Szczęśliwie udało się skrócić trasę do cmentarza, jednak powrót już prawidłowo szlakiem. Skrzynka niestety w drzazgach, nie było nawet się do czego wpisać. Potrzebny będzie nowy pojemnik wraz z logbookiem. 

Tu zapomnieliśmy się wpisaćPo obiadku w młynie - polecamy.

Razem z marass1111. Zaległy log. Dziękuję. 

bieszczadzka włóczęga szlakiem cekwii i keszy.

jeśli grusza to drzewo iglaste to gratuluję poczucia humoru.

Dziękuję za pokazanie ciekawego miejsca i kesza.

Dojście masakryczne, zwłaszcza w deszczu... Razem z zuza007 podczas pobytu w Bieszczadach. Dzięki. Pzdr.

Dzięki za pokazanie miejsca. Szkoda, że dzisiaj cały dzień leje.

Jest i kesz, kiedyś się odbiłem bo szukałem w tym drzewie ze spoilera, a tymczasem jest w tym przy samej bramie. Najlepsze w tym keszu jest to że najdogodniejsza droga wiedzie torami. Jak to w górach położone są bardzo malowniczo i jeszcze zachowały się semafory kształtowe.

Nie całkiem zrozumiałem zawiłej historii reaktywacji. Obszukalem modrzew koło bramy i tam nie było nic. Tak czy inaczej dzięki za przyprowadzenie mnie na kirkut.

Miejsce zapomniane, zupełnie na uboczu - atakowaliśmy torami i to chyba była najlepsza droga. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Kirkut zdobywany od strony torów :)  W miejscu spojlerowym pusto, na skarpie poniżej znaleźliśmy jedną z dawnych reaktywacji. Po lekturze logów wyciągnęliśmy ze schowka koło bramy oryginalnego kesza. Co z tym zrobić? Wpakowaliśmy logbooki do oryginału i zostawiliśmy całość  po prawej stronie bramy (drzewo).  Założyciel mógłby tu zrobić jakiś serwis. Pzdr, Wojtek

Pierwsze siedem słów z podpowiedzi nadal się zgadza ;)
TFTC

Fajna skrzynka, tylko lokalizacja troszkę w innym miejscu niż podpowiedź ????

Zimowiska w Czarnej Górnej, szybki kesz w przejeździe. Pełzacz nizinny taki jak ja cieszy się widokiem gór TFTC!

Dojście nie było proste, bo wytyczyliśmy szlak przez śnieg. Kesz był tylko w folii po husteczkach, więc dołożyliśmy pudełko oraz suchy logbook. Dzięki za kesza!

Logbook łysy, daliśmy chociaż folię po chusteczkach. Przenieśliśmy w bardzie ewidentne miejsce przy bramie. Miejsce rzeczywiście warte zobaczenia.

Kesza nie było, więc pozwoliliśmy sobie zreaktywować- takie miejsce musi mieć skrzyneczkę :) 

Dzięki za pokazanie kirkutu i pozdrawiam :) 

W miejscu ze spoilera pusto-posadziliśmy reaktywacje w ewidentnym miejscu.

Sympatyczne dojście na kirkut. Jako że lubię takie miejscówki to się podobało.

tftc

niesamowite miejsce, kolejne na naszym podkarpackim szlaku. my również poszlismy torami ale mimo to pogody jak ktoś nie chce się wybrudIc nich tedy nie idzie. bardzo się podobało polecam.

Niesamowite miejsce o poranku. Na prawdę czapki z głów. Dziękuję za kesza.

 

Po śniadanku przed całodzienną jazdą do domu na drugi koniec Polski, wybraliśmy się na żydowski cmentarz. Nie było to takie proste bo nie z każdej strony da się tam dotrzeć. Po podpowiedziach miejscowych wdrapaliśmy się na wiadukt i dalej torami. Później już tylko mała wspinaczka pod górkę bardzo śliską po obfitych opadach deszczu. Warto było, miejsce klimatyczne. Nie wiedział bym o tym miejscu i pewnie nigdy nie odwiedził gdyby nie skrzyneczka. Dzięki za kesza!!!  No i za za całokształt daję zielone :-)

Do miejsca ukrycia dostałem się od strony torów kolejowych. Pociągi obecnie nie kursują. Można bezpiecznie dojść do cmentarza. na miejscu kesz szybko odnalazłem.

Zapomniałam dodać. Zabrałam siersciucha.

Tego mi było trzeba. Po tak długiej przerwie w keszowaniu dzisiejszy dzień był jak powrót do życia, jak podmuch wiosny po zatęchłej zimie. Kesz w moim stylu. Mniej niż 100 m od parkingu w linii prostej ale na odludziu, wymagający upaprania się i w klimatycznym miejscu. Super
Dla następców: iglak jest modrzewiem co ma niebagatelne znaczenie w styczniuPatrząc z dołu widać było tylko 1 iglaka, na sąsiedniej górce, wiec od razu  tam podązylam, ale to kilkadziesiąt metrów przestrzelony pomysł. Kamienia brak ale maskowanie dla keszujacego oczywiste.
Raz jeszcze dziękuję za tyle szczęścia przy okazji wcale nieprzyjemnych załatwień.

W drodze do tego kesza zatkał mi się w keszowozie filtr cząstek stałych. Przez 10 min. piłowałem go na 3-im biegu, aż się w końcu przepalił. Wtedy podjechałem w okolice kordów i próbowałem pytać miejscowych o drogę do cmentarza. Nie bardzo potrafili mi pomóc, za to zaraz opadły mnie ukraińskie przekupki i zaczęły mi wciskać swój towar. Dla świętego spokoju kupiłem u jednej chałwę, a następnie poszedłem na azymut wzdłuż torów. Sama skrzynka błyskawiczna, a cmentarz wart odwiedzin. Zostawiłem Sierściuchowego GK. Dzięki.

Znaleziona. Miejsce naprawdę z klimatem.
Dzięki

Cmentarz robi duże wrażenie, dziękujemy za zachęcenie nas do odwiedzenia go i za skrzyneczkę.Pudełko było pęknięte, wymieniliśmy na mały klipsiak, umieszczony w woreczku z geowłókniny.

Znaleziona razem z ptys78. Dzięki

Znaleziona razem z PippiLotką i Yogi410.

znaleziona razem z Volt71 i Yogi410, dziękuje z skrzyneczkę TFTC

Znaleziona razem z Tomekdulek podczas wypadu w Bieszczady. Dzięki za skrzynkę.

Szybkie podejście i podarek w naszych rękach. Dzięki

Piotr i Magda Van Der Ashen nie poszli najprostszą ścieżką - dzień bez podejścia w błocie pod górę to dzień stracony :)

Nadal razem z VanDerAshen. TFTC

skrzynka wykopana przez jakies zwierzatko, ktore zamieszkalo w tej norce... kesz przeniesiony na druga strone tego samego drzewa. do srodka wpadla monetka irlandzka. dzieki za kesza.

Cache wyrzucony na zewnątrz. Leżał koło drzewa. Ukryliśmy z mmiskrapa tak jak w opisie. Temperówki brak.

Tutaj mieliśmy już tak zryte berety, że kolejny cmentarz przerażał.. Do tego kesz też gdzieś uciekł. Po prostu już było tego za dużo. Za dużo wrażeń. Tylko dzięki cierpliwości i ogarowi Gagusia udało się go dorwać. Dzięki

Patrząc na wpis kolejnego znalazcy, coś kesza wywala z kryjówki. My tez już mieliśmy go reaktywować, ale zauważyłem, ze sturlikał się na dół jakieś 10 m. Odłożyliśmy na miejsce, przykryliśmy grubą gałęzią i nadal problem. Wspólnie z Paulinką. Dzięki.

Skrzyneczka zdobyta w towarzystwie iwonia1999, dzięki.

REAKTYWACJA. Mały pojemnik w korzeniach drzewa spojlerowego, przysypany ziemią i liśćmi. Proszę tylko uważać, bo mimo iż się starałam wybrać szkło, mógł jakiś kawałek nadal zostać. Z AlisB.

Dwa ostatnie wpisy nawet ciekawe. Kesz nieznaleziony, ale poszukiwacze byli na miejscu więc czemu nie zalogować? 

Pod drzewem raczej nic już nie ma. Kirkut tez średnio mnie zainteresował, ale te tory, toż to czysta poezja.

 

jajo zniszczonemiejsce wygląda na zapomniane..... chwila refleksji w tym miejscu pozwala poczuc klimat.....nawet jak jej tam nie ma warto zobaczyc te nagrobki

Kamień jest, a w innym miejscu jajko ale zniszczone

Drzewo jest, kamyczek (nie wiem czy właściwy) jest, kesza nie znalazłam. Znalazłam natomiast ślady "dobrej" zabawy - mnogość butelek i innych śmieci - nie lubię w tym szukać..

Szkoda, bo miejsce ciekawe i godne zachowania :)

Dostać się tam w takim błocie nie było easy ;)

Czemu skrytka jest "nietypowa"? Normalny keszyk z logbookiem

Skrytka nie jakaś kreatywna, ale fajnje że jest. "Wśród kamieni" to nieodpowiednie wyrażenie. Jest tam tylko jeden kamień.

Do cmentarza dotarliśmy torami kolejowymi. Potem ostro pod górkę i już jesteśmy na miejscu. Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia i Bartek111.

Dzięki

Bieszczadowy urlop z ForgottenSilesia i Chochlikiem :-)
Do kesza dotarliśmy po torach, a z powrotem wracaliśmy już ścieżką za domkami i przez stadion.
Ciekawe miejsce, nie wiedziałem że jest taki cmentarz w Ustrzykach. Dzięki za jego pokazanie.

dotrzeć tu to masakra. ale jak już się dotrze to jest klimat :) zaliczone z Chochlikiem i Bartkiemdzięki 

Znaleziona: parking przy stadionie , po torach do mostku i wydeptaną ścieżką do bramy cmentarza.

Pogoda nie sprzyjała keszowaniu ale próba podjecia zakończona sukcesem. Podjęta podczas wypadu w Bieszczady na zakończenie lata. Pozdrawiam

Można również podejść szlakiem od góry. Samo miejsce warte odwiedzenia, choćby z uwagi na widok. Tftc. 11.30

Piękny kirkucik a ta brama

Dziękujemy i pozdrawiamy

Znaleziona razem z PREZES.em tuż przed koncertem K.S.U.

Bezproblemowe podejście od strony torów. Przy ścieżce ktoś zrobił wysypisko czaszek ( PRRZES. mówi, że świńskich).

Dzięki!

Znaleziona podczas wypadu na koncert K.S.U. razem z kotehokiem dojście dobre od strony torów.

Dojście torami kolejowymi bezproblemowe.Lekka wspinaczka i na miejscu.Dzięki

Tftc

Miejsce robi wrażenie, sam sposób ukrycia - niezbyt.

Dzięki!

Nie polecam drogi przez stadion, mocne chaszczowanie i poparzone nogi od metrowych pokrzyw. Polecam wejście od tej bramy, kordy podał Pawello. TFTC!

Dla tych co nie chcą chaszczować 300 metrów po pokrzywach podaję współrzędne do furtki. Za nią ścieżka i można podejść po koszonej trawie: N 49 25.697 E 22 35.476. Razem z Volframem.

Znaleziona razem z WK.

Dziękuję za kesz.

Militarny duet chełmskiego Ducha Bielucha.

Kesz,mały, wewnątrz logbook przemoczony,bez możliwości wpisania. Wymieniono logbook oraz cały pojemnik wyposażono w nowy większy pojemnik po kosmetykach.Militarny duet chełmskiego Ducha - Bielucha.

Dojście do cmentarza skarpą od strony torów kolejowych było wielce emocjonujące dla dzieciarni, okolice kluczowego drzewa niestety przysypane śniegiem tak dokładnie, że mimo wnikliwego kopania nie znaleźliśmy żadnego kamienia, ani tymbardziej kesza. Niemniej sam cmentarz robi wrażenie, bardzo refleksyjne miejsce z duszą. 

Chcieliśmy go zdobyć, poszliśmy od strony boiska szkolnego ale to chyba nie tędy droga, w sumie nie wiemy gdzie jakaś droga jest do tego cmentarza, fajnie byłoby w opisie zawrzeć choć krótkie info jak się dostać do samego obiektu.

Dojście do kesza w mokry dzień faktycznie nie łatwe ale znaleziony...tftc!

Skrzynka znaleziona. Niestety jej wnętrze jest całe mokre, ciężko przecztać cokolwiek w rozmoczonym logbooku. Skrzynce przydałby się serwis.

Fantastyczny urlop w Bieszczadach z Juniorka.pl oraz Milos12345. W trakcie koncertu KSU Milos zdecydował, że lepiej dla niego jak się przejdzie do kesza i chwała mu za to. Dziękuję

Znalazłem tylko dzięki dokładnym podpowiedziom bo GPS pokierował mnie na czyjś ogródek.Keszyk w środku cały mokry.TFTC

Dodałem kawałek kartki, bo reszta mokra i izolkę na jajko. Dzięki za kesza, miejsce ciekawe.

Ciekawe miejsce, dojście dla turysty wymagające trochę kombinacji było. Wpis zrobiony, ale logbook strasznie mokry, a po deszczu który nas zastał w drodze powrotnej to dodatkowo dostanie wody przy takim pojemniku.

Łatwy punkt. Logbook zamoczony nie dałem rady się wpisać ;)

Trochę warunki nie sprzyjały, bo padało i przy cmentarzu zrobiło się błotko, ale najważniejsze że się udałoDzięki

Dzięki za pokazanie miejsca (robi wrażenie) i za kesza 

szybka i łatwa . TFTC

Dawno temu zgarnięta- rodzinny wypadzik

Całkiem ciekawe miejsce. Ale kesz to słaby. Kinderniespodzianka z kawałkiem wyrwanej z zeszytu kartki. Po pierwszych deszczach będzie tam papka. No i nie wspomnę że kordy przewalone o około 200 metrów :/

Pozdrawiam
Art_noise