Skrzynka została zarchiwizowana.

No cóż wszystko co ma swój początek ma również i koniec  nie zamierzam już jej reaktywowac

Chyba znaleziona, a dlaczego chyba???.. osobno połamany pojemnik ,osobno ołówek,logbooka nie znalazłem,jakies fanty ,wszystko zebrałem w jedno i schowałem pos kamienie ,ale czy to to to nie wiem,czekam na kontakt od założyciela,tak czy inaczej zajezdnia odwiedzona.

Tutaj nie zgodzę się z karkuss, bo była to zdecydowanie najdłużej podejmowana skrzynka dzisiejszego dnia. Opis nas zmylił i dlatego szukaliśmy dobre 30 minut. Okolica zaminowana, bo zarówno ja, jaki i karkuss mieliśmy niespodziankę na podeszwie. Ogólnie sama skrzynka dobrze się trzyma.

szbki keszyk podjety z bartekt1702 TFTC

Namiary Wojtka (2016-08-15) precyzyjne. Do dzisiaj mam nieco brudnego lewego buta, pamiątka z tej skrzynkiDzięki.

Krótki spacer przez zarośla pełne śmieci i wszechobecnych komarów. Pomnik przyrody odszukany, oczywiście nie na kordach z opisu, tylko wcześniej podanych w logach:  N 51° 42.569', E 19° 25.434'. Szybki wpis i ucieczka z niezbyt miłego miejsca. Dzięki za kesza

znaleziona, TFTC :)

TFTC :)

N&P

POSZEDŁEM NA WSPÓRZĘDNE  i nicpoczytałem logi i udało się znaleźćsamotne keszowanie rowerowe po ŁodziDzięki za skrzynkę.

Największe wrażenie zrobiły na mnie nie tramwaje, tylko dzika przyroda, z ogromnymi drzewami
 i pnączami. Rozglądałem się wokoło, czy nie zobaczę gdzieś Tarzana.
TFTC!

 

Byliśmy. Zwiedziliśmy bagna.Zajezdnię na "Choćkach" znam doskonale - co dzień pod moim domem jeżdżą tramwaje wystawiane z tego miejsca. Potężne wrażenie zrobiły na mnie ogromne drzewa, przywodzące na myśl Enty z "Władcy Pierścieni". Rzeczywiście - coś w tym jest! 

Jak zwykle, zapędziliśmy się za daleko, aby na powrocie z dala dostrzec skrzyneczkę. Latem z pewnością jest tam od groma komarów. :-) 

Cicho wszędzie, ciemno wszędzie........ tylko ten smród

Enty rzeczywiście robią wrażenie

Log wilgotny. Z artek89

szybko i sprawnie. szkoda ze okolica taka zasmiecona...

to należy skomentować! zima? nie ma? 3,4,5,6 przeszukane. buchtowisko, przmoczone buty. miejsce fajne. jeszcze tam zajrzymy jak zima odpuści. prosimy o sprawdzenie czy kesz jest na miejscu i ewentualne naprostowanie kordów;) 

Trochę to pogmatwane. Pomogły logi. Pomniki przyrody naprawdę robią wrażenie. Jeden wygląda jak Ent z rozpostartymi "rękami" a z drugiego zwisają "liany"Za płotem śpią tramwaje:P Dzięki

Szliśmy pod współrzędne, ale kiedy brakowało jeszcze kilkudziesięciu metrów do celu, trzeba było rozejrzeć się jak przejść dalej - było okazałe drzewo i  kamienie i znalazła się skrzynka. Dzięki.

Znaleziona dość szczęśliwie po przestudiowaniu wpisów. Lepiej byłoby zmienić kordy po zmianie lokalizacji i to aż o 80 metrów. Dużo ciekawostek w opisie, natomiast samo miejsce obecnie raczej mniej ciekawe. Dzięki za kesza.

Dzięki nie do końca precyzyjnym kordom obszedłem dookoła i obejrzałem prawie całą zajezdnię.

TFTC!

Bardzo ładna skrzynka w ładnym miejscu.

Z radziu44 i Gremlin0505. Bardzo porządny kesz i dobrze dobrane miejsce. Podoba mi się.

Dzięki kordom podanym przez Robasiu94 poszło szybko i bezproblemowo, nie licząc chmary komarów i grząskiego terenu po ostatnich ulewachDzięki za kesza!

Szybka skrzynka? Tom się uśmiał. Kordy błędne. Sugerowaliśmy się nimi z Jasiem, nie patrząc na komentarze. Myślałem, że skoro skrzynka została przemieszczona w inne miejsce w lutym 2013 roku, to od tego czasu współrzędne zostały poprawione. Niestety nie zostały... aż nie mogę w to uwierzyć, naprawdę?... rozczarowanie pierwsze.

Szukając kesza i błądząc wśród krzewów i ogromnych drzew po ciemku, nie zobaczyliśmy nawet fragmentu zajezdni. Mój telefon już się rozładował, a u towarzysza zaraz miał paść. Ja również wolałbym coś miejskiego w bezpośrednim sąsiedztwie zajezdni. Z tej strony jest ona odgrodzona wysokim murem... rozczarowanie drugie. Być może jestem zbyt wymagający :(

Na szczęście rozczarowanie niweluje wygląd i zawartość skrzynki. Świetna robota. Właśnie tak wg mnie powinny wyglądać kesze. 

Podsumowując, bilans wychodzi na zero. Ani mnie to ziębi, ani parzy. Ot co, kolejny kesz. Ale dziękuję! Skrzynki, które wywołują jakieś emocje się długo pamięta :D

ostatnia skrzynka tego wieczora.

szukałem razem z Jarkiem. poszukiwania nie szły zbyt szybko, bo najpierw poszliśmy za daleko wdłuż muru, potem jak już trafiliśmy na współrzędne to się okazało, że nic nie ma. lektura logów pozwoliła spróbować w ostatecznym miejscu. na szczęście sukces, bo telefon obsługując latarkę, nawigację i serwis opencaching.pl w ciągu pół godziny oddał ćwierć swojej baterii... na szczęście udało się wyjść z lasu jeszcze ze świecącą latarką.

 

wolałbym, żeby kesz był gdzieś przy bramie albo tym pomniku, wtedy bardziej możnaby się skupić na samej zajezdni...

 

 

 

cake is a lie!

Znaleziono z Zielu1949

Znaleziono z Avero.

Skrzyneczkę udało się odszukać ale dzięki współrzędnym z wpisów. Poprawiliśmy maskowanie. Dzięki za kesza.

 

Ostatnia skrzynka w 2014,zaliczona w sylwestra

Nareszcie mam tę skrzynkę i święty spokój z Pabianicką, ufff... :)

Skrzynka znaleziona z drugim podejściem. Dzięki za pokazanie miejsca. Niestety pojemnik jest uszkodzony. 

łatwo było znaleźć dzięki za kesza

Dzieki za dokladniejsze kordy. Reszta to już tylko formalność

Kesz znalesiony ale z lekkimi problemami , chodzi o kordy nie grają tak jak trzeba , około 40 do 50 metrów wcześniej ! Ale kesz ciekawy , znaleziony bardziej po spoilerze ! 

Kesz znaleziony po długich poszukiwaniach. Komary zżerały nas żywcem. Kordy prowadzą jakieś 50 m za daleko. Gdyby nie poprawne kordy z komentarzy, nie znaleźlibyśmy.

Dzieki zaba82 za podanie poprawionych kordów w logu dzięki temu udało się znaleźć kesz bardzo szybko, ale i tak komary zdążyły sie do mnie dopaść.

Rowerowo. Dzięki za pokazanie miejsca, naprawdę super! Szkoda tylko, że tak bardzo zaśmiecone.

tftc :)

Witam wszystkich !:)

Faktycznie całkiem spora ta skrzyneczka i fantów też w niej sporo.

Droga do niej ciekawa i zastanawiałem się czy ten mijany gejzer kiedyś wybuchnie :):)

Sam kesz dobrze zapakowany logbook suchy generalnie wszystko OK

Znaleziona samotnie podczas powrotu z pracy.

P.S dokładniejsze koordynaty:

N 51 42,569'

E 19 25,434'

Fajna duża paka, i specyficzna okolica. Nie licząc śmieci na początku to dalej było całkiem ciekawie. Źródełko nas zaskoczyła. Co to tak tam bulgocze? Niestety, śmierć poniosło kilkanaście ślimaków - cale zastępy plączą się tam pod nogami.

Kordy - ech porażka. Staneliśmy prawie (15m) na kordach przy pokaźnym okazie i nic. Poszedłem te 15m dalej i tam w ogóle nie ma okazałego drzewka. Czytamy logi i szczęśliwie Robasiu94 (dzięki) podał swoje. Wklepaliśmy i okazało się, ze jesteśmy jakieś 50m za daleko. W drodze powrotnej kamyki faktycznie rzucają się w oczy.

Swoją drogą tabliczek o pomnikach przyrody jakoś nie zauważyliśmy, ale to może nasze przeoczenie.

Fajnie. Podobało się. Dzięki.

Zajezdni nie widać z miejsca ukrycia, zasłania ją sterta betonowych podkładów. Ale te drzewa... Same w sobie są warte pokazania. Parę lat już żyję, ale takich klonów jeszcze nie widziałem. No i całkiem żwawe źródełko w sadzawce pełnej żab. Na ścieżce setki nagich ślimaków pomrowów wielkich. Fantastyczne miejsce i gdyby je trochę posprzątać i zagospodarować, przybyłaby w mieście kolejna atrakcja turystyczna. A tak wie o nim pewnie tylko garstka przyrodników i oczywiście keszerzyGdyby ktoś błądził: skrzynka nie jest ukryta na kordach, tylko tam, gdzie wskazuje opis.

Przedziwne miejsce. Nie wiem czy pozytywnie czy negatywnie ale takiego czegoś jeszcze nie widziałem. Na początku lekki strach żeby po pysku nie dostać, później przebijanie się przez przewrócone drzewo i jego gałęzie, następnie gejzer, a na końcu ulubione pokrzywy i komary. Nie wiem co o tym sądzić, niby pomniki przyrody jakich jeszcze nie widziałem otoczone warstwą śmieci.

Mniejsza z tym. Kordy zaprowadziły mnie dalej kilkanaście metrów, dopiero po 20 minutach szukania bez rezultatu zaczynałem się wycofywać i właśnie wtedy ujrzałem stertę kamieni ułożoną w charakterystyczny dla kesza sposób.

Zajezdnia jak zajezdnia, ale jaka czadowa jest ta część doliny Neru w drodze do skrzynki. Pulsujące źródełko, bagienka, no i fantastyczne klony. Mocno mi się gęba śmiała. Zawsze zastanawia mnie, cel w jakim ludzie noszą w takie ostępy swoje śmieci...
Skrzynka bardzo zadbana. Pojemnik jest lekko pęknięty na dnie, ale jak na razie bez konsekwencji dla zawartości. Dziękuję.

Tradycyjnie ponarzekam na machnięte kordy - może zmasowana akcja skłoni założyciela do korekty :-)

Fajne miejsce na spacer w upalną niedzielę, choć musiałam wyciągać psa z oczka wodnego (myślała, biedaczka, że rzęsa to taka trawa)

Dzięki!

Byłem tam raz i pomimo konsultacji nie powidło mi się - po części przez mrok, a głównie przez niejasny opis. Dziś już za dnia i po przewertowaniu komentarzy daje radę. Tym co przeoczyli przypominam - kesz jest na koordach N 51° 42.569' E 19° 25.434'

Uwaga na bagienko :)

W okolicy fajne bagna :)

Tu zeszło dłuższą chwilkę bo współrzędne raczej nie pasują do lokalizacji skrzynki. Dobrze że w logach można było znaleźć poprawne :)

Dzięki :)

Tutaj podziękowania należą się Ryjkowi, bo właściciel skrzynki wyprowadził nas w złe miejsce. TFTC.

Zdecydowanie polecam współrzędne Ryjka. Gdybym jechał po obecnych to pewnie bym rzucał ku...mi i chu...mi. Bardzo proszę właściciela o poprawę współrzędnych. Do samej skrzynki i kryjówki nie będę się czepiał. Miejsce fajnie wybrane, bo nie na widoku i mało uczęszczane, a jeśli komuś przeszkadza śmietnik, to przypominam, że jedną z inicjatyw geocachingu jest CITO, więc przyszłym poszukiwaczom kesza polecam zabranie ze sobą chociaż "zrywki" z tesco i zgarnięcie chociaż dwóch czy trzech papierów czy butelek... ja dziś trochę syfu wyniosłem i wywaliłem do śmietnika na Pabianickiej, a jeśli komuś to uwłacza to może niech się zastanowi nad poszukaniem innego hobby, bo albo ktoś się zajmuje cachingiem w pełnej okazałości, albo zbiera fanty i odhacza punkty na mapie...

Współrzędne niestety były bardzo odpalone i biorąc pod uwagę tony walających się w okolicy śmieci - poszukiwania zajęły nam dobre kilka minut.

Skrzynka podjęta razem z anoriell i Astro.

TFTC!

PS Sugeruję zmianę współrzędnych na następujące: N 51° 42.569' E 19° 25.434'

Współrzędne faktycznie ostro walnięte. I Jeśli czytać opis to raczej te 80m na południe niż na północ ale to tak dla przyszłych znalazców. Skrzynka złapana z anoriell i Ryjkiem.

Skrzynka jest pod zupełnie innymi kordami i moim zdaniem to jest absolutny dramat, że tak kluczowa w poszukiwaniach informacja znajduje się w SPOILERZE! Na dodatek autor nie zmienił kordów samej skrzynki tylko w tymże spoilerze napisał, że ileś tam metrów przesunięta...

Jak już się człowiek zorientuje gdzie szukać, to maskowanie widać z bardzo daleka. Szkoda tylko, że ze skrzynki nie widać samej zajezdni. Nie myślałam, że kiedykolwiek to powiem, ale w tym przypadku wolałabym mikrusa z widokiem niż dużą skrzynkę, której najpierw szukaliśmy w śmieciach żeby potem dowiedzieć się, że została przeniesiona.

Znaleziona po wykonaniu pobliskiego slendermana i przy okazji czekania na N3 :D

Kordami nie ma co się posługiwać bo sa walnięte o dobre 50m. Na szczęscie mocne swiatło czołówki i rozgladanie się na boki wskazało 'podejrzane' miejsce i zmysł keszera nie zawiódł. Mimo, że według kordów do skrzynki było jeszcze sporo... Skrzynka spora ale czy pełna fantów ? Dla mnie to nie fanty a graty no ale jak ktoś lubi dużo płyt cd w keszach to to w sam raz dla niego ;D

Był problem ze zlokalizowaniem odpowiedniego drzewa. Sam kesz duży i pełen fantów. Dzięki.

Wczoraj zaplanowałem sobie wycieczkę rowerową szlakiem czterech skrzynek. Zajezdnia była pierwsza na liście. Skrzyneczka znaleziona bez jakichkolwiek problemów. Chyba pierwszy raz intuicja zadziałała ;)

Dziękuję :)

Bardzo bogata skrzynka. Tu mieliśmy największy problem z podjęciem - w zeszłym roku wypłoszyły nas komary, w tym teoretycznie nie powinniśmy tam wchodzić (taśmy, ale co tam, całe życie na krawędzi ;)). Strażnicy odliczeni, a tu lipa. Potem doczytałam o 80 m, ale oczywiście poszłam na "tę drugą północ". Koniec końców telefon odmówił współpracy (czarna dziura?), mój luby znalazł miejsce i mało się nie wydarł. Natknęliśmy się na dodatkowego strażnika ;)

W sąsiedztwie gazowe jacuzzi dla chętnych ;)

W drodze na Pabianice z Plebkiem i teksplorers.

W momncie totalnej rezygnacji - nagłe olśnienie, że północ jest w przeciwnym kierunkui w momencie olśnienia patrzyłem na kesza nie wiedząc, że to keszgdyby nie wiewiórka, nie znalazłbym godorzuciłem w drobnych swoje 3 grosze i mieczyk :)

Już kiedyś pisałam, że po kesze najbliżej domu, zawsze najciężej mi się wybrać. I tak też było z tym. Ale w końcu się po niego ruszyłam i nie żałuję! Super skrzynka! Duża, estetyczna i pełna fantów.Dzięki!

Wpis typu [Znaleziona] skasowany.

Po deszczach zdecydowanie ziemia się pod człowiekiem ugina. Świeże tropy jakiejś sarn. ;-)
Kordy chyba popłynięte, Bogas zbierał waypoint Garminem, ma podesłać.
No i jednak to trochę dalej, jak 3 pomink, ale nie pierwsza skrzynka, więc oko wyczaiło to, co trzeba.

Ogólnie keszyk na plus, dzięki! :)

Fajna zalogowana z Danyeru. Koordynaty rozminięte w wolnej chwili podeślę zepisane na Garminie. Dużo fantów na wymiane.

TFTC!

Koordy mocno skopane, ale zmysł geokeszerski nie zawiódł. Natomiast nie dostrzegłam tabliczki, że to pomnik przyrody. Za to wypłoszyłam po raz kolejny sarnę. Po burzy przydałyby się tu kalosze. Skrzynia mega, logbook fajny. TFTC

Kesz lukooo w starym dobrym OC stylu:). Właśnie na takich keszach uczyłem się szukania:). Wspomnienia wracają przy każdym lukooowym keszu:).

A to skrzynia co się zowie!!!

Fantów multum. Płyt, zabawek, gadżetów.

Wszystko ładniusieńkie, staranne niesamowicie, wręcz wypicowane.

Byłem tutaj w poszukiwaniu kesza pierwszy raz zimą ale nie było szans. Ale kiedy zorientowałem się, że już nie podołam znalezisku to przynajmniej zwiedziłem sobie zajezdnię:).

Dzięki. Znakomicie!

To dopiero drugie odkrycie - na łonie przyrody, piękne miejsce - Polecam. In:bryloczek Out: stworek (nazwany przez syna znalazce Baxter :)

Znaleziona z Zybcio na początku spaceru po Rudzie. Trochę nam się zeszło, bo próbowaliśmy zdobyć kesza od strony Chocianowickiej, ale pomokły teren nas przerósł. W sumie to gdyby nie czyjś wpis o dziupli w drzewie to pewnie dalibyśmy sobie spokój. IN:GK

&quot;Ślimak ślimak pokarz rogi dam ci sera na pierogi...&quot; <br /> Skrzynka podjęta w toważystwie Izeq i duużej ilości ślimaków :&gt; <br /> Skrzynka w bardzo dobrym stanie, ale to co w poprzednich logach, kordy są przesunięte ;&gt;

Nie należy sugerować się do końca podpowiedzią, bo idąc 80m na północ, to można co najwyżej wpaść do rzeki...

Sama skrzynia galanta, a póki leży śnieg nie trzeba się specjalnie obawiać kleksowych niespodzianek.

Warto znaleźć!

Dzięki!

Na początku zwodzony współrzędnymi szukałem nie pod tym drzewem. Ostatecznie kesza znalazłem pod innym mocarnym drzewem około 70 m od kordów. Ocena znakomita za wykonanie, okolicę i opis kesza. Rowerowo, niczego nie wymieniłem.

Byłem dzisiaj na miejscu. Skrzynki nie znalazłem. Śnieg wszystko przykrył a rycie pod pomnikiem przyrody nie miało sensu. Wrócę tu na wiosnę.

Troszku się tego naszukałem bo może miałem nie te namiary zgrane, mimo wszytsko spacer przyjemny. Bardziej obstawiałbym dziupelkę ale kamulce też dobrze maskujądzięki za keszynkę

Co prawda śnieżnie, ale temperatura taka, że aż chce się pospacerować. Jednak do czasu… Kao miała dzisiaj dzień brodzenia w śniegu. Odnosząc się do dopisku z 17 lutego – u mnie wyszło bardzo „około”. W miejscu kordów kesza nie ma.  Za drzewem z tabliczką też nie. Na szczęście widać trzecie potencjalnie właściwe. Chociaż pięknie, bardzo irytująco.

in: królikowy mobilniak; out: GK Łenifer Polo

rowerowo, na początku 85-kilometrowej 10-godzinnej wyprawy po okolicach Łodzi.<br /> skrzynka full wypas, aż się nie domyka! w środku cała kolekcja płyt CD, każdy znajdzie coś dla siebie. dorzuciłem grę na PC, a zabrałem dyskietkę (GK). w keszu zamieszkała jeszcze niebieska Przerażająca zakładka. TFTC!

Godzinę i dziesięć minut dokładnie, już jakieś bagniste stwory zaczynały nas przepędzać. Mroczna aura robiła swoje, mrok, bagno, zmarzlina i lekko oświetlone tyły zajezdni. Kesz wymęczył nas porządnie. TFTC

Znaleziono w towarzystwie Ewcy.
Mimo, że przejeżdzałem koło zajezdni wielokrotnie, jakoś nigdy mnie nie podkusiło, żeby się zatrzymać. A tu proszę, oprócz zajezdni jeszcze wysyp pomników przyrody. :)
Nie ukrywam, ten kesz sprawił nam mnóstwo problemów. Z powodu zimowo-jesiennej aury, błota wokół i przede wszystkim ciemności, szukaliśmy kesza jakąś godzinę. Przewróciliśmy do góry nogami każdy kamień, każdy liść i.. nic. Kiedy mieliśmy się już poddawać sprawdziłem jeszcze jedno miejsce i jest!
Jak dla mnie to matematyka w rzeczywistości trochę nie zgadza się z tym co w podpowiedzi, ale może to ja nie potrafię liczyć. ;p
Umęczyliśmy się ale ogółem skrzyneczka sama w sobie dobrze przygotowana i jak zwykle pełna dobra wszelakiego. 
A no i nie mogę oczywiście nie wspomnieć o tym, że jak to sam kiedyś Lukoo napisał w którymś wpisie do logów, 'pod keszem nasrane rzadką sraką.' Polecam uważać. ;)
IN: 2xGK
OUT: 2xGK
TFTC!

Znaleziona w drodze do domu.Z tego co zliczyłem pomników jest 4 tylko na jednym nie ma wszystkich tabliczek.Pozdrawiam

Skrzyneczka zdobyta w towarzystwie hanu7 i maartuus, pomniki przepiękne - tylko przyroda potrafi coś takiego stworzyć:)

Kesz starannie wykonany, dość szybko odnaleziony, kreciki wymienione.

Dziękuję! :)

Kesz zdobyty, trochę się na początku zapędziliśmy, ale w niedlugim czasie udało się go odnalezc z maDZIARKA i hanu7, dzięki za kesza:)

in krecik:>

Skrzynka zdobyta w towarzystwie maDZIARKI i MaartuusiBardzo fajne i ładnie zachowane pomniki przyrody. Mam nadzieje ze nikomu nie będą przeszkadzały i utrzymają się jeszcze przez lata.. TFTC!

Szybko i bez problemow, naprawde porzadnie wykonany kesz 

Wracaliśmy z trasy z budget_lodz to i tutaj podjechaliśmy, w końcu po drodze :)

Zgarnięta w drodze powrotnej z całodzienej wyprawy z Plebkiem -  wyrosła nam przed nosem to ją zgarneliśmy na spontanieCholerka wielkie te drzewa z bliska, wręcz potęgaKesz bogatyGK 1:2

Po pracy,w drodze do domu.

Człowiek praktycznie co dziennie obok prejeżdża, a takich pięknych drzew nie widzi. Dzięki za skrzynkę, gdyby nie ona to w ten rejon chyba nigdy bym nie zawędrował :)

Na miejscu byłyśmy drugie razem z Maleskąwg wcześniejszego wpisu spóźniłyśmy się jakieś 5-10min żeby spotkać się z poprzednikamico do skrzynki, wymieniłyśmy geokrety i jakieś fanty, dzięki

P.S. szkoda, że nie było certyfikatów...

Skrzynka zaliczona. STF. Chociaz na zakupy bylo blisko;) in: 2 gk, Out: 1gk Fakt skrzynka ladnie oklejona, logbook pieknie zrobiony a brak narody pocieszenia;)

godz.11.50

FTF

Żona mi komunkuje że 1500 m.od nas jest założna tradycyjna skrzynka,jeszcze dziewicza.Jako że  tradycyjna to nie ma rady. Szybciutko trzeba zrobić przerwę w pracy i spróbować ją znaleść.Skrzyneczka wykonana oczywiście perfekcyjnie.Pięknie wykonany dziennik.Zawartość oczywiście bardzo zróżnicowana.Raj dla dzieci.

Miejsce dla kesza idealne.Podejmowanie w takim zacisznym miejscu to przyjemność.Historia zajezdni jest bardzo ciekawa.A wpis pod pomnikiem przyrody dokonczył dzieło.

b.w.

Polecamy

Dziękujemy i pozdrawiamy.

bolerob z żoną