Skrzynka została zarchiwizowana. (Zgłoszenie #9983)

Brak?

Nie ma go tu :(

Kręcenie się w kółko i nic. Może innym razem

mając za zodiak Byka mogłem chyba go podjąc , strunówka o dziwo ma się dobrze FTFC

Nie do końca chyba łapię ideę skrzynki. Sam logbook w miejscu nie pokazującym totalnie niczego, chyba, że krzaczory. +1 po prostu.

Na miejscu jest tylko reaktywacja Pracowitego. Do naprawy!

Miejsce to odwiedziłem tuż przed Sylwestrem 2017, jednak wtedy niestety nic nie udało mi się znaleźć. Wtedy bardzo dokładnie przeszukałem teren, co nie było łatwym zadaniem. Dżungla. Dzisiaj w moje ręce wpadła reaktywacja Pracowitego. Kesz wymaga naprawy. TFTC

Nie znalazłem logbooka ani żadnej pozostałości po skrzynce, zrobiłem reaktywacje z czego miałem.

Skrzynka w dżungliznaleziony jedynie logbook, leżący poza skrytką - zamoknięty ale jeszcze czytelny. innych el. skrzynki brak :(.

Pozostałości umieściłem w miejscu prawdopodobnego ukrycia

Zdobyta wraz z MateuszAZL

Słabo trochę się przedzierać przez te wszystkie krzaczory w nocy w deszczu bez dobrej latarki. Po chwili poszukiwań udało się namierzyć. Podczas urlopu w Krakowie, wraz z barabara9299. Dzięki

TFTC

Rowerowo po Krakowie w teamie rodzinnym. Dzięki za kesz.

Dzięki.

Dołożono zakrętkę. Po namyśle wymieniono także pojemnik.

Taaaa, jest moc.

Znaleziony pojemnik nie posiadał zakrętki, więc schowałem go trochę głębiej.Dzięki za kesza.

Była w miejscu zgodnym z opisem we wcześniejszym logu. Pozwoliłem sobie przenieść ją i schować od zadaszenie, tak by na nią nie padało w razie opadów. Dzieki.

Tak, woreczek strunowy z mokrym logbookiem byl ze 3 metry w dole. Czesc zabaweczki z kinder niespodzianki byla 3 metry w lewo. Pojemnik byl bez wieczka na samym dole (10m od miejsca zero). Dokonano uroczystego zlozenia czesci do kupy, pozostawiono woreczek otwartym, zeby logbook sprobowal chociaz troche wyschnac. Zmieniono miejsce schowania na wyzsze (jakis 1 m od podloza) i suchsze, gdyz okolice przyziemne bywaja natarczywie rozgrzebywane przez psy lub inne zwierzaki, co bylo nadwyraz dobrze widoczne. Dzieki za keszka.

Na miejscu znalazłem część zabawki z kinderki i resztki strunówki. Zoatawiłem karteczkę w strunówce, bo nic innego nie miałem ze sobą. Potrzebny serwis.

Miotało mną jak szatan, nawigacja w telefonie wariowała - w prawo, to znowu w lewo, góra i dół. Oblepiona masą pajęczyn, podrapana gałęziami, poparzona pokrzywami i zrezygnowana postanowiłam wracać. A tu co - kesz leżał sobie pięknie prawie na widoku w miejscu, do którego podeszłam jako pierwsze, tyle że ze złej strony. TFTC :)

Jak lubię tereny zielone, tak nie za bardzo lubię włazić w krzuny w celu poszukiwań, ale się udało. Z Paulinką. Dzięki.

Przez krzaczory do celu. Niedzielne keszkowanie z Gagusiem. Podziękował

Drugi keszyk przy okazji rowerowej wycieczki na kopiec.
Szybko, łatwo i przyjemnie.
Dzięki za kesza.
"Niech się święci trzeci maj ! "

znaleziona podczas poszukiwania pobliskich keszy. rogi różnych drzew nieźle nas potrafiły zmylićale się udałodzięki !

z Piwnypiotr

Znaleziona z Dzoder!

TFTC!

Po chwili błąkania się po okolicy (gps wskazywał różne miejsca) udało się znaleźć pojemnik. Dziękujemy za kesza.

Znaleziona z masturbatoholikiem podczas spontanicznego wypadu rowerowego ;)

Niezłe chaszczowisko ale sam sobie taką drogę wybrałem ;)

Znalezione dwusystemowo. Dzięki za kesza

właśnie postanowiłem trochę pouzupełniać zaległe wpisy

chwila poszukiwań i kesz w dłoni ! Dzięki 

Dzięki! Znalezione z mmarkowski.

Dzięki! znalezione z kjon4200

Szukanie keszy i nauka łaciny - chyba spóźniliśmy się na finał.

Dzięki.

Krzaczki, krzaki i krzaczorki. Dzięki

 

Zgubiłem się w krzakachNie ma jak na chwilkę się zatrzymać, a potem szukać compadres i nie móc ich odszukać... :)

Dzięki :)

Ciemno, zimno i... ślisko! Ponieważ wcześniej pojechałam na długi spacer z psem nad Wisłę i polowanie na tego kesza zaplanowałam w drodze powrotnej, miałam na nogach kaloszki. Nie przewidziałam, że przy minusowej temperaturze gumowy spód zrobi się mało elastyczny i mocno poślizgowy. Trzeba było zejść tylko kawałeczek, ja zjechałam z wizgiem i dzikim okrzykiem na sam dół. Na szczęście przyroda śpi i chaszcze nie są takie jak zapewne bywają latem. Ech przygodo.. :)

Dziękuję za kesza :)

Po małym chaszczowaniu dotarliśmy na miejsce. Kesz nie kazał się długo szukać. Razem z Pawello. TFTC!

Okolica nieco zmasakrowana, ale ostatnie 20 metrów w miarę ok. Szybko znaleziona. TFTC. Razem z Volframem.

nieustraszony Moryś podjął się przedzierania przez krzaki, podczas gdy ja zajęłam się poszukiwaniem innego podejścia do kesza. Ostatecznie misja zakończona powodzeniem:) to już któraś z kolei zdobyta przez nas astronomiczna skrzynka. tftc:)

Miejsce ciekawe i z klimatem. Drzewa trochę zmieniały nam wskazania GPS-a. Rogi, rogi wszędzie. Jedne były bardziej rogate. I skrzyneczka zaliczona. Dziękujemy za spacer na kopiec i w okolicy kopca.

W ramach nadrabiania Krakowskich zaległości. Szybko i sprawnie! Fajna keszynka!TFTC!

Spoko, skrzyneczka dzięki :D

Znaleziona podczas wypadu do krakowa, trochę przedzierania się przez krzaki i kesz nasz :)

TFTC

Kolejna skrzyneczka astrologa znaleziona, resztę tej ścieżki zostawiamy na potem.

Dzięki :)

Krzaki, kleszcze, ślimaki, mokro... nic tylko zdobywać;) Synchro z GC

Poszło szybciej niż się spodziewałam. Ukrycie, można powiedzieć - klasyczneDziękuję za kesz :-)

Druga skrzynka podczas wyprawy na skarby astrologa z Paulusem i Michałem. Tak jak w przypadku virgo wskazania GPS mocno pływały, więc szukaliśmy na dosyć dużym obszarze. Początkowo poszukiwania nie przyniosły efektów, więc postanowiliśmy sobie poczytać logi. Pozwoliło nam to zawęzić obszar poszukiwań, dzięki czemu skrzynka po chwili była nasza. Teraz tylko szybki wpis, spisanie kodu (żeby tylko o tym nie zapomnieć) i w drogę do następnej skrzynki.

Seria już zaczyna mi się podobać. Fajnie znaleźć takie dzikie miejsca w mieście, a w nich leśne skrzynki.

Znaleziona jako GC. TFTC!

Trochę pod górę i do celu! TFTC! 

Znaleziona, wielkie dzięki za kesza!

Nie od razu znaleziony przez zaskakująco zarośnięty teren - ot, taki kawałek dzikiego lasu w mieście. Ale po obszukaniu kilku okolicznych możliwości cache pokonany. TFTC!

Ścieżka doprowadziła.Pozdrawiam.

9:37 Tx.

Bylem tu- ochkaRol.

Kordy co do metra. TFTC

TFTC :)

Znaleziona dwusystemowo. TFTC

Synchro z GC. Dziękuję za skrytkę !

Trochę się naszukaliśmyale ostatecznie udało się wpisać do logbooka.

Trochę się naszukaliśmy, ale w końcu się udało. Dzięx

miły spacerek po krzaczorach

Kolejny ze skarbów Astrologa padł moim i maDZIARKI łupem :)

Skrzynka podjęta bez problemów. Polecamy "od góry" ;)

TFTC!

Wygrzebana spod grubej pierzyny śniegowej przez hanu7. Polecamy "od góry" - chyba jednak łatwiej ;)

Dziękuję!

Przedostatni dzisiejszego dnia;)TFTC

Przy takich skrzynkach to zawsze dylemat, czy "od dołu" czy "od góry". Nam się ścieżka ułożyła od góry i w sumie nie było bardzo trudno. Dzięki za kesza. Pozdrawiamy. Ania i Marcin

Przy okazji meczu na Com-Com Zone.
Dzieki

I znowu krzaki, krzaczory, gęstwiny  i znowu łatwy do znalezienia keszyk rekompensuje prawie że potargane spodnie  
Cholera tu trza jeszcze kody z logbooka spisywać  

TFTC !!!

Znane Baranki:
Doris Day, Jacek Kaczmarski, Quentin Tarantino, Giacomo Casanova, Mikołaj Gogol, Gabriela Zapolska.

Współpraca z MPM przebiegła pomyślnie;) owoc to znaleziona skrzynka;)

Znaleziona z Sylwia&Peter :) 

Od krzaka do krzaka, i ...znalazl sie. Dzieki za pretekst do spacerku. Lisci już malo, wiec i rower trafilem bez trudu :-)

Wielkie dzięki ;)

Znaleziona wspólnie z CIWINEM.

Znaleziona wspólnie z DCIWIN

znaleziona 11.11 nasza 1 z cyklu ekipa piętaszków lubi takie klimaty złaszcza jak okopaliśmy nie to drzewko na początku.Ps.Baranem jest mój mechanik samochodowy...Pozdrawiam PP

Znaleziona o 14:50. Kordy ciut pływały ale miejsce dość charakterystyczne. Dzięki za keszyka.
PS: Leonardo da Vinci

Gdyby lokalni panowie żule zdecydowali się na wieczorny spacer po okolicach Kopca, musiałby ich zdziwić widok kobiety-golema w ładnych bucikach i czymś udającym krótką spódniczkę, przedzierającej się na oślep przez błotniste chaszcze i obmacującej drzewa w pozycji półleżącej. Dało radę. Keszyk znalazłam latarka free;), przewieszona głową w dół przez dwie gałęzie. Nawet telefonik sobie wyłączyłam, wpis po omacku. Dalszą drogę w dół pokonałam pomrukując pod nosem popularną filmową piosenkę (wzgórze przejdziemy, wodą popijemy, woda po walce ma jak wino smak... :)), a deszcz zmywał ze mnie dowody zbrodni. To właśnie lubię w keszowaniu!

Znana osoba spod Barana - Hitler;)

W licznym po-ewentowym towarzystwie, pierwsza z zodiakalnego cyklu :-)
Dzieki za keszyka :-)

Drugi zodiakalny kesz odnaleziony podczas krakowskiego spotkania. Świetna skrzynka.
Pozdrawiam i dziękuję znakomicie - Sebek

Znaleziona grupowo podczas eventu "Zachód słońca na kopcu Wandy" TFTC!

XTFZdobyta w silnej spotkaniowej ekipie. Nasz 5-latek również dotarł przez zasieki do samej skrzyneczki :). Pozdrowienia dla założycieli!

Skrzyneczka znaleziona podczas eventu KIEDY(Ś) SŁOŃCE BYŁO BOGIEM . Dzięki i pozdrawiamy

Znaleziona po evencie na kopcu. TFTC!

Zdobyta grupowo po zejściu z Kopca Wandy, oczywiście po zachodzie słońca. Dziękuję.
Mój idol spod znaku koziorożca - Rowan Atkinson (Mr. Bean )

Z ekipą krakowską podczas po zachodzie słońca, dziękuję

Kesz znaleziony grupowo podczas eventowego zachodu na Kopcu Wandy. Charlie Chaplin i ja - to my się rodziliśmy gdy Aries był w zenicieBardzo dziękuję, pozdrawiam :)

Pierwszy keszyk z serii znaleziony w towarzystwie założyciela i zacnego grona po zejściu z pobliskiego szczytu, który gościł nas na marabutowym evencie :)

A słynny baranek to oczywiście mistrz Quentin Tarantino.

Po przedarciu się przez chaszcze skrzynka znaleziona podczas eventu "KIEDY(Ś) SŁOŃCE BYŁO BOGIEM" razem z masą pozytywnie zakręconych ludzi :D<br /> TFTC!

Ostatnia (niestety) skrzyneczka tego dnia, bo dziecię było już zmęczone i zmarznięte. Dzięki wielkie :)

Sławną panną jest Machael Farraday

Znaleziona razem z Aikido w czasie eventu. TFTC! W logboku STF? :)

Znaleziona dopiero po zachodzie słońca. TFTC

Poeventowo, nieftfowo ;-)  Dzięki!

Patryś nie wytrzymał i konieczne było opuszczenie astro-geo-grona na kopcu, celem szukania BARANKA. Tradycyjnie po marabutowemu przez gestwinę. O dziwo ostał się STF biorąc pod uwage wszystkie serwisy. Zdobyty grupowo z synem i JJPKB.
TFTC

znaleziona w licznym po eventowym gronie, TFTC:)