Skrzynka znaleziona. Trzeba troche uważać bo stropy faktycznie nie zachęcają. Zabawa przednia:) Szukajcie wysoko koło komina w dziurze. 

A tu się skryła. Uwaga na ten strop bo to parę lat i po podłodze. Same dechy zostaną. Z Eleranem

Zaległy wpis. Mundurownia zaliczona z Szemojżem

Ładna pogoda zachęciła nas na teren garnizonu. Chociaż jestem jeszcze niski udało mi się wejść do budynku. Kesz dobrze zamaskowany i w dodatku trzeba uważać na głowę ,na suficie są gwoździe. Kolejna garnizonowa miejscówka odwiedzona :-)

Uwaga, jest mały problem, na piętrze ze skrzynką coś brzęczy niebezpiecznie. Pszczoły, osy, a może szerszenie? Do jesieni trzeba uważać.

Zaczęliśmy zwiedzanie od strony Zb Nr. Spokojnie, po cichu żeby nie narobić zamieszania i nie rzucać się w oczy. Potem podchodziliśmy coraz bliżej szkoły i chyba kurna trafiliśmy na jakiś zlot gimbazy. W każdym budynku ktoś siedział. Dwie dziewczyny drące się na cały obiekt, dalej jakaś para, motocyklista który biegał po wszystkich budynkach i szukał kolegi i gość z dwoma towarzyszami który wspinał się na komin. To zawsze w niedzielę jest tak oblegane miejsce? I po co my się martwiliśmy że ktoś nas usłyszy albo zobaczy :D
Kilka sprawdzonych dziur i mamy to. Trzeba bardzo uważać na czym się staje, część podłogi już się zapadła.

Znaleziona z Hekinu podczas rowerowej wycieczki po Skierniewicach, trochę się wyszukaliśmy w tych dziurach za kominami dzięki 

Niestety z Fiodorem fiask

Nie spodziewałem się, że wrócę tu tak szybko. Ale bardzo się cieszę.

Dojscie do obiektu strasznie rozkopane - istne bagno.

Grudniowa eskapada na S-Ł z MiszkąWu, Psikiszkiem i mimim.

Tutaj to ledwo wszedłem na górę, bo po odkrywaniu przy wcześniejszym keszu dokąd biegła rura, jeszcze nogi mi się trzęsły.Napisy na cegłach to prawdziwy cud natury i świadectwo historii tego miejsca.Dziękuję za skrzyneczkę.

Do miejscówki poszliśmy całą chmarą trochę z duszą na ramieniu w obawie, że coś pod nami runie.Po drodze minęliśmy sufity z dziurami, pomieszczenia bez podług i schody bez poręczy. Ku naszemu zaskoczeniu jednak z naszej przyczyny nic nie runęło! I nawet znaleźliśmy niedaleko kesza jakiś kawałek munduru! Niektórzy, chcąc go dokładniej oglądnąć, spróbowali go troszkę odkurzyć. Niestety ... od tego zrobiła się tylko zasłona dymna, która nas dosłownie wykurzyła. Całe szczęście kesz znalazł się chwilkę wcześniej!TFTC. :)

To było dla mnie jedno z najciekawszych miejsc w części naziemnej dzisiejszej wyprawy. Bardzo klimatyczny obiekt. Cegły z napisami można oglądać godzinami i odkrywać nowe, coraz bardziej interesujące wpisy. Wnętrze - choć już mocno wyczyszczone ze wszystkiego co się da (nie ma drewnianej podłogi, po piecu pozostały marne resztki, a po mundurach dosłownie kilka szmat, w których jest więcej kurzu niż czegokolwiek innego) - to jednak ciągle ma swój klimat. Przyznam osobiście, że przed tą wyprawą liczyłem bardzo na trochę więcej takich właśnie klimatów jak w tym miejscu... Werrona (nadal bardzo oszczędna w słowach) stwierdziła, że cały Garnizon bardzo się zmienił od czasów, kiedy Ona go zdobywała. Wiele zmian to zmiany "in plus", bo garnizonowe obiekty zaczynają pełnić normalne funkcje. Ale jednocześnie przestają w związku z tym być tajemniczym urbeksem... Naturalnie to i tak lepiej niż gdyby się miały rozsypać w pył.

Wielkie dzięki za pokazanie tego miejsca!

Jak się dowiedziałem że magazyn znów stoi otworem, to wiedziałem że przy okazji wizyty w Skierniewicach znów tu zawitam. Dykty w oknach służyły pewnie temu by nie zbierał się tam "element" bo wynosić, ani dewastować nie ma już tu czego. Wnętrza typowo carsko-koszarowe, czyli grube mury i łuki, zawsze ładnie to wygląda.  Przy ostatnich schodach radzę uważać, bo piasek na sfatygowanych schodach działa prawie jak lód. 

Skoro da się znowu wejść, to udostępniam z powrotem

Nie musieliśmy nic dewastować, ani zbytnio szukać miejsca wejścia. Teren dostępny, można szukać. Dzięki.

Znaleziona podczas plądrowania miejscowości na zachód od stolicy z Gacekk, crl_ost i mimi29.

 

Razem z akimg, crl_ost i Gackiem.

Znaleziona na wyprawie: Żyrardów, Skierniewice, Łowicz i akalice.

Da się wejść bez problemu. Choć na strychu podłoga wygląda na słabą. Uwaga na wystające gwoździe z desek dachowych.

Według ostatnich informacji, muzeum ma być w lazarecie. Poniżej news sprzed 1,5 roku, ale póki co nic się tam chyba nie dzieje... jak się zaczną prace budowlane, to trzeba będzie uniedostępnić kolejną skrzynkę (underground III):

http://www.skierniewickie.pl/wiadomosci/aktualnosci/Tak_ma_wygladac_muzeum_Skierniewic,7764.html

Wszystko się zgadza ma powstać tam (niekoniecznie w tym budynku) Muzeum Historyczne
http://nowyzabytek.pl/muzeum-historyczne-w-skierniewicach/

Dla skrzynki to zła wiadomość, ale dl budynku dobra, że go zabezpieczyli (ale rychło w czas, gdy kompletnie wypruty i zdewastowany), bo to oznacza że go chyba nie wyburzą.

zabity na głucho dechami... na pocieszenie poszliśmy i do tunelu i na kotłownie

No niestety wszystkie wejścia porządnie zabite gruba dyktą. Pewnie z czasem ktoś odbije, ale ja to mogę skobelek zdjąć czy okno odchylić, ale rozwalanie porządnych zabezpieczeń nie leży w mej naturze.

Ostatnia skrzynka tego dnia niestety, a teren kryje ich jeszcze wiele. Powrócimy niebawem ;). TFTC

miodu nie uświadczyłem;P kesz był;) fajny klimat w tym miejscu. dzięki!

kesz podjęty, ale z narażeniem życia!! Chyba na ciepłym i odosobnionym poddaszu osy postanowiły zrobić sobie gniazdo. Albo to przypadek, ze było ich tam akurat aż tyle? Tak czy siak, radzę uważać. Dzięki!

Kesz odnaleziony informujące tabliczki o terenie monitorowany były urozmaiceniem.

Naszukaliśmy się trochę kesza, a wystarczy jedno niedopatrzenie i wszystko szlak trafia. Dzięki

Na miejsce prowadzą klimatyczne schody, które urozmaiciły nam podróż. Zdecydowanie przy tej skrzynce straciliśmy zbyt wiele czasu, lecz w końcu udało się ją wydobyć. Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza. Pozdrawiam.

Skrzynka znaleziona w pięcioosobowej ekipie z Łodzi. Przeze mnie znalezienie skrzynki zajęło więcej czasu. Najwyższa pora skontaktować się z lekarzem lub farmaceutom. 

Grupowo, LiM, Hobbbysta i ja... DZK

Znaleziona podczas keszowania w Skierniewicach razem z Nilu i Hobbbystą. Miejsce robi wrażenie.

Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu podjęta szybko i sprawnie. Dzięki

Dosyć szybko udało nam się odnaleźć kesz, lepiej uważać na gwoździe ;)

Pozdrawiamy i dziękujemy.

Lubię takie klimaty. Dzięki

Skrzynka w oczywistym miejscu. Polecam poogladac widoki przez okna  w poddaszu

Wdrapaliśmy się na strych i kesz podjęliśmy. Dzięki

Szybko, sprawnie, bez problemu. 
TFTC

bardzo sympatyczne miejsce. a i kesz nie sprawił problemów. dzięki

Znaleziony dość szybko dzięki ekipie.

Tym razem poszło szybko i sprawnie, coraz bardziej mi się tu podoba.

Fajny budynek, widać, że stary... i schowanko niezłe, wydawało się, że kesza nie ma... a był.

Nie ma jak wizyta w saunie podczas mega upałuOj było gorąco :)

Dzięki :)

Magazyn zwiedzony, przy kominie było bardzo gorąco dzisiaj. Dziękuję.

Skrzynka trochę wyszła z miejsca ukrycia, więc ponownie skitrałem ją głębiej do dziury

Szukaliśmy tych cegieł ze spojlaka, ale nie mogliśmy wyhaczyć. Znaleźliśmy za to masę naprawdę niesamowitych dat. Jak to tyle czasu przetrwało? Jest nawet wpis 'Kocham Anie' z 1939 roku :P
Przejrzeliśmy wszystkie kominy i dopiero w ostatnim Narozny coś wygrzebał.

Kesz podjęty w towarzystwie Naroznego, Czara, Oli no i mnie co jest najważniejsze :P 

Z każdym krokiem po schodach w górę temperatura wzrastała o jakieś pięć stopni, a biorąc pod uwagę, że na dole było trzydzieści stopni w cieniu, na strychu zrobiło się jakieś trzysta piętnaście. Na szczęście pierwszy sprawdzony komin okazał się celnym strzałem.

Kesz podjęty w doborowym składzie: anoriell, Astro, Bossu, Gałka, Izeg, Maleska , Ryjek, Rysiaa.

Dostanie się do magazynu nie trwało zbyt długo tak samo jak znalezienie kesza przez Bramstengejak wchodziliśmy do jakiegoś budynku garnizonowego to zazwyczaj robiło się dużo chłodniej a tutaj wręcz odwrotnie, dzięki wielkie!

Niejedna sauna nie powstydziłaby się atmosfery jaka panowała wtedy na tym strychu! :)

Skrzynka zdobyta razem z: Astro, Bossu, Bramstenga, Gałka, izeq, Maleska, Ryjek i Rysiaa.

Jak ja lubię drewniane strychy! Ten był urokliwy jak inne, chociaż jak dla mnie - było tutaj za dużo światła...

Poprzednicy piszą o gorącu - jakim gorącu? Gorąca zaczęło się dopiero robić od tego momentu...

Skrzynka podjęta wspólnie z: anoriell, Astro, Bossu, Bramstenga, Gałka, izeq, Maleska i Rysiaa.

TFTC!

Skrzynka zgarnięta z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Bramstenga, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Rysiaaa. TFTC!

Schody zostały szybko pokonane. Na strychu odnaleźliby się wielbiciele sauny, bo było tak duszno i gorąco. Bramstenga szybko wypatrzyła odpowiedni komin więc poszło sprawnie.  Zebrana w wesołej ekipie z anoriell, Astro, Bossu, Bramstengą, Gałką, Maleską, Ryjkiem i Rysiaaą :D

Podjęta z ekipa w składzie: anoriell, Astro, Bossu, Bramstenga, Gałka, Izeg, Maleska, Ryjek i ja. TFTC!

Część ekipy nie zdążyła wejść na poddasze a skrzynka była już w Bramstengi. Dzięki śliczne.

O matko jak tam duszno było ! Kesz  szybko wypatrzony przez Bramstenge ;) Zacna ekipa w składzie: Gałka, Bossu, Ryjek, anoriell, Izeg, Astro, Bramstenga i Rysiaa.

Odnaleziona z glothamar i kolanapalce. B|

Skrzynka odnaleziona bez żadnych problemów

Znaleziona tez bez problemu :-D (skrzynka znaleziona z GROMEM)<br /> <br />

Kolejny raz w garnizonie....

Szybko znaleziona skrzynka. Na poziomie 0 znalazłem kilka starych kart magazynowych. Zostawiłem na oknie...jeśli kogoś interesują.

Dzięki za pokazanie miejsca.

 

odpoczynek, podwieczorek, a czirios niech szuka kesza:) oczywiscie gdyby nie wanda to by tak szybko wcale nie znalazl. dzięki! aha, no i belki skosne na poddaszu sa bardzo wygodne:)

Dziura za kominem koniec konców znaleziona, a poddasze okazało się całkiem przyjemnym miejscem do wypoczynku po długim dniu, o czym może szerzej wypowie się wanda;) Dzięki za kesz!

dzięki!!!

Jest na miejscu

Znakomity obiekt odwiedzony w towarzystwie Nannette.  Hop-siup przez okna, jakby nie można było wejść przez drzwi. Miejsce oczywiste i intuicyjne. Dzięki za kesza, pozdrawiamy

Piękny budynek, niestety podupadający. Kolejny raz w garnizonie zwiedzam poddasza i kolejny raz z przerażeniem obserwuję gwoździe wystające z desek nad głową. Niebezpieczne toA kesz poddał się łatwo.

In: GK

czyszczenia garnizonu ciąg dalszy, z Wallsonem oczywiście :)

Dziękuję za pokazanie kolejnego miejsca na "garnizonowej mapie", miła przechadzka po terenie wraz z hanu7 i całkiem sympatyczny kesz w nagrodę ;)

Kesz namierzony szybko i sprawnie razem z maDZIARKĄKolejny z serii "garnizonowej"TFTC!

Skierniewicko-Żyrardowski rajd w towarzystwie Pen-y-Cat.

Z kotłowni nakrótszą drogą do magazynu. Większość desek na schodach i podłogach została wyrabowana. Pozostała tylko boazeria na sufitach. Skrzyneczkę namierzyliśmy szybciutko a jeszcze szybciej wialiśmy z poddasza ze względu na osy.

Pełna atrakcji skierniewicka wyprawa w towarzystwie rommyrafa.

Budynek zwiedzony ale skrzynka podejmowana ekspresowo bo wokół nas coraz donośniejsze bzyczenie się rozlegało. Uważajcie - gdzieś w pobliżu jest gniazdo os.

Przy zdobywaniu tej skrzynki trzeba mocno uważać i pod nogi i nad głową,bo można się na coś nadziać.Dzięki za kesza.

Wraz z Kukułkami

Jak pisali poprzednicy: budynek coraz bardziej rozkradany przez okoliczne bydło. Szkoda, bo budowla wspaniała i wierzyć się nie chce, że będą to wyburzac. Bez sensu kompletnie! Jakby miejsca wolnego na terenie brakowało... Dzięki!

było ciężko ale znaleziona ...

Trochę się naszukaliśmy, bo JagodaBB miała za mało wrażliwe paluchy i nie poczuła, że znalazła :). Znaleźliśmy  też Kartę magazynową "druciaków"

Tak, tak - mam za mało wrażliwe paluchy lub też ma krótkie - ciężko powiedzieć. szukałam gdzie trzeba, ale nie znalazłam...dobrze czasem iść silną ekipą;) Budynek robi wrażenie. Mam nadzieję, że z rą rozbiórką to jakaś pomyłka!

Tu poszło szybko, choć miałam kłopot z zejściem na dół, nogi po zdobywaniu sąsiedniej skrzynki trochę podupadły. Na szczęście wyszło słonko i dało się chwilę odpocząć, podjeść placki, wylać Meteorowi kawę i popić herbatą :)

No i tutaj niestety chyba dni tego budynku są policzone...

Na ścianach napisy mówiące o tym, że idzie do wyburzenia, a i może dlatego też okoliczni "napromieniowani?" stalkerzy - rabusie, podjumują drewnianą podłogę... Przez tyle lat, tyle buciorów żołnierskich po niej stąpało tylko po to by teraz spłonęła w czyimś piecu... Niewątpliwie nie zasłużyła na taki los...

Sam kesz ukryty w miejscu oczywistym. Stan bardzo dobry nic mu nie grozi. Ale przy odkładaniu trzeba uważać bo można włożyć zbyt głęboko i wtedy prawdopodobnie przepadnie gdzieś między piętrem a podłogą (a może spadnie po prostu piętro niżej - nie wiem nie sprawdzałem).

Dziękuję za możliwość zwiedzenia tego budynku. Zdjęcia pamiątkowe zostaną na zawsze!

to byłby jeden z ładniejszych budynków w garnizonie, niestety to co z niego zostało jest rozbierane przez dzieci-stalkery... rozpruli drewnianą podłogę i przeznaczyli ją zapewne na opał. ale akurat zrobili sobie przerwę i mogliśmy bez przeszkód podjąć kesza. szybko i sprawnie, bez niepotrzebnego rzucania się w oczy. TFTC!

Zupełnie przypadkiem w Skierniewicach. Zupełnie szybko padł kesz, i zupełnie nieprzypadkowo ;)

TFTC

Dzieki za keszyk.

DZIĘKI ZA KESZA

Znaleziona z Boczek103 i Radar206 podczas wypadu na kesze do Skierniewic Dzieki za kesza

Kesz znaleziony w ekipie D.P.U.E.T. z Okles.

Fajnie by było, jakby na górze był 1 komin ;P. W ekipie z arekak29 i Okles.

W ekipie D.P.U.E.T z arekak29.

Z Rubinem w czasie łażenia po Garnizonie. Budynek coraz bardziej zdewastowany, ale i tak było warto do niego zajrzeć. Dzięki!
Dołożyłem GK Rudolfa.

Podjęta z budget-lodz, Krusiaaa, Vulpecula i Plebkiem.

Zamiast drugi dzień świąt spokojnie siedzieć w domu jak pospolity polak ekipa Krusiaaa,Vulpecula,Skygen,Budget-lodz,Plebek wybrali się do Skierniewic ...:)  
Przewodnikiem był Rubin :)
Dzięki i pozdrawiam!

Święta - nie rób tego w domu. Atak na Skierniewice z chłopakami w składzie: Plebek, budget-lodz, Vulpecula i Skyqen.

Zgarnięta podczas wizyty w garnizonie w miłym towrzystwiedzięki za kesza

Kesz złapany z  mocną ekipą - Plebek, Skyqen, Vulpecula oraz Krusia - Szybko i sprawnie

weszlim, zaleźlim, wpisalim i dalej poszlim zwiedzać rejony. dzięki za kesza 

Tutaj niestety nie znaleźliśmy śladów magazynowania mundurów , iemniej jednak miejsce ciekawe. Dzięki za skrzynkę.

Ciuchów żadnych nie było, ale kesza znaleźliśmy bez problemu:) Dziekuję i pozdrawiam!

Miejsce ciekawe, zresztą jak wszystkie na jednostce:) Dzięki 

Żyrardowska Grupa Uderzeniowa obrała za cel opuszczony magazyn mundurów. Werrona zmyliła (nie)przyjaciela a ja zająłem się "tajną przesyłką" z dowódstwa.

Żyrardowska Grupa Uderzeniowa mówisz? No może być.

Ten obiekt jest super. Podoba mi się chyba najbardziej. Kilka mebelków, firaneczki i można zamieszkać......

Wizyta z żyrardowską grupą uderzeniową. Podczas gdy ja oprowadzałem po murach i pokazywałem co ciekawsze napisy, dziwakus poleciał na g\órę i sam znalazł kesza.

Zgarnięta z kierovnickiem.

Sympatyczne połączenie zbitek gołębich odchodów i dachu ala fakir.

Doceniam rodzaj dostępu - schody są dużo przyjemniejsze niż kanały :D

Znaleziona podczas wspólnego wypadu z Killer.
Skrzyneczka w sumie w dość oczywistym miejscu, jednak chyba właśnie ze względu na to trochę się naszukaliśmy, zanim wpadła w moje ręce.

Miejscówka całkiem całkiem.
Byłby tu świetny gołębnik ;P

Te półokrągłe okienka na dachu, to charakterystyczny element budynków carskich (są np. w Tajnym Obiekcie, Koszarach Pułku i kilku nieokeszowanych obiektach, niestety w koszarowcach po remoncie już ich nie ma)- innym charakterystycznym detalem jest to zwieńczenie pilastrów na elewacji.

Okienka zacne i to jeszcze z tą swoją wąską strugą światła... Zdaje się, że to tutaj Rozart powiedział: "Spróbujmy znaleźć bez podpowiedzi." I się udałoSam budynek należy do tych, które bardzo mi się podobają :)

Jeden z moich faworytów, strych i jego malutkie okienka, drewniana, podłoga nie do zdarcia, ciągle niemal w stanie idealnym. Poddasze ogromne, pełno na nim butów, worków, a nawet plastrów mioduZa to, że trafiono w mój gust zamiłowania do budynków z czerwonej cegły daję ocenę znakomitą. ;)

Znaleziono w towarzystwie Tomthumb i Kao.
Dziewiąta skrzynka znaleziona podczas wypadu do Skierniewic.
Budyneczek z wyglądu od razu skojarzył mi się z łódzkim dworcem Łódź Karolew. Skojarzenie okazało się, poprawne, bo obie budowle, pochodzą mniej więcej z tych samych czasów. ;) 
Przy wejściu ponownie przywitała nas duża ilość napisów na cegłach. Fascynujące jest to jak niektóre są stare!Po wejściu do wnętrza też pojawiło się spore WOW bo drewniany strop i zarazem podłoga wyższego piętra, robią super wrażenie. To dopiero solidna robota! ;)
Co do samego kesza, odnalezienie go zajęło parę chwil, ale jak wiadomo co w drużynie to nie zginie i Kao udało się w końcu go wymacać! ;)
Jako drugiej ekipie udało nam się załapać nawet na TTF. (Szkoda, że nie STF)
TFTC!

Razem z Rubinem. Ja prosto po robocie a rubin oczywiście sie byczy hehe.

Dzięki

byliśmy razem z ogorem. tftc. To złam se przeszczepa to też będziesz się mógł Ogór "byczyć". A poza tym doceń trud jaki włożyłem żeby poczekać aż skończysz robotę smerfie jeden bo już dawno bym był na skrzynce :P