Skrzynka została zarchiwizowana.

Miejsce gdzie znajdowała się skrzynka zostało ogrodzone.

znaleziona,,spokój i cisza do okoła

 

Jakis gościu tylko się rzucał że chodzę z bratem po jego terenie xd✌ I ze nie ma tam żadnej skrzynki

Łatwo i szybko ;)

Szkoda, że tramwaj dalej nie jedzie:(

Kurczę, logbook to faktycznie sporydzięki!

Szybko namierzona szybki wpis (logbook ogromny) i na rzgow TFTC

Skrzynka szybko znaleziona przy okazji działkowych zakupów. Pierwsza z serii linii 42. Nie przysypana, tylko obłożona kamieniami. Worek by się przydał nowy. Dzięki.

Skrzynka znaleziona. :)

Przydałby się serwis ponieważ dołek w którym jest kesz stał się mrowiskiem oraz jest bardzo płytki.  Czarna folia w której znajduje się kesz jest już lekko nadszarpnięta zębem czasu.

Znaleziono szybko i bez problemów. Trzeba było tylko uważać na ochroniarza firmy za murem. Co do miejsca to nie wiedziałem ze tak daleko tramwaj kiedyś dojeżdżał.

Skrzynka znaleziona razem z linfallasem. Dziękuję za skrzynkę

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma. Dziękuję za skrzynkę

Udało się. Najpierw źle wyznaczone koordy, ostatecznie jednak zerknąłem na wskazania i przeczytałem opis :D

Po pętli ani śladu. TFTC

in - kolekcjonerska karta piłkarska

out - krecik BOBY 5

Szybko i sprawnie z Rysiaaa i niestowarzyszonym towarzyszem.

Ocena znakomita za przypomnienie historii i fajne zdjęcia w opisie.

DZK

Poszło sprawnie. Kesz podjęty razem z Nilu w drodze powrotnej do domu.

Dzięki.

Szybko, sprawnie, skrzynka ma się dobrze.

DZK

Znaleziona z Zielu1949

In- GeoKret Boby 

Ciekawa historia i jeszcze ciekawsza była by podróż ówczesnym tramwajem na tej linii. Co do samej skrzyneczki - szybko odszukana.

Dzięki za kesza.

 

O pętli w Tuszynie już kiedyś słyszałem od swojej żony i teściowej, więc tutaj niczego nowego się nie dowiedziałem.  Kesz namierzony błyskawicznie, tylko te szczekające psy za płotem...  Całe szczęście ruch na ulicy był zerowy.  Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam. 

A to ciekawostka Nie wiedziałem, że tramwaje dojeżdżały do Tuszyna

Dzieki.

Szybko odnaleziona skrzyneczka. Miejsce mało atrakcyjne, ale skoro ma taką historię, to niech będzie. Dzięki

Znaleziona podczas powrotu z sylwestra, z Sadkiem i Qbackim. Ciekawa historia, dzięki za skrzynkę:)

niesamowite jak się wszystko wkoło zmienia...

miejsce odwiedzone z AgąK i Sadkiem podczas powrotu z słowackiego sylwka. Dzięki za kesza :)

kesz podjety na wyprawie "tuszyn i okolice" ze stasiosobolewski, gdyby nie opis kesza ze tutaj byla petla tramwajowa na pewno bym na to nie wpadl, a bywalem w tuszynie wielkorotnie PZDR

Szybciutka skrzyneczka zaleziona z nycek1910 :)

Kawałek trawnika...i to wszystko.

 

Miejsce ukrycia od razu wypatrzone, bardzo szybki kesz :)

Szybka skrzynka podczas rowerowej wycieczki. Dzięki!

Zdobyta wspólnie z Panią_ka i Kao. Tu się zaczęły przygody na dzisiejszej trasie (a jakże - bez nich nie ma zabawy!). Kao tak szalała na rowerze, że aż jej opona pękła. Większa rozkmina co by tu teraz zrobić - po pierwsze kesz! Trzeba mieć w końcu priorytety, a i nie było już daleko. A potem to tylko desperacki spacer po Tuszynie w celu znalezienia sklepu rowerowego. Szczęśliwie, co nie znaczy że łatwo, wymiana została dokonana. Było przynajmniej dużo śmiechu i chyba każdy się czegoś nowego nauczyłPotem już tylko pozostaje ruszyć dalej w trasę. Pozdrawiam ;)

Skrzynka złapana podczas wizytacji w łódzkim :)

Dzięki :)

Rowerowe skrzynkobranie na południu z Robasiem i Pani_ką 

Nooo, działo się tutaj. Przed dotarciem do kesza pękła mi wspomniana już opona. Będąc tak blisko niego przytuptaliśmy na miejsce. Trzeba przyznać, że zmieniło się niemal nie do poznania. Z tramwajami dużo bardziej mi się podobało! Sprawnie wpisaliśmy się do logbooka, tylko co dalej, skoro nasza wyprawa stanęła pod dużym znakiem zapytania. Na szczęście, małżonka właściciela (zamkniętego) serwisu rowerowego (który, nomen omen pojechał na Święto Cykliczne do Łodzi) okazała się dobrą duszą i udostępniła nam oponę oraz dętkę (po taniości). Natomiast bohaterem dnia okazał się Robasiu, który całkiem sprawnie dokonał rekonwalescencji mojego roweru przyborami zdobytymi od sąsiadów. Plusy są takie, że wraca wiara w ludzi, mam nową oponę, odpoczęliśmy w cieniu i zapamiętam tą wyprawę na pewno ;)

Kolejna skrzyneczka zdobyta w podróży. TFTC.

Skrzynka podjęta sprawnie. Znacznie więcej czasu spędziliśmy na serwisowaniu roweru Kao. Robasiu poradził sobie wyśmienicie z wymianą koła! 100% profesjonalizmu:) Dzięki Niemu i pomocy dobrych ludzi mogliśmy kontynuować naszą wyprawę.

ps Szkoda, że ten tramwaj już nie kursuje :(

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścicielem był Danyeru Nowym właścicielem został użytkownik Astro.

Niestety skrzynka nie jest w ogóle zakopana. Próbowałem kamieniem powiększyć dołek, ale nie wyszło. Widać niebieskie wieczko z kilku metrów.

Ponadto foliówka również podarta, chociaż w środku sucho.

Szkoda byłoby, gdyby skrzynka zaginęła :(

Wracałem z Piotrkowa i tak przypomniałem sobie, że mam jeszcze skrzyneczkę do znalezienia. Poszło szybko i łatwo. Aż nieprawdopodobne, że w tym miejscu była krańcówka. Dziękuję za pokazanie!

 

Przydałby się jeszcze serwis, bo skrzynka może zniknąćNapiszę o tym w drugim komentarzu za chwilę.

Skrzyneczka szybko znaleziona razem z blaal'em i moją mamą podczas rodzinnego, świątecznego wyjazdu na południe ;)

Dzięki za przybliżenie trochę historii miasta :)

TFTC! :)

Trójmiasto pozdrawia! :)

p.s. Pod keszem jest pseudo mrowisko i masa mrówek... :P

Szybko znaleziona z My_Keyem podczas rodzinnego wyjazdu  na południe.

TFTC!!

Odnaleziona.Dobre wskazowki.

Szybka akcja, trzeba było tylko uważać na sobotnich pijaczków na rogu :)

Rzeczywiści, jak pisze anoriell - skrzynka była niemal na wierzchu.

TFTC!

Znaleziona przed 10 rano! A to niezły wyczyn w moim wykonaniu
Skrzynka leżała właściwie na samym wierzchu... Trochę ją zamaskowalismy

Łatwo

Świetnie schowana. In:Monety Out: Smyczki

Skrzyneczka praktycznie na wierzchu, troszke musielismy poprawic maskowanie. Dzieki za keszyk.

Znaleziona z Rifek. Projekt "Linia 42" zaliczona. Dzieki

Znaleziona bez problemu

Moja pierwsza znaleziona skrzynka,poszło naprawdę szybko

Szybko łatwo i przyjemnie:)

Ostatnia skrzyneczka na dziś, trzeba uważać na ciekawskie babki, ale udało się podjąć i mugole nie przeszkodzili, dzięki.

Nasza ostatnia skrzynka podczas sobotniej przejażdżki. Kopczyk z keszem rzuca się w oczy, ale mało kto chyba po nią sięga bo robaków jest wokół niej multum, niewspominając o niewiadomego pochodzenia kościach. Znaleziona z Zybcio i AdamW.

Ostatni kesz na zakończenie sobotniej wycieczki. <br /> Poprzednie skrzynki z projektu Linia 42, udało się złapać jakoś wcześniej... ale i na tą przyszła pora. <br /> Złapana razem z Izeq i AdamW.

Znaleziona z Izeq i Zybcio :)

Objazd z Astro po okolicy, dzięki!

Z freneyem i olivcią.

TFTC

Kesz zdobyty z yabayem i Olivcią. Poszło sprawnie, chwila przerwy i dalej w drogę.

Rzeczywiście, po pętli ani śladu.

TFTC

Skrzynka znaleziona rodzinnie w drodze z Łodzi do Katowic. Daliśmy nowy worek.

Skrzynka znaleziona jako Jed team podczas wakacyjnego wyjazdu rodzinnego.

Szybko i sprawie. Kesz został zakopany troszkę głębiej bo widać go było aż z ulicy.

Przede wszystkim dzięki za zebranie faktów z historii komunikacji podmiejskiej Łodzi. Warto było się przejechać śladem dawnego tramwaju na miejscu wygar - patelnia jakich mało myślę, że można już śmiało napisać iż kesz stał się również popularny wśród miejscowej publiczności - oprócz wpisu spoza OC znalazłem jeszcze "Ostateczne wezwanie do zapłaty"! To było adresowane jednakże na szczęście nie na adres autora skrzynki -ktoś potraktował nasz pojemnik jako sarkofag na nielubiane sprawy - oby kesz nie stał się przysłowiową puszką Pandory na śmiecio-fanty, no i jeszcze ta miednica na wierzchu uffff.

Skrzyneczka znaleiona bez większych problemów podczas sobotniego wypadu do Tuszyna na grilla  cisza i spokój wszędzie a miejsce ciekawe lecz śladu po pętli nie ma. TFTC

Samotny wypad mechanicznym rumakiem na "nowe" kesze w okolicach Tuszyna i Rzgowa.

Ten pierwszy na trasie.

Szybciuteńko, znaleziony. Prawdopodobnie też dlatego, że nie był kompletnie ukryty. Przez moment myślałem, że może cachebusters się co niego dorwali. Pojemnik leżał praktycznie zupełnie na widoku, a na nim jedyne co ktoś położył to były jakieś kości... Takie średnie maskowanie. Rozumiem, że miało być śmiesznie dla następców a raczej nie było.

Szybki wpis i ruszyłem dalej w drogę.

Ten kesz to takie stare dobre OC:).

A tak BTW to jadąc do kesza miałem akcję jak z amerykańskiego filmu. Minął mnie nieoznakowany radiowóz na sygnale ścigający jeepowate auto:). Mknęli aż miło:). Przez moment miałem sraczkę, że 80 na liczniku to za dużo i jadą za mną;).

Znaleziona podczas nocnego maratonu. Ostatnia z projektu Lini 42

Pierwszy na trasie, bez problemow, TFTC 

Przez ta droge co udaja, ze ja buduja straszne korki sa... -_- moze jak nareszcie bedzie cieplo i nie bedzie padac na dluzej uda sie przesiasc na rowerekdzieki wielkie za kesza

Szybka akcja i skrzyneczka wpadła w nesze ręce. Dzięki za pokazanie miejsca.

Wow, że to miejsce kiedyś tak wyglądało;) dzieki za kesza

tyle razy tam tędy jeździłem a nie wiedzałem że tam pętla była choć tramwaje w Tuszynie troche jeszcze pamiętam jak przez mgłę

Polowaliśmy na kreta ale skurczybyk nam uciekł.

Teraz to nawet trudno to sobie wyobrazić,że to była krańcówka tramwajowa.Co do kesza to nie wiem czy na tak zadbanym terenie i z takim maskowaniem przetrwa następne koszenie trawy.Pozdrawiam

Szybko i sprawnieCały projekt lini 42 - przypomiający jego historie i trasę bardzo fajny, ale tak jak napisał hobbbysta ten kesz w takiej lokalizacji i maskowaniu długo nie przetrwa - obym się mylił. TFTC

Dość długo czekaliśmy przed zabunkrowaniem skrzynki i ducha nie widzieliśmy, ale nie wiemy co jest za płotem.

Generalnie piknikowy sposób podejmowania powinien dostarczać odpowiedniej osłony.

Yoshio, nie tak miało być. Bogas dał mi nie ten WP co trzeba. ;-)
Poprawię to.

Przystanek trzeci i ostatni, tuszyn.

Podobnie jak w poprzednich, dzisiejsza aura bardzo sprzyjała podejmowaniu i choć współrzędne prowadziły mnie - podobnie jak yoshio - na czyjś teren, nie dałem się zmylić:)

Fajny pomysł z projektem chłopaki, bardzo brakuje czegoś takiego w Łodzi! Ale żeby nie słodzić za bardzo, to trochę mało tych przystanków jest i jakiegos finału brakuje fajnego.

Ale może niepotrzebnie uprzedzam fakty i szykujecie coś dla nas jeszcze..?

No i czekam teraz na certyfikaty ze wszystkich przystanków;)

Dzięki!

w dzień wolny od pracy wsiadłem na rower i ruszyłem w stronę Tuszyna.<br /> pogoda w kratkę, po drodze zmokłem i wyschłem 3 razy.<br /> gps kierował mnie na teren jakiejś firmy, ale nie dałem się nabrać.<br /> po chwili miałem kesza. w oddali błyskało się, więc szybki wpis i kierunek dom.<br /> bez wymiany, bo niestety nic sobie nie przygotowałem... TFTC!<br /> <br /> PS. dziwne, ale &quot;interesujące miejsce&quot; (dodatkowy waypoint) wskazuje na krańcówkę na pl. Niepodległości w Łodzi... tak miało być?<br />

Znaleziono w towarzystwie Ewcy.
Ostatni przystanek na trasie linii 42.
Nie mogło pójść inaczej niż szybko i sprawnie. Wprawdzie jak zwykle z samochodem się zapędziliśmy nie tam gdzie trzeba, ale już po zaparkowaniu problemów nie było. Żwawym krokiem na miejsce ukrycia i skrzyneczka jest w naszych rękach. :)
Info dla następnych znalazców: uważajcie na ludzi za płotem, bo w słoneczne dni, nawet ktoś tam się kręci.
No i na koniec mini-projektu chciałbym podziękować za przedstawienie kolejnej ciekawej historii. Szkoda, że podmiejskich linii coraz mniej. :(
OUT: GK
TFTC!