym razem udało nam się zdobyć multi nie opuszczając żadnego etapu :D

Oj naszukałyśmy się, naszukałyśmy :)
Narzędzie urzekło!
A i upór pomógł. Patrząc po niektórych wpisach poprzedników, kesz był niedokładnie odłożony, dlatego myślę, że narzędzie mogło nie być potrzebne. 
Leci Zielona!
(wcześniej pod nickiem "doolna")

Kolejny keszyk zaliczony podczas jednodniowej wycieczki do Gdańska, w towarzystwie HazelEyes, pod przewodnictwem MychyK i triPPera :)

Dotarliśmy i tu. Kasia i Jacek pewnie mieli z nas polewkę, gdy tak obserwowali mnie i Agatę i nasze analityczne myślenie ;P

Narzędzie znalezione sprawnie, jego przeznaczenie i obsługa już troszkę mniej Ale gdy tu nadusiłam, a tam wyszło... o ja, scena z filmu Matrix mi się skojarzyła ;P i taki chodzący robaczek ;)

Tu właśnie załączył mi się badawczy tryb myślenia, który -uwaga- do d*upy można sobie wsadzić, gdy jest się ślepym ;)

Naprawdę zaglądałam TAM za skrzynką, ale jakoś jej nie zauważyłamI tu jak zwykle Agata okazała się nieoceniona, rzuciła okiem i wypatrzyłaJa dzierżąc narzędzie, użyłam go zgodnie z przeznaczeniem, triPPer pochwalił, Kasia się uśmiechnęła, wpisałyśmy się z Agatą do lekko wilgotnego logbooka, odłożyłyśmy kesza, narzędzie i poszliśmy dalej.

Zdumiewające, że opis tej skrzynki wspomina o Lazarecie, ponieważ naszą następną skrzynką do zdobycia okazał się być właśnie Lazaret... Ale o tym jeszcze z Agatą nie wiedziałyśmy, tu też skończył się pewien etap keszowania...

TFTC! Pozdrawiam, Nati.

Wszystko wymierzone i policzone. Kordy idealnie doprowadziły mnie do miejsca gdzie szukać. Bardzo fajny pomysł.

w końcu udało się tu dotrzećjak zawsze wysoki, szantowy poziomdziękuję i pozdrawiam :)

Skrzynka znaleziona wspólnie z ekipą SlaMarów. Super kesz. Dzięki.

zawartość skrzynki mokra. potrzebne suszenie.

Super. Bardzo mi się podobało. Znaleziona z Asią.

Kesz znaleziony wspólnie z fortepian. Cóż więcej mogę powiedzieć? Genialne narzędzie, super pomysł. Brawa dla autora. 

Nawet nie wiem co napisać... Cóż, liczenie liter - typowy multak, mierzenie długości już trochę mniej typowe, idziemy pod finałowe kordy, znajdujemy narzędzie i... hmmm... jak je użyć? Męczyliśmy się długi czas, używając narzędzie niezgodnie z przeznaczeniem, już nawet zaczynaliśmy wątpić, że to to. Na szczęście dzięki otwartości umysłu Ponurego Proboszcza odkryliśmy "ukryte moce" narzędzia, i jak to zobaczyliśmy - jedno wielkie WOW. Podjęcie kesza to już była formalność.

Przy takiej skrzynce rekomendacja jest rzeczą oczywistą. Skrzynka jest dowodem, że nawet mikrus może nie być kolejnym, nudnym magnetykiem. Wielkie dzięki za świetną zabawę! :)

Znaleziona za drugim podejściem. Współrzędne finału ustalone jeszcze we wrześniu, ale wtedy się nie udało. Tym razem z do-mi znaleźliśmy bardzo fajne narzędzie pomocnicze i podjęliśmy oryginalnego keszadzięki!

Znaleziona z Biedakiem.

Finał super! Kordy trochę obok pokazywały, ale znalezione całkiem sprawnie. Narzędzie, pomysł na patent - jak dla mnie zasługują na gwiazdeczkę:)

I bez miarki tez sie da :-)

Dzięki za kesza :-)

Lubimy być w tym parku jak i lubimy i cenimy kesze autora. Miarki nie zapomnieliśmy. TFTC!

Znaleziona razem z Feronisią

Znaleziona z Dehezusem

Oj tu z początku było ciężko, bo dopiero na miejscu skapnęliśmy się, że potrzebujemy dodatkowego sprzętu. Po chwili namysłu postanowiliśmy odwiedzić pobliski kiosk i przychodnię stomatologiczną w celu chociażby wypożyczenia go. Jednak się nie udało. Już chcieliśmy rezygnować, kiedy uświadomiłem sobie, że mam w portfelu kartę survivalową z 4 cm miarką, z otwieraczem (wcześniej była używana tylko do wiadomego celu, więc to jej debiut w nowej roli), kluczem, nożem itd. Mierzenie szło monotonnie, ale się udało i to idealnie!Później już poszło z górki. Powiem krótko - takie kesze lubię najbardziej. Opowiada ciekawą historię i pokazuje miejsce, bardzo przyjemny multi z czymś więcej niż odczytaniem hasła z tabliczki i ciekawym patentowym finałem. Ode mnie za całokształt leci reko! :)

Zdobyta z EdiAdą, TSW Teamem i My_Keyem.

Skrzyneczka zdobyta razem z EdiAdą, telefonem alarmowym i TSW Team ;)

Jak to już zostało napisane, nie zwróciliśmy uwagi na niezbędną do wykonania zadania linijkę/miarkę :P

Samo multi bardzo przyjemne, dość nietypowe przez fakt mierzenia długości pomników... ;)

Fajny spacerek, pomysłowy finał ;)

Ode mnie ocena znakomita :) 

TFTC! :)

Było tak, jak to mówi telefonalarmowyKeszyk znakomity. Pomysłowo wykonany. Cieszę się, że to zdobyłemPark był jednak jak na mój gust strasznie zaniedbany. To okropne, że miasto w ogóle nie dba o takie zakątki.

Znakomita. Dzięki za kesza :-)

Zabawa przednia. Bardzo dobry multi. Dla dzieciaków, w sam raz.

Z Łucją, Dorotą i Jeremiej

Mimo małych problemów z miarka tzn jej brakiem daliśmy radękesz godny polecenia jak zawsze na poziomie :) 

Znaleziona wraz z kozą. Troszkę problemów z powodu braku miarki które jednak zostały rozwiązane z pomocą... Własnych palców i niewielkiej ilości sprytuŚwietne wykonanie, fun przy finale, dzięki :)

Skrzynka podjęta razem z kurier,gwiazdka za pomysł i wykonanie

Podejscie drugie z powodu strajku gps.O dziwo wrocilismy ledwie z 5m dalej:)Pierwsze spotkanie z takim pomocnikiem.Natomiast jego gora czesto spotykana jako skrzynka mikro w rejonie Świnoujścia.Z sebastian31.

...głedzy to już pichu nie ogarniał

Znaleziona z eliksirem.

Mistrzostwo! Po raz kolejny autor pokazuje że warto polecać jego skrzynki. Bardzo nam się podobało. 

TFTC! 

Pomiary dokonane za pomocą sznurka i kilkucentymetrowej miarki. Szybki spacerek po okolicy i kesz w naszych łapkach. Bardzo ciekawy patent. Znaleziona razem z pichem. TFTC

Genialne! Zabawę mieliśmy rewelacyjną. Miejsce urocze - nie znałam go. Tylko jak to się stało, że zaczynaliśmy od II etapu? Hm... .Dzięki!

Z tatusiem (triPPer)

Ależ zabawa :). Dzięki !!!

Wow!

Rewelacja, mój ulubiony szanto-patent. Dodatkowy sprzęt urzekaZdobyta z Verdantem, dzięki!

Znaleziona na "zew natury" z pominięciem etapu pierwszego i drugiego (od razu dodam, że to wina Młodego i spacerujących ludzi z pieskami).
Skoro już dostrzegłem maskowanie (znaczy sie - w tym roku, w pewnej części naszego pięknego kraju, udało się znaleźć koło 20-stu podobnych więc jestem już na to wyczulony) sprzętu pomocniczego, nie pozostało mi nic innego jak ... wskazać Młodemu inny cel a samemu sięgnąć po pojemnik:-) fajna zabawa;-)

Dość interesujący logbook - czyżby nowy standard?? ;-)

Ciemne chmurki spowodowały, że przejście trasy przekładamy na inny termin:-)

THX
Ps. Teraz tak sobie patrzę na tytuł - i liczbę mnogą... ;-)

tftc! Bardzo ciekawy multak - opis brzmiał groźnie, ale nie tak diabeł straszny jak się już weźmie kartkę i ołówek;) Finał namierzony sprawnie przez Agathę, więc i ona (a potem Kajo) czynili honory przy podjęciu. takich nieistniejących cmentarzy to całkiem sporo jest w Gdańsku ... Ciocia mi opowiadała, że tak 30 lat temu to walały się tu niestety ludzkie kości;(

Wakacyjnie z Kiką i Czesiem. Bardzo nam się podobało. Dziękuję i pozdrawiam!

Zdobyta z Kiką, Agathą i Kajem. My w odróżnieniu od wielu innych ekip mieliśmy sprzęt pomiarowy, bo czyta się opisy. Poszło sprawnie, finał bardzo sympatyczny. Na "Szantowym" poziomie! Polecam i dziękuję za fun.

Genialne :))

Swietnie pomyslany i wykonany patent. Zdobywanie takich skrzynek to czysta przyjemnosc.

TFTC i zielone.

Rewelacyjny finał, taki kesz daje pozytywnego kopa na początek tygodnia - wielkie dzięki !

Znaleziona z Youstyna. TFTC!

Zaskakująco szybko i sprawnie. Patent na ukrycie super. TFTC

Fajne miejsce,rozwiązanie i wyliczenie współrzędnych bez problemu,idealnie wyznaczyły zbędne narzędzie.Pierwszy raz takiego kesza podejmowałam.Perfekcyjnie wykonany i bardzo mnie rozbawił + .No nie , jak tak znakomity to musi być zielony.Pozdrawiam.

Rewelacyjny kesz :). Narzędzie genialne, wszystko bardzo fajnie przemyślane :). Zdobyta z Czarodziejem. Dzięki wielkie!

Z małymi przekłamaniami na GPSie ale się udało. Po kolokwium z Platform Technologicznych wraz z Emerahl. Fajny patencik. Coś podobnego widziane już w Olsztynie. :>

Miejsce odwiedzone podczas nocnego spaceru po Gdańsku. Cudowny kesz. Narzędzie mnie rozłożyło na łopatki.

Pozdrawiam i dziękuję znakomicie - Sebastian

Czekamy na kesze na innych cmentarzach. Dziękujemy

Tuż po publikacji skrzynki poczułam silną potrzebę, że powinnam się tam pojawić. Coś mi wręcz "kazało" jechać do Gdańska. No więc pojechałam. I to, co zobaczyłam na finale spowodowało, że zrozumiałam swój powód wizyty. Najbardziej urzekł mnie "pomocnik". Nie powiem, przydałby mi się do innych nieco celów, a zwłaszcza ta wielofunkcyjna końcówka,  która mnie po prostu rozbawiła.

Brawo za upamiętnienie miejsc po dawnych cmentarzach. Lubię skrzynki, które pokazują historyczne miejsca, a ta nie dość że spełnia ten warunek to jeszcze jest genialna w swej prostocie. Wielkie dzięki, szanto. Bardzo mi się podobała 

Znaleziona z Kirinasta i Antroi. Kesz naprawdę znakomity!

Znaleziona! TFTC :)
17 czerwiec 2014 14:02

Przyjechałem do tego kesza trochę nie przygotowany - nie miałem ze sobą przyrządu pomiarowego. Ale nie poddałem się i użyłem kartki formatu A4 w kratkę, która - jak się po chwili okazało - spełniła swoją zastępczą rolę z powodzeniem [:)]
No więc dokonałem pomiarów ową kartką i udałem się do punktu 2. I tam popełniłem najpierw błąd - użyłem współrzędnych, które wskazywał GPS, do obliczenia finały (a trochę różniły się od wyliczonych przy pomocy kartki). Te pierwsze obliczenia zaprowadziły mnie w kępę gęstych krzaków. Coś mi bardzo nie pasowało, trochę poszukałem, ale stwierdziłem, że to bez sensu. Do ponownych obliczeń użyłem współrzędnych "od kartki" i okazało się, że były prawie iedalne [:D] A przynajmniej na tyle, że narzędzie wypatrzyłem bardzo szybko. Mając już narzędzie, wiedziałem, czego i gdzie mam szukać [:)]

Dzięki za fajnego kesza :)

STF rowerowo razem z kojoty, Adam Adams i Bartosz Budyń.

Co do miśka to faktycznie minęliśmy kogoś, kto wyglądał nam na keszera :) 

Szybko, sprawnie i rowerowo wraz z makotka i kojoty! TTF na GC, STF na OC! Super narzędzie!Dzięki!

Zbiorowy TTF (coś niby STF na OC a TTF na GEO czy coś - w każdym razie 3. wpis w logu), rowerowo wspólnie z Makotka i A.Adams. Narzędzie bardzo udane. Dzięki!

FTF :)

W sumie to nie liczyłem na podium bo zwlekałem z wyjściem po tą skrzyneczkę. Miejsce znane ze spacerów i innych skrzynek. Sam pomysł na kesza świetny, i tak jak obiecałem na światowym serwisie, gwiazdeczka (fav) tutaj.

Szanto jak zawsze nie zawodzi :) 

EDIT:

Coś mi się wydaje, że z Kojotami i ekipą minąłem się w parku :)