Znaleziona z założycielem w ramach wprowadzania w świat geocachingu.

Dzięki za skrzynkę, naklejek nie widziałam.

Dziękuję za skrzynkę.

Pozdrawiam
Art_noise

Świąteczny wyjazd rodzinny. Wielka sobota.

Skrzynka znaleziona Dziękujemy Rafał i Janek Pigla 

Chyba od dziesięciu lat czekam na okazje do jej zdobycia i nareszcie nadeszła ta chwila. Ładny kościółek, dzięki za keszyka  i pozdrowionka

Keszyk widoczny z daleka,dzięki za skrzyneczkę :)

szybko i sprawnie dziękuję

Jak niżej . dzieki ;)

Z ekipą Groxteam
Dzięki za kesza

;)

Dziękujemy :)

Przy okazji Dwumaratonu Olęderskiego. Dziękuję za skrzynkę  :-)

Bez problemu, choć nie na rynnie, a obok. Wyrzuciłem ze środka napchany tam zbędny śmieć.

Nosferatu, szukaliśmy tej skrzynki 16 sierpnia 2022 około godziny 09:49 podczas wakacyjnego wyjazdu razem z Antkowy_Kajet i aniamiau.

PS. To jest wpis automagiczny. Jeśli widzisz tylko ten wpis, to znaczy, że naprawdę nam się podobało i lecimy dalej.

Wakacyjny wyjazd w Polskę razem z jozkam i aniamiau.

Skrytka szukana 2022-07-19 około godziny 19:27.

Dziś przejazd od Słubic do Poznania. Keszy na trasie niedużo, ale za to ciekawe miejsca. Głównym punktem programu był Nowy Tomyśl i bilety komunikacyjne. Żeby je kupić polowałem na autobus na dworcu, gdzie wzbudziłem niemałe zdziwienie kierowcy, gdyż mimo, iż byłem jedyną osobą w autobusie, kupowałem bilety w ilościach hurtowych, a na koniec wysiadłem, nie korzystając z żadnego przejazdu [;)].

TFTC!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Dziwnych weekendowo-styczniowych pomysłów ciąg dalszy - dzisiaj padło na Nowy Tomyśl. Ostatni znaleziony na dzisiaj, w drodze na pociąg powrotny. Bez problemu, choć nie na rynnie a obok. Wyrzuciłem ze środka napchany tam zbędny śmieć. Sam kościółek całkiem ładny tylko kto wpada na pomysł parkowania pół metra od wejścia do takiego obiektu?

Dzięki za kesza

Dziś kolejny całodniowy wypad z córką. Trasa wyznaczona z nastawieniem na robienie questów i odwiedzanie wież ciśnień do odznaki PTTK, za to kesze podejmowane bez ciśnienia, po prostu co trafiło się na lub w okolicy tej trasyWyszło ponad 300 km samochodem, około 20 tysięcy kroków, i jakieś 12 godzin w drodzeCzyli ładowania baterii ciąg dalszy.
***
Tu szczęśliwie z sukcesem, chociaż sama skrzynka również wymaga interwencji. Zamiast nakrętki jest nawciskana folia. Póki co się trzyma, aczkolwiek miejsce, w którym znalazłem skrzynkę z podpowiedzią nie ma nic wspólnegoNa szczęście niedaleko, więc szybko wpadła w ręce.
Dzięki za skrzynkę

Pierwszy kesz znaleziony tego wypadowego dnia, niestety nie utrzymał się na miejscu; potrzebna interwencja. Dziękuję, pozdrawiam:-)

Kesz uśmiechał się do nas z daleka. Niestety jest w kiepskim stanie i wymaga serwisu. Dziękuję i pozdrawiam.

Kesz udało się namierzyć szybko, leżał na ziemi. Niestety brak zamknięcia i lokbook mokry. Dzięki.

Niestety porażka.

No około żywej duszy więc poszło sprawnie. Dzięki

Wszystko na miejscu dzięki

Szybka skrzynka dwa...

Keszyk strasznie był zaklinowany

Znaleziona z Dorotką i Aune92teamW końcu się nam udało :)
Dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Trzeba będzie zmienić na jakiegoś podparapetowca.

Znaleziona. Ciężko odłożyć, bo mnóstwo miejscowych "wisi" na płotach.
TFTC

OC cache nr 76

REaktywacja wykonana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Synchronizacja z gc, pozdrawiamy!

Uzupełniam zaległy wpis :)

Ślubnie. W towarzystwie Underhooda i kilkoma mugolami - na zachętę.

Razem z JackT byliśmy wyjazdowo na ślubie kolegi w tym właśnie kościele, a że na miejscu kesz, to okazji nie można było przegapić. Skrzynka szybko znaleziona, bo kesz leżał na ziemi, zupełnie niekrytyWłożyliśmy go tam gdzie zapewne powinien być, ale i tak kryjówka szybka i intuicyjna.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Wkrótce reaktywacja.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Się gada przez telefon, to się nie podejmuje.

Bardzo ładny kościółek, aż szkoda, że wspólnota ewangelicka jest tak nieliczna w Polsce.

Razem z uhuhu i Małym Jakubem

Kesz podjęty podczas "nowotomyskiego keszobrania"  wspólnie z wesołą kompaniją ! Dziękuje bardzo!

Hura, znowu naklejki! Gdy dotarłem na kordy, Blondo i Mały Jakub byli już po akcie podjęcia. Dziękuję bardzo, no i jaka przepiękna świątynia!

znalezione, przyklejone

K.A.R.P. bez A. i R.

Znaleziona bez problemu razem z Żurawinka/Poznań :) Naklejki były. Brak logbooka, włożyłem niebieską kartkę na którą się wpisałem.

Znowu poza Nowy Tomyślem, Driver z jednej, ja z drugiej strony, musiała się poddać. Dzięki.

Kolejne miejsce na projekcie KZA zaliczone :)

I kolejny tekst... jaki tu spokój :)

Dzięki :)

skrzynka znaleziona błyskawicznie :)

wszystko ładnie, pięknie i bez problemów:)

Kolejny kesz na drodze wspólnego keszowania z Natalią oraz Sławkiem. Tutaj musze się przyznać, że to była pierwsza znaleziona przeze mnie skrzynka tego dnia...dopiero. Tragedia, tragedia. Maskowanie ciekawe ale przy odrobinie nieszczęścia kesz zginie.
Dzięki P.S.

Podjęta na wspólnym wypadzie do NT wraz z Armisem i Pyrą. Każdy rozszedł się w swoją stronę, wszyscy spotkali się za kościołem, a tam Armis już dobierał się do kesza. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Wyprawa do NT z Nati i Armisem.

Ciekawe maskowanie, jednak wymaga jeszcze małego dopracowania, i będzie malina.

Dzięki

Kordy trochę przekłamywały ale spacer wokół kościoła załatwił sprawę. Boję się, że maskowanie przy pierwszych przykościelnych porządkach może zniknąć. Dzięki. Pzdr. 

Dziecko odnalazło bez problemów!

Dotarliśmy i jest !!!

tym razem, mam wrażenie, że maskowanie tylko na chwilę - 

ale miejsce, ciekawe, ileż to kościołów ma w sobie tajemnice ???

Ooo, jakie znajome auto stoi na parkingu (...)

Sprawny wpis (na szybie) , potem do kesza i szybko szybko, bo jeszcze całe miasto...

Kran i naklejko skrzynka znaleziona bardzo szybko.

Dziękujemy i pozdrawiamy Kinia i Darek :)

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Skrzyneczka znaleziona i odłożona w samą porę, bo akurat dzieci wypełzły na poobiednie harce

Kolejne doskonale znane miejsce na naszym dzisiejszym szlaku. TFTC!

Szybko i sprawnie podjęta, nawet duszyczki w pobliżu nie było :)

Poszło niezwykle sprawnieDzięki!

Fant nawet się znalazł, a dokładniej czerwony długopis eurobanku:D
Dzięki

Trafiliśmy przypadkowo, w ogóle to myśleliśmy, że ta nie należy do keszowania z albumem, niestety przeoczyliśmy naklejkę z gwiazdką, więc Tacie się poszczęściło, bo trafił tam po nas.  :D

Kesz znaleziony stosunkowo szybko :d

Kordy z drugiej strony budowli, więc spoilercachingiem namierzona. Szkoda że kranik nieczynny bo liczyłem że się ochłodzę.

Record of type [Note] deleted by user makulo on 2014-06-01.

Nawet obok znaleźliśmy fanta w postaci długopisu. 

Jeżeli maskowanie z keszem będzie tak luźno leżeć to jego żywot może być krótki.

Jadąc do skrzynki zauważyliśmy chyżo pomykającego, w przeciwną stronę, Taiffuna. Po spacerze dookoła kościoła trochę zaskoczyła nas lokalizacja skrzynki. Wilgoć, wilgoć to największy wróg pojemników.  TFTC!

Spacer dookoła kościoła sprawił, że znalazłem pewna metaforę do podpowiedzi, która ostatecznie okazała się niesłuszna. Obawiam się, że kesz suchy długo nie przetrwa.

Znaleziona niejako przez przypadek. Rozdzieliliśmy siły i szybko znaleziona. Potem odtworzenie maskowania i dalej w drogę.

Trochę spaceru nie zaszkodzi. Najpierw do kościoła, a potem od niego w kierunku cmentarza, który wskazały nam okoliczne dzieciaki. Jak się potem okazało po aktualizacji gpx'a cmentarz, który nas interesował znajdował się parę kilometrów dalej. Przy okazji złupiony fant - prawdopodobnie jednej z poprzednich ekip.
Dzięki za kesza!

Skrzynka nietypowa, więc kordy nie prowadzą w punkt, co niektórzy z poszukiwaczy przeoczyli  Obeszliśmy z Ronją teren wokół kościoła i keszyk się znalazł bez większych problemów.
Na odchodnym złapaliśmy jeszcze dodatkowe punkty chwały i dyplom
Dzięki i pozdr.

Hello,

Plany pozamiejskie były inne. Gdyby nie to śniadanie, a potem przygoda z policją, pewnie byśmy jechali zgodnie z pierwotnym planem. A tak wszystko się wywróciło i trzeba było kombinować. Na kordach niczego nie było, za to po drugiej stronie, w tajemnym zakamarku już tak - kesz czekał   Brakowało mi przy tym kościele cmentarza. Teren aż za bardzo charakterystyczny dla takiego założenia. Radary po drodze z NT chyba nieaktywne, jednak trzeba uważać. Pzdr, Wojtek