Wreszcie las !

Ponowny atak na ŁJP w słoneczny poniedziałek

sprawnie namierzona po krótkim spacerku od auta.

Chwilę nam zajęło znalezienie, ale duży plus za maskowanie. Kordy trochę w bok, ale do opanowania :)

Dzięki za kesza.

Szybko i sprawnie na wieczornym spacerze. Maskowanie pierwsza klasa

tftc! Tu powoli zwątpiłam (i słusznie) że zjemy jakiś obiad - na szczęście Elfik poratowała kiszonymi kabaczkami - mniam. Jak się posiliłam to i od razu znalazłam kesza;)

Podziwiam wkład w cały projekt, szacun za włożony wysiłek i podjęcie samemu takiego tematu. Podobało się! 

Kesz znaleziony z Agathą, ateną, elfikiem i Kiką podczas podłódzkiego keszowania.

Dzięki i pozdrawiam.

Wypad do Łodzi, nie do Łodzi z Miśkiem, Ateną i Kiką u Elfa. W miłej atmosferze i przy pięknej pogodzie. Dziękuję i pozdrawiam.

Teorii było sporo po przeczytaniu hinta i jak się okazało żadna trafiona. Dziękuję

troche zmagan ale sie udalo

No tak ,tutaj kordy latały a scajnetowi to juz odleciały daleko ,,wjechał nie w ten dróżkę i lazł przez gesty las z rowerem :)

Skrzynka znaleziona po dość długim namierzaniu spoilera.

Bardzo fajnie maskowanie.

No tu mi GPS i kompas zgłupiały dokumentnie. Może są tu jakieś anomalie magnetyczne, może kiedyś spadł jakiś meteoryt czy co......Szedłem na północ, pokazywało że idę na południe, wschód z zachodem się też zamieniły...raz miałem do kesza 2m, a za chwilę po zrobieniu pięciu kroków już miałem 70m!

Spoiler nic mi nie pomagał, więc spędziłem tu mnóstwo czasu chodząc jak obłąkany.. za to jagód pojadłem.

Za to szukanie i kręcenie się jak g... w betoniarce dałbym ocenę słabą, ale wykonanie kesza ratuje sytuację i daję rekomendację za to, bo maskowanie bardzo mi się spodobało. Jest naprawdę fajne!!

Dzięki

Dobijanie ŁJP, czyli jak to przegrałem walkę z robactwem...

Szedłem i szedłem tą drogą, ale w końcu doszedłem i mam. ;)

Dzięki!

Szukamy szukamy bobrujemy po ściółce i nagle eureka wyskakuje dinozaur. Znależliśmy punkt dla nas :) 

Tutaj już nie było tak łatwo i sprawnie. Dobre maskowanie, wielkie dzięki

Kordy trochę fruwały, więc było sporo szukania. Ale najważniejsze, że jest.
TFTC

Szybko i sprawnie. Dzięki.

Skrzynka podjęta razem z URBEX_BAMBER.

Fajna konstrukcja.. ręcznie robiona? Jak tak, to super. Trochę poszukaliśmy, ja się zaparłam że to musi być konar jakieś naście metrów dalej.. no cóż, to nie był on.

Szukanie tej skrzynki zabrało nam najwięcej czasu, ale zupełnie nie mieliśmy zasięgu (przynajmniej ja) a i na zdjęcie nie spojrzeliśmy. Maskowanie takie, jakie się spodziewałem – wykwintne. Siłą tej geościeżki jest to, że patenty się mimo wszystko nie powtarzają.

A z Pilicą póki co kojarzy mi się jedynie Nowe Miasto nad Pilicą. Bo tak.

Wyklute JA.JA. & KM

No przy tej skrzynce nam sporo zeszło, ale głównie dlatego, że nie zerknąłem na zdjęcie. Teraz dopiero widzę, że mogło być znacznie szybciej. Ja domyślałem się czego szukać, bo gdzieś już takie maskowanie Nefryt wykorzystał. Cieszę się z powtórki, bo to bardzo fajny pomysł :)

Pilicą jeszcze nie spływałem. Może kiedyś się wybiorę. Może wtedy kiedy wyzdychają wszystkie komary i gzy na razie wystarczy mi kapka Pilicy wypływająca z mojego kranu... choć nie jestem pewien, czy do mojego kranu też dopływa...

keszerskie JA.JA. i KM

Bardzo przyjemne maskowanie. Złapana rowerowo wspólnie z Qbackim.

dwa pozytywy: ładne maskowanie i kesz wcale nad/w wodzie nie jest :P

Miejsce odwiedzone z MSZU podczas weekendowego rowerowego wypadu na Łódzkie Jest Piękne. Dzięki za kesza, pozdrowienia :)

Długo szukaliśmy skrzyneczki. Wycinka lasu w okolicy przez co okolica zmieniona i ciężko dopasować do zdjęcia. Jednak udało się odszukać. Na szczęście drzewo z keszem nie trafiło pod topór. Dzięki za kesza.

Kesz jak to się mówi z tych szybko i sprawnie. TFTC

Zawsze mile widziane maskowanie. Deepowa zoczyła z marszu. Wpis i dalej w drogę. Pozdrawiam.

Przyjemne maskowanie. Szybko namierzona i dalej w drogę :)

Moja pierwsza skrzynka podjęta samodzielnie. Trochę miałem trudności, ale się udało.

Ostatnio przez pomyłkę pominąłem tą skrzynkę, jednak dzisiaj po nią wróciłem. 

Trochę musiałem się podkręcić, ale jakoś dałem radę :) 

Tu nam zeszłokoordy dobre, gorzej z tym że już było ciemno i wszystko wyglądało tak samo :)

Nie mniej Tisia uratowała nam tyłki i kesz zaliczony.

Dzięki i pozdrawiam.

Ojjj, ten kesz dał nam popalić, z pół godziny poszło lekkoW końcu wyratowałam honor i się okazało, że to takie proste było ;)

TFTC.

Obstawiałem inny kamuflaż, ale ten był jeszcze bardziej zaskakujący. Zostawiłem kreta Pingwin z soplem. TFTC.

Skrzyneczka znaleziona z zaboja podczas szalonego-rowerowego wypadu na Łódzkie co Jest Piękne. Fajnie było pomimo chłodu i zimna, nie ma to jak skrzynki. Pozdrawiam i dzięki Wrzos

Skrzyneczka znaleziona z wrzosem podczas szalonego-rowerowego najazdu na Łódzkie co Jest Piękne. Pomimo chłodu i zimna, było zajefajnie, nie ma to jak skrzynki. Pozdro zaboja.

Pewnie jakbym był sam to znowu bym go nie znalazł. Niby urządzenie chodziło dzisiaj nienagannie to i tak wskazywało kilka metrów dalej. Skrzynka znaleziona w czteroosobowej ekipie rowerzystów. Dzięki

Bardzo fajne maskowanie rowerowo z ekipą 

Maskowanie jak najbardziej na miejscuSkrzynka zdobyta w towarzystwie maDZIARKI i dzaczka :)

Dzięki za fajną skrzynkę!

Tutaj trochę pokrążyliśmy, bo gps nieco świrował nietoperza ale w końcu sokoli wzrok poza kilkoma podgrzybkami wypatrzył i keszynkę :)

DZiękuję!

Bardzo fajne maskowanie Kesza. Rowerowo z ekipą Jabco

Znaleziona z Piostu podczas drugiego rowerowego podejścia do projektu

Ostatnia skrzynka na dziś trochę nam dopiekła, koordy tańczyły tak, że ciągnęły nas to na jedną to na drugą stronę drogi no i spoiler oglądany na GPSie ...drzewo w lesie to jest to ...ale po znalezieniu kesza humory wróciły, bo maskowanie choć znane nadal wywołuje uśmiech

dorzuciliśmy krety a zabraliśmy gwizdek

Dzięki za kesza i świetną zabawę

Znaleziona tradycyjnie z BlueAsia, podczas krótkiego rowerowego wypadu na projekt.

Ostatni keszyk na dzisiaj, i niestety najbardziej upierdliwy. Koordy pływały aż na drugą stronę drogi. Fotka spoilerowa też niewiele pomogła, bo w końcu ile może pomóc fotka drzewa w lesie ?

 Na szczęście pomogła na tyle że umiejscowiła nas po właściwej stronie drogi. Po 5 minutach łażenia w kółko w końcu się udało. Szybki wpis i w drogę powrotną.

Wzięliśmy gwizdek i wrzuciliśmy 2 GK.

Dzięki za kesza

przygoda z projektem zaczęta już jakiś czas temu, ale teraz mocne uderzenie w sprawdzonym, 2-osobowym składzie w celu zgarnięcia większości skrzynek. niestety nie udało się całości, mimo 12-godzinnego keszowania i 72km przejechanych na rowerach. będzie drugi atak.
tutaj trochę pokrążyliśmy, bo skrzynka cwanie się przed nami ukrywała. zresztą współrzędne szalały, jak to w lesie. ale znając założyciela można się spodziewać miejsca ukrycia, a szczególnie gatunku drzewa, w którym zwykle chowa skrzynki. dzięki!

Tutaj również troszkę się nachodziliśmy i nastękaliśmy. Jakoś się przed nami to skryło i odkryć nie chciało.

Ostatecznie yoshio odnalazł skrzynkę po kilku minutach.

I jak to co się wykluje? Kesz:)!

Dzięki!

Aha, to przy tej skrzynce byliśmy jak dzwonił Olo i prosił po podpowiedź odnośnie Rzeki Bzury:).

Mieliśmy się kiedyś wybrać na spływ Pilicą, ale okazało się, że do kesza było nam szybciej.
Lasek bardzo fajny, maszerujemy sobie raźno. A jakie jagody slodkie !!Ja się objadłem, ale Lilalu nie chciała spróbować - stwierdziła, że nie wiadomo jaki zwierz na nie sikał. Zaraz ją zapytam, czy jakby wiedziała to by spróbowała

Jak poprzednicy najpierw zauważyłem rękawiczkę.
Rękawiczka?? W tym miejscu?? Przypadek?? NiemożliweUtrudniając następcom rękawiczkę zabraliśmy - jest do odbioru u nas
A samo maskowanie bardzo sympatyczne. Znakomicie. Apetyt rośnie Nefrycie+ ...

Dzięki.

P.S. Nie spróbowałaby :)

Dzięki Ci Boże a tą rękawiczkę, bo bez niej byłoby kiepsko. Kordy tak pływały, że wskazywało mi na ścieżkę... Fajna miejscówka dla kesza. Pozdrawiam.

Kordy pływały, jak to w Pilicy, na szczęście wytrwałość została nagrodzona.

Okolica troszkę się zmieniła, ale wytrwałość poszukiwacza jest tu bardzo wskazanaW końcu GFS krzyknął magiczne 'nie ma" :)

Dzięki :)

Tutaj nie było łatwo, poszukiwania były żmudne ale uwieńczone sukcesem. Dzięki.

Na początku GPS świrował, ale jak się uspokoił, to udało mi się zlokalizować "jajo". Spodziewałam się nieco innego opakowania kesza, ale to zastane też mi się spodobało:) Widzę, że Wikiki'emu nie udało się znaleźć keszynki - mogę podpowiedzieć, że spojlerem jest rękawiczka zgubiona przez któregoś z keszerów.

Na tej skrzynce zakończyłam póki co swoją przygodę z ŁJP. Na razie mogę stwierdzić, że:

a) ulubionym kolorem Nefryta jest niebieski,

b) fajnie się driftuje rowerem na piachu,

c) można sobie śpiewać, a nawet przeklinać pod nosem, bo i tak nikt nie słyszy:)

Nie myślałam, że jadąc tak niedaleko za Łódź, można podziwiać tak piękne krajobrazy. Pola i łąki wyglądają cudnie, zwłaszcza teraz: w promieniach słońca i gdy zieleń jest jeszcze świeża, soczysta, a gdzieniegdzie kwitną polne kwiaty.

Chrzest bojowy zaliczony, nie obyło się oczywiście bez gleby. Także utytłana, kontuzjowana i maksymalnie styrana powróciłam do domciu. Home sweet home:) Ale na ŁJP jeszcze wrócę!

ps Pilica bywa zdradliwa, ale marzy mi się od dawna spływ kajakowy tą rzeką. A jak tylko będę w Tomaszowie, to koniecznie muszę odwiedzić park linowy i pokonać Pilicę górą, na tyrolce.

Drugie podejście do projektu z Efedryną i Hobbbystą zaraz po pracy, miło było na chwilę odpocząć w takich okolicznościach Dzięki

Razem z Plebkiem i hobbbysta :)
Kordy trochę szalały ale się udało. Ktoś zgubił czarną rękawiczkę pod keszem.

Szybki wypad po pracy w miłym towarzystwie skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Nie ma to jak przedzierać się przez gęsty las aby dostać się do kesza który jest tuż przy drodze ;)

Podczas kończenia projektu ŁJP! Z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek.

Skrzynka zgarnięta podczas drugiego dnia z projektem ŁJP z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio. TFTC!

Nie ma to jak ładna droga do kesza, jest ona zbędna jak można przeciskać się przez krzaczkidzięki wielkie! I już możemy lecieć po finał :)

Ej no co no! Trzeba było głośniej krzyczeć, że droga jest i przejście przez kraki 5-10 metrów od niej nie jest dobrym planem xD

Zdobyta drugiego dnia keszowania na ŁJP z wesołą gromadką: Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

Drzewa... drzewa... drzewa... jak to kr... w lesie  Dzięki śliczne za kesza. 

Kesz podjęty z ekipą w składzie: anoriell,  Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

Przedzieranie się przez las jest dla twardzieli, a korzystanie z niemal równoległej drogi dla lamerów :P

Skrzynka zdobyta w ramach drugiego podejścia do ŁJP w zespole: anoriell, Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska i Zybcio.

TFTC :)

Na mapie droga a w rzeczywistości my wybraliśmy drogę przez chaszcze. W końcu po tylu skrzynkach już nic nam nie było straszne. Jak znaleźliśmy skrzynkę odnaleźliśmy też drogę. Normalnie dwa w cenie jednego :P Skrzynka znaleziona w wesołej ekipie z anoriell, Astro, Bossu, Gałką, Maleską, Ryjkiem i Zybciem. 

ŁJP część druga w zacnej ekipie: Ryjek, anoriell, Bossu, Galka, Izeq, Zybcio, Astro;) Ostatni z długich spacerów!

Zaczęliśmy poszukiwania od namierzenia spojlera. Potem zaczęliśmy patrzeć na drzewka. Myślimy, udało się jest to czego prawdopodobnie szukamy. Zaczęły się wkradać wątpliwości, bo gdzie jest skrzynka. Później pojawiło się pytanie, ale jak Nefryt to tak ładnie poskładał. Wszystko się szybko wyjaśniło jak uświadomiliśmy sobie, że to natura stworzyła, a nie NefrytJego maskowanie było znacznie większe, choć równie piękne. TFTC!

Znaleziona po malej chwili. Przez moment bylismy pewni, ze mamy kesza w reku, ale okazalo sie, ze to dzielo jakiegos ptaszka, a nie Nefryta:) Dzielo Nefryta bylo wieksze i solidniejsze:)

Mimo, że wiedziałem, czego się spodziewać to właśnie szukanie tego kesza zajęło mi najwięcej czasu. Mimo spoilera był problem ze zlokalizowaniem odpowiedniego miejsca. Dziękuję i pozdrawiam.

Dzień drugi. W ekipie z Mariosem, Monią, Rubinem i Skygenem. Dzięki za kesze i wspólne latanie po lesie;) Tu nam trochę kordy latały. Na szczęście Monia znalazła kesza.

Przecieranie keszowego szlaku" Łódzkie Jest Piękne" w towarzystwie Jed Team, Skyqen, rysieks1973, Rubinety oraz Nefryt. To już drugi dzień projektu. Dziękujemy

Drugi dzień na projekcie ŁJP. Znalezione w mocnej ekipie wraz z: Nannette, M&M, Rysieks i Skygen. dzięki za kesza. Tutaj już bez Jed team bo musiał na pociąg pędzić. Długo szukaliśmy tego kesza. koordy szalały dość mocno ale się udało/ 

Długo tu zeszło Szybki wpis i dalej  w drogę, tyle keszy przed nami... TFTC

Domyśliłem, się czego szukać, ale chwilkę potrwało zanim dobrałem się do skrzynki.

W wesołej ekipie zaliczalismy projekt ŁJP a łatwo nie było, troszke nam tu zeszło.. Dzieki

Zdobyta w czasie ŁJP z Draco :)

Zdobyta podczas realizacji projektu  ŁJP - z sebastianem i dulusami. Dzięki serdeczne !!!

Tutaj było trochę problemów, ale nafukany DRACO dał radę ;)

Łódzkie jest piękne i mokre, czyli rowerowy keszing w dzielnej drużynie z Budgetem, Vulpeculą i Robasiem :)

My już wiemy, co się wykluło :D

Zaliczona podczas realizacji projektu Łódzkie jest Piękne wraz z LadyMoon i dulusami. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Drugi szybki kesz zdobyty z rowerową ekipą w składzie Vulpecula, Kao i Budget.

Zaliczona w towarzystwie Kluszcza i mojego Skarbusia.

A przy okazji wpadł STF! 

FTFDruga na trasie ŁJP w składzie Kao, Vulpecula i Robasiu. Ekipa się zgrywa, podzieliła obowiązki i rusza na dalszy podbójDzięki.

i tutaj oczywiście też TTF. Złapana razem z Lady Moon i Sebastianem. Dziękujemy bardzo ;)

Złapana raz dwa, choć pięknie zamaskowana to jednak nie było wątpliwości co to też może być ;)

Złapana w naprawdę mocnej ekipie Kao, Budget_lodz, Robasiu pierwszego dnia rozkminiania dlaczego "Łódzkie jest piękne"Złapana w naprawdę mocnej, rowerowej ekipie Kao, Budget_lodz, Robasiu pierwszego dnia rozkminiania dlaczego "Łódzkie jest piękne" :D