Znaleziona. Dziękuję za skrzynkę.

Znalezione :)

Tftc

Skrzynce przydałby się nowy porządny dziennik. 

Skrzyneczka złapana na niedzielnej, krótkiej wyprawieDziękujemy bardzo za pokazanie miejsca i skrzyneczkę.

Keszyk zaliczony po bardzo długim błąkaniu się. TFTC

Sporo się nachodziliśmy żeby dotrzeć do kesza. Ale dokładna analiza opisu dała efekt i wiadro namierzone. TFTC

Bardzo fajnie schowany kesz z bogatym wnętrzem. :)

no i super.kesz zasługiwał na opiekę

Wczoraj była w agonalnym stanie. Dziś podarowaliśmy jej drugie życie. Nowe wiaderko, wysuszony logbook w słoiku, no i sporo niespodzianek...

kesz wymaga pilnego serwisu,albo niechybnie przepadnie ! ! !

fak,fak,fak.....o tym keszu moglibyśmy napisać epopeję...borze tucholski,z której strony nie próbowaliśmy go podejmować?!wiemy tylko my.....kesz do którego najdłużej,najtrudniej,z przygodami, ale w końcu dotarliśmy...... kesz w stanie agonalnym,a szkoda,bo miejsce docelowe bardzo malownicze.pozostało tylko puste,połamane,pełne błota wiadro-puściusieńkie w środku.zrobiliśmy prowizoryczno-prymitywną reaktywację z tego co mieliśmy pod ręką.a więc do połamanego wiadra włożyliśmy słoik,który zostawiły jakieś brudasy,do środka włożyliśmy kawałek kartki w strunówce i kesz złapał oddech,ALE porządny serwis jest tu niezbędny.dziękujemy za tego truciciela naszych umysłów.

Współrzędne 

Fajna okolica. Kesz w bardzo złym stanie, jest cały zalany. Potrzebna renowacja

Kesz znaleziony, ale wiadro całe popękane i pełne wody po wczorajszym deszczu. Logbooka nie dało się wyjąć, ale zostawiłem wpis na własnej kartce. Teren piękny, szkody tylko, że kesz nie zadbany. TFTC!

piękna pogoda, fajne miejsce duże oczekiwania bo i duży kesz, a w środku niespodzianka tylko logbook i to trochę zawilgocony ale wrażenia i okolica bezcenne dziewczyny zadowolone niezwracały uwagi nawet na komary :)

Kesz podjęty z Geogosią, spacer wykonany. Dzięki za kesza 

przyjemny spacer na rozpoczęcie astronomicznej wiosny i ku czci pięknej pogody. Od keszyka wracaliśmy już w ciemnościach, bez latarek, ale wciąż wśród świergoczących ptaszków, którym chyba też podobał się ten ciepły dzionek. Dziękuję!

Przyjemny spacer do kesza w ciszy i spokoju. Niestety skrzyneczka całkowicie na widoku, mokra w środku i pusta.. nie mieliśmy przy sobie nic kompletnie a szkoda 5litrów pustki.. Kesz ponownie schowany pod ściółką i gałązką. Dziękujemy!

Grzaliśmy się na ten skarb skarb już długo, i dzisiaj udało nam się podjąć wyzwanie! Namierzony bez problemu, ale mieliśmy chwilę zwątpienia bo przybyciu na miejsce bo dosłownie 4 metry od miejsca ukrycia teren przeorany jak przez czołgi bo wycinane były drzewa.... Las faktycznie uroczy nawet zimą, trzeszczące na wietrze drzewa i dzięcioł w tle.... TFTC

w bezpośredniej okolicy skrzynki trwa wycinka drzew, więc może być tak, że niedlugo zginie.. sama skrzynka ok, fajnie że duża, szkoda że pusta. czas operacyjny od parkingu wędkarzy 30min. TFTC

hehehe fajna miejscowa szczegolnie gdy mamy chec na spacer
----------------------------------------------
Logged from my android phone using columbus

Znaleziona i podjęta,bardzo ciekawa lokalizacja,prawdziwy dziki zakątek:-].

wielkie dzięki.

pzdr.

studnia87

Fajn niespodzianki, dobry keszyk, cholernie dużo komarów i o mało co a wpadłbym do rzeki ale żyję:) pzdr

Dojście od parkingu wedkarzy, zgodnie ze wskazówkami (wg mnie bardzo dokładnymi) zajmuje około 10 minut. Duuuży pojemnik. Fajny spacer. Dziękuję.

Daję gwiazdkę za rozmiar.

Znaleziona już jakis czas temu, dzięki.

Rzeczywiście, ciekawe przeżycie ten spacer przez las - polecam - nawet w taki dzień jak wtedy (choć latem i wiosną pewnie ładniej). Koordy rzeczywiście rozstrzelone, "grażyna" pokazała mi miejsce oddalone o przeszło 700m. Na szczęście w ekipie keszerskiej łatwiej o burzę mózgów i podjęcie wielkiej skrzynki w środku "parkolasu". Dzieki za skrzynkę.

Sporo czasu zeszło na poszukiwaniu tej skrzyni. Mimo że pogoda paskudna i rozstrzelone kordy, to udało się podjąć wielkiego kesza.

Znaleziona po około godzinie poszukiwań. Pod kordami faktycznie nic nie ma wskazują one POLE UPRAWNE. A jak się później okazało kesz jest jakieś 800 m w bok od tego co jest w opisie i to nie na polu a w lesie.

Wczytujac się w opis można jednak poszukać na GPSie ulicy Sadowej  i dojechać do lasku, który jest na jej umownym końcu. Bo na mapie ulica kończy  się jakieś 300-400m metrów wcześniej niż istniejący umowny wędkarski parking, z którego należy zacząć wędrówkę po skarb. Mało precyzyjny opis dotarcia do kesza nie przeraził jednak ekipy poszukiwawczej! Po kilku błednych analizach zdjęć, oraz tego gdzie należy iść prosto i które to jest rozwidlenie ze skrętem w prawo udało się dotrzeć do kamiennego a w zasadzie betonowego mostku dalej było już łatwo. Pojemnik wielgaśny i w dobrej kondycji czeka na kolejnych odkrywców, którzy lubią długi spacer bez GPSa.

Znaleziona. Bardzo fajne miejsce :)

Witam,

a na początku kordy wskazywały inne miejsce... Czy te obecne są prawidłowe?? :(

Pozdrówka.