Niespotkany, to nie znaczy, że nie patrzyDzięki za info o keszu, renowacja w planie :) 

Plebana mnie spotkaliśmy, ale leżą podejmowaliśmy przy biciu dzwonów :D
Dzięki za kesza.
(Zalogowano bezpośrednio z c:geo)

Dzięki za kesza! Gia.

Fajny mulciak. Finał do naprawy, bo już się sypie. Dziękuję

Finał do mocnego serwisu.
Dzięki za kesza.
Logowane z c:geo

Pierwszy etap bardzo czytelny, drugi lekko do remontu. Całość fantastyczna. 

Rodzinna, przedobiednia akcja Pilchowice i okolice :-)

Dziękuję za pokazanie miejsca, opis,  oraz skrzynkę.  Pozdrawiamy, Remolki!  

Jako, że już po serwisie powrót po roku.
Fajnie wykonany multak. Obok ładna szopka. Pleban patrzył...ale się nie dziwił.

Niedzielny, mroźny poranek to dobry moment na przygodę z pamiątkowymi kamieniami. Odkrywamy ślady odciśnięte w głazach gminy Pilchowice.
Dziękujemy

Skrzynka na miejscu. Pierwszy już czytelnyA w razie wątpliwości można zawsze zapytać Plebana ;-)

Pierwszy nieczytelny.

Słoneczna niedziela to dobry moment na rowerową kontynuację szlaku dumy polskiego oręża.
Dziękujemy

Pan Bumag się wczesniej nie popisał ale teraz poszło szybko :d 
Weekendowe keszowanie z BUMAG

keszobranie z Nomyk121 

na temat tej skrzynki się nie wypowiadam bo to jest osobista porażka kiedy było się tu 3 razy a teraz poszło od strzała 

Przy drugim podejściu udało mi się w końcu odnaleźć skrytkę. Dzięki :)

Otoczenie finału trochę się zmieniło, ale w sumie na łatwiejszeMożna śmiało szukać!

Kesz ma się dobrze, a Pleban nadal patrzy :)

Trzeba uważać na mszę,  ale daliśmy rade :D

Strasznie się męczyłem z tym keszem a wystarczyło robić go według opisu a nie od razu szukać elementu ze zdjęciaNa koniec podejmując skrzynkę na motorze podjechał ?pleban? ..... i wszystko widział.

Znaleziona

Ekstra kesz! Dzięki!

Późno było i ciężko z myśleniem. A do tego wizja bycia podgladanym nie pomagała. Ale udało się, może pleban chwilowo nie patrzył?

Znaleziona razem z linfallasem za drugim podejściem. Nie wiedzieliśmy, że jesteśmy w ukrytej kamerzeDziękuję za skrzynkę 

Dziś też patrzył :) 

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma. Zdobyta za drugim podejściem. Przy pierwszym nie byliśmy do końca pewni czy to to ale jak wróciliśmy z innych skrzynek to jednak się upewniłem że jednak to musi być to. O i widzę że zostaliśmy uwiecznieni na zdjęciu eheheh  Dziękuję za skrzynkę

Pierwszy etap mnie zszokował swoją bezpośredniościąDzięki!

Oj patrzy ten pleban patrzy. Tego kesza jakoś się udało zdobyć ale przy następnym zostaliśmy złapani :-)

pomysłowe rozwiazanie

Przyjechaliśmy na to miejsce w czasie urlopu. Czytaliśmy opis i zastanawialiśmy się o co chodzi? Ale daliśmy radę. Ciekawie zrobiona skrzyneczka. Dziękujemy i polecamy !

Na nic zdała się cała konspiracja, Pleban i tak nas wypatrzył Chwilę pogawędziliśmy i ruszyliśmy dalej Kesz znaleziony z Zyfiką

Pierwszy etap znaleziony z Unieskim bez problemu, natomiast przy podejmowaniu finału mimo konspiracji zostaliśmy nakryci przez samego Plebana Niezwykle sympatyczna i przemiła osoba Dziękuję i pozdrawiam 

Ale się nałaziliśmy zanim znaleźliśmy! Skrzynka ma wspaniałe mieszkanko :)

Patrzył, patrzył :) 

Złapani na gorącym uczynku :)

Dzięki :)

ładny domek z niespodzianką i dowód na to że jaja nie muszą być jajowate.

Ha, ha, ha. Anka+pleban, jesteście lepsi niż cały nasz wywiad i ABW razem wzięte. A skrzyneczka bezpieczna w autkuDzięki

 

Pleban patrzy! Dla niedowiarków ostatnimi czasy nawet dowody na to zbiera ;-) 

Kesza podejmował Bartek. Jakież było nasze zdziwienie i śmiech, gdy po 20 minutach dostaliśmy mms-a z fotką, na której widnieje "złapany" na gorącym uczynku.  Jak widać Pleban  faktycznie czuwa. 

I cały misterny plan ze skradaniem, podchodami i tajniackim zdobyciem kesza poszedł w p.... 
Od plebana nasze służby specjalne mogły by się uczyć.

Ale jak, jak?! Jak on mnie wypatrzył ?!

Udało się złapać tego kesza za drugim podejściem. Bardzo ciekawy pomysł na kryjówkę. Dzięki za skrzynkę!

W zasadzie już po SIO, ale jednak wypadało przynajmniej coś w Stanicy zaliczyćStarlet się namęczyła ze zdobywaniem, ale udało się :)

Wymieniłem GK

Podczas Stanickiego Ewentu razem z Whynot i Kobexem. Dzięki.

Trochę zamoty na drugim etapie, ale bez większych oporów udało się. Dzięki

Podczas eventu udało się wyrwać również na tego kesza. 1 etap poszedł błyskawicznie, przy 2 już nam chwilkę zeszło. Dziękuje za kesz

Jakoś przy okazji jak inni podejmowali, z Aynsley. Dzięki. Ładne maskowanie.

Całkiem sprawnie. Dzięki :)

Na szczęście Pleban był na polanie i nie widział :)

Podjęty z Agathą, Gagu i Dżejbim.

Dzięki i pozdrawiam.

Przy okazji SIO-wego spotkania skorzystaliśmy z okazji że pleban był zajęty- dzięki za fajnie zamaskowaną skrzynkę.

Pleban chyba nie patrzył, może mszę odprawiał. Albo już miał dosyć na dziś. Dzięki za skrzynkę:) Wymiana GK

Spontaniczny, popołudniowy wypad do sąsiadów. Z przewodnikiem poszło szybciutko. Gagu dewastował obiekt i rwał wszelkie gwoździe palcyma. Udało się to jakoś zmontować i wróciło na miejsce w komplecie co do gwoździka. Tylko grupka keszerów i Opatrzność widziała tą "precyzyjne delikatną" akcję poszukiwawczą    Dzięki za kesza.

Nie obyło się bez podpowiedzi. Potem poszło szybciutko.

Kesz podjęty podczas SIO. Troszkę pokręciliśmy się w kółko. Potem skorzystaliśmy z podpowiedzi i... JEST! . Znalezione razem z ForgottenSilesia.

Dzięki

Oj patrzy, patrzyIdąc po pifko nawet sobie z plebanem porozmawiałem :D

W piękną upalną sobotę cieszyłem się keszami z Smerfetką i Esim4.

Dziękuję za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Tym razem się udało. Jakbym wiedział, że pleban wie o keszu to bym śmielej podejmował ostatnio. Dzięki

Skrzyneczka zdobyta na stanickim evencie. Dzięki!

Wygląda na to, że faktycznie patrzy, ale przychylnym okiem. Skrzyneczka podjęta na wstępie eventu. Dziękuję

Jeszcze na parkingu:) Z Miśkiem, Gagu i Dżejbim. Dziękuję  i pozdrawiam!

Nooo i padł ten kesz. Najpierw Monia poszła obmyć nogi w wodzie z Palnikiem i wręczyli żeby się wpisać, potem Mario poszedł z całą ferajną i... oooo, zdziwienie MY już to mamy 

Miło było spotkać TEGO PLEBANA na swojej drodze. Dzięki

Powrót z ureboxowego wypadu z Gagusiem i Tisioverkami. Mówią, fajny jesz po drodze jest.. zajedziem, pokażem, będzie fajnie - mówili. No i było. Pierwszy etap poszedł prawie od czapy (ale ponoć się on już pozmieniał). A potem namiary. Wujek Gugle musiał pomóc z podpowiedzią (tu akurat po uszach powinien dostać Gaguś - szpec w dziedzinie, że nie wiedział o co cho;)). A potem to w sumie... Plebana nie było w domu, dzowniliśmy, nikt na herbatkę nie zaprosił:P

Dzięki!

Już na powrocie atakujemy plebana.Nie namierzył nas, rozgrzeszenia nie dał, w dzwonek nie bił. Chyba chłopoczyna se urlaub wziął. A kesz zrobił backflipa dla nas. Wspólnie z Paulinką i Tisioverami. Dzięki.

Ponieważ Rob-Team zalogował DNFa z opóźnieniem informuję, że skrzynka cały czas była i jest na miejscu (i nie jest to środek parkingu ), o czym świadczy późniejszy wpis i ma się całkiem dobrze. Zapraszamy do poszukiwań

Kordy finału pokazywały na środek parkingu. Niestety robiło się późno i odpuściłem.

pierwszy etap rozkliniony szybko mimo ciemności a drugi okazał się na powrocie wiec w midzyczasie zrobiliśmy sobie śmingusa;) przetłumaczył tez podpowiedz. Na kordach się miotalidmy lekko czego by tu szukać a jak już znaleźliśmy nie mogliśmy uwierzyć. super pomysłowe ukrycie a jeszcze bardziej sposób mocowania hehe. jak nigdy nie wymieniam zawartości tak teraz nie mogłam się oprzeć i wzięłam naklejeczki do kartek do postcrossingu w zamian dałam dwa male gadżety jakie miałam. ze tez mieszkańcy nie zwrócili na tego kesza uwagi i nie zniknął. gorzej było znaleźć miejsce do dołożenia ale się udało. super;) mile zakończenie dzisiejszego keszowania.

Pierwszy etap troichę nas zakrecił, ale w końcu dał sięd znależć. Drugi - to już inna historia. Akurat trwała msza. Myślę sobie, dobra nasza, ksiądz w kościele to nas nie nakryje. Oderwanie skrzynki od mocowania okazało się szczytem niedyskrecji i wywołało sporo hałasu. Tego się nie da zrobić cichaczem. Znakomita za świetny ubaw.

Na pierwszym etapie chwila bezradności. Czytam wpis Ateny i nic z tego nie rozumiem. Odpuszczamy i idziemy na dyngusa. Po powrocie w dużo lepszych humorach chwilka pomyślunku i jest. No przecież to oczywiste. Na finale już szybciutko.Na finale całkowita dyskrecja . Kurcze, żeby tylko nikt nie pomyślał że chcemy im rowery gwizdnąć. Odgłos jaki wydała skrzynka trochę nas sparaliżował . Za chwilę nie moglismy się powstrzymać od śmiechu. Wielkie dzięki. Świetny kesz.

Kordy I etapu zmieniły miejsce. Wszystko jak w opisie keszaMiłych poszukiwań!

No i Pleban nie patrzył..., a tak chciałem go poznać ! Nawet zdemontowałek skrzynke i po wpisie zamontowałem ją ponownie w nadzieji, że jednak wyjdzie. Może będzie jeszcze okazja ?

Ha ha ha! Anka! Co to za pomysł z 1 etapem? Padłem. 1:0 dla mnie - pleban nie patrzył. Dzięki

Wyprawa z Juniorką na siowe bobry zaowocowała znalezieniem również tej skrzyneczki. Nie rozumiem i nawet nie chcę zrozumieć dlaczego kordy startowe są paręnaście metrów od rzeczowego kubła, którego i tak nie mogłam otworzyć. Dzięki tele do Rubina odnaleziony finał. Dziękuję

Kordy na I etapie już poprawione i dobrze widoczne. Zapraszam!

Wow;) Początek był ciężki. Bo jak już trafiliśmy na właściwy pierwszy etap to okazało się, że jest mało czytelny (jakby ktoś nastepny miał przy sobie markera to warto poprawić). Swoją drogą, jakby mnie ktoś obserwował co robiłam przy kontenerach z odzieżą to mógłby mieć niezłą radochę. Doszliśmy do fnału i..... musieliśmy wrócić z wiadomych, niedzielnych powodów za godzinę. Po powrocie pustki, cisza, kesz znaleziony od strzału, podjęty z małym hałasem, wpisani do logbooka i nagle pojawia się znikąd ON.  Jeden zero dla wesołego plebana, którego serdecznie pozdrawiamy, ciesząc się jednoczesnie, że mogliśmy wywołać u niego spontaniczny atak śmiechu;) Mega fajny kesz!

Na pierwszym finale ( który padl po podpowiedzikoordy E są już mało czytelne lecz niestety nie miałem markera by poprawić. finał jest świetny ale zrobiliśmy go za drugim podejściem bo akurat cała wiara ludzi była wokół ( schodzili się na mszę a i niektórzy już zostali przed kościołem. Wróciliśy półtorej godziny później i .... klapa - przy odkadaniu zostaliśmy nakryciPLABAN PATRZYświetnie - podobało się.  Krótka acz bardzo przyjemna wyprawa niedzielna z Miśkiem na kesze. Dziękuję za skrzyneczkę.

Miejsce bardzo dobrze znamy, dzisiaj przybyliśmy tu po kesza. Z pierwszym etapem było trochę kombinowania, ale w końcu się poddał. Drugi etap wypatrzyło sprawne oko Michała. Znakomity kesz, pleban na szczęście nie patrzył, dziękujemy.

Dobrze że Pleban Patrzył, troszkę nam pomogłTFTC

Odnośnie pierwszego etapu, to trochę się naklęliśmy (tak przy kościele). Bo...był, oczywiście w ostatnim. Skojarzenie nasuwa się samo:

Później to już poszło z górki, miejsce ustalone skrzyneczka zdobyta.
Permanentna inwigilacja!

Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Pleban patrzyłPyta czy cola smakowała?

1 etapu szukaliśmy nie tam gdzie powinniśmy ale po długich poszukiwaniach zaglądaliśmy już wszędzie i się opłacało, natomiast finał rewelacyjnyzasłużona rekomendacja :)

Standardowo trochę kombinowania przy śmietnikach a z drugim etapem poszło szybkoŚwietna skrzynka :D

Dziś nie patrzył  remont ma. Moja teoria na temat śmietników się nie sprawdziła, niestety dzieci miały rację. Finał świetnie wykonany, rewelacja - dziękujemy!

Geokret Orange_Racer wystartował dziś ze skrzyneczki w dalszą podróż, a do skrzyneczki wprowadził się Pan Foczysław. Ma blisko staw, więc od razu mu lepiej ;) 

Z przyjemnością loguję znalezienie tej skrzyneczki. Szczerze mówiąc to uśmiech nie schodzi mi z paszczy do terazPierwszy etap po chwilowym przyćmieniu szybko zlokalizowany. No to ciśniemy na finał. Jacyś ludzie się kręcą więc czekam i nagle..niespodziewana podpowiedź i już wiedziałem, gdzie szukać skrzyneczki. Dziękuję za pozytywne nakręcenie mnie na reszte dnia i za super kesza, którego na pewno nie zapomnę. Dorzuciłem plakietkę i szklane kuleczki. Pozdrawiam!

Najtrudniej zacząć, w koszach do segregacji nic nie znalazłem ale po wysłaniu emaila i dostaniu odpowiedzi już wiedziałem gdzie szukać.

Gdy zobaczyłem miejsce ukrycia finału szczęka mi opadła, już zakumałem o co chodzi z tym plebanem.

Oczywiście zielona gwiazda leci za pomysł.

pierwszy etap trochę problematyczny, ale w końcu Dzyndzolina zajrzała do właściwego konteneruna finale pleban niestety nie patrzył, ale miejsce, sposób ukrycia i zawartość skrzynki - fenomenalne ;). miło widzieć keszerów, którzy od samego początku zakładają skrzynki na tak wysokim poziomie. dzięki.

Chwilę nam zeszło na pierwszym etapie, poszukiwania kordów wymagały odrobinę `odwagi`Za to drugi etap - namierzony po chwili przeczekiwania tłumów wiernych przychodzących zewsząd. Jak to coś odkryłam, to przez chwilę stałam w ciszy i kontemplowałam skrzynkę. Jakby każdy takie cuda zakładał to `keszing`nie byłby określany przez moich znajomych jako grzebanie w hasiokach. 

Dorzuciłam openkeszingowe magnesy własnej roboty :)

Dzięki i czekam na więcej :)

TFTC. wieczorem spokojnie. pomysł super!

Heh - mocno tu się zostaliśmy zaskoczeni.

Pierwszy etap dosyć mało oczywisty ale im dalej tym ciekawiej :D

Tisia mocno się zdzwiła gdy otrzymaliśmy hinta od ... ;)
Schowajka też pierwsza klasa.

" no i on PATRZY ! " ;-)
Dzięki i pozdrawiam.

Hahahahhaha:DAle sie uśmiałam :D

Na pierwszym etapie przy czytaniu opisu zastanawialismy się o cóż to chodzi z tym "Pleban patrzy!" Pierwszego etapu nie znaleźliśmy, ale uznaliśmy, że skoro wiemy jakiego maskowania mniej więcej szukamy to pójdziemy od razu szukać finału na chybił trafił, pfffffNo i tak się rozglądamy za tym Passer Domesticusem, zastanawiamy się nad tym "Pleban patrzy!" no i... On patrzył!!!!!!!!!!!!:DHehehe, pojawił się znikąd, podszedł i mówi: "One w takich miejscach raczej nie przebywają" i poszedłPotem Pleban znowu patrzył i znowu nam pomógł- wróciliśmy więc na pierwszy etap, tym razem już znaleźliśmy co trzeba i z kordami poszliśmy na finał. A tu.. Pleban patrzył znowu!!:D hihihihih :D

Niesamowicie śmieszny kesz jak dla mniePleban patrzy! NO I PATRZYŁ!!!!heheh

Dzięki :D

Ciekawy patentA ja po raz kolejny przekonałam się, że czytanie ze zrozumieniem to 99% sukcesu :)

Dziękuję.

Tak blisko!  Tam chciałem założyć swojego pierwszego kesza. Nie zdazyłemwykonanie oraz miejsce wręcz wspaniałe! szacunek

Pleban chwilowo nie patrzył, więc sukces, a za pomysł gwiazdeczka, bez wymiany, TFTC

My do tej parafii nie należymy więc szukanie trochę zajęło a właściwie lokalizacja pierwszego etapu (do końca nie wierzyłem, że to tam). Finał fajnie wykonany choć nam wystarczyło tylko 180^°.

Gdyby tylko zmienić ten pierwszy etap...

W skrzyneczce zamieszkał geokret Pantera. 
A Pleban dziś nie patrzył, bo sam keszował ;-) 

Wyjątkowo szybko poszło. Może dlatego, że miejsce bardzo dobrze jest nam znane. (:

 

Skrzyneczka świetnie wykonana. Domyślałam się, gdzie kesz może być ukryty, ale nigdy bym nie pomyślała, że będzie wyglądać właśnie tak! Gratuluję pomysł i wykonania.

Na certyfikat co prawda się nie załapałam, ale darmowej Coca Coli już nie mogłam sobie odmówić. ^^

STF! Z racji, że tereny bardzo dobrze znane poszło błyskawicznie. Świetne maskowanie! Zostawiam rekomendacje. Dzięki za kesza! :)

TTFW związku, że okolica dobrze znana to i znalezienie skrzynki było banalnie proste.

TFTC :)

FTF , jestem pełny uznania , pomimo że to pierwszy kesz założycielki został przygotowany bardzo starannie , krótki ciekawy multak do zrealizowania tylko na miejscu , fajna skrzynka  finałowa dokładnie na kordach , zawartość bogata , świetnie zrobione certyfikaty ( z tego co wiem zgodne z jej hobby ), w środku min. kupon na darmową colę w pobliskiej pizzerii ( sprawdziłem 1 - działa :)

jeżeli chodzi o miejscówkę to ciekawy obiekt sakralny ( jego proboszcza miałem okazję poznać - trwała msza ) okolice sielskie  z dobrymi szlakami rowerowymi

jednym słowem dobry kesz , dobry pretekst na przyjazd tutaj , zasłużona gwiazdka  czekam na podobne , dzięki

a  farosz istotnie kuka z  wierchu :)

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team