Właściwa koordynacja ruchowa i pewność siebie w tym zakresie, jak najbardziej wskazane;-). Dziękuję za kesza, pozdrawiam.

Brak problemów z utrzymaniem równowagi jest niezbędny do zdobycia tego kesza. Dzięki

Belka pokonana z marszu, a potem trochę poszukiwań i jestDziękuję i pozdrawiam.

Kolejne MRU-cienie w mojej karierze w towarzystwie chrząszczy 2. Belka dojściowy narobiła strach ale samo miejsce ukrycia już było okej. Mru to miejsce które przyciąga jak już się go zaznałodziękuje za skrzynkę tym razem udało się ją podjąć.

Majówka 2022:  W tym roku postanowiliśmy wybrać się na majówkę w okolice Międzyrzecza aby po raz pierwszy zwiedzić MRU. A zachęcił nas do tego Event "Majówka z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym - OP9G2J]. I muszę przyznać, że dawno nie zwiedzałem tak ciekawego i tajemniczego miejsca (choć oczywiście stwierdzam to z perspektywy miłośnika urbexów, który kocha włazić w różne potencjalnie niebezpieczne miejsca). "Zaledwie" 10 godzin spędzonych pod ziemią pozostawiło duży niedosyt i z przyjemnością jeszcze powrócę na MRU aby obejrzeć resztę podziemnego miasta.

Dzień 3: MRU - główny dzień wyjazdu, czyli zwiedzanie podziemnego miasta. Weszliśmy w 16 osób, a wyszliśmy w 6 (i nie to, że 10 pozostałych zostało w środku, tylko wychodziło wcześniej). Ogromne podziękowania dla root7 za pełnienie funkcji przewodnika i Chrząszcze2 za poświęcenie w wielu miejscach aby wyciągnąć kesza z jego ukrycia. Czas minął zdecydowanie zbyt szybko.

---

Zanim się obejrzeliśmy to Chrząszcz przeszedł przez belkę i kesza przyniósł. Tak lubię ;)

Dzięki!

Szybko do góry. Kesz ma się dobrze!

Zrządzeniem losu i dzięki zaangażowaniu Moni, która skontaktowała nas z wyjadaczami systemowymi r00t7  i ArtNoisem ( jeszcze raz bardzo Wam dziękujemy!!!) mogliśmy przeżyć piękne chwile w tej części systemu.

Ruszyliśmy, wiadomo,  z bólem kręgosłupa jedyna możliwą droga.
Potem na południe : Bertha, 732, A63, 730, 727, Cezar, Dorra, Emma, Martha, 726,A12,  724, A8, 722, 723, 728.
Pod koniec jeszcze Otto, 736.

Wrażenia bezcenne, towarzystwo najlepsze! Zabawa przednia. Garmin pokazał jakieś 25k kroków w tym pięknym miejscu. Buty mokre, spodnie do wyrzucenia. Bajka.

Przy okazji udało się zebrać kilkanaście skrzynek, a część wymagała serwisu.
Będąc z poprzednimi znalazcami i założycielem keszy w tym miejscu można było weryfikować miejsca.

Dziękujemy!!!

Kesz:
Znaleziono, szybko i sprawnie

Wyprawa do MRU:
Naszą wyprawę rozpoczęliśmy od wejścia przez odwodnienie przy A62. Po dotarciu na miejsce udaliśmy się w stronę dworca Otto do Pz.W.739, po zwiedzeniu go i połamaniu stawów na odwodnieniuzaszliśmy do Pz.W.736, (nawet sporo rzeczy się w nim zachowało). Następny był dworzec Bertha, tam odbiliśmy do Pz.W.732, ale nie sam Pz.W. nas zaskoczył tylko korytarz za ceglaną ścianą, który zaskoczył nas ciekawą podporą podtrzymującą strop. Potem powrót do dworca i siup do Pz.W.733, chwila przerwy i ruszamy prostym korytarzem aż do dworca Cezar, gdzie udajemy się przez dworzec Nordpol do Pz.W.727. Niestety spotyka nas przykra niespodzianka gdyż wejście które kiedyś tu było zostało zasypane :(. W drodze powrotnej z 727 zachodzimy do Pz.W.730 gdzie rozbijamy nasz pierwszy nocleg.
Kolejnego dnia udajemy się do A63 i Pz.W.728, a z niego ku dworcowi Dora a potem Martha. Pierwszy był Pz.W.726 i długi korytarz tuż obok niego, następnie Pz.W.724, a po nim udaliśmy się na pętlę nietoperską ku Pz.W. A8 West i Ost. W drodze powrotnej zaszliśmy jeszce do Pz.W.722 i 721. Po długiej drodze powrotnej do głównego korytarza udaliśmy się na dworzec Emma, przy okazji odwiedzając Pz.W.723. Po dotarciu na dworzec Friedrich odbiliśmy ku Pz.W.720 a potem ku Pz.W.719 i to w nim spędziliśmy naszą drugą noc. Trzeciego dnia udaliśmy się przez dworzec Gustaw do Pz.W.765, gdzie zaskoczyły nas schody biegnące dookoła szybu. Potem udaliśmy się do dworca Ludwig a następnie do A64, mijając po drodze ciekawy szyb z drabinką. Będąc przy A64 udało nam się nawet wyjść na zewnątrz ale musieliśmy z powrotem zanurzyć się w ciemnych korytarzach gdyż została nam jeszcze jedna atrakcja, zalane tunele. Będąc na miejscu podziwialiśmy niesamowite nacieki na ścianach i poszliśmy w głąb tak daleko jak pozwalały nam na to nasze wodery. Po zwiedzeniu wszystkich możliwych atrakcji udaliśmy się w stronę wyjścia i po paru chwilach byliśmy już na zewnątrz.

Podsumowując:
Udało nam się spędzić w MRU ponad 50 godzin, zebrać około 40 keszy i przejść 30km.
Oj długo nie zapomnimy tej wyprawy  i na pewno jeszcze kiedyś tu wrócimy :)

Ot taki tam spacerek z Pipelkiem po systemie.

Keszyk podjęty przy okazji.

Dzięki!

Znaleziony podczas niedzielnego wypadu do MRU w towarzysywie Ćwira i Dzierza1. TFTC!

Znaleziona z Gackkiem, Sekhmet i PixelDragonWielki podczas eventu MRU19.

fajnie się po tej belce przechodziZwiedzanie Systemu w większej grupie podczas spotkania - wpis najczęściej osobisty, ale czasem zdarzyło się, że jako grupowy MRU`19. Dzięki za skrzynkę.

Podjęty na wypadzie z ludźmi na MRU'19 :)

Grupowa akcja podczas MRU 2019....Dziękujemy całej ekipie za świetną zabawę!

Wspólna wyprawa na MRU

MRU19 razem z G-manem w spotkaniowej ekipie. Dzięki. Pzdr. 

Znaleziona poprzednim razem, ale kiedyś trzeba zalogować

Dzięki,W czasie eventowego dreptania po MRU.

Znaleziona z Weroniką podczas bunkrowania. Do tego kesza miałem już jedno podejście. Przeszukałem wtedy dokładnie każdy zakamarek. Jak się okazało nie każdy. Tym razem się udało. Fajnie trafić na kesza który tak długo się zachował z oryginalnym logbookiem.  Dojście do kesza też wzbudza emocje. 

#1067

Eventowo . Dziękuję.

Znaleziona podczas MRU2019. Dzięki za skrzynkę i spotkanie.

Super przygoda. Przeszkoda pokonana metodą dupnąTFTC

Z Gurą11 Mekshą i slawkiemragnarem spędziliśmy w podziemiach dwie noce zwiedzając, keszując i zakładając nowe skrzynki. 

Przyznam się, że nie pamiętam, jak kesz wpadł w nasze ręce, bo zwyczajnie było za wcześnie -  moi kompani okazali się zwykłymi sadystami i obudzili mnie tuż po zaśnięciu, gdy jeszcze ciemno było...No dobra, tu jest zawsze ciemno:)

Dziękuję za skrznkę!

40-godzinny spacer po MRU w doborowym towarzystwie Marianowo-Czesiowym. 

#2856

Kesz poranny, po 3,5 półgodzinnej drzemce nocnejBelka fajna ;) 

Znaleziony podczas keszowej wyprawy na MRU, piękne miejsce każdy powinien to zobaczyć. Nam zajęło zwiedzanie ok 40 h (w tym dwie przerwy na sen). Dzięki za kesza.

Skrzyneczka pilnowana przez nietoperza. Pierwsza tego dnia. Skrzyneczka zlapana wraz z barabara9299 i MrRoyd podczas penetracji na MRU. Dzieki.

Przejść na drugą stronę to jedno, ale opędzić się od much, które wylęgają się w tym syfie na dole to drugie. Keszyk szybko namieszony przez Sławka. W tym miejscu zapaliliśmy nawet świeczkę dla klimatuDzięki.

Ta "druga strona belki" przerażała okrutnie, bo wytypowaliśmy nie to miejsce, co trzeba. Jednak kilkudziesięciometrowa przepaść pod nią i druga strona belki niezamocowana, dała nam do myślenia i zaczęliśmy szukać miejsca ze spoilera. I się udało! Dzięki!

 

Wyprawa do MRU - część I - ziemie północne, ekipa: Meksha, slawekragnar, Wesker. 40 godzin w mroku, mrożące krew w żyłach (moich) zejście przez komin i jeszcze straszniejsze wejście na linach (moje pierwsze w życiu) tą samą drogą, dwa noclegi na podziemnych plażach - pierwszy krótki, bo z zimna nie dało się spać, drugi przy zastosowaniu dodatkowej folii ratunkowej - trzyma ciepło, tylko woda się skrapla od środkaZajrzeliśmy w każdy zakamarek, nawet w ten, gdzie keszy nie było. Dotarliśmy od A64 na daleką północ do PZW 739, znajdując po drodze komfortowe wyjście na zewnątrz gdzie spotkani goście udostępnili nam dokładniejszą mapę podziemiNie przepuściliśmy żadnej odnodze i żadnemu keszowi ze ścieżki i spoza, znaleźliśmy też jednego czeskiego kesza (OC CZ) i chyba dwa GC. Spotkaliśmy kilka ekip, zatem ruch tam jestTowarzyszyły nam w tej wędrówce nietoperze, które straszyły nas podlatując prawie pod twarz i w ostatnim momencie skręcając - najgorzej miała osoba, która szła pierwsza. Niektóre korytarze są mocno zalane, ale te już okeszowane  są podtopione na tyle, że w zupełności wystarczą kalosze pod kolano. Do ekwipunku warto dorzucić zapas skarpet i to ciepłych, bardzo ciepłe ubranie i ciepły śpiwór (jeśli ktoś tam nocuje) - folie i karimaty są dostępne na miejscuTo była niesamowita przygoda, szkoda było stamtąd wychodzić, ale po wyjściu bardzo ucieszyło mnie słońce i temperatura o jakieś 15 st.C wyższa niż na doleDziękuję Założycielom skrzynek i ekipie która mnie ze sobą zabrała i pomagała mi w trudach terenu. 

 W drużynie z Meksha i Weskerem zapuszczamy się na czterdziestogodzinną wyprawę, jedną z najpiękniejszych przygód w serwisie OC, jakie dane mi było przeżywać. Udało nam się przespać dwie noce i zdobyć północną część od wejścia przy A-64. Jest kilka miejsc które zamierzam okeszować w ramach extremalneiejszej części MRU i powiązać je w mini ścieżkę. Dzięki za kesza. Wejście przy PZW 724, przez kratę wciąż jest aktywne.

Patrzenie w dół wcale nie powodowało dyskomfortu. Po drugiej stronie poszło szybko. Razem z Hr. Jan Usz. Dzięki

Oj tu się bardzo bałem o Whynota. Mam nadzieję że jego żona nie będzie tego czytać. Dzięki.

Podjęty podczas przedświątecznej wyprawy z ekipą. Dzięki.

Znaleziona, dzięki

Zdobyta w wesołej ekipie Filoo, Max-Ka i ja, dla zaoszczędzenia miejsca w logbookach wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Razem z abukkawonem i Max-ka, wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Święta święta...

Na czerwcowym MRU dzięki:)

MruMru pod ziemia  dzieki!

Podjęta ekipowo podczas czerwcowego mruczenia. Dzięki :)

Drugi dzień bojowy ćwirowego MRU(czenia) i wszystko jasne. Dziękuję

Kesz zdobyty podczas Czerwcowego MRUczenia.

Wpis zbiorczy. Skrzyneczka zdobyta podczas pierwszego dnia czerwcowego MRUczenia z ćwirem i wspaniałym gronem poszukiwaczy kanapkowcówŚlicznie dziękuję!

Wpis zbiorczy.

Skrzyneczka zdobyta podczas podziemnej wyciecki z Ćwirem pierwszego dnia.

Dla mnie to kolejny powrót do systemu i pewnie wrócę tu jeszcze nie raz :D

Dzięki wielkie za kesza - dzięki nim mamy cel prawie w każdym korytarzu!

Podczas pierwszego dnia MRUczenia w systemie Dzięki za kesza.

Skrzynka zdobyta w trakcie Czerwcowego MRUczenia i oczywiście pod przewodnictwem Ćwira - czasem w jednej wielkiej grupie, a czasem w podgrupach :)

TFTC + ocena znakomita za tematykę!

W trakcie eventowego MRUczenia - dzień pierwszy. Grupowa współpraca. Ale na tego chcę wrócić jeszcze raz. TFTC

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

Skrzynka zdobyta w grupie wrocławskiej, eksplorującej pod roboczą nazwą Festung Breslau (z Ratowniczką, Smerfetką, Esim i Harrym_Hole). Takie beleczki to zawsze radość.

Dziękuję za kesza, za miejsce i za okazję do gimnastyki!

ÆR

Skrzynka podjęta podczas Czerwcowego MRUczenia. Szybko namierzona już w mniejszej ekipie.

 

Zdobyta w ogromnej grupie "FASTUNGBRESLAU" (eSI4, A&R, Ratowniczka, Smerfetka i JA :P)

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Skrzynka zdobyta wraz z Anja, Belkaa, Krcr, Mohnar i Stasiekm w trakcie MRU2016. Tftc!

Log zbiorczy: Skrzynka zdobyta podczas zaliczania Geościeżki "MRU Podziemne Miasto". W doborowym towarzystwie:

Anja, Belkaa, Mhonar, p_nowik, StasiekM, oraz ja...

Kolejny MRUczek zdobyty podczas MRU 2016 z Krcr, Mhonar i Anja, P_nowik, Stasiek N

Czytam opis i myślę co jest po mnie będą przechodzić, na szczęście nie o mnie chodziło :)) Mhonar tutaj nas zrobił trochę w trąbę bo kesz schował tak co by wszyscy przeszli po belceDzięki.

Złapana podczas eventu, w doborowej ekipie, której skład kilkakrotnie się zmieniał :-)

Belka robi klimat. Znaleziona w świetnej ekipie eksploracyjnej. Dzięki 

Złapana podczas mruczenia :) 

Dzięki 

 

Podjeta w trakcie MRU 2016 wspolnie z Anja, Belkaa, Krcr, P_Nowik i Stasiekm. Klimat i Kociolek Panoramixa vol. 2 sprawil ze nie do konca jestem w stanie indywidualnie ocenic i skomentowac kazda ze skrzynekDziekuje ogolnie, za to ze sa, i tworza konkretna, jedna z najtrudniejszych (jesli podejmowana na raz, max 2) geosciezek na OC. Na dole jest do zrobienia troche km, co w polaczeniu z warunkami, robi z niej kawal ciezkiej przeprawy.Dzieki za kesza, Mhonar i Anja.

Skrzyneczka podjęta w ramach zwiedzania podziemi pierwszego dnia wiosennego MRUczenia. Dziękuję serdecznie za keszyka

Podczas Czerwcowego MRUczenia. Podjęta z A TEAM PL .Dzięki za kesza.

TFTCDzięki za pokazanie MRU.

Wreście zaległy wpis z eventu zorganizowanego przez k.mila :)

Znaleziona bez problemu

Podczas weekendowego spaceru.

Fotki na stronie Exploruins

Dzięki za kesza !

Trochę chybotało, ale dałem radę.

TFTC

Spacer "po linie" zaliczony

Skrzynka zdobyta w dynamicznie zmieniającej się ekipie podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #2 .

Dzięki za kesza.

Znaleziona - 427

Czy to półpiętro, to bym się zastanawiał,znalezione podczas MRU w dziurze.

"Weekend" w dziurze 2"  

 

Zniecierpliwieni czekaniem postanowiliśmy udać się na rekonesans 

 

Oczywiście w wiadomym celu 

 

W ten oto sposób dotarliśmy tutaj w skromniejszej ekipie

 

Dziękujemy za keszyka i pozdrawiamy

Znaleziona całą ekipą na spotkaniuSobota w dziurze ;) 

znaleziona podczas weekendowego MRUczenia w ekipie zwiadowczej.

Dobrze bylo wrócić po 3 latach do systemu!

Grupa zwiadowcza na Werkgruppe York przed eventowym zejściem na weekend w dziurze #2 by k.mil.

Ze stasiekm szybciutko po belce. Schowanko klasyczne, więc poszło szybko :)

Dzięki!

Podjęta z marszu z sajmon. TFTC

Szybko namierzona dzięki za keszynę

Pozdrawiamy i dzięki z MRU #2

ały zas odnieony

Znaleziona grupowo podczas weekendu w dziurze.

TFTC.

Dziura!

Skrzyneczka znaleziona :)

Dłuższy wpis wkrótce, bo dopiero nadrabiam zaległości w logowaniu z okresu kilku miesięcy ;)

Ale cierpliwości, dłuższy wpis gwarantowany, bo lubię się rozpisywać :)

TFTC! :)

Znaleziona podczas "Weekendu w dziurze #1", dziękiDziura!

Znaleziona w większej grupie podczas eventu MRU - czyli weekend w dziurze! #1  

Dzięki za skrzynkę !!

Podjęta grupowo podczas wędrówek po systemie podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #1

Dziękuje za skrzyneczkę.

Znaleziona podczas eskapady na MRU#1 W towarzystwie nieziemsko wesołej ekipy OC.PL  TFTC

Posłaniec wysłany, wpis dokonany.Dziękuję!

Znaleziona grupowo podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #1 - OP89EP. :)

Super lokalizacja, przyszło po belce przechodzić, na szczęście bez plecaka - Znaleziona podczas "Weekendu w dziurze #1", dziękujemy !

Znaleziona podczas eventowego marszu przez tunele w ramach MRU - czyli weekend w dziurze! #1 - OP89EP. My_Key okazał się niezastąpiony w charakterze dodatkowego narzędzia :). TFTC!

 

Podczas weekendu w dziurze. Dzięki i pzdr

Zdobyta wesołą eventową (MRU - czyli weekend w dziurze! #1) ekipą! Dzięki!

DZIURA!

Fajne lekko hardcorowe przejscie do kesza, ale w końcu to MRU musi być z pazurem

Znaleziona wspólnie z resztą hanysów :)

TFTC

W przefajnej ekipie MRU 2015

Dziękujemy! złodzieje czasu & Esme

Udało się przejść po równoważni, a dalej - prosto do celu. Fajny, wymagający keszyk! :)

O, tutaj poszło sprawniej- znaczy się zaczynamy coś kumać ;) 

dzięki za kesza :) 

Fajna  równoważnia aż cud ze nie poleciałem.MRU wyprawa w wesołej sporej, ekipie. Naprawde warto pojechac w to miejsce , bardzo klimatycznie, terenowo ,ciekawe zakręty i zakamarki. Schody i ich ilosc bardzo dobre do treningu. Generalnie niezapomniane przeżycia. Dzieki

Znaleziona podczas spacerku po systemie :)

Załapana podczas keszowania z Buuką, Pipelkami i Świerszem. Dzięki :)

Skrzynka podjęta z wesołą ekipą podczas buszowania po MRU. Dzięki!:)

W trakcie spontanicznego wyjazdu, w doborowym towarzystwie:* :))))))...skrzynka odnaleziona :)

Skrzyneczka złapana na spontanicznym szczecińskim wypadzie :)

Pipelek schrupał tę beleczkę bez najmniejszego problemu, zrobił nawet jaskółeczkę! Dziękujemy za kesza!
Podczas jesiennych oględzin dołów wspólnie ze Świerszczem... :)

Podczas wyjazdu na MRU razem z Pipelkami, dzięki za skrzynkę :)

Tyłek na belkę, ręce pod krocze i skaczemy jak niedorozwinięta żaba na drugi koniec :D
Przejście po "mostku" trochę anrenalinkę podniosło. Znalezienie dokładnego miejsca ukrycia kesza była by ultra łatwa gdyby nie brak dostępu do "Dodatkowe informacje". Bez tego poszukaliśmy sobie z 15 min przeczesując każdą dziurę i większy kamień ale udało się w końcu :)
Dzięki za umilenie zwiedzania MRU. TFTC! :)

Też metoda tyłkoślizgowa zastosowana - na szczęście dżinsy całe:-)

Podjęta w silnej ekipie keszerów ze Śląka. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.

Znaleziona w megamocnej ekipie keszerów z Górnego Śląska: Dzyndzolina, odludeq, clara, GFS, SoMo, Kondi&Team, woytas oraz darektiger.

Przeprawa po skrzynkę z wykorzystaniem belki prawie jak taniec na rurze w klubie gogo. Tylko rura w poziomie i wszyscy jakoś tak bardziej ubrani.

Dzięki za super miejsce i kesza 

do kesza na tyłku, z powrotem na nogach - jakaś adrenalina musi być..dzięki ;)

Przedostanie się na drugą stronę było zabawne, a widok ekipy trącej tyłkami po belce - bezcenny. Byli śmiałkowie, którzy ekwilibrystykę mieli opanowaną do perfekcji. Ja niestety też metodą tyłkosuwakową kesza zdobyłam :)

Tak ciekawe miejsce i jeszcze zabawa przednia, dobrze że mi drzazga do wiadomego miejsca nie wlazła. Dzięki.

Tam i z powrotem na nogach.TFTC

Zdobyta wraz z ekipą ze Śląska. Dziękuję.

Niezła przeszkoda! Wpis jest i w drogę. Dzięki!

Znaleziona ;)

Znaleziona podczas spacerku z żoną.

Pierwsza skrzynka znaleziona w podziemiach MRUOdszukana bez problemu, nieopodal nocowalismy w jednej z komnat :)

Belka super, tylko trudno na nia wejsc z dolu. Na przyszlosc: jak rzucacie dlugopis zebym mogl sie wpisac do logu to rzucajcie do mnie a nie obok, nie bede musial nurkowac w smieciach po niego a potem kaskaderzyc na belce;) Samo podejscie jak i skrzynka super.

Ekipa z Gorzowa zdobywała skrzynki w MRU.
Do tego panzerwerk'a zawitaliśmy w czasie wyprawy dwa razy. Przy pierwszym tylko Ogicbf zdecydował się przejść na drugą stronę. Przy drugim już nie odmówiłam sobie przeprawy prze belkę:P

Yes Yes Yes!

Nie mogłam sobie odmówić przyjemności przechodzenia przez belkę :)

Szybko znaleziona podczas spontanicznego spaceru po systemie. Dzięki za kesza!

15:05 Tx.

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie  ochkaRola.

dziękuje i pozdrawiam

znaleziona wspólnie z Napromieniowanym,moja perwsza wizyta w tej części kompleksu

Skrzynka zaatakowana podczas Ataku Klonów. Dziękuję

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Zdobyta podczas Ataku Klonów.

Znaleziona podczas Ataku Klonow.

Fajne przejście kładką,dziękuje.

podczas ataku klonów. dzięki:)

#5 podczas Ataku Klonów.

Znaleziona podczas Ataku Klonów. TFTC :)

Znaleziona w doborowym towarzystwie, w ramach Ataku Klonów. Jako pierwsza "wyrwana" własnoręcznie. Skrzynka w dobrym stanie. TFTC

Kładka skutecznie podniosła mi poziom adrenaliny we krwi:) W imieniu Klonów dzięki za kesza;)

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Dziękuję!

Znaleziona podczas MRUczenia wspólnie z Trolandią i Powel4. Belka dostarczyła nam dużo dodatkowych emocji, i stąd rekomendacja. Dzięki!

Proponuję przeszunąć współrzędne o jakieś 100m na zachód (patrząc na mapę podziemi na podkładzie OSM).

Znaleziona razem z silną ekipą MRUczącą.

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie podczas drugiej nocy MRU-keszowania.

Kesz mi nie utkwił w pamięci, ale belka i owszem.

MRUczenie w wesołej ekipie: Buciek, Brodacz, Chochlik, Harpus, Jed team oraz etna-marsy. Spacerowo po systemie, dzieki

W ramach zwiedzania okolicy :)

THX

Skrzyneczka znaleziona wraz z liczną ekipą poszukiwawczą: Tugal-LK, Catsquad oraz Jabot ;-)

Znaleziona podczas wspólnego keszowania w miłym towarzystwie po MRU. Dzięki za pokazanie ciekawych miejsc. Pozdrawiam.

p.s. Ale śmieszne, Alex.

Jeden z ostatnich keszy na MRU - zmęczeni a tu jeszcze trzeba wrócić!

Przejście ciekawe, trochę się bałem przeskoczyć po belce, ale nie zatrzymało to nas w drodze po skrzynkę. W załączeniu Fotografia Hazego na belce :)

Belka pokonana, kwatera spenetrowana, keszyk namierzony
TFTC!

Kesz zaliczony w przemiłym towarzystwie ludzi pzytywnie zakręconych :D

Przejście po belcedo najłatwiejszych nie należałoale dałem radę!
Lęki pokonane, keszyk zaliczony, pomieszczenia zwiedzone!
TFTC!

Zaliczona z doborową MRU-ekipą. Oczywiście po przejściu po belce najpierw zwiedziliśmy pierwszą klatkę i pomieszczenia na górze. Zdziwił nas brak mieszkańców, którzy pozostawili na stoliczku jedną całą WARKĘ  w puszcze pół reklamówki swieczek i prawie całego Spraita. Po przeczesaniu całych koszar okazało się, że nikogo nie ma na kwaterze prócz kesza. Dzięki.

Podziemny spacer we dwoje. To chyba najmniej zaśmiecone i wymalowane graffiti koszary w systemie podziemnym.
Ciekawe dlaczego?

Dzięki i pozdrowineia. Ania i Marcin 

"postanowiłem" to za dużo powiedziane. :P 

Jako, że Gonzo zabierał się do przechodzenia przez belkę jak pies do jeża, postanowiłem sam odłożyć nowozałożoną skrzynkę. Poszybowała szybko  nad dziurą i znalazła sobie miłą "skryjówkę"  

Ekypowy FTF podczas Geokeszerskiego MRUczenia :)

znaleziona razem z Geokeszerską eskapada Biura Turystki Podziemnej :)

MRUcząco:)

Znaleziona MRUcząc sobie z fajną ekipą

Założyciel był obok i czuwał osobiście nad każdym MRU-czącym śmiałkem, który odważył się przejść nad wodą z krokodylamiTFTC!

znaleziona razem z Geokeszerskim Mruczeniem;)

Dobrze, że mieliśmy ze sobą założyciela, który podał nam namiar GPSPodjęta z uczestnikami Geokeszerskiego Mruczenia.

Grupowy FTF pod czujnym okiem założyciela podczas MRUczenia.

Znaleziona z ekipą geokeszerskiego MRUczenia. Gps nieco pływał ale dzięki pomocy założyciela udało się odnaleźć skrzynkę.