Jest. Wykopałem.
Skrzyneczka zdrowa i ma się dobrze.
Dziękuję za skrzynkę.
RudyKot

Trochę się tu pozmieniało. Jak się ustawiam do spoilerowego zdjęcia, to nie tylko kosza, ale w ogóle pieńka brak. Ale fundamenty FLAK-a zobaczyłem. Dzięki za pokazanie.

Super!! Dzięki.

Ekipa na szlaku, wspolnie z LilaGPS, Szczwany Lisek. Pozdrawiamy z FLAK'a

Po pieńku nie ma śladu, ale da się namierzyć miejsce ze spojlera. Rowerowe zwiedzanie okolic Polic.  Dzięki

Dzieki FelixP za keszyka.

Jak to sie mowi do trzech razy sztuka.

Fajne miejsce, dzięki wielkie za kawałek historii.

W ramach otwarcia lasów.

Podejście nr 3 i sukces. Poprzednim razem zabraklo cm.

Dziękuję za skrytkę i pokazanie historycznego miejsca.

Spacerkowo z Kotehokiem :-)

Ostatnim razem miejsce źle namierzone( trzeba patrzec na spojler u mnie kordy wiruja).

Drugie podejście, już prawie -ale zabraklo  cierpliwosci.

Przy okazji reaktywacji.

Odnalezione wszystkie wskazane miejsca po stanowiskach FLAK, w jednym z nich ktoś sobie nawet szałas urządził, generalnie większość strasznie zaśmiecona.

Dzięki!

Reaktywacja wykonana w spojlerowym miejscu.

Troszkę się tu zmieniło, więc też dodam fotkę.

 

Niestety brak.

No niestety, albo głęboko zakopany, albo nie ma. No ale zima jest, trudno kopać, wrócimy na wiosnę.

Cóż, dawno już nie miałem jakiegoś porządnego keszobrania, akurat nadarzyła się okazja, więc postanowiłem zrobić rowerową (jak zwykle) rundkę do Polic. Postanowiłem dotrzeć tam szlakiem 
"Ścieżki Dzików", pozbierać kesze (GC i OC) w Policach, a następnie wrócić inną drogą i jeszcze złapać kilka skrzynek.

Podczas jeżdżenia szlakiem kilka razy zboczyłem żeby zebrać inne kesze. Kiedy jechałem po Kozicznik 001, zjeżdżając z górki w lesie, zaliczyłem potężny upadek. Na szczęście rower cały, tylko cała nogawka rozdarta. Tu była pierwsza chwila zawahania, ale co tam. "Jadę lasem, nikt nie zauważy". Jadę dalej, zaliczam Kozicznik i Świętego Mikołaja, potem jeszcze kilka keszy po Polanie Harcerskiej i znowu na szlak. Trochę "dzików", GC, jakieś dęby i tak dojechałem do Stanowiska FLAK. To była ciężka próba, jakoś nie mogłem tam dojechać, dziwnie kołowałem, na koniec dotarłem na polanę, patrzę na mapę, patrzę wokół siebie i najwyraźniej dalej muszę się przedzierać przez jakieś chaszcze. Rower i długie włosy nie ułatwiały mi tego zadania. Rower więc zostawiłem, jakaś chustka na włosy i w krzaki, w końcu dotarłem do kesza. Wróciłem do roweru, podrapany, spocony, z poplamionymi palcami (ktoś włożył do jakiego kesza zabawkowy pierścionek z atramentem, który oczywiście się wylał) i w ogóle w kiepskim nastroju, na dodatek skończyło mi się jedzenie, więc OK - wracam. Patrzę jak tu trafić do domu. Powiedzmy, że to były prawie Police. Ale w drodze powrotnej złapałem jeszcze kilka skrzynek. Ogólnie nie obyło się bez kleszczy, komarów, os, zadrapań, pragnienia, głodu (musiałem ciągnąć na znalezionych jeżynach)m szczekających psów i kilku upadków ale wypad uważam za udany w jakichś 75%. Szkoda, że chociaż nie ukończyłem Szlaku Dzików, bardzo przyjemne skrzynki.

Ostatni kesz "na drodze do przodu". Z pół godziny się do niego przedzierałem przez jakieś chaszcze. W końcu dotarłem na miejsce, odkrywam kamień i korę, a tam... nic. NIE, tak nie może być, nie po to dałem się tak podrapać, żeby odejść z pustymi rękami. Na szczęście spojrzałem na atrybuty skrzynki, odkryłem trochę ziemi i, uff, jest. TFTC

Kolejne ciekawe miejsce i brak czasu. Odwiedzę na spokojnie na pewno.

Poprawiłem maskowanie.

Dziękuję za skrzynkę.  

Ojezusie. Rozkopalam mrowisko. Ale udało siędzięki za skrzynkę.
razem z Martucha_k

Zaliczona

Znaleziona ale niema ołówka 

Dzięki

Dzięki, bardzo ciekawe.

znaleziona z Akaiko :D

Szczerze powiedziawszy obok przechodziłam dużo razy a tego o nigdy nie widziałam :D

DZIĘKI WIELKIE ZA KESZA. 

takie miejsca lubię najbardziej!! świetne, pomimo zapadajacych ciemności

Nawet nie miałem pojęcia o tych stanowiskach... 

Ciezko bylo. Miejscami zarosla wyzsze ode mnieale udalo sie ,flak znaleziony

Pierwsze co odnalazłam drugie odkryte stanowisko a później to właściweDzięki za pokazanie miejsca:)

Trochę krążyłam w miejscu ale ostatecznie udało się zlokalizować. Dzięki

Nawet szybko poszłoDziękujemy!

szybki kesz. Dzieki wielke za kesza i pokazanie mi fajnego miejsca o ktorym istnieniu nie wiedzialem

Kolejna skrzyneczka z Córą , dzieć załapał bakcyla ;)

Skrzyneczka znaleziona ale trochę już tam zarosło.

Fajnie było zobaczyć Flak-a po raz kolejny Pamiętam, że pierwsze stanowisko obrony p-lot zobaczyłam pod Policami w 2011r, dzięki Alexowi22 : A079- Stanowiska obrony przeciwlotniczej

Dziś, bogatsza o wiedzę z tamtych czasów mogłam zdobyć kolejnego Flak-a, już nie był tak tajemniczy  Dzięki serdeczne i pozdrawiam!

Keszynka znaleziona obok pniaka w paproci. Udało się wygrzebać dziurę i lekko przysypać. Na górę położyliśmy jakiś kawałek betonu, może niech kolejni odkrywcy wezmą łopatkę aby pogłębić dołek. Dzięki za pokazanie miejscówki.

Miejsce po Flugzeugabwehrkanone znalezione :)

Dziękujemy za kesza!

kolejny FLAK i kolejna ocena znakomita ode mnie. Czy ja już przypadkiem nie mówiłam, że jestem pełna podziwu dla Ciebie Felix, że pokazujesz nam te miejsca? Przeogromne: dziękuję!

Dzięki za kesza, wspólnie z Geogosią :) 

Przyjemna skrzynka

Dziękuję za fajną skrzynke w historycznym miejscu.

Zaliczony keszykw towarzystwie BredRock . Dziękuję za opis miejsca historycznego. 

I tutaj oczywiście też prawie drive-in. Podjęta razem z Pipelkami. Dzięki za kesza ;)

Świetne miejsce, tysiąc razy byłem dwa metry dalej i nic o nim nie wiedziałem, dzięki

Podjęty z moim już  8 miesięcznym synkiem.:) Fajnie schowany, miejsce super szkoda, że niektórzy wykorzystują leje po bombach jako kosze na śmieci:(. Pozdrawiamy i szukamy kolejnych. 

TFTC

fajne te flaki

Prawie się potknęłam o to żelastwo w środku kręgu. A wcale nie musiałam tam wchodzić

Dziękuję i pozdrawiam,

Gosia

ołuwek naostrzylismy

Miejsce niby ustronne, a kupa ludzi się kręciła. Ale skrzynka ma się dobrze. Komuś się rysik w ołówku ułamał, więc go Babku zaostrzył, żeby kolejni nie mieli problemu z wpisem.

Do kesza trafiliśmy idąc na "skróty" przez strumienie i chaszcze, żeby się później zorientować, wracając że była druga prosta i normalna droga. Dzięki za skrzyneczkę.

Skrzynka była wykopana i wyciągnięta chyba przez jakąś zwierzynę, leżała kilka metrów od spojlera. Została włożona na miejsce i dociśnięta przez kawał betonu.

Fantastyczne miejsce :D

Szkoda tylko, że czas nie pozwolił na zdobycie wszystkich miejscowych skrzynek, ale jeszcze tu wrócimy!! :D

IN: GK Gwiazdka

TFTC!

 

Fajna skrzynka w ciekawym miejscu.

Początek spaceru po Waszych pięknych lasach. Znaleziona bez problemu w czasie pięknej pogody.

TFTC!

Policki flak złapany.Betony zachowany w prawie nienaruszonym stanie, nic tylko stawiać działko i naparzać. Dzięki za kesza.

Znaleziona. Tftc

@Pipelki: Dzięki serdeczne za pomoc! - ostatnio nie nadążam wszystkiego ogarnąć - więc spadliście mi z nieba!
@s.s. - Dzięki za "cynk"!

Wymieniliśmy Ci skrzyneczkę na nówkę oraz zabezpieczyliśmy ją dodatkowo woreczkiem. Kiedyś odkopywałem to stanowisko, wookoło było sporo odłamków po pociskach. Dziękujemy za skrzyneczkę, bardzo dobre miejsce! ;)

zlapana z misją zdobycia pierwszego naszego certyfikatu !! STF jest naszwiele szczęścia dał nam ten kesz - dziękiwiele razy byłam w pobliżu nie zdając sobie sprawy z obecności tych stanowisk !!
P.S.: niestety zastałyśmy kesza obok miejsca ukrycia - wyszarpanego, najprawopodobniej jakiś pies go zaatakował, pudełeczko jest pęknięte, dostala się do niego woda.. loogbook nietknięty, gadzety też nie, osuszyłyśmy, zawinelyśmy w folię i odłożyłyśmy na miejsce.. ale jeśli jest możliwość, to może pudełeczko wymienić, bo szkoda keszyny ! :)

Właśnie powolutku i dostojnie zastanawialiśmy się nad dorożką, którą pomkniemy na keszyka, gdy zadzwonił telefon, w którym usłyszeliśmy głos Dezerterki i prośbę o pilną pomoc. Cóż...złapaliśmy telefon z wgranym punktem, w biegu kluczyki od Bizuna i już pędziliśmy na akcję ratunkową. Oczywiście najpierw zdobyliśmy zbiorowego FTFa, a później zajęliśmy się wyciąganiem z gleby Paszteta
Stanowiska imponujące, niesamowicie tego dużo wokół Hydrierwerke...
TFTC!

Hehe a Feliks mówił że parking jest wcześniej, ale nie kto by go tam słuchałNo ale keszowanie bez przygód to nie keszowanie i była okazja wyciągnąć Qferki! Widzieliśmy już "Flaki we wodzie", Flaki w polu no to wypadało w końcu zobaczyć Flaki w lesieCzłowiek dopiero zdaje sobie sprawę jak ważnym i strategicznym miejscem było Hydrierwerke patrząc po rozstawieniu i odległości poszczególnych stanowisk. Kto wie ile jeszcze tych skarbów jest w terenie.. Dziękujemy za keszyka i moc przygód. Qferki a wam za pomoc i keszowanie!