REWELACJA. Muszę przyznać, że kesz znaleziony dzięki pomocy Ciachola. Dziękuję za skrzyneczkę. 

Szczecińskie keszowanie, wspólnie z Ciacholem i misiową. "Chcecie zobaczyć jeszcze jednego świetnego kesza? To jedziemy". Na miejscu szczęka opadła - takiego czegoś jeszcze nie widziałem. Jakim cudem takiej perełki przez ostatnie 4 lata nikt poza Ciacholem nie ruszał?!

Kolejna perełka. Dzięki za kesza.

Kończenie tego co zaczęte...zaczynanie tego co jeszcze nie zaczęte...szybki spacer po Szczecinie przy okazji krótkiego pobytu. Skrzyneczka zdobyta po raz drugi...pierwszy raz 15.03.2015r....dzisiaj podróż sentymantalna...z towarzyszką. Dzięki. Pzdr. 

Trochę czasu zajął nam z Nelcią spacer po Szczecinie, z kartką w ręku, z błądzeniem po ulicach. Potem trzeba było zlokalizować miejsce docelowe odnaleźć je i jeszcze złapać skrzyneczkę jak będzie mały tłok. Znów zajęło nam to z pół roku, jak nie więcej. Ale w końcu jest. Poddała się. Dobrze że ona a nie my bo dobre 2 lata nam zajęła. Dzięki za dobrą zabawę i świetną skrzyneczkę. Kolejna skrzyneczka, w której miło mi zostawić zielone. 

Ostatniego dnia roku. Dziś dzień na super kesze i ten wart nagrody. Zielona gwiazdka leci miejsce ukrycia super. Dzięki za keszyk.

Trochę czasu zajął nam z Agati spacer po Szczecinie, jeszcze więcej odnalezienie punktu docelowego. Potem kilka miesięcy rozkminy - co autor miał na myśli i w końcu olśnienie. Jest. I to w takim miejscuZielonka się należy. Pomysł rewelacyjny. Dzięki za kesza i dobrą zabawę 

Weekendowe keszowanie w Szczecinie z ronja i night_time. Sprytna miejscówka. Zielone ode mnie. TFTC :)

Hello,

Ciekawe, jakiego kesza by tu założył Konger ? Miejsce niezwykle ciekawe. Pzdr, Wojtek

Zaległy wpis.

Skrzynka znaleziona razem z Gustaw55 podczas wizyty w Szczecinie.

Dziękuję za skrzynkę, podobało się  !!!

 

Czas operacyjny - jakieś dwa lata, dwa miesiące i dwa dni :)

Do zadania przystąpiliśmy z dużym zapałem, ale najpierw trochę po drodze "pobłądziliśmy", potem - już po dotarciu na właściwe miejsce - nie zidentyfikowaliśmy prawidłowo podpowiedzi (na swoje usprawiedliwienie mamy tę okoliczność, że kiedyś nie można się było tam czuć tak swobodnie, jak teraz), aż w końcu nic nie udało nam się tam zauważyć. Przychodziły nam w międzyczasie różne pomysły, które kierowały nas we właściwe miejsce, ale zapału coś nie było... Dzisiaj ten stan postanowiliśmy zmienić i udało się!

Sposób ukrycia kesza - gdy go w końcu poznaliśmy - przywrócił nam chęć dodania do oceny także zielonki, którą kiedyś chcieliśmy przyznać za nowatorski na naszym terenie opis.

Dziękujemy za zapewnienie nam długotrwałej zabawy!

Miejsce odnalezione jeszcze przed świętami, ale jakoś nie było warunków do podjęcia finału.
Dziś obczajka czy pusto i po otwarciu zdiwienie... tu nic nie ma xD Dobre maskowanieTFTC

Troszkę pobłądziłem zanim doszedłem w odpowiednie miejsce. Dziękuję serdecznie za kolejny świetny kesz w waszym wykonaniu.

 

Super! Spacer po Szczecinie w rytm 13-zgłoskowca można polecić naprawdę każdemu. W kilku miejscach mieliśmy z Buuką problemy z podjęciem decyzji, co do kierunku w który mamy skręcić, parę razy zdarzyło się pomylić drogę, ale to tylko dodawało uroku poszukiwaniomNa kilkukilometrowej trasie jest okazja podnieść głowę i przyjrzeć się detalom architektonicznym i innym szczegółom, na które zazwyczaj, "przebiegając" z miejsca na miejsce, nie zwraca się uwagiSamo miejsce ukrycia kesza, tak jak wszystko co z nim związane, zrobiło na nas duże wrażenie :D

Spacerek szlakiem zagadkowego Szczecina podjęty w rocznicę mojej obrony hihihi

Byliśmy zachwyceni detalami i w większości po raz pierwszy je widzieliśmy. Miałam trochę utrudnione zadanie ze względu na bolący kark, ale czego się nie robi dla takich piękności :-)
Dwa razy straciliśmy na chwilę właściwy trop, ale intuicja doprowadziła nas na ten odpowiedni

Czas operacyjny wg endomondo: 2:10:36 (30 minut przegadane w sklepie, więc tak naprawdę 1:40:36 ),  dystans: 5:84 km, kalorie: 376,  satysfakcja z odnalezienia finału i jego formy/rozmiaru: BEZCENNA!

Dzięki!

Zdecydowanie najlepszy kesz do tej pory, jaki miałam okazję podjąć. Od początku az po finał figlarnie autor figlarnie się z nami bawi. Zgubiliśmy po drodze wątek, zatoczyliśmy koło, po czym znów trafiliśmy na właściwy trop. Napięcie trzymało aż do końca finału, nic nie było takie oczywiste.Leci zdecydowanie zasłużona gwiazdka za kawał poezji i dopracowanie w każdym calu.

Wow. Keszyk mega! Już samo zwiedzenie miasta z pomocą wierszyka wiele frajdy dało, a finał sprawił że ta skrytka wpadła na top1.

Dzięki bardzo za tak dużo pracy w to włożone.

super! brak słów. Mega skrzynka. W kliku momentach stawaliśmy to przez kotwice to przez wąsy czy węża, ale ogólnie rewelacja i udało nam się w 1,5h całą trasę przejść

Świetny! I kosmita, i czerwone tabliczki, i w ogóle te wszystkie detale! Na końcu: - To nie może być TO. -To MUSI być TO. Brawo, leci zielone! Wzięta razem z Aga&Arek.

W sumie, nie podchodziłem specjalnie do tego kesza. Przeczytałem kiedyś jeden artykuł, czy tam inne wzmianki i po prostu dzisiaj TE miejsce zauważyłem, sprawdziłem i tu niepsodzianka ;d.

Ach...człowiek się tyle naczekał na podjęcie finału (zawsze coś przeszkadzało - przez cały rok można wymyślić powód dla którego nie da się podjąć:P) A i spacer miał prawie charakter rozwodowy:) Ale i tak bardzo fajny pomysł - dziękujemy:)

Taaak! W końcu, za czwartym podejściem, udało się skończyć spacer i od razu podjąć kesza ;)

Były momenty, że nie byliśmy pewni kilku wersów. W sumie do samego końca nie wiedzieliśmy czy dobrze idziemy, ale udało się.

Dzięki za spacer i super kesza ;)

Wkońcu udało się podjąć finałPolecam każdemu SUUUUPERRR keszyk w całości nie mówiąc już o ekstra finale. :)

Spacerek zrobiony już kiedyś... Teraz podjęty finał.

Wiersz bardzo, bardzo udany!

Miejsce ukrycia... za czasów ogólniaka chowaliśmy tam nawet flaszki .

Wisienką na torcie jest maskowanie samej skrzynki - mając mimo wszystko ograniczoną przestrzeń do ukrycia pudełeczka skitraliście je mistrzowsko - "no paczę i nie widzę"

Dzięki!

Jednego wieczora chyba 5 podejśc z powodu dużej ilości gapiów. Sam kesz tak niespodziewany, niesamowity i wspaniały, że po namierzeniu miejsca nie moglismy wręcz uwierzyc!
Letnie podejście sie nie udało, ale teraz go mamy! 
Sam spacer był równie interesujący :)

Dzięki wielkie za kesza! Reko dla gotów to już tradycja :D

Świetny spacer po Szczecinie. Wspaniałe odkrycia w mieście, które znam od urodzenia. Spacer realizowany na dwa razy. Trochę zmyliło mnie syczenie. Końcówka wymagała kilku podejść na przestrzeni od sierpnia do grudnia. Na początku brak pomysłu. Potem złe pomysły. Na koniec dobre miejsce ale brak dobrego spojrzenia. Dziękuję za wspaniałą wędrówkę z odkrywaniem architektury Szczecina i jak zawsze za doskonałe przygotowanie kesza. Ocena znakomita i Zielony Order.

My spacer po mieście podzieliliśmy na jakieś 10 części, czyli jedną część spaceru robiliśmy zimą, ale nam nie szło, więc w czerwcu wybraliśmy się na cały spacer. No i problem pojawił się przy finale, po który przychodziliśmy wiele razy na poszukiwania, aż w końcu w listopadzie go odkryliśmy. Teraz już wiemy czemu nie mogliśmy go znaleźć wcześniejNadal jestem w szoku, że znaleźliście takie niesamowite miejsce w szczecinie, dzięki;)

Spacerek rozłożony na raty gdyż za pierwszym razem dopadł nas wieczór i już mieliśmy problemy z odnalezieniem się w terenie Pomysł bardzo fajny. Kesz wymaga trochę spostrzegawczości i co najważniejsze zmusza do spaceru... Trochę z nas gapy bo przy finale trochę zgłupieliśmy ale po wykonaniu telefonu do przyjaciela okazało się, że TO to właśnie TO! Załapaliśmy się nawet na ostatniego cerciorka hyhy. Dziękujemy za miły spacerek przez pół Szczecina. Polecamy wszystkim!

Goty. Zdaje się, że dostęp do finału jest zastawiony, obecnie nie da się go podjąć.

Wczoraj udało się zakończyć spacer i dojść do finału - szukanie skrzynki zostawiliśmy sobie na kolejny dzieńOby tylko było to to miejsce ;)

Dzisiaj udało się niestety zrobić tylko około 1/3 spaceruutknęliśmy przy fragmencie z aniołami a że godzina już była bardzo późno wieczorna. musieliśmy z żoną się poddać i odłożyć poszukiwania na inny dzień - może już jutro :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Super, naprawdę bardzo się cieszymy, że następnemu superteamowi udało się przejść nasz Zagadkowy Szczecin. Dziekujemy oczywiście za order.

Najpierw Kunia nam ukradli, później kierunki nam się pomieszały. W końcu jak znaleźliśmy się na właściwym szlaku to deszcz nas moczył co chwilę. Niezłomni postanowiliśmy przejść cały zagadkowy Szczecin. Miejsca, które dzięki Wam zobaczyliśmy warte były spaceru w strugach wody. Super pomysł na skrzynkę. Finał czekał na podjęcie tydzień bo albo mugoli pełno albo źle macane. W końcu dzisiaj padł naszym łupem i z pełną świadomością czynów rekomendujemy! Genialne maskowanie i skrytka! Dziękujemy za tę przygodę. :D

Keszyk podejmowany jakiś czas temu.
Temat znany z opowieści kongera, więc udałam się wprost po finał :)  Szast prast i po wszystkim!
TFTC!

Tak jak obiecałam. Zielona gwiazdka leci do Was!

Skrzynka zdobywana z małymi azikami i PatiBar'ami.

Wspaniała trasa, podana w wysmakowany sposób :)

Do tej pory uśmiech gości na mojej twarzy na wspomnienie wersu:

"...Nie nabierz się na blaski fałszywego świata

Tam tylko zniewolenie i taka sratata..."

Maskowanie skrzynki - jak to u got'ów na najwyższym poziomie.

Dziękujemy za dzisiejszy spacer!

Dziękujemy, cieszymy się, że się podobało.

Słowo się rzekło kobyłka u płota, a my wracamy z gwiazdeczką

Po raz kolejny chylimy czoła przed Gotami, Wasz quiz to prawdziwa crème de la crème na zagadkowej mapie Szczecina! W tej zagadce podobało nam się wszystko, od samego opisu, po trasę przejśca, uwzględniającą detale, na które wcześniej nie zwracaliśmy uwagi aż po finał i genialne maskowanie No i wielkie dzięki za to, że postaraliście się o certy dla drużyn, które opieszale podeszły do "galopu w rytm trzynastozgłoskowca" Naprawdę szacunek Order oczywiście poleci jak tylko na niego zarobimy. Jeszcze raz dziękujemy za super spędzony czas!

Bardzo nam miło, że " Zagadkowy Szczecin " przypadł Wam do gustu. Dziękujemy za miłe słowa i odznaczenia.

Rewelacja! Cała ścieżka super a skrzynka schowana jeszcze w lepszym miejscudzięki.

brak mi słów! Uwielbiam wasze kesze, a gdybym miała je usystematyzować od najsłabszego do najlepszego, to wystąpiłby konflikt, bo po prostu wszystkie są najwspanialsze, wyśmienite, niepowtarzalne, zaskakujące i ...(proszę wstawić jeszcze kilka epitetów)... Jestem pod wrażeniem waszej pomysłowości :) dziękuję za bajeczny wiersz. Oczywiście reko, jakżeby inaczej! 

Nie pamiętam daty wpisuWszystko fajnie, ale za ... Ty już wiesz za co!Następnym razem nie będę kłapał dziobem... :)

Dezerterzy, dzięki za pamięć i order.

Właśnie wróciliśmy z obiecanego spaceru! Jednak w deszczu ale warto byłoZasłużona rekomendacja. Dziękujemy!

Dzisiaj dokończyłam mój spacer, nie wszystkie miejsca z wierszyka znalazłam, ale tak ok. 88% na pewno. Zmarzłam jak eskimos, ale warto było, skrzynka finałowa powaliła mnie na kolana, jeszcze do tej pory trzęsą mi się ręce i nogi z wrażenia.
Normalnie, jak u Gotów skrzynka jest w całości rewelacyjna, ten kto nie przeszedł się po mieście niech żałuje, spacer długi, bo dwudniowy trwał ponad 5 godzin, ale wrażena podczas szukania miejsc z wierszyka niesamowite. Podziękowania dla Moniki za super rymowankę!
Ocena za całość znakomita, zielonka jak tylko się dorobię, a może wezmę kredyt w banku.

A mnie się wydawało, że Szczecin znam jak własną kieszeń...doszłam do 1/5 wierszyka i tak się zakręciłam, że musiałam iść pod Orły, coby się odkręcić. Ale ja tam jutro wrócę i zacznę od 1/5 kesza.

Łańcuchy i 9 drzew to będą śnić mi się po nocach. Finał .................aż szczęka leci na chodnik. Znowu ciężko zapracowana gwiazdka ....... ech szkoda gadać. Goty dojcie odpocząć. Dzięki

Mroźny ten spacerek. Rekomendacja leci za wykonanie, wierszyk i w ogóle za całokształt. Miejsce strasznie przypałowe pomimo takiej fatalnej pogody mnóstwo ludzi ;/

Wiemy Iwonko wiemy, ale właśnie wróciliśmy z badmintona więc zdrowie było tylko że bez deszczu ;) 

Eeeeeeeeeeeeeee, to się nie liczy, deszcz nie deszcz spacer jest wskazany dla zdrowia.

Wstyd się przyznać ale dzisiejsza aura nie zachęcała do spaceru... Pojechaliśmy od razu na miejsce i staliśmy, czailiśmy się bo miejsce ruchliwe i dalej staliśmy.. i pewnie do teraz byśmy stali gdyby nie Alex22 i Arishia którzy bez zbędnych ceregieli i uprzejmości po prostu podeszli i podjęli kesza.
Obiecujemy poprawę na pewno zrobimy sobie spacer w mickiewiczowskim rytmie jak pogoda dopisze ;] Dziękujemy!

Miejsce  ukrycia znane, więc z wytypowaniem nie było problemu. Taką samą skrzynkę posiada Gdańsk. Ciekawe tylko jak w lato będą podejmować skrzynkę przyjezdni...

Zapraszamy zatem na spacer po mieście i wszystko stanie się wiadome.

Normalnie, jak zobaczyłam ten wierszyk to mi szczęka wypadła, normalny odlot! Teraz trzeba "tylko" rozgryźć ten twardy orzech!