Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

AAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaa!

Skrzynki finałowej brak.

Hanu7 przejeżdżał ostatnio w okolicy i mówił, że chyba nie ma, dziś ja byłam i przy okazji sprawdziłam - faktycznie, tam gdzie pierwotnie była zdecydowanie jej brak :(

Dostęp jest, tylko trzeba się postarać;) - jesteśmy tego żywym przykładem :)

Dzielna drużyna ;)

Ze względu na remonty na Piotrkowskiej dostęp do pierwszego etapu jest utrudniony, ale mam nadzieję, że nie niemożliwy...

Kesza naszukaliśmy się chyba z 3 dni jednak było warto dla finału :). Takie maskowania to się lubi i ceni prosi o więcej . Sam multak bardziej podchodzi mi pod quizajednak pełen dobrej zabawyDzięki za hybrydkę Multakowo-Quizową .

Super wyprawa keszowa zakończona uprgnionym sukcesem!Szukaliśmy z maDZIARKA i dzaczek podpowiedzi  przez pare dni, żeby własnie dzisiaj zdobyć finałŚwietny patent na skrzynkę. Ocena znakomita! Dzięki kao za dobrą zabawę

P.S. Nie udało mi się skonsumować dobroci, gdyż maDZIARKA i dzaczek dossali się pierwsi i nic nie zostało :)

O rany ile to trwało..najpierw wyprawa rowerowa w mocnym 3osobowym składzie wraz z hanu7 i dzaczek, potem kolejne podejścia, bo raz coś spadło, drugi raz przepłoszyła nas ochrona. Aż w końcu upragniony finał po który już przybyliśmy pieszo, a nie rowerem jak po poprzednie etapy:) Miejsce finałowe od razu odgadliśmy poprawnie, tylko konkretne miejsce ukrycia sprawiło nam trochę problemów, poprzesuwałam trochę płyt chodnikowych, ale warto byłoZa finał ocena zdecydowanie znakomita! :)

Na końcu mojego wywodu dziękuje za cierpliwość, tym którym te podziękowania się należą;)

A Tobie Kao dziękuję za miła wyprawę pieszo-rowerową do której nas zachęciłaś tym keszem:)

 

Dziękuję i gratuluję!!Chyba rzeczywiście trzeba podnieść ;p

Po wpisie Plebka przygotowałem się do tego kesza jak do żadnego innego, poczytałem o tym i owym, przepatrzyłem sieć i ruszyłem. Na początku poszło gładko ale już na 4 etapie mały problem (jak się okazało nie tylko ja tak  myślałem), przydała się pomoc 1-go znalazcy. Ogólnie dla mnie ten kesz tu multi-quiz który powiększył moją wiedzę o Łodzi, i właśnie za to że zostałem "zmuszony" do poczytania i dowiedzenia się kolejnych fajnych faktów z życia mojego miasta a także za sposób ukrycia leci do  Ciebie Kao order zielonej gwiazdy.TTF się jeszcze trafił ;-)

P.S. Stopień trudności tego Quizu podniósłbym co najmniej do 4+Plebek jeszcze raz dzięki za pomoc. Out: GK In: 2xGK

Etapy zostały rozwiązane podczas podróży Plebka (dość trudne) ;p i formalnością było już pojechanie pod miejsca zagadek i po skrzynkę:) Maskowanie z głową. Niespodzianka Pyyyyyyycha!!!!!!! :D:D:D (nigdy nie jadłam);p

Plebek, absolutnie trzeba Ci pogratulować wytrwałości! :)

Może podpowiedzi nie są podane wprost, i jestem w stanie zgodzić się, że jest to trochę multi-quiz, to wg mnie da się ogarnąć, czytając dokładnie i/lub troche wiedząc o Łodzi :)

"Baty" oczywiście przyjąłem na siebie, całkowicie nie pomyślałem, że Darkmoorze jechałbyś o tej porze ze mną, wybacz jeszcze raz:)
Sprawa wyjaśniona telefonicznie :) 
Ale jakbyś nie miał ochoty jeździć samemu,to ja towarzystwa z chęcią dotrzymam :)

A Plebek samolub zapewniał że da znać jak się autorka do niego odezwie - i co i nic sam zrobił FTF'a. Eh.. ;-)

4:10
Cytując tekst mojego sztandarowego zespołu 
"Dla wytrwałych to jest, dla wytrwałych!"
Pierwsze podejście Nam nie wyszło,ale stwierdziłem że nie mogę odpuścić i tak dzięki pomocy Założycielki dotrwałem do końca choć finał zgarniałem o 3:00 :D
Jak już wspominałem multicache to nie jest,bardziej quiz,ale powiedzmy "multicache bardzo nietypowy" :)
Przyda się wiedza o Łodzi, albo 'taka' Efedryna która zawsze może pomóc,dziękuje!:*
Podsumowując skrzynka należy  do tych najlepszych łódzkich,udowadnia że nie trzeba od groma szyfrowania itp. wystarczy dobrze przemyślane wskazówki,finał i do przodu:)

Miejsce poznane historycznie, zmarznięte stopy, gil do pasa,jazda po Łodzi nocą z muzyką, pięknie! :)
Gwiazde daję przede wszystkim za miejsce ukrycia, to jest przykład idealnych maskowań:)
4 FTF w legendach łódzkich, nawet nieźle ;) 
Teraz mogę z bananem na mordzie kłaść się spać :) 
Dziękuje !!!! :)

PS.Zapomniałem dodać, że słodkościami trafiłaś w mój gust w 100% ! :)

Dziwny bilans, bo miałam nieodebrała ze 4 od Plebka i jedno od nieznanego numeru.

No tak, Plebek jest teraz w trasie ;p I uważam, że jednak mieliście szanse, tylko było trzeba inaczej podejść do interpretacji.

Herbata cały czas aktualna :)

Ja się nie poddaję najprawdopodobniej wyruszam zaraz, bo mam wskazówkę i przyznam, że nie mieliśmy szans z kolejnym etapemzobaczymy jak mi pójdzie i na pewno podzielę się z Wami tym co będę miałDzięki za wyprawę !:)

Bilanas wyprawy:

- przejechane 33 km, część w towarzystwie Darkmoora, Plebka i Robasiu

- zaliczone 2 etapy

- 2 zjedzone banany przez Robasiu

- odmrożenia palców

- 17 nieodebranych telefonów do Kao

- wywrotka w drodze powrotnej przed pasami, bo jakieś babsko postanowiło wlejść na przejście i jej rozbrajające "trzeba było jechać"

- ciepłe kakao po powrocie z trasy

Panowie kiedy ruszamy ponownie?

 

Tez sie dzisiaj wybieramy razem z Darkmoorem na maly tour rowerowy. Byc moze na siebie trafimy.

Jak ktoś ma ochotę dziś o 19 na rowerach pod ratuszem umawiamy się z Robasiem na tego kesza:) może się uda chociaż jeden etap złapać:) w kupie w końcu siłado zobaczenia 

Spróbuję może dzisiaj po zajęciach potuptać pieszo, jak nie na raz to na raty się uda:)

no niestety, mam trochę daleko :(

Halo halo muszę dać czasem szansę innym:) jakby ktoś dotrzymał towarzystwa to i bym się może wybrał, ale zostaję w poczekalni :)

Kesz w Łodzi bez FTFa Plebka?! No co to ma być? :(

No nie wierzę, Plebek odpuściłeś??? Wsiadaj na rowej i heja po FTF'a!

To chyba trochę poczekamy ;p

Miałem wyruszać teraz, ale jednak samemu nie mam motywacji, tym bardziej że brak tylnego światełka nie pomaga,aby zdanie zmienić :) 
Czekamy na pierwszego znalazcęPowodzenia!

Miała być miła, jesienna przejażdżka, a wyszedł kesz dla odważnych ;p Jeżeli by się tacy znaleźli i w okolicach 5 kilometra potrzebowali wsparcia, np. w postaci gorącej herbaty, to siedem dwa jeden dwa osiem jeden jeden siedem cztery ;)