Lubię ten sposób maskowania. Dziękuję za skrzyneczkę i świetną zabawę.

Kesz zobaczony, ale pani w aucie siedziała i na kogoś czekała tuż obok. Trzeba było odpuścić niestetu :/

Pierwszy dzień wycieczki do Suwałk. Dziś w większości szybkie kesze przy trasie. Białystok bardzo mnie zaskoczył, nie spodziewałem się takich pięknych miejsc. Wpadło kilka ciekawych miejsc i dobrych keszy, dzięki
Rewelacyjne maskowanie, świetny keszz, zostawiam reko

Fajny znany patent zawsze cieszy. TFTC!

Spontaniczny sobotni wypad do Białegostoku w poszukiwaniu miśków. Bardzo ciekawe maskowanie. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Pięknie zrobione. Dzięki.

Przechodząc dzisiaj obok miejsca ukrycia zauważyłem, że kesz wrócił na swoje miejsce i znowu można go szukać. Miejmy nadzieję, że tym razem przetrwa dłużej, niż kilka(naście) tygodni do kolejnego zniknięcia z miejsca ukrycia. Dzięki, Zuber, za serwis (a w zasadzie to chyba reaktywację) skrzyneczki.

Przechodząc zauważyłem, że kesz zniknął.

Ale fajna schowajka. Dziękuję za znakomitego kesza i historię związaną z tym miejscem.

Uzupełnienie wpisu. Przecież ja to mam.

znalezione jeszcze przez konkurencyjny serwis teraz tylko wpis, konkretny miejski kesz, miejsce ruchliwe. dzieki

Spacer po Białystoku z KasiaJawo TFTC. 

Wreszcie doszły do realizacji plany najazdu na Bialystok przerwane przez obostrzenia pandemiczne. Skrzyneczka ma się super, szybko i sprawnie. Dziękujemy za skrawek historii i pokazanie miejsca.

Ponownie wraca do gry.

Potwierdzone zaginięcie. Wróci wkrótce.

Dzięki za kesza :) 

Patetnt dobrze znany i lubiany. Dzięki za kesza.

Dzięki za skrzynkę. Świetne

Kolejny znany, ale cieszący patent. Podlaska przygoda z Gagusiem, Rubnetkami oraz Księżną Pomorską Kiką. A potem jeszcze jakieś 28 małp się dokulało. Dzięki

Tftc! Urlopowo z Pal, Nan, Rub i Gag - rowerowy Białystok - udało się podjąć mimo trwającej akcji mycia okien;) Naprawdę piękna keszyna.

Pani sprzątała, ale po chili weszła do środka. Wspólnie z Paulinką, Nannette, Rubinem, Kiką i po części z Mangusem. Dzięki.

Znaleziona razem z tatą JAśkiem. TFTC.

To najlepsza skrzynka z całych moich wakacji. Dziękuję bardzo. Szukałem wraz z tatą i bratem.

W pięknym mieście piękny budynek, a przy nim piękny kesz. To była bardzo dobra decyzja, żeby raz jeszcze zajrzeć do Białegostoku :)

Kesza dojrzał i złapał Marcinek, Ale podobał nam się wszystkim :)

zdobyta wraz z Mateusz7 i albertos. Dzięki!

Wróciła na swoje miejsce w oryginalnej formie.

Faktycznie skrzynka uszkodzona. Za kilka dni wróci.

Wczoraj zauważyłem, że skrzynka jest uszkodzona. Brakuje zakrętki i loga.

Zauważona zaskakująco szybko, nie mniej miałem radochę. TFTC

Dzięki za skrzynkę. Mniej więcej wiedziałem czego się można spodziewać, ale jakość wykonania jest rewelacyjna. Na szczęście w pobliżu nie było nikogo więc po pierwszym obejrzeniu sytuacji, gdy upewniłem się o co chodzi, mogłem podjąć skrzyneczkę bez większych trudności. Zasłużona zielona gwiazdka za jakość i przypomnienie jakże ważnego dla historii Białegostoku miejsca.

zwiedzanie Podlasia ciąg dalszy, dziękujemy

Musiałem kilka razy się przejść aby wypatrzeć skrzynkę. Geokreta nie było w skrzynce :(

Pomysłowy. Parę razy przechodziłem, nim udało się wypatrzyć. Zacząłem już tracić nadzieję. Tftc

W planach było trochę dłuższe keszowanie w centrum miasta, jednak burza połączona z ulewnym deszczem pokrzyżowała mi szyki. Podobny patent gdzieś już widziałem, więc zbyt długiego wypatrywania kesza nie było. Dzięki.

Weekend w Białymstoku razem z choooch i Pawello.

Patent znany, ale tu w mistrzowskim wykonaniu. Zielony Order także ode mnie. Dzięki!

Świetnie dopracowany, więc rekomenduję. Razem z ygrekiem.

OD DAWNA PLANOWANA GEOWYPRAWA DO BIAŁEGOSTOKU

Im bliżej było terminu wyjazdu tym więcej pojawiało się pozycji na liście "keszy koniecznie do odwiedzenia". I były to zarówno skrzynki z serwisu GC jak i OC. Naszym celem było odwiedzenie jak największej liczby ciekawych miejsc, a geocaching nadaje się idealnie do bycia super przewodnikiem.

Tak więc obok pierwotnie planowanego Białegostoku i "Lasu techniki" z OC zaczęły się pojawiać na trasie miasta takie jak Radzymin, Wyszków, Łomża, Nowogród, Ostrołęka (już podczas wyprawy), Piątnica, Jedwabne, Supraśl, Krynki (a w zasadzie stara cerkiew i cmentarz tuż obok) i wiele wiele innych.

Pomimo, że znaleźliśmy "tylko" około 80 keszy (z GC i OC) to wyjazd był niesamowity. I tak 5 razy za krótki. W wielu miejscach musieliśmy iść na kompromis z czasem i odpuszczać odwiedzenie miejsca.

Wszystkim autorom pięknie dziękujemy za założenie kesze, pokazanie ciekawych miejsc oraz nierzadko opowiedzenie interesujących historii.

Dzień 3: Trasa: Białystok - Supraśl - Krynki - Warszawa
Odkrycia dnia: MiniZoo w Białymstoku, Las Techniki (OC),

Patent znany i lubiany. Wszystko odbyło się zgodnie z instrukcją autora. Zero macania tylko dwa razy przespacerowałem się wzdłuż budynku i już wiedziałem co mam dotknąć.

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Super maskowanie. Znalezione z Nemed i Oklitem. tftc

TFTC

Logowanie zaległości (dlatego tylko "biedne" TFTC bez większego opisu).

Tak, taki sam patent mam u siebie w Gdyni, więc tym bardziej cieszy znalezienie. O tej porze pusto i bezludnie, więc podjęcie bezproblemowe. 

Drugi raz w Białymstoku, tym razem biznesowo. Pozdrawiam z Gdyni ;)

Rewelacja. Gratulacje za pomysłowość. Znaleziona dzięki czujności koleżanki.

Z knajpy vis-a-vis ciągle ktoś wychodził na dymka. Kesz namierzony bez trudu ale trzeba było wyczekać moment. Znakomity choć drugi na tym samym patencie znaleziony w ciągu tego spaceru po centrum miasta. TFTC!

Algida&rredan i “Misja Grodno” - 2500 km przez 7 województw i 3 kraje

Kolejny przystanek w Białymstoku. Kesz świetnie zamaskowany, dlatego leci zielone. Kiedy Szabla podejmował kesza ja odwracałam uwagę mugoli, co się w pełni udało. Dziękujemy.

Świetnie wkomponowany keszyk. Dlatego leci zielone. Musieliśmy się nagimnastykować żeby go nie spalić ale się udało. Razem z Blondo. Dzięki. 

Skrzynka wymacana przez Izeq. Leci ocena znakomita i rekomendacja na konto skrzynki. 

Znaleziona razem z Astro podczas wieczoru w Białymstoku. Maskowanie godne zieleni, bo typowaliśmy coś totalnie innegoDzięki za pokazanie miejsca :) 

Złapana w ramach porannego spaceru z Nuką. Potem Katka_40 też się dopisała, bo skrzynka na tyle fajna, że warto było. Patent już znany, ale nie zmienia to faktu, że jest świetny. Dodatkowo skrzynka doskonale wykonana i wtapia się w otoczenie, chwilę krążyliśmy zanim załapałem, że to jednak o to chodzi.

TFTC

TFTC

TFTC

Najciekawsza skrzynka odnaleziona przeze mnie na Podlasiu w czasie tego wyjazcu, godna miejsca, która upamiętnia. Budynek z zewnątrz również interesujący, niestety był już zamknięty i nie udało się wejść do śrocka, ale pierwotne przeznaczenie wciąż dobrzd czytelne. Szkoda, że mało zostało ze śladów bytności Żydów w Białymstoku.

Dziękuję za założenie i pdzygotoanie kesza i interesujący opis. Za całość FAV

Znakomity kesz,patent znany jednak ten jest super wykonany to też rekomenduje.

Co do synagogi to ostatnio widziałem taka co to dzisiaj jest w niej mały supermarket nawet z zewnatrz podobna tyle że ta jest zadbana.

Dzięki za pokazanie miejsca

Skrytka znaleziona w duecie z geośliwką w czasie przemieszczania się do miejsca stałej dyslokacji. Pogoda nas dzisiaj nie rozpieszczała: śnieg, deszcz, zimny wiatr. Niedogodności utrudniały poszukiwania, ale ich nie uniemożliwiły.

Keszyk podjęty sprawnie i bez świadków. Przypatrywanie się różnym obiektom w celu zlokalizowana skrytki trwało kilka chwil. Bardzo fajne maskowanie.

Stan pojemnika: wszystko w porządku.
Stan logbooka: suchy, zdolny przyjąć jeszcze wiele wpisów.

Dziękuję za kolejną białostocką skrytkę.

Kolejny znakomity kesz Dzięki, pozdr.

Hello,

Jeszcze jeden ślad po braciach starozakonnych. Zmyślny keszyk, ale nie trzeba było się sprężać. Rzut oka wystarczył. Pzdr, Wojtek

lubię takie skrzynki, na miejsce nigdy bym nie trafił, skrzynka dobrze przygotowana - ale też szybko i łatwo do podjęcia. 

Pod koniec czerwca wypuściliśmy się z Werroną na nocną wyprawę keszowniczą do Białegostoku. Wprawdzie nasze zdobycze nie były może na pierwszy rzut oka powalające (12 keszy), ale naszym zdaniem wyprawa była nadzwyczaj udana, zwłaszcza, że obfitowała w różne przygody (w tym również takie z narażaniem zdrowia i życia - w rozsądnych granicach rzecz jasna ). Najważniejsze, że Białystok nocą bardzo nam się spodobał i że nie mieliśmy żadnej wątpliwości, że niedługo będziemy chcieli operację powtórzyć. Wreszcie plany przyjęły materialną postać - początkowo miał to być wtorek, ale ze względu na zmiany, które nastąpiły w ostatniej chwili w moich pracowych sprawach - przesunęliśmy się na środę. Czasu mieliśmy tyle ile trzeba, żeby się trochę zmęczyć, a potem zdążyć wrócić do Warszawy i pójść do pracy . Obawialiśmy się jedynie o pogodę. Z naszych stron ruszaliśmy w strugach deszczu, jednak Werrona upierała się, że w Białymstoku nie pada i że nie zacznie padać szybciej niż o 2 w nocy. A ponieważ Werrona ma w tej kwestii dość dobrego nosa, uznałem, że mogę jej zaufać. Faktycznie - q połowie drogi przestało padać, a Białymstoku przywitał nas może nie najcieplejszy, ale bardzo miły wieczór. Podobnie jak poprzednim razem trasę przygotowywała Werrona, a ja nie mogłem wyjść z podziwu patrząc na to, jak solidnie nad do dzisiejszego keszowania przygotowała.

Dziwnie regularnego i powtarzalnego rytmu nabrała ta nasza wyprawa. Kilka szybkich strzałów, a potem dłuższy czas spędzony w jednym miejscu... Jakże różne jednak emocje towarzyszą tym dotychczasowym "dłuższym czasom"! Poprzedni był pełen narastającej frustracji, a ten - mimo pozornych podobieństw, bo tu też przedłużały się poszukiwania delikwenta - powodował (przynajmniej u mnie) narastający poziom adrenaliny. Powody tej różnicy są chyba dość proste - tam bardzo szybko nabraliśmy przekonania, że kesza po prostu nie ma i że musimy jedynie to potwierdzić zanim zdecydujemy się na akcję reaktywacyjną. Tutaj - mieliśmy (jak sądzę oboje) głębokie przekonanie, że kesz JEST na swoim miejscu i że musimy go po prostu zobaczyć. Trwało to dłuższą chwilkę, zwłaszcza że kordomierze nam jakoś na początku trochę tańczyły i dopiero po jakimś czasie udało się zawęzić obszar poszukiwań. I choć był on niewielki, łaziliśmy dookoła, gapiliśmy się i... nic...

W końcu Werrona po prostu podeszła i sięgnęła po niego, a mi nawet teraz brakuje odpowiednich słów, by wyrazić:

1. Podziw dla Werrony za to, że go wypatrzyła.
2. Podziw dla Stwórcy za to, że takim go stworzył.

Oba podziwy potrwają jeszcze czas jakiś. A ja życzę wszystkim - zarówno keszoszukaczom, jak i keszostworzycielom, żeby wszystkie ich kesze były właśnie takie.

Arcydzieło!

Dziękuję bardzo!

Rekomendacja dla tego kesza to jedna z najbardziej oczywistych oczywistości, z jakimi miałem do czynienia w swoim życiu 

EDIT:

PS. Po chwili namysłu mam tylko jedną uwagę... Moim zdaniem trzeba zamienić miejscami oceny poziomu trudności zadań i terenu. Jak raz, są one według mnie dokładnie odwrotne - zadanie jest trudne na 3 (a może i więcej), a teren to absolutny pikuś (pewna przypałowość KOMPLETNIE nie ma znaczenia - kesza MOŻNA znaleźć ocznie i podjąć nawet w biały dzień bez jakiegokolwiek zamieszania).

Nocne keszowanie  z Dombiem. No cóż mam powiedzieć. Nie było łatwo, tynki prawe odbijaliśmy, ale to JA (powtórzę: JA, nie Dombie)

Kesza wymacałam. W zasadzie przypadek, bo po tak długich poszukiwaniach, gdy człowiek zaczyna już sprawdzać trwałość kitu w oknach pcha łapy i w takie miejsca...

Dziękuję za kolejną lekcję histori i absolutnie wspaniałego kesza!

"spacerkiem po zakamarkach Białegostoku"
złapana wypatrzony i sprawnie podjęty THX...i za pokazanie obiekciku...

a niby odnalazłem już kiedyś coś podobnego. tym razem nie obeszło się bez pomocy.

dzięki!

takiego rodzaju maskowania się właściwie spodziewałam, więc podjęcie poszło szybko. piękna skrzynka, wielkie dzięki!

Ładnie to bardzo.

W życiu nie pomyślałbym, że to jest keszSuper maskowanie!

Wszystko na swoim miejscu w poprzedniej formie. Miłej zabawy.

Za kilka dni pełen serwis.

Jeśli maskowanie było bez zmian i w pierwotnym miejscu, to kesza nie ma. Potwierdzone przez Fibi.
Pozdrawiam

Zdobyta z Olgą (konstancik) ;)

TFTC

urlopowe keszołapanie z Wallsonem, dziękujemy!

No nie, no nie! To jest dopiero miazga! Zapuściliśmy korzenie i nic nie przychodziło do głowy. Na szczęście dzaczek jest specem od maskowań, których nie da się znaleźć ;). Maskowanie idealne w 100%, nie ma nawet malutkiego szczegółu żeby móc się do czegoś przyczepić. Raz że nie widać go zupełnia, a dwa, że jak już zobaczyliśmy to do ostatniej chwili nie byliśmy przekonani. Mało brakowało, a potrzebna by była renowacja budynku ;). Dzięki, razem z Nefrytem i dzaczkiem podczas misji Białystok 18-21.08.2016r

Dobre 20 minut spędzone na kordach i nic. Kesza nie ma. Całe szczęście że Jacek ma bystre oko. Dzięki za pokazanie miejsca. 

Dziękuję za skrzynkę!  Złapana podczas zbyt krótkiego pobytu na podlasiu i zwiedzaniu Białegostoku.

Kesz na miejscu w pierwotnym maskowaniu.

Podtwierdzam poprzedni wpis; kesza brak na swoim miejscu :(

Idąc do pracy spontanicznie zahaczyłem o to miejsce i niestety z przykrością stwierdzam, że kesza w pierwotnym miejscu jego ukrycia brak! :(

Dzisiejszy dzień poświęciłem eventowi w Białymstoku połączonemu z wycieczką śladami Ludwika Zamenhofa. Miałem ambicję zrobić też trasę TRINO po Białymstoku, ale potwierdziłem jedynie koło 1/3 punktów. Za bardzo 'zamarudziłem' po drodze, odwiedzając kilka sanktuariów, robiąc serię zdjęć, i znajdując parę keszy przy okazji. Sam spacer też zajął dość sporo czasu, bo poprzedziło go jeszcze oglądanie wystawy multimedialnej. W efekcie mam pretekst do kolejnej wizyty w tym mieście, zwłaszcza gdy pojawi się trochę nowych keszy. 
Wbrew moim obawom długa droga nie była męcząca, tylko była połączona z przyjemnymi aspektami krajoznawczymi i 'zaliczeniem' geocachingowym kolejnych miejsc na mapie.
Dziękuję wszystkim ownerom za ich kesze!
Znaleziony w trakcie eventu! Bardzo oryginalne miejskie maskowanie!

Miły spacer po Białostockich keszach wraz z Agathą, Polcią, Szymankiem, Miśkiem oraz Kajtkiem. Bardzo fajna skrzyneczka, aż miło takie keszyki znajdować. Dzięki

Dziękuje za miłe chwile przy zdobywaniu skrzynki. Złapana na pewno w towarzystwie Agathy, a czy ktoś z braci keszerskiej był z Nami, to widać po logach. Dziękuje i pozdrawiam. PS. przepraszam za ogólny wpis, ale loguje zaległe zaległości. Jeśli zależy Ci na pełnym wpisie, odezwij się to uzupełnie :)

Już prawie zrezygnowaliśmy a tu nagle mykSUPER ! TFTC :)

Wypatrzona chociaż trzeba było wytężyć wzrok ;p

TFTC

Dodano log.

Ma się te wprawę po 400 keszach,  błyskawicznie poszło.  jednak...  Skrzynka była bez logu mimo pojemnika na log.

Znaleziona z Jocelyness :) 

ZnalezionaGenialny pomysł na schowanie, byłam pozytywnie zaskoczona :)

Najlepsza <3 Wielkie dzięki!! To było coś niezapomnianego! Mega radocha :)

Pierwszy trop okazał się pudłem, drugi już trafiony. Odłożyłem milimetr lepiej.Dzięki! Na uwagę zasługuje też fragment muru za dwoma winklami w podwórzu.

Keszyk wypatrzony, maskowanie przednie, TFTC!

supr skrzynka

Rewelacja. Niby patent teoretycznie znany, jednak przyznam, że na początku obstawiałem inne miejsce. "Miło się rozczarowałem."Można podejmować nawet wtedy, gdy dookoła chodzą ludzie. :)

Keszynka podjęta w miłym towarzystwie Phoebe. :)

Rewelacja!!! Pierwszy raz nieudany. Za duża widownia. Za drugim razem sukces. Jesteśmy pod wrażeniem. Zielona poszła. TFTC :D

W końcu znalezionaPomogła spostrzegawczość Kubasaq2000. Maskowanie genialne!! Zasłużone zielone leci!

Po 3 podejściu w końcu się udałoTFTC! Na prawdę niesamowite maskowanieznaleziona z neetaa z pomocą kubasaq2000

Super najlepsza jaką znalazłem

Dzięki. Super skrytka.

Leci gwiazdka za maskowanie.

Jednak dodam łyżkę dziegciu...

Podejmowanie i odkładanie kesza w biały dzień to katorga. Odstaliśmy z 20min zanim go odłozyliśmy

Marcowe białostockie keszowanie z panem Savienko

Podjęta wspólnie z krcr w trakcie morderczego tripu po okolicy

Nie ze mną te numeryPatencik znany, aczkolwiek to bardzo fajny patentSam budynek prezentuje się pięknie. Okolica w stronę ulicy Młynowej i dalej ulicą Młynową jest dosyć specyficzna, jakaś taka jakby wyrwana z innej bajki... Super miejsce! Tftc!

Znaleziona, dzięki za kesza.

Znaleziona, dzięki !

Znaleziona razem z Aiwka:)

Znaleziona z Bromat ;)

Zacny pomysł!

Na razie najlepszy kesz jaki podjęłam ;) 

Idealnie wkomponowany w otocznie.

Znajdując tego kesza poczułem się tak:

Jeden z lepszych jakie widziałem. Rekomendacja.

Nie znajomosc tutejszych keszy wymusila 3 okrazenia dookola ulicy zanim ten wlasciwy zostal zlapany. Niemniej skrzyneczka zacna.

Zdobyty w drodze na browara :). Świetny kesz. Pozdrawiam 

Super keszyk .Gwiazdka się należy .Dzięki

Wycieczkowo z kojoty. Dzięki!

Podjęta szybko podczas spaceru zapoznawczego z Białymstokiem w towarzystwie makotki. Takiego patentu wcześniej nie spotkaliśmy więc przyjemność podwójna. Początkowo obstawialiśmy coś innego i nawet próbowaliśmy "to" oderwać ale się nie dawało i wtedy odkryliśmy właściwy pojemnik. Dzięki wielkie, gwiazda się należy.

Staliśmy po drugiej stronie ulicy, pod okiem wyższej połowy Bobra i Surykatki. Kesz zlokalizowany, jednak mieliśmy po niego wrócić za jakiś czas, ale wycieczka potoczyła się nieco inaczej, przez co pozostaje tylko smaczek 'popatrzenia' na skrzynke.
Nie bedzie nas tu raczej przez wiele najbliższych miesięcy...
_____________________________________________________________
RT TEAM: Zagadki z hasłem do logów / Skrzynki w innym stylu! Sprawdź je!

Baardzo dobry keszdzieki!

I'll be back z Koziol_Family 

I'll be back. Hmm, godne uwagi!

spoczko maskowanie gdybym nie zobaczył stronki ze starymi zdjęciami nie wpadł bym na to

Rowerkiem po Białymstoku z martuś i Czajorkiem

dzięki za kesza i pokazanie miejsca

Pieszo (Las Pietrasze) - Rowerowo (Białystok) - Samochodowa (Warszawa) sobota keszowa wspólnie z Martuś oraz R00tem... Kolejny świetny patent idealnie wkomponowujący się w otoczenie, początkowo kordy gdzie indziej nas poprowadziły, później już poszło z górki... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Wspólnie z Akimg.

Zielone wyraża mój zachwyt nad starannością wykonania i pomysłem!

Znaleziona z Gackkiem. 

Przyjechaliśmy pod budynek, nie wychodząc z auta, przyglądamy się elewacji. Patrzymy, patrzymy..

- Ty - to chyba to!

- No nie wiem...pamiętaj, mamy tylko jedną szansę 

- Ok, jak coś to wrócimy innym, trzeba spróbować.

- Bingo! 

Dobra robotaZielone

Najlepszy kesz w Białymstoku (z wyjątkiem Lasu Techniki). Nie będę spojlerował, ale bardzo się podobało!

Znaleziona z EdiAdą, Czarodziejem, My_Keyem i blaalem.

Skrzyneczka szybko (i rowerowo) znaleziona razem z EdiAdą, blaal'em, telefonem alarmowym i Czarodziejem ;)

Ha, coś pięknegoTego to się nie spodziewałem"Hmm... nie no, to nie może być kesz... Kurde, może lepiej sprawdzić, bo w OC można się wszystkiego spodziewać... " Pyk i JEST! Haha, niesamowiteChyba najlepszy (po Lesie Techniki) kesz w Białymstoku ;)

TFTC! :)

Trójmiasto pozdrawia! :)

Genialne. :)
Rowerowo z pomorską ekipą podczas ataku na Białystok i Las Techniki. Dzięki.

Złapana. Bardzo pomysłowa. TFTC.

Bardzo ciekawe maskowanie, ale zauważona szybciutko. Rekomendacja!

Z pomocą Phoebe, pierwsza skrzynka w życiu, niezłe maskowanie, dzięki!

kapitalne maskowanie

Coraz częściej zaskakują mnie maskowania keszy, szacun.

Podejść było kilka, naprawdę ciężko namierzyć kesza. Wreszcie moją uwagę zwrócił nie pasujący kolor i położenie. Bardzo dobry sposób ukrycia, no i oczywiście ciekawe położenie. Zasłużone zielone. Dziękuję za kesza!

Znaleziona 

Za maskowanie zasłużone zielone. Sprawnie podjęta. Dzięki !!!

Kesza namierzyłem parę dni temu, ale padał deszcz to mi się wychodzić nie chciało z auta. Do tego w środku kręciły się sprzątaczki. Dziś w doborowym towarzystwie trójki keszerów szybko załatwiliśmy temat. Zielone za świeże podejście do tematu.

Moja pierwsza zielona gwiazda za zgrabne i pomysłowe maskowanieGdyby nie bardziej doświadczeni koledzy, to nie wiem czy bym się dopatrzyłaDzięki!

bardzo dobre ... więcej nie powiem, wkrótce całe miasto wypełni się po brzegi ciekawymi ukryciami

Szybki i łatwy keszyk:)

Przyjemna, choć nie nowa dla mnieMiejsce odwiedzone podczas szalonego weekendu w zacnym 8osobowym składzie, czyli GeoPomorze na Podlasiu & SpeedŁomżing. dzięki za kesza :)

Głowiłem się nad nią z pół godziny..W końcu poddałem się i pojechałem znaleźć skrzyneczkę CENTRAL..Gdy dokonałem tej sztuki wróciłem ze świeżymi pomysłami a tam....kasia i tomek:-) Zanim zdążyłem się porządnie wysilić umysłowo,kasia trzymała skrzyneczkę w ręku (szczęście początkujących)..Wróżę im świetlaną przyszłość w Opencachingu.Skrzynka genialna!

Dobry kesz, bardzo pomysłowy. Ach ci inżynierowie ;)

Świetnie ukryta! 
No i pierwsza poznana osoba - pozdrawiamy DuchaMR :D

Super patent. Nic nie widać a jednak oko keszerskie dostrzeże cel :)

Jak zwykle świetny pomysł na ukrycie TFTC

Szybka, fajna skrzynka:) Znaleziona z mai i sysiak. Dzięki za kesza:)

Genialny pomysł ;)

Dziękuję ;)

Świetne maskowanie! 

W dzień ciężko podjąć, odradzam. Szyby weneckie w oknach oznaczają, że cały czas ktoś może patrzeć..

Dziękuję

Karol

Znakomita, rewelacyjna, pomysłowa... Ta skrzynka pokazuje jak powinny urbexowe kesze wyglądać. Zamiast zwykłych pojemników na żywność, to... :-)

Znaleziona z atterii, autor się nieźle postarał przy robieniu skrzynki ; )

Znaleziona z humą zaraz po planszówkowym spotkaniu z założycielem:) Nie szukaliśmy długo, bo patent znany, nie zmniejsza to jednak podziwu do wykonacy kesza:) Super skrzynka:)

Gratuluję pomysłu i wykonania. Czekam na następne skrzynki.

Staram się zawsze napisać w komentarzach do znalezionych keszy coś więcej, niż tylko TFTC - dzięki za kesz. Tym bardziej, że jestem keszerem okazjonalnym, nienastawionym na podbijanie licznika znalezień i do wyjścia na poszukiwania skłaniają mnie opisy keszy i (szczególnie) miejsca ich schowania. Poza tym zdaję sobie sprawę, że wykonanie dobrego kesza pochłania często mnóstwo czasu (i nierzadko pieniędzy). W tym przypadku napiszę tak:

Zuber to geokeszer, który nie dość, że wybiera miejsca założenia keszy nieprzypadkowo, z jakimś konkretnym zamysłem (ten akurat jest kolejnym upamiętniającym żydowskich mieszkańców przedwojennego Białegostoku, którzy przed II wojną światową stanowili połowę zamieszkującej miasto ludności) to jeszcze stara się, by każdy z nich był inny i nie powielał patentów już znanych, często powtarzanych i łatwych do odgadnięcia. Poza tym dba o jakość wykonania swoich keszy. Każdy z nich to ręczna robota; są doskonale dopasowane do ich otoczenia (żeby nie rzec - są w nie wpasowane) i ich znalezienie po nierzadkich trudnych poszukiwaniach zawsze sprawia frajdę. Dlatego też za miejsce założenia oraz nakład pracy poświęcony wykonaniu samego kesza daję najwyższą ocenę, podkreśloną dodatkowo rekomendacją. No i oczywiście TFTC!

Odwożąc uczestników spotkania, stwierdziliśmy że warto zajechać po tego nowego kesza. Było naprawdę warto. Skrzyneczka wykonana ciekawie i wręcz idealnie wtapia się w otoczenie. Za pomysł, wykonanie i certyfikat daję gwiazdkę!TFTC!

Kesz znaleziony w ramach geowyjazdu GeoPomorze na Geościeżkach Podlasia;-)
Dzięki za pokazanie miejsca! :-)
THX

No qrcze - REWELKA. Tak sie wtapia w otoczenie, że szok. BRAWO !!!!!

Skrzyneczka znaleziona podczas wiosennej wycieczki po Podlasiu. Przepiękna pogada i skrzynki, czego chcieć więcej. Pozdrawiam i dzięki - Wrzos

Rano byłem i ... pomroczność jasna... wieczorem rowerkowo bez problemu...

miał rację założyciel dodając atrybut "szukać przy księżycu "

TFTC

4. Kosmos. Gdyby nie spotkanie Machinatozaura, Bobra i Surykatki to bym nigdy przenigdy tego nie znalazła... Także leci zieeeelone.

TTF. Żebyśmy nie spotkanie znajomych na miejscu, to byślmy stali jeszcze kilka godzin i przypatrywaliśmy się budynkowi. Genialne maskowanie .

A jednak nie FTF po urwaniu się z Machinatozaurem z keszerskiego spotkania na Pietraszach.Na wpisywaniu się do logbooka niespodziewanie nakryli nas św.Dominika i Kapslo-men.

Kolejny kesz na mapie Białegostoku, który zachwyca pomysłowym i wykonanym na wysokim poziomie maskowaniem. Bezapelacyjnie rekomenduję innym.