Faktycznie, okolica już trochę się zmieniła względem zdjęcia spoilerowego. Skrzynka na swoim miejscu.

Po wiosennej sobocie przyszła zimowa niedziela i póki się nie rozpadało to było całkiem fajnie. Wspólnie z bartekt1702. Dzięki!

Skrzynka zacna, w zacnym miejscu... jednakże ostatnie wichury nieco zmieniły to miejsce i nie należy już szukać przy rosnącym drzewie... w środku wilgoć się już pojawiła, ale logbook OK.

Kesz znaleziony. Ciekawie ukryty, podpowiedzi i opis na początku nie zdradzają wszystkiego. Dobrze zachowany i zakamuflowany. Zostawiliśmy naklejkę, gadżet i wpis, 

Ekipa Louderzz

Pierwszy kesz po 7 latach przerwy w działalności.

Znaleziona wraz z Rafaelem. Fort przez nas znany i często odwiedzany. Bardzo polecam wycieczkę do tego miejsca.

Poprawiliśmy trochę kamuflaż, żeby bardziej się wtapiał w otoczenie.

Dzięki za kesza :)

Zaległy wpis z 2021 roku kiedy to keszowalismy jeszcze z ruxurem i kosmoxem.

Czas na trudniejsze kesze. Razem z kosmox postanowiliśmy zajechać do Fortu 7 w Cybulicach. A z racji tego, że jest tam kesz, jeszcze bardziej mieliśmy chęc tam jechać. Najpierw znaleźliśmy kesza OP291F, a potem zmierzaliśmy w kierunku Fortu. Nie była to łatwa przeprawa. Duża ilość gliny na pagórkach. Niby błahostka, ale można sobie połamać nogi. Wycofaliśmy się na normalną drogę i przeszliśmy pod sam fort. Na drodze prowadzącej do fortu było dużo lodu. Tam też musieliśmy uważać jak stawiamy kroki. Po dojściu pod fort, szybko znaleźliśmy jakąś ścieżkę, która prowadzi na dach fortu, bo to przecież tam śpi kesz. Będąc na dachu nie też nie było łatwo dojść na kordy, a to wąwozy, a to krzaczory, ale jakoś pewną ścieżką daliśmy radę. Jeżeli chodzi o kesza, to jest on pokaźnych rozmiarów i cieszy oko. Szybki wpis i się zwijamy, bo już się ściemniało. W drodze powrotnej zrobiliśmy kilka zdjęć księżyca i zachodu słońca. Należy się  .

Jest!

Opis przygody:

Kesz podjęty w akcji: "Kampinoscy odkrywcy".                                                                                                                                                    Kolejnym keszem na mojej drodze, był właśnie ten. Tutaj już było więcej przygód niż w poprzednim.                                                              Na drodze do fortu utrzymał się jeszcze śliski lód, więc ostrożność w trakcie zimy tym bardziej obowiązkowa.                                          Stanąłem przed fortem, ale coś mi nie pasowało... Zorientowałem się, że kesz jest usytuowany na górze, więc musiałem znaleźć odpowiednią drogę. Ale podczas szukania z ciekawości wszedłem do tuneli fortu, by zobaczyć jak tam dokładnie jest. Będąc szczerym dawno nie łaziłem po wojskowych korytarzach. Bez latarki się nie obeszło. Miałem na szczęście przy sobie dość mocną latarkę, więc mogłem sobie pozwolić pozwiedzać trochę bunkier. Powiem krótko, był naprawdę spory i solidny, nasi żołnierze na pewno mieli z niego dobry schron. Chwilę pobobrowałem i wyszedłem, chyba innym wyjściem. Ale ok. Poszukując wejścia, co było na prawdę trudne, natknąłem się ścieżkę. Sporo tam mokrej gliny, więc w wilgotne dni szczególna ostrożność. Trochę musiałem przejść, bo droga nie była przy keszu, a jakieś 100m od niego. Aby zdobyć kesza, musiałem się przedzierać przez krzaki, drzewa.. dużo zawijasów, zakrętów przez co miałem utrudnione dojście. Musiałem się streszczać, ponieważ pomału zaczął zapadać zmrok. Idąc żwawiej, po chwili kesza znalazłem. Wygrzebałem jeszcze trochę fantów i je wrzuciłem. Wpisałem się też i kesz zdobyty. Oceniam na znakomity, ponieważ można sporo zwiedzić, i przy okazji przeżyć ciekawe przygody.

Kilka słów o keszu:

Kesz jest sporym pudełkiem, do którego zmieści się dużo fantów, małych czy większych. W miarę szczelny. Z lekka wilgotny od środka, ale nie będę się czepiał szczegółów. Co do miejsca, trudne do zdobycia, ponieważ trochę nieuwagi i można spaść, niemniej nie odradzam pójścia tam. Naprawdę fajna miejscówka. Przy okazji można pochodzić po forcie.

---

Dziękuję za kesza Wojtek1121! =-=27.02.2021=-=                                                                                                                                                #Zaliczony | #5 | <OP0100> "Fort 7"  | Województwo: Polska > Mazowieckie

---

Wielkość: Duża | Typ: Tradycyjna | Wysokość: 80 m.n.p.m                                                                                                                              Ocena: znakomita | TFTC

 

Kesz podjęty przejazdem
Solidnych rozmiarów skrzynka.

TFTC

Skrzynka znaleziona w ramach rodzinnego spaceru.

Trzeba powiedzieć że na zwiedzeniu całego fortu można spędzić pare godzin, ja na góre, gdzie jest kesz szedłem tunelami. Trzeba uważać na skarpach - koło głównego wejścia, na skarpie lezał obgrzyziony szkielet jakiegoś zwierzęcia co nie uważało ;). Dzięki za kesza ;)

W miejscu ukrycia mrówki przygotowywały się do zimy. Może na wiosnę powstanie tu mrowisko :P

Dzięki za pokazanie miejsca.

Długi weekend w Kampinosie i cudownej Warszawie w towarzystwie Bamby, i Poli, dzięki :)

Świąteczne keszowanie w Warszawie i okolicach, dziękuję.

Pierwszy kesz w 2019 roku. Skrytka znaleziona bez większych problemów. TFTC.

Dzięki za pokaźnie miejsca i fajnej, bogatej skrzynki :)

Chwila zastanowienia i kesz w łapkach. Dziękuję za skrzynkę  i pokazanie miejsca.

Złapana na zimowej wyprawie do Cybulic. Z Fotoimpresje i Ziutol94.

Pierwsze w tym roku keszowanie i od razu w tak atrakcyjnym miejscu. Ten fort poddał się jako pierwszy. Ale w takiej Ekipie nie miał żadnych szans.

dzięki :)

Ładna, duża skrzyneczka, drzewko nietrudne do zlokalizowania, TFTC :)

 

Sobotni wypad w towarzystwie Fotoimpresje i CMS

Wspólne keszowanie z Robconem. Fajny duży pojemnik. Fort robi wrażenie.  Jeszcze tu wrócimy. Dzięki

Sobotnie keszowanie z Qbhaqu. Trochę potrwało zanim znaleźliśmy właściwie drzewo. To jedyna skrzynka podjęta na tym forcie, bo nie byliśmy przygotowani. Jeszcze tu wrócimy, bo chcemy dokładniej splądrować korytarze.
Dziękujemy.

Niedzielna wycieczka po Puszczy Kampinoskiej.Chwilę się pokręciłem w kółko szukając właściwego drzewa. Gdy się w końcu udało to pojawił się lekki uśmiech, bo nie spodziewałem się taaakiej skrzynki. Dzięki

Główny cel mojego wyjazdu w te okolice przerósł moje oczekiwania -fort na tyle ciekawy, że skrzynkę zostawiłem na później. Okazało się słuszną decyzją -wisienka na torcie przezacna, przerosła moje najśmielsze oczekiwania a fakt, ze utrzymała się do 2006 roku to chyba ewenement na skalę serwisu OC. Wielka w tym zasługa ostatniego serwisu wykonaniu niezawodnych Azymuta i Brym. Wielkie dzięki za całość wszystkim. Roje agresywnego robactwa powstrzymały mnie przed dalszym keszowaniem w tym rejonie i zmusiły do dowrotu, niemniej na pewno tu wrócę po resztę dobra.

Znakomicie polecam kolejnym poszukiwaczom.

Nie lubię zakopanych keszy ale ta mnie miło zaskoczyła. Wielkie dzięki poprzednie ekipie.

Super jest znaleźć skrzynkę z początków serwisu i ta właśnie taka była! Przybyliśmy do niej prawie równo po dziesięciu latach od jej założenia! No i jak takiemu keszowi nie wykonać gruntownego serwisu odwadniająco - czyszcząco - ogarniającego? Zrobiliśmy wszystko co trzeba, żeby był w jak najlepszym stanie.Dziękuję za tą wielce historyczną skrzyneczkę. :)

Znaleziona.Sama w łapki wpadła.TFTC. :)

Razem z michaelem50.
Dużo ludzi się na fortach kręciło.

Namierzony razem z AnalVomit. Świetny kesz lecz przydałby mu się serwis odmładzający, krety w kiepskim stanie, worki tez, a mógłby o wiele bardziej cieszyć, ale i tak ogromne dzięki :)

Pierwsza skrzynka Fortu 7. Podjęta z Dombiem. Dziękuję!

Po zdobyciu epizodu 101 na ścieżce Nieśmiertelnych ruszyliśmy już prosto na terytoria Wieży Goblin (tak Mi-Mi umyślił sobie nazywać znaną nam Twierdzę ). Zaczynamy od jej południowo-zachodniego przyczółka, gdzie zgromadziło się kilka keszy wyjątkowo przyjemnego Fortu 7. Tytułowy kesz to w pewnym sensie jedynie preludium do większych - podziemnych - emocji. Tu poszło nam dość sprawnie - później było już trochę więcej konfuzji i ciekawostek.

Kesz jest już niestety dość poważnie nadszarpnięty przez wilgoć. Logbook całkowicie bezużyteczny - nie da się przeglądać kartek ani nic w nim zapisać. Dołożyłem więc w oddzielnej strunówce dodatkowy, improwizowany logbook, ale to oczywiście nie załatwia sprawy. Zdecydowanie potrzebny jest bardzo porządny serwis.

Dzięki za tego kesza!

pięknej wielkości jednak w środku jezioro... szkoda

z MiszkaWu i Zuzanną. Szukanie o tej porze roku tego kesza nie jest wcale proste. Krzaki zazdrośnie strzegą swego sekretu. Dzięki dobrym kordom GPS jakoś się udało.

Znaleziono keszyka. log w stanie rozkładu.

 

Pierwszy skarb na forcie. Dzięki za kesza, skrzynka podjęta wraz z Dulusami w ramach akcji "Twierdza Modlin Wzywa"

Skrzynka podjęta razem z Got100 w drodze na Twierdzę Modlin. Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzyneczkę.

Znaleziona z Keram. Szkoda, że wtedy nie logowałem wierząc, że zapamietam... Przy okazji Nieśmierelnych nadrabiam stracony czas (i logi).

Znaleziona 1 stycznia 2012 r.

Na logbooku wyrosły nowe formy życia, ale znalazłem kawałek w miarę suchego miejsca.

TFTC

Kesz na miejscu, bardzo duże pudełko więc +. Niestety w środku mokro, brudno i wszystko śmierdzi stęchlizną. Przydałaby się wymiana, fanty nie wyglądają zbyt apetycznie, aż sie nie chciało dotykać. Logbook ledwo się trzyma, posklejany i się rwie.

Potrzebny serwis!

Bardzo przyjemna skrzynka, naprawdę dużałatwo znaleźć, dobry moment do odpoczynku pod drzewem swoją drogąuwaga przy wpisywaniu się do logbooka, strony się sypią przy dotyku.

TFTC bardzo ciekawe miejsce, znalezione podczas wypadu do Modlina

Fajna skrzyneczka,lecz zalana w trupa

Dzięki za kesz! Logbook mokry.

Cybulice, mój ulubiony fort w okolicach Modlina.
Fanty i logbook bardzo mokre i to pomimo systemu pudełko w pudełku. Kiedyś, zwłaszcza z załącznikiem dla dorosłych, to była zapewne bardzo fajna skrzynia.

Dzięki za Kesz! Mieszkamy w tym samy powiecie a właściciela skrzynki poznałem kiedyś w Rabe w Bieszczadach. Mały ten świat. Podjęta powtórnie z nowego konta.

Super Kesz , dość duży ;d

Po eksploracji trzeba było zabrać się za szukanie skrzynek...
Pierwsza Fortowa na dziś :)

Jeszcze 5 minut i byśmy odpuściliSkrzyneczka fajna tyle, że mokro ma troszkę.

Znaleziona już w momencie zwątpieniadobry kesz :)

Znaleziona z ekipą, po lekkim szukaniu :)

Znaleziona z Messierem szybki keszykTFTC :)

Szybka skrzynka z Markoviakiem. Nieco zamoczona. A raczej nieco sucha... xP

Out: Serducho z żelem dla Kasi :3

In: Gotówka - polskie złote :D

wspólne keszowanie z Krusiąą. tftc Krusia ja bidny jestem wiec chciałem se wziac ta lodówke a tutaj reklame zrobiłas i pewnie mi ja ktos zaiwani hehehe :)

Piątek, lepszy dzień na keszowanie.

Rozmiar skrzynki, że hoho. Miejsce odwiedzone w drodze na twierdze razem z Rubinem. Fajnie tam, ale szkoda, że wszędzie śmieci. Ludzie to jednak świnie są. Gdyby ktoś szukał pralki, lodówki albo innego sprzętu agd może się tam śmiało wybrać.

Operacja Modlin, razem z Nefrytem. Mój ulubiony i najczęściej odwiedzany fort Twierdzy. Tym razem na keszowo.

Znaleziona z Boksytem podczas dwu dniowej misji Modlin. Fort znany z dawnej wycieczki rowerowej.

Skuteczny Team ekscentrycznych poszukiwaczy czyli Bazylek i Mototramp na tropie.

 

Znaleziona podczas trzydniowej wyprawy na Modlin. Keszyk nr.4 na trzeci ostatni dzień keszowania w Modlinie i okolicach. Ogólnie to już razem 38 keszyk.

Ja znalazłem, a Mototramp asystował.

Mission: Modlin i okolice, event 3 dniowy. Bazylek & Mototramp team.

Podczas, gdy root, martuś, Ranwers, Wredna Bestia, burak i ZalewHK bawili się linami, ja znajdowałem skrzynki Fortu VII. Ta też wpadła w moje ręce.

Pierwsza skrzynka tego roku. Ciekawe miejsce. W zespole. Mała wymiana. Zabrałem GK.Dziękuję za kesza

Znaleziona wesołą brygadą podczas manewrów po twierdzy Modlin. dzięki za kesza!

Znaleziona z  zacną i mocną ekipą w czasie wyprawy na Modlin.

Super miejscówka. Pozdro

Takie ukrycie, to już klasyk. Tu już zmęczenie dawało o sobie znać. Ale po ciemku skrzynkę udało się znaleźć. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Znaleziona zacną ekipą podczas buszowania po Modlinie.

Szybki kesz mimo późnej pory.

Dzięki.

Znaleziona podczas I extremalnej wyprawy modlińskiej. Jak nie w forcie to na forcie...

 

 

Znaleziona.

ok

Znaleziona podczas sobotniego keszowania po fortach , to chyba największy kesz jaki dotychczas widziałam ;) 

Znaleziona podczas bobrowania z Wredną Bestią. Fajny, duży kesz. Zmarznięta ziemia nie ułatwiała zadania, ale udało się kesza wyciągnąć bez szkód ;-). W środku trochę wilgotno, niestety pogoda nie dawała szans na podsuszenie.

Do środka wjechał Kret :)

pozdrawiam!!!

W ramach wspólnej wyprawy z Czarkowatym, Cozą i ZYRem.<br /> Po przeżyciach pod ziemią, w tunelu fortu fajnie było wejść i na dach po tą. Jak to zwykle u Wojtka: maleństwo<br /> Bardzo dziękuję za kesz.

Świetna skrzyneczka, no i niesamowity kompleks wokół. Niedługo zapuścimy się wgłąb i zdobędziemy reszte.

wszystko ok:)

Druga skrzynka znaleziona przez zespół WIP.

pokaźnych rozmiarów. trochę się nabobrowaliśmy zanim została odkryta.

w środku  jest jakiś nadajnik, ale ze zniszczonymi "bakteriami".

 

Pozdraiwmy serdecznie :)

Zdobyta podczas dzisiejszego nocnego tripu po okolicznych skrytkach.

Skład:
Drzazga, Orzech, Sebastian, Damian

Ta perspektywa z widoku skrytki taka dość naciągana ;]

IN: latarka, gadżet nokii
OUT: kaseta

Aleeeeeeeeeee skrzynka...mieliśmy trochę łatwiej bo poprzednicy wydeptali nam ścieżkędo skrzynki wrzuciliśmy kasetę magnetofonową... zdobyta wspólnie z Monią i Rafałem oraz TXT52...

dziękuję i pozdrawiam... czajorek

ps. jakoś nie przypominam sobie bym widział tutaj Krecika... ale w tak dużej skrzynce można było to przeoczyć :)

Znalezona wspólnie z Czajorkiem i TXT52. Pawełek wyjaśnił co i jak ale nie dodał że troszkę mokro było i ślisko. DZięki wielkie:)

 

PS. Proponuje żeby się nie wbija autem bo leśni ganiają.

Znaleziona! Spora, spora :) 

jako 2 na dzisiejszej wyprawie z roszponką, martuś, burakiem i regenatxen :)

środek zwiedzony :)

dzięki za kesza:)

Zdecydowanie rozmiar mnie miło zaskoczył :) 

znaleziona, zdecydowanie największa jak do tej pory.

lubię takie wielkie pudła przezylismy chwilowe zawahanie z umiejscowieniem spojlera, ale dalismy rade

Kurtuazyjne odwiedziny.. 

Skrzynka wykopana z głebokiej zaspy... zeby po odwilzy nie wyszla na wierzch, poglebilismy troche dolek i wykopana ziemia przykrylismy skrzynke.

out: GK Denaturat

in: GK Renifer z prezentem (jako prezent prof. T.Alent)

Przez zaspy do kolan, ale się udało... razem z Meteorem i Lavinką.
Skrzynka, a właściwie skrzynia przypadła nam do gstu :) Ogarneliśmy
trochę zawartość, wrzuciliśmy kretów trochę ;)

In: GK Łańcuch MTB, brelok
Out: Krokodyl

Ale duża i pełna na dodatekNastąpiła wymiana fantów, wrzuciłam też geokreta.

 

Tak dużej skrzynki dawno nie widziałem.

Bez wymiany

super skrzyneczka +3 za pomysł (wielkość i lokalizacja)

out: auto i rybka

in: rękawek, latarka, GK Denaturat-56

Świetne miejsce, skrzynka gigant, wokoło niesamowity smród padliny..!! niesamowity!!!!

+3 -dziękuje

Znaleziona za drugim podejściem

 

in: GK, płyta Craizy Froga

out: nic

Z qbamo, który w kilka sekund wyczuł gdzie skrzynka jest ukryta - brawoJa byłam od czarnej roboty

Jedna z największych skrzynek jakie do tej pory znaleźliśmy. Miły relaks nad fortem po zdobyciu skarzynki Snuffera spod fortu.

 

bez wymiany

Skrzynka zdobyta podczas bobrowania fortu. Kolejna wypasiona skrzynka Wojtka.

Na dół zjechałam na pupie, co rozbawiło moich współtowarzyszy... Nie mówiąc już o tym, że wyglądałam potem jak potwór z bagien.

No trade.

Jak tu nie zaliczyć takiej skrzynki gdzie wejście po błotnistej ścieżce to już niezłe wyzwanie i jaki ładny widok od skrzynki.

Serwis dorzuciłem małego żubra bo skrzynka zrobiła się bezalkoholowa.

podobnie jak cozy jestem zachwycony, podobało mi sie zwiedzanie bunkrów i okolicy, dzięki za cacha. pozdrawiam

Kolejny kapitalny Fort i kolejna mega-ogromniasta skrzynia pełna skarbów. Zabrałem GeoKreta "Lodowy Manfred". Dorzuciłem naklejki OC.

Ciekawe miejsce, podjechałem od drugiej strony więc zwiedziłem prawie całośc.

IN: GK Fioletowa krowa, jabłko-ozdóbka

Out: Karabińczyk

Znaleziona w towarzystwie - patrz wpis: Zby

moja pierwsza znaleziona skrzynka szczegóły poniżej u Zby

 Grupa znajdywaczy: ja, Asuak, Lila i Jarek - dokładnej wymiany gantów nie pamiętam, ale było coś jak następuje, in/out, odpowiednio: karabinczyk/kulka, łańcuszek/kulka, ??/??, nic/nic.

Fort bardzo, bardzo fajny. Tylko było zimno :( 

znaleziona. po byku skrzynia że hej! trochę zawilgotniała, usunęliśmy z wnetrza ciecz z procentami która wyglądała na cieknącą i zapleśniałą (dość dziwne bo butelka &quot;żołądkowa&quot; zalakowana firmowo natomiast zawartośc mętnie ciemna i pleśń na szyjce). Nie było wyjścia - w trosce o resztę skarbów musieliśmy butlę zabrać ;-))<br /> Fort godny polecenia, spokojnie można spacerowac we środku w towarzystwie małych dzieci (z latarką oczywiście, lub minimum telefonem komórkowym). zadziwiająco czysto i bezpiecznie we środku. Gorzej na zewnątrz - wysypisko śmieci na jednym przedpolu oraz ostrzał kolegów paintball'owców.

Bunkry są super.Skrzynka znaleziona.

Fajne miejsce,tylko wpisik.

 

tylko wpis

Znaleziona, bez wymiany, mimo wpisu o zmianie. Trzeba było się szybko pakować bo akurat jakaś wycieczka szła zwiedzać fort.

Ależ wieeelka skrzynia! Łatwo było znaleźć choć - chyba dla utrudnienia - podeszliśmy ją od drugiej strony. Przy okazji zwiedziliśmy ten fantastyczny kawał dobrej wojskowej roboty inżynieryjnej, tym bardziej, że tak dobrze zachowanej. I przyznam, że aż mi ciarki przeszły na widok... ichniejszego kibelka 6-osobowego ;)<br /> <br /> OUT: coca-colowy Mikołajek, naklejki GC / IN: klaunik, kremik, złote puzderko na fotki<br /> <br /> Dziękujemy za skrzynię i pozdrawiamy, LeeStar i Ciutnik

Znaleziona!

Skrzynka niesamowita. Tyle w niej prezentów, aż głupio bo ja miałem tylko drobiazgi. Jestem pod wrażeniem. Z tego przejęcia zapomniałem podpisać się w logbooku, więc niech jakaś dobra dusza to zrobi.

 

PS

Niech ktoś weźmie łopatkę by ją głębiej zakopać. I worek na wymianę. 

W rocznice bitwy pod Grunwaldem wybralismy sie na poszukiwanie skrzynek w srodkowo-zachodniej czesci Puszczy Kampinoskiej. Pierwsza tego dnia skrzyneczka zlupiona. To bylo moje drugie podejscie do niej. Foto pt Widok spod skarbu, idealnie pasuje na widok na druga droge dojazdowa na fort, od strony wschodniej. nawet galezie identycznie wygladaja. Wczesniej zle szukalem.
IN: Film na DVD.
Out: nic

Pierwsza skrzyneczka złupiona "ever" ;-) dzięki zaproszeniu do bobrowania i łupienia od ZYRa.

Muszę przyznać, że zabawa jest  przednia, trzeba rozejrzeć się za jakimś sprzętem i zacząć od czasu do czasu bobrować samodzielnie  

Druga z dziejszych zdobyczy,

Fakt skrzynka jak na gwiazdkę zaopatrzona.

Dzięki dla Wojtka za taką skrzynię, dziecko długo wybierało.

Pozdrawiamy

Ponieważ wykopałem już tą skrzynkę podczas powrotu z nad Biebrzy - pozostało mi siedzieć na radyjku i dopingować. Długo im szło, ale znaleźli...

Pierwsza skrzyneczka znaleziona podczas podróży na spotkanie geocacherów.

Po krótkim rekonesansie na szczycie fortu odkopujemy skarb, który nie wiedzieć czemu skojarzył się Matowi ze skrzynką na kwiatySzybka wymiana gadżetów i ruszamy
w poszukiwanie drugiego cacha ukrytego w bunkrze.
Dziękujemy za fajny skarb.
Ania&Mat i Marta.

Kolejna skrzynka złupiona podczas wielkiego powrotu z nad Biebrzy. Jak się później okazało - ostatnia.

Znaleziona bez problemów. Pudło - ogromniaste. Zakopane bardzo płytko, było nawet nieco widoczne, ale szczęśliwie kolczaste krzewy zagradzają drogę. Zabrałem breloczek z foką, a dorzuciłem naklejki i przypinkę geocacherską.

Miałem ochotę złupić kolejną skrzynkę w Forcie VII, ale nie miałem latarki. Potem zadzwoniła Mela i mnie ochrzaniła, że nie złupiłem. Już miałem wracać i złupić gdy zadzwoniła Marta i powiedziała, że chciałaby poszukać jej ze mną. Zdecydowałem się wobec tego odwiedzić Prochownie Zajączka, ale po drodze zrobiło się tak kapitalne światło, że pojechałem w końcu na zdjęcia na Kępę Śladowską, a potem do domu. 

Trzeba było być pierwszym odkrywcą to zmieniłbyś zadanie bo skrzynka była wypełniona po brzegi i strój Mikołaja sie naprawdę nie mógł zmieścić, dodam, że nie przesadziłem z wielkością skrzynki.

Z rozmiarami tej skrzyki (bo nie można powiedzieć skrzyneczki) to troche Wojtku pojechaleś. Strój mikołaja chyba by sie jednak zmieścił. <br /> <br /> In: Kredki<br /> Out: łyczek czegoś na wzmocnienie

Byliśmy przygotowani na alarm , chwilkę wcześniej odwiedziliśmy skrzynkę Wojtka (Fort VI)

Dużo ludzi się tam kręci - skrzynką schowana przed wścibskimi paintballowcami 

 

AAAAAAAAAAleeeeeeeee puuuudłoooo!!!!!! Było w czym wybieraćSzkoda, ze alarm odpadł i nie zawył Skrzynka full wypas, polecam :)

znaleziona, wpis do logbooka :)

Alarm działał bez włączania przełącznik służył do chwilowego wyłączenia ale ze względu na zasilanie pewnie wszystko szlak trafił jak w innych moich skrzynkach , tylko pierwsi zdobywcy mogą coś o tym powiedzieć.

To bodaj najbardziej oskrzynkowiony z fortów, znajdują się tu już trzy, a sami się zastanawialiśmy czy nie dorzucić jeszcze swojejAle to było by chyba już za dużo.<br /> <br /> Znaleźliśmy bez problemu, tylko wpis.<br /> <br /> Aha, Wojtku, pikacz się odkleił od pokrywki, więc już go nie włączaliśmy; następny znalazca proszony o zabranie kleju.

Okolica poprostu super, ogrom fortu robi wrażenie, warto się tam wybrać i pozwiedzać nad i pod ziemią.<br /> Out: Flaszeczka, kalendarzyk, latareczka,<br /> In: niebieskie końcówki do kierownicy (skuter, motocykl).

Zdobyta ok 7.30 rano. Pięknie wyglądała okolica w promieniach wstającego słońca. Faktycznie jest gdzie tam pochodzić pod i na ziemi.<br /> <br /> Out: Mikołaj czekoladowy<br /> in: Karty, kalendarzyk na 2007 rok.

Rzuciliśmy się jak sępy i w nagrodę byliśmy pierwsi! Bardzo lubimy Fort 7 - można tam naprawdę fajnie połazić i na ziemi i pod ziemią.<br /> I bardzo lubimy upasione Wojtkowe skrzynki, świąteczne zaś w szczególności:)<br /> OUT: flaszki x 3 i maskotka<br /> IN: 4 x flaszki, aparat, który nawet zrobi zdjęcie, maskotki i duży Mikołaj w czerwonych portkach.