Keszyk jest i ma się dobrze. Błyskawicznie znaleziony. Polecam uważać na szczycie drabinki, bo jedna strona się już nie trzyma.
Dzięki za kesza!

Znaleziony.

Wspólna z dawidnd-em niedzielna wycieczka by odetchnąć pięknem.

Dziękuję za założenie tego kesza i dbanie o niego, a także za pokazanie miejsca i zabawę.

Dwa lata od ostatniego znalezienia, ale wszystko na swoim miejscu czeka na kolejnych amatorów wspinaczki po lekko chybotliwej drabinie. 

Lubię takie całkowicie wyczyszczone urbeksy, zostały tylko surowe bryły. Długo szukałem jak tu się dostać na górę, nie wiem jak przegapiłem na samym początku drabinę. Po ocenie ryzyka uznałem że mimo jestem sam to mogę wleźć, w końcu jest dość nisko. Na górze to już formalność, zresztą wolałem szybko opuścić teren, ktoś o niego dba bo część trawy wykoszona.

Oj trudno było znaleźć szczególnie po ciemku ale udało się dzięki wcześniejszym wpisom i spojlerowi.

TFTC :)

Podjąłem już sporo okolicznych skrzynek, a do tej jakoś nie mogłem się zabrać. Kierując się wskazówką z jednego z wpisów, szukałem w trochę innym miejscu niż było trzeba, ale więcej nie powiem, bo zepsułbym zabawę kolejnym poszukiwaczomWchodzić na komin nie polecam, to nieodpowiedzialne i niebezpieczne, ale widziałem dzisiaj jak ktoś ważący 80 kilogramów bezpiecznie wszedł na sam szczyt. Nie róbcie tego!

Długi weekend w Kampinosie i cudownej Warszawie w towarzystwie Bamby, i Poli, dzięki :)

Świąteczne keszowanie w Warszawie i okolicach, dziękuję.

Nie było to taka całkiem prosta skrzynka, ale w końcu się udało. Niby teren prywatny, ale ogrodzenie nie jest kompletne, da się bez problemu wejść. Chwilę się poplątałem po terenie, zanim się połapałem, że spoiler i podpowiedź dotyczą miejsca powyżej poziomu terenu, trzeba wejść po drabince (chociaż faktycznie nie aż tak wysoko), na górze już udało mi się w miarę szybko namierzyć skrzynkę i nawet nie zlecieć schodząc :)

Bardzo ciekawe miejsce, choć teren prywatny i obiekty w ruinie i gdyby nie wyobraźnia to nie było by czego zwiedzać :)

Niemal płaski dach głównego budynku idealnie nadaje się do  (pi/bi)wakowania a komin kusi by spojrzeć na świat bardziej z góry. Skrzynka na schowana na szczęście mniej awangardowo.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i reaktywację.

Nie jest tak łatwo dostać się tam, gdzie powinna być skrzynka. Jak już się tam znalazłem, zdałem sobie sprawę, że kesz - reaktywacja mojego poprzednika spadł ok 1,5 metra niżej i leżał sobie na daszku nad drzwiami. Pierw pomyślałem, że odpuszczę bo nie zejdę na ten daszek. Nie poddałem się jednak i strąciłem keszyka na ziemię. Długi patyk naprędce skombinowałem. Wtedy wystarczyło zleźć, znaleźć keszyka na ziemi i... wleźć z powrotem. Keszyk ukryłem tam, gdzie wsadził go mój poprzednik.
Sam obiekt robi wrażenie swoimi rozmiarami. Ciekawe co tam się kiedyś wyprawiało.

Super miejsce! Ponieważ byłem sam zajrzałem tylko w kilka miejsc, ale zdecydowanie warto tu wrócić na dłuższa wycieczkę. Dzięki za pokazanie!

Skrzynki w spoilerownym miejscu nie znalazłem (było zupełnie puste). Zostawiłem zatem reaktywację mniej więcej zgodnie z podpowiedzią, czyli trochę do góry, ale nie za bardzo, potem na prawo. Magnetyk na wcisk. Żeby nie było wątpliwości załączam spoiler.

Dzień Multaków - czyli rowerem na podKampinos Wschodni (92km). W sumie 6 multaków znalezionych i 1 nie udało się podjąć   (wliczam skrzynki dwuetapowe typu kesz+hasło).

A tu się nie udało - w rejonie kesza była jakaś ekipa i to nie jakaś młodzież, tylko podejrzane typki, więc sobie odpuściliśmy.

Najpierw pozwiedzałem obiekt, później poczytałem logi, a na końcu znalazłem. Dzięki.

Piękne wspomnienia z dzieciństwa tylko szkoda że tej jednostki nie ma 

Dużo radiostacji mobilnych  takich jak Star 266 R-137 każda miała swoje imię np, Grażyna, Monika, Krzysztof 

 

z michalem50. Ciekawe miejsce, jest klimat i jest co pozwiedzać.

Razem z Michem4000. Brama zamknięta, a furtka zaspawana, ale jakoś daliśmy radę dostać się do środka. W budynku szukaliśmy, szukaliśmy, szukaliśmy... wreszcie w akcie desperacji Michu4000 postanowił zwiedzić dach - kiedy się tam wdrapał i zniknął w ciemnościach, mi wreszcie udało się wypatrzeć miejsce ukrycia. Uff, dzięki!

bo po to są wpisy, aby je czytaćzwłaszcza jak współtowarzysz włazi na stary komin....

Wlazłem na ten dach i szuka, szukam i szukał bym pewnie jeszcze długo gdyby Iwonia1999 nie przewinęła wcześniejszych wpisów i nie trafiła na ten Elvisa. Dzięki za trochę dodatkowej gimnastyki i oczywiście za pokazanie miejsca...

Spoko miejscówka. Kesz podjęty z Mocherem1 i Maćkiem Zdobywcą. Leży w miejscu ze spoilera Elvisa. Dzięki.

Znaleziona podczas wyprawy rowerowej.

Rowerowo z G;) ciekawe miejsce.

Wyłapana przez K podczas przedpołudniowej wycieczki rowerowej. Miejsce ma swój klimat.

Fajna miejscówka

Dzięki za pokazanie takiej miejscówki ;)

Spoko keszyk. szybko i sprawnie.

Znaleziona.Jakieś ślady widzieliśmy na śniegu biegnące w stronę kesza, ale okazało się, że tylko ten ktosik kesza minął i poszedł dawno już dalej, podjęliśmy więc kesza całkiem spokojnie. Opakowanko niestety nadaje się do serwisu, podkleiliśmy, gdyż nie mieliśmy podobnego na wymianę. TFTC.

Keszyk znaleźliśmy w miejscu pozostawionym przez Elvisa i nie znając pierwotnej kryjówki Johnnego, tak samo też go zostawiliśmy. Popękany pojemnik pokleiliśmy taśmą i w obecnym lokum powinno to zadziałać przez jakiś czas. Dzięki za kesz.

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Sprawnie i bezproblemowo...

Dzięki za pokazanie miejsca.

TFTC!

Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca. No a własciwie za ściągniecie mnie tu ponownie byłem tu w 1980 roku tylko w innym charakterze 

Najpierw padło pytanie - kto wchodzi na dach? No to wszedłem świetny widokPotem szukam kesza. Keram stoi i pyta - znalazłeś? Nie, szukam dalej. To schodź mówi bo kesz jest tu. 

Hmm kesz wypadł ze swojej kryjówki i się pudełeczko troszeczke potłukło. Znalazł ją również mugol z Klaudyna (ale bez żadnych słów na k i ch) i się wpisał. My też się wpisaliśmy ale kesza już zostawiliśmy w pomieszczeniu pod dziurą. Potem wrzucę spojler.

 

Przepraszam Johnny, że nie odłożyliśmy go na górę ale obawiam się, że drugi upadek by go zabił. 

 

Keszyk lepiej zamaskowany niż na zdjęciu ;)

  R  E  A  K  T  Y  W  A  C  J  A 

Uwaga, zmiana lokalizacji

Zasypane. Foto wyśle na priv. Trzeba zmienić miejscówke lub zarchiwizować.

Byłem tam dziś i po dotarciu na kordy z przykrością stwierdziłem, że studzienka została dokładnie zasypana ziemią, do poziomu gruntu!!! Proszę, jak czasem coś może zaskoczyć... GPS pokazywał 12m do celu i miałem cichą nadzieję, że może gdzieś obok jest inna siostra-bliźniaczka tej dziury, ale nic innego nie znalazłem.
Szkoda.

Widać, że okoliczna młodzież korzysta z opuszczonych budynków ;P Dzięki za cache'a ;]

Znaleziona. DZK.

Znaleziona; godz 13:15 w ramach bemowo tour

Żywego ducha tu nie zastałem- tylko zwierzęta sugerowały, że dawno tu nikt nie zaglądał. Żabki oczywiście też skakały przy dojściu do kesza. Lubie takie skrzynki, z elementami small urbexu. Ciekawe, jak długo miejsce wytrzyma przed naporem budownictwa mieszkaniowego...

+3; TFTC!

I my chcieliśmy ulokować kesza na tym terenie.Jednak to nie nasze klimaty,choć to miejsce ...owszem,owszem podobało się.Niektóre małe żabki urosły i usiłują straszyć. Dziękujemy i pozdrawiamy.

Strzelali dziś troche - ale nie koło kesza..

udało się z roweremdzięki fajny kesz!!!

Znaleziona. Dziekujemy za FTF. Na dole pełno małych żabek. Dziekujemy za pokazanie miejsca.