Tu niestety mimo dokładnego przeszukania wszystkich metalowych elementów, kesza nie stwierdziłem :(

Nooo kto by się spodziewał… w sumie to się spodziewałam baaa wiedziałam od towarzyszy że tutaj to mało pitne ujęcie bogate zapewne w salmonellę klebsiell i clostridium. Ale posiadanie takiego towarzystwa to skarb w tych „gównianych” czasach. Cytując” skoro zrobiłem to raz zrobię i drugi” tak udało się zdobyć skrzynkę. Ponowne MRU-czenie w towarzystwie Chrząszczy

Miejsce piękne, niestety wykorzystane jako 10m kibel. Ekstremalna podróż w dół po szczeblach na których nie tylko rdza była... Na dole śmietnik, szkło i odchody. Przeszukane dość dogłębnie i decyzja o serwisowym magnetyku powyżej odchodów.



Zrządzeniem losu i dzięki zaangażowaniu Moni, która skontaktowała nas z wyjadaczami systemowymi r00t7  i ArtNoisem ( jeszcze raz bardzo Wam dziękujemy!!!) mogliśmy przeżyć piękne chwile w tej części systemu.

Ruszyliśmy, wiadomo,  z bólem kręgosłupa jedyna możliwą droga.
Potem na południe : Bertha, 732, A63, 730, 727, Cezar, Dorra, Emma, Martha, 726,A12,  724, A8, 722, 723, 728.
Pod koniec jeszcze Otto, 736.

Wrażenia bezcenne, towarzystwo najlepsze! Zabawa przednia. Garmin pokazał jakieś 25k kroków w tym pięknym miejscu. Buty mokre, spodnie do wyrzucenia. Bajka.

Przy okazji udało się zebrać kilkanaście skrzynek, a część wymagała serwisu.
Będąc z poprzednimi znalazcami i założycielem keszy w tym miejscu można było weryfikować miejsca.

Dziękujemy!!!

Majówka 2022:  W tym roku postanowiliśmy wybrać się na majówkę w okolice Międzyrzecza aby po raz pierwszy zwiedzić MRU. A zachęcił nas do tego Event "Majówka z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym - OP9G2J]. I muszę przyznać, że dawno nie zwiedzałem tak ciekawego i tajemniczego miejsca (choć oczywiście stwierdzam to z perspektywy miłośnika urbexów, który kocha włazić w różne potencjalnie niebezpieczne miejsca). "Zaledwie" 10 godzin spędzonych pod ziemią pozostawiło duży niedosyt i z przyjemnością jeszcze powrócę na MRU aby obejrzeć resztę podziemnego miasta.

Dzień 3: MRU - główny dzień wyjazdu, czyli zwiedzanie podziemnego miasta. Weszliśmy w 16 osób, a wyszliśmy w 6 (i nie to, że 10 pozostałych zostało w środku, tylko wychodziło wcześniej). Ogromne podziękowania dla root7 za pełnienie funkcji przewodnika i Chrząszcze2 za poświęcenie w wielu miejscach aby wyciągnąć kesza z jego ukrycia. Czas minął zdecydowanie zbyt szybko.

---

No gówniane to miejsce. Ale Chrząszcz się nie zraził i dał nura. Ja jestem dumny, że dobrze świeciłem ;)

Dzięki!

Po porannej wizycie w oficjalnej części systemu został mały niedosyt, więc na wieść, że zbiera się mała grupa do zdobycia systemu nie waham się ani chwili. Towarzystwo pierwszorzędne, dziękuję Wam ogromnie za oprowadzenie, oraz opowieści na temat. Wrażenia po pobycie nie do opisania, pierwszy raz dowiedziałem się chyba jak smakuje cisza. Niestety wszędzie wejść nie mogłem z tytułu braku gumowego obuwia, lecz Chrząszczu jest dobry na wszystko ! Wizyta w systemie zostanie w pamięci na zawsze. Te parę keszy zdobytych wewnątrz dodają tylko smaku całej zabawie. Dzięki ogromne. Pozdrawiam !

Niestety, na dnie studni znalazłem tylko połamany pojemnik po keszu :(

Cześć...

Ja w sobote 23.11.2019 jade na MRU zejde tam i znajde ją, i zjade lina w dół...

Ja w razie czego ją zserwisuje ...czy jak tam jest...

Więc prawdopodobnie 23.11.2019 o 19.00 beda dwa wpisy:

1.Czy zserwisowane...

2.czy znaleziona...

i moze byc tez notatka...

bedzie najnowsza ocena terenu w srodku i na szczebelkach...wedlug mnie...

 

 

byla edycja daty...

byla edycja opisu z lina...

wczesniej jade kolo swiebodzina

milego MRUczenia...oraz do zobaczenia...:)

We were looking down the shaft and thought there must be a cache here. After  geocaching.com returned no results, we were certain that another geocaching platform must have used this location. We were happy to find it here.

 

Thanks!

we looked down there before realizing that there is a kesz and said that this would be an awesome hiding place. When we realized that there actually is a container hidden, it needed some willpower to come and get it. Thank you for this adventure!

Ot taki tam spacerek z Pipelkiem po systemie.

Ciut przesrana sprawa z tym keszykiem...

Ale studnia rewelka! 

Dzięki!

Rewelacyjna miejscówka, warta odwiedzenia.

Podczas wypadu ekipy razem z Rato, Katul, Dora.

TFTC

Z Gurą11 Mekshą i slawkiemragnarem spędziliśmy w podziemiach dwie noce zwiedzając, keszując i zakładając nowe skrzynki. Dziękuję za przygodę!

Gdy zeszłam po tych nieco brudnych szczebelkach ONI już tam byli i orzekli, że kesza nie ma. A mówiłam, poszukać dokładniej, nie musieliby wchodzić w gówno drugi raz....

Dziekuję za skrzynkę!

40-godzinny spacer po MRU w doborowym towarzystwie Marianowo-Czesiowym. 

#2864

Musiałem dwa razy do tej kloaki schodzić. Kurde - co za wały srają w takie miejsca z góry po całej drabinie...

Znaleziony podczas keszowej wyprawy na MRU, znalezlismy na dnie tylko logbook i  włożyliśmy między cegły  na wysokości torsu.pięknere każdy powinien zobaczyć. Nam zajęło zwiedzanie ok 40 h (w tym dwie przerwy na sen). Dzięki za kesza.

Ludzie zrobili sobie tam toalete. No ale coz trzeba to trzeba. Oprocz tego ze pełno śmieci jak wszedzie i tego ze gleboko to w sumie spoko jest. Skrzyneczka zlapana wraz z barabara9299 i MrRoyd podczas penetracji na MRU. Dzieki.

Niby system taki wielki. Miejscówek na potencjalną toaletę tysiące (również oznaczonych), a jakiś debil robi pod siebie do studni, gdzie wiadomo, że mogą chcieć wejść ludzie. Szkoda słów. Rękawiczek na szczęście miałem zapas więc na luzaku zanurzyłem się w kałowej otchłani. Jednym słowem shit happenes. Co do kesza to trochę nas pewne oznaczenie zmyliło na początku. Na powrocie kesz złapany w chwilę. Dzięki za kesz.

Ale papier toaletowy suszył się na szczebelkach :D 

 

Wyprawa do MRU - część I - ziemie północne, ekipa: Meksha, slawekragnar, Wesker. 40 godzin w mroku, mrożące krew w żyłach (moich) zejście przez komin i jeszcze straszniejsze wejście na linach (moje pierwsze w życiu) tą samą drogą, dwa noclegi na podziemnych plażach - pierwszy krótki, bo z zimna nie dało się spać, drugi przy zastosowaniu dodatkowej folii ratunkowej - trzyma ciepło, tylko woda się skrapla od środkaZajrzeliśmy w każdy zakamarek, nawet w ten, gdzie keszy nie było. Dotarliśmy od A64 na daleką północ do PZW 739, znajdując po drodze komfortowe wyjście na zewnątrz gdzie spotkani goście udostępnili nam dokładniejszą mapę podziemiNie przepuściliśmy żadnej odnodze i żadnemu keszowi ze ścieżki i spoza, znaleźliśmy też jednego czeskiego kesza (OC CZ) i chyba dwa GC. Spotkaliśmy kilka ekip, zatem ruch tam jestTowarzyszyły nam w tej wędrówce nietoperze, które straszyły nas podlatując prawie pod twarz i w ostatnim momencie skręcając - najgorzej miała osoba, która szła pierwsza. Niektóre korytarze są mocno zalane, ale te już okeszowane  są podtopione na tyle, że w zupełności wystarczą kalosze pod kolano. Do ekwipunku warto dorzucić zapas skarpet i to ciepłych, bardzo ciepłe ubranie i ciepły śpiwór (jeśli ktoś tam nocuje) - folie i karimaty są dostępne na miejscuTo była niesamowita przygoda, szkoda było stamtąd wychodzić, ale po wyjściu bardzo ucieszyło mnie słońce i temperatura o jakieś 15 st.C wyższa niż na doleDziękuję Założycielom skrzynek i ekipie która mnie ze sobą zabrała i pomagała mi w trudach terenu. 

Tutaj na szczęście okazało się, że droga została odkażona przez poprzednich zdobywców i jest bez dodatkowych utrudnień, jedynie pudełko pozostało w maskowaniu :P  W drużynie z Meksha i Weskerem zapuszczamy się na czterdziestogodzinną wyprawę, jedną z najpiękniejszych przygód w serwisie OC, jakie dane mi było przeżywać. Udało nam się przespać dwie noce i zdobyć północną część od wejścia przy A-64. Jest kilka miejsc które zamierzam okeszować w ramach extremalneiejszej części MRU i powiązać je w mini ścieżkę. Dzięki za kesza.

Przyszedłem z Whynotem. Ja z lękiem wysokości a on już z wpisem w logbooku. Z racji pewnych okoliczności dotyczących tego akurat kesza nie kwapił się tym razem z pomocą. Zaglądam. Boję się. Zaglądam bardziej. Bardziej się boję. Ale kesz na dole siedzi, a ręce Whynota też siedzą. W kieszeniach, Trudno. Zamknąłem oczy i na dół. ZWYCIĘŻYŁEM!!!  Ale naprawdę przesrane...

Znaleziona podczas zimowego wypadu, na dole wraz z karlosem80 podtrzymaliśmy tradycję,200ml krystalicznej substancji spożyte. Dzięki

ok.

Znaleziona podczas zimowej wyprawy z wesołą ekipą. Dzięki.

jesienne MRUczenie w super ekipie

nieco wcześniej Marios opisał mi co tam zastanę ale to nie ułatwiło zejście, dobrze że miałem grube rękawiczki ( do wyrzucenia ) i starałem się nie zastanawiać co widzę , pudełko też zafajdane , poziom trudności w tym momencie wzrósł na maxa , szkoda bo miejscówka z potencjałem , TFTC

Znaleziona podczas jesiennego MRUczenia 2017. Dzięki

W wesołej ekipie na jesiennym mruczeniu :)

Dzięki za pokazanie fantastycznych miejsc! :)

PS. Tu w ramach odwetu ja mogę się pośmiać z Norbiego za sosnowiecki "pieniek" ;)

to była największa porażka podziemnego MRU, samo zejście super, mały hard core jak ktoś ma lęk wysokości ale to co tym miejscem zrobili ludzie przeszło wszelkie oczekiwania. dobrze, że logi przeczytalismy po wejściu do dziury bo pewnie nikt z ekipy wtedy by się nie zdecydował.

Dobrze, że był z name Norbi - człowiek od gównianej roboty... Pierwsza wizyta w systemie z ekipą jesiennego MRUczenia. Podziękował!

No tu faktycznie przesrane :). Norbi odwalił czarną robotę jak na Norka przystało :). Wspólnie z zakręconą załogą. Dzięki.

Nocne przygody, które zapamiętuje sie na bardzo długo. Jesienne MRUczenie in progresssss. Dzięki. 

razem z Filoo i abukkawon TFCT!

Poświęciłem się i zszedłem, ale niestety następcom to odradzam, szczeble osrane, a na pokrywce kesza znajduje się malowniczo rozpaćkana kupa. Zdobyta w wesołej ekipie Filoo, Max-Ka i ja, dla zaoszczędzenia miejsca w logbookach wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Po kesza schodził Kuba, i tak jak przedmówca napisał, na keszu znajdował się zgrabny klocek. Razem z abukkawonem i Max-ka, wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Niestety studnia została sakramencko obesrana! Szczeble drabiny też nie zostały oszczędzone... Tragedia. W tej sytuacji trzeba by tego kesza gdzieś przenieść w jakieś bardziej higieniczne miejsce, bo w obecnym stanie kryjówka nie ma większego sensu. :( 

Pierwotny pomysł był całkiem ciekawy i szkoda, że został zanieczyszczony... Tak czy owak - dzięki za przyciągnięcie w to miejsce.

Szyb studni zasyfiony przez obrzydliwości. Wejść się nie da.

Poprzedni wpis ma zły status. Miało być NIE ZNALEZIONA.

Znaleziona podczas majówkowego, podziemnego spaceru. Dzięki za kesza. Fotki z MRU na profilu Exploruins

Unsere Reise nach Polen führte uns heute auch in diese endlose Dunkelheit. Das war wirklich ein besonderes Erlebnis.
Vielen Dank

MruMru pod ziemia  dzieki!

Drugi dzień bojowy ćwirowego MRU(czenia) i wszystko jasne. Dziękuję

W trakcie Czerwcowego MRUczenia keszyk  podjęty z silną ekipą keszerów. Dziękujemy. Dodano nowy logbook i strunówkę.

Skrzynka zdobyta w trakcie MRU2016. Tftc!

Log zbiorczy: Skrzynka zdobyta podczas zaliczania Geościeżki "MRU Podziemne Miasto". W doborowym towarzystwie:

Anja, Belkaa, Mhonar, p_nowik, StasiekM, oraz ja...

 

(Cholernie głeboka ta studnia)

Ciemno, zimno i do domu daleko. Pochwycona w doborowej ekipie Anja, belkaa, krcr, Mohnar, p_nowik i panoramix (niezarejestrowany) w czasie czerwcowego MRUczenia. Dziękuję za skrzynkę.

Kesz zdobyty podczas Czerwcowego MRUczenia.

Kolejny MRUczek zdobyty podczas MRU 2016 z Krcr, Mhonar i Anja, P_nowik, Stasiek N

Dzięki.

 

Podjeta w trakcie MRU 2016 wspolnie z Anja, Belkaa, Krcr, P_Nowik i Stasiekm. Klimat i Kociolek Panoramixa vol. 2 sprawil ze nie do konca jestem w stanie indywidualnie ocenic i skomentowac kazda ze skrzynekDziekuje ogolnie, za to ze sa, i tworza konkretna, jedna z najtrudniejszych (jesli podejmowana na raz, max 2) geosciezek na OC. Na dole jest do zrobienia troche km, co w polaczeniu z warunkami, robi z niej kawal ciezkiej przeprawy.Dzieki za kesza, Mhonar i Anja.

Wpis zbiorczy. Skrzyneczka zdobyta podczas pierwszego dnia czerwcowego MRUczenia z ćwirem i wspaniałym gronem poszukiwaczy kanapkowcówŚlicznie dziękuję!

Podczas Czerwcowego MRUczenia. Dzięki wielkie! :)

Tu już w mniejszym składzie. Zanim zdążyłem podejść do studni mastaklepa już tam nurkował, więc wips wykonany metodą dyktowania nicka. Dzięki za skrzynkę. 

Złapana podczas mruczenia :) 

Dzięki 

Misiaczkowa nie miała długopisu, więc jej rzuciłamLeciał, leciał odbił się od ściany i dostała prosto w twarz - wybaczyła mi :P

Wpis zbiorczy.

Skrzyneczka zdobyta podczas podziemnej wyciecki z Ćwirem pierwszego dnia.

Dla mnie to kolejny powrót do systemu i pewnie wrócę tu jeszcze nie raz :D

Dzięki wielkie za kesza - dzięki nim mamy cel prawie w każdym korytarzu!

Podczas pierwszego dnia MRUczenia w systemie Dzięki za kesza.

Znaleziona podczas MRUczenia z grupą ĆwiraW towarzystwie Magdy, Izy i reszty wesołej kompanii. TFTC!

Do środka weszły nawet dwie osoby!

Skrzynka zdobyta w trakcie Czerwcowego MRUczenia i oczywiście pod przewodnictwem Ćwira - czasem w jednej wielkiej grupie, a czasem w podgrupach :)

TFTC + ocena znakomita za tematykę + zielona gwiazda za lokalizację!

W trakcie eventowego MRUczenia - dzień pierwszy. Już dawno przestałem notować i opieram się tylko na notatkach Ćwira. Ale na żywo studnia wygląda na jeszcze głębszą niż na spojlerach. Budzi wrażenie. Super miejsce. Kesz zdobyty. TFTC

Reaktywacja.

Zdobyta podczas wyprawy na Czerwcowym MRUczeniu :)

Zdobyta w ogromnej grupie "FASTUNGBRESLAU" (eSI4, A&R, Ratowniczka, Smerfetka i JA :P)

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Skrzynka podjęta podczas Czerwcowego MRUczenia. W mniejszym składzie z Galowianami. Ta studia od razu wydała nam się idealnym miejscem na kesza. Przed wejściem jednak znaleźliśmy pokrywkę od klipsiaka a w środku pozostałości skrzynki. Nie mieliśmy pojemnika ale dodaliśmy nowy logbook i strónówkę.

Nie oceniam samej skrzynki ale miejsce. Znakomite ;)

Kesz podjęty podczas znakomitego multieventu „Czerwcowe MRUczenie”

W tym miejscu nasza wrocławska ekipa napotkała drugą grupę. Na górze znaleźliśmy resztki kesza, zatem uzupełniliśmy miejscówkę o nowy logbook i strunówkę.

Przypinam rekomendację za wyjątkową lokalizację 

Dziękuję,

ÆR

Złapana podczas eventu, w doborowej ekipie, której skład kilkakrotnie się zmieniał :-)

Podjęta w przemocnej ekipie podczas czerwcowego MRUczenia. Dzięki

Skrzyneczka podjęta w ramach zwiedzania podziemi pierwszego dnia wiosennego MRUczenia. Dziękuję serdecznie za keszyka

Znaleziono z Daraskiem, dzięki za kesza!

Potwierdzam słowa Chodak166 kesz zniszczony :(

Niestety, przy zejściu znaleźliśmy jedynie wieczko skrzynki. Na dnie studni nie pozostało już nic z dawnego kesza.

Wreście zaległy wpis z eventu zorganizowanego przez k.mila :)

Drugi dzień podziemnych wędrówek z Pipelkami. 

Dzięki za keszyk ! 

Weekendowe oględziny dołów wspólnie z Cloudettom ;)
Już kiedyś tu "nurkowaliśmy" niestety bez rezultatów... Tym razem skrzyneczka czekała cała i zdrowa. Dziękujemy za kesza!

Miejsce świetne, tylko trochę dużo śmieci.

Jest to prawdopodobnie najgłębiej założona skrzynka w Polsce .

Z freneyem.

TFTC

Kesz z odrobinką adrenaliny, takie jak lubię .

Skrzynka zdobyta z yabay-em podczas kolejnego wypadu na MRU.

Dzięki za kesza.

Znaleziona -443

To się nazywa dziura. Patrzyłem w głąb.

"Weekend" w dziurze 2"   dzień drugi

 

Dziękujemy za keszyka i pozdrawiamy

Znaleziona podczas eventu MRU - czyli weekend w dziurze! #2  !!!

Chyba najgłębsza dziura w systemie :)

Dzięki za kesza !!!

Znaleziona z ekipom Weekend w dziurze!#2

Dzięki za keszynę robi wrażenie taki tunel w dół

Dzięki i Pozdrawiam

Podczas MRU #2

Skrzyneczka znaleziona :)

Dłuższy wpis wkrótce, bo dopiero nadrabiam zaległości w logowaniu z okresu kilku miesięcy ;)

Ale cierpliwości, dłuższy wpis gwarantowany, bo lubię się rozpisywać :)

TFTC! :)

Znaleziona grupowo podczas weekendu w dziurze.

TFTC.

Dziura!

Znaleziona podczas "Weekendu w dziurze #1", dziękiDziura!

Podjęta grupowo podczas drugiego dnia wędrówek po systemie podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #1

Przy okazji reaktywacji kolejna foteczka ustrzelona.

Dziękuje za skrzyneczkę.

Znaleziona podczas eskapady na MRU#1 W towarzystwie nieziemsko wesołej ekipy OC.PL  ALE BYŁO SUPER!!!!!!!!TFTC

Akcja reaktywacja! Masa śmieci, ale ocena znakomita za wycieczkę w dół i do góry. :)

Znaleziona grupowo podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #1 - OP89EP. :)

Grupowa akcja reaktywacja, dzięki zestawowi ratunkowemu K.mila, poświęceniu dwóch ochotników oraz światłemu wsparciu pozostałych uczestników wyprawy "Weekend w dziurze #1", dziękujemy za nietypowo zlokalizowaną skrzynkę !

Zdobyta wesołą, eventową (MRU - czyli weekend w dziurze! #1) ekipą! Dzięki!

DZIURA!

Znaleziona jako ostatnia podczas MRU - czyli weekend w dziurze! #1 - OP89EP. Bardzo już nie chciałem woderować ale k.mil przekonywał, że iść i zobaczyć warto, a ja wcześniej do tej części systemu nie dotarłem. Ladybird78 zaoferowała pomocną dłoń czy raczej ramię i się udało bez przeklętych woderzysk :).  Faktycznie warto było, dzięki :). Po gruntownych poszukiwaniach okazało się,  że konieczne jest wskrzeszenie skrzynki. TFTC!

Weekendowo - dziurowoZ "dziurawą" ekipąDzięki!

Siemka.

Pod koniec marca jadę na MRU.

Jak  uda się wejść do systemu to zrobię serwis. (Jak nikt mnie nie uprzedzi :))

Proszę o info od właściciela bądź osoby ostatnio reaktywującej o jakieś wytyczne co do sposobu ukrycia.

Jak ich nie dostanę zrobię to po swojemu.

Pozdrawiam. Michał.

W związku informacją, iż kesz leży uszkodzony na dnie studni kolejni znalazcy proszeni są o zabranie jakiegoś małego, ratunkowego zestawu z małym pojemnikiem i logbookiem. Pozdrawiam. 

Kesz znaleziony, pudełko zniszczone, logbook mokry podarty, zawartosc rozrzucona po calej studni pełnej smieci i fekaliów - wymaga serwisu.

Reaktywacja. Podjęta podczas zwiedzania podziemnego kompleksu MRU. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.

Znaleziona w megamocnej ekipie keszerów z górnego śląska podczas 2 dnia penetrowania podziemi MRU.

Trochę gówniane klimaty w najgłębszym miejscu MRU.

Dzięki za super miejsce i kesza 

byłem przy reaktywacji.. znalezienie zaloguję, jeśli kiedyś tam zejdę na dół ;-)

Fajnie było zobaczy to najgłębsze miejsce MRU. Dziękuję.

Powiem tak: zreaktywowana i znaleziona. amenW drodze powrotnej z mru śniło mi się to miejsce.. :)

Zdobyta podczas MRU po raz drugi

Zdobyta wraz z ekipą ze Śląska. Dziękuję.

Chyba wcześniej na końcu A63 musiała być jakaś "impreza" bo ludzie z miejsca i chyba kesza zrobili toaletę. Szukana przez Pipla ale niestety nie znaleziona.

syf na dole i skrzynki nie stwierdzono.

Znaleziona

faktycznie to chyba najgłebsza dziura w systemie,szkoda że tak zanieczyszczona,pomimo złej aury i tak koncepcja jest fajna-wyzwaniowa.Gdy staliśmy nad ujęciem zapadła cisza i  nieme zapytanie:kto idzie na dół? System dał nam w kośc.Jako zapaleniec zeszłem na dół,robota nie poszła na marne bo znalazłem skrzynke.Dzięki.

odnaleziona podczas weekendowego buszowania po systemie

That was a nice trip with a nice group and a *lot* of walking in the underground.
Some of our group members hadn't visited the geocache in PZW 730 yet, the owner wanted to see if there is everything fine and there were also some who went already to the MRU and wanted to see different parts. 

When we stand in front of the hole we saw three things:

1. Deep hole is deep.
2. The steps were not looking that trustworthy.
3. We missed the point with the rope in the description.

So our part there was to be astonished of finding the deepest spot in the whole MRU.
Thanks for guiding us here.

Znaleziona - nie lubię takich lokalizacji :(

Znaleziona ale na poczatku gdy doszlismy do zasypanego konca tunelu to pomysl byl tylko jeden- wrocimy i przekopiemy to wszystkoale na szczescie nie bylo takiej potrzeby znaleziona przy powrocie i pewnosci ze kesz jest gdzies tam zasypany .
Podczas MRU- keszobranie. 

cisza przy powrocie z końca tunelu była tak wymowna po kłęsce nie odnalezienia kesza że aż bolała no i te hipotezy gdzie to ma być .
Po chwili humor wróciły bo na powrocie się zguba się znalazła ,

Taki kawał żeby dojść do końca tunelu, a tam sie okazało, że to nie tu, że dawno przeszliśmy miejsce ukrycia...
Na miejscu moja pierwsza reakcja: "Ja na pewno tam nie włażę!":))
Chelsea pomknął na dół po drabince, obrywajac po głowie piaskiem przypadkiem sypnietym w góry (jego słów nie zacytuję, bo były niezbyt cenzuralne...;D). Potem wyniósł nam skrzynkę do góry, gdzie dokonaliśmy wpisów. Po tym jak zniósł skrzynkę na dół i wspiął się  okazało się, że nikt nie wpisał jego udziału do logbooka:D Nie ma sprawiedliwości na tym świecie;))

To skrzynka na którą najbardziej miałem ochotę podczas tego wypadu. Dlatego nieźle zmartwiłem się, gdy przeszliśmy cały A 63 i nie znaleźliśmy upragnionego ujęcia wody. Jednak wracając znaleźliśmy studzienkę i można było wskoczyć po kesza. Naprawdę się podobało dlatego odznaczę skrzynkę gwiazdą. TFTC  @PaniMaga: To onradow odniósł ją na dół. 

Przeszliśmu obok studni i doszliśmy do końca korytarza a tam nic... Zawróciliśmy szukając studni i w końcu się udało - w miejscu gdzie byliśmy już 2 razy ;-)
Do zejścia na dół był nadmiar chętnych więc jeden wyniósł, drugi zniósł a reszta kibicowała
Konkretna skrzynka - hardcore w hardcorze ;-)

12:37 Tx.

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie  ochkaRola.

dziękuje i pozdrawiam

Skrzynka znaleziona podczas ataku na mru razem z Tonio.

Znaleziona z Łowcą_Łosi podczas wspólnego ataku na system

Dzięki!

Grupowo podczas ataku klonów, dzięki :)

Zdobyta podczas Ataku Klonów.

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Super miejsce i keszyk.

Dziękuje

To było mocne miejsce.

Już głębiej się nie dało?

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Dzięki za super kesza.

Skrzynka zaatakowana podczas Ataku Klonów. Dziękuję

Znaleziona podczas majowego Ataku Klonów. Czas spędzony w podziemiach w doborowym towarzystwie to czysta przyjemność jak i rownież podejmowanie takich keszy. TFTC :)

#14 podczas Ataku Klonów. Pierwsza, którą udało się znaleźć drugiej doby.

Na dobry początek drugiego dnia Ataku Klonów. Dzięki:)

Zaliczona w doborowym towarzystwie w ramach Ataku Klonów. Kesz szybko odnaleziony, ale za potrzebe zejścia w podziemia podziemi, leci zielone. To było coś. TFTC

Znaleziona podczas Ataku Klonów.

Dziękuję!

Niezłe zejście...

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie podczas pierwszej nocy MRU-keszowania.

Zgłosiłem się na ochotnika do zejścia. Lubię takie dziury. :)

Kesz podjęty w mocnej keszerskiej MRUczącej ekipie. 

Dzięki 

Znaleziona razem z silną ekipą MRUczącą. Jed sprawdzał najniższy poziom.
Dzięki :)

MRUczenie w wesołej ekipie: Buciek, Brodacz, Chochlik, Harpus, Jed team oraz etna-marsy. 

Jak to w naszym kraju bywa jeden pracuje - w tym przypadku Jed, a reszta patrzy - czyli pozostali. Ciekawy obiekt. Dzięki za pokazanie miejsca

Jed dał radę. Kesz podjęty podczas MRUczenia w mocnym składzie. Dzięki !

W ramach zwiedzania okolicy :)

THX

Zdobyta. Ja zostałem na górze. Kesz powędrował do mnie z dołu. Wielkie dzięki za keszyka i pokazanie tego podziemnego kompleksu. To były moje pierwsze kroki na MRU.

Świetny keszyk, zdobyty w doborowym towarzystwie :)

Adrenalina przy tym keszyku porównywalna z pierwszą wizytą i misją założycielską. Logbook inny niż pierwotny (czyżby wcześniejszy komuś niefortunnie wypadł?) Dzięki za kesza!

Zdobyta w doborowym towarzystwie nocnych szwędaczy. Logbook sprawdzony, ktoś podmienił pierwotny logbook na inny większy i zmienił pierwotną nazwę kesza. Nam jednak to nie przeszkadza i nie zamierzamy z tego powodu robić afery.

Kesz zaliczony w przemiłym towarzystwie ludzi pzytywnie zakręconych :D

Dla mnie bomba, musiałem przełamać swój strach, ALE MUSIAŁEM BYĆ NA DOLE! I byłem!!!!Dzięki Jardo za towarzystwo!
TFTC!

ehh, pomotaliśmy sie wyraźnie nieco z opisami:/ Następnym razem :)

Znaleziona w ramach podziemnego spaceru we dwoje. Zaskakujący właściciel skrzynki, ale...po chwili wszystko stało się jasne.
Rzeczywisty autor antycypował pytanie które rodziło się w tym czasie, jakieś 250km na północ...

Tytuł skrzynki z logbooka to "Studnia głębinowa"

Dzięki za kesza. Pozdrawiamy. Ania i Marcin

obecny przy zakładaniu, potem ponownie z k.milem ;)

Po wpisach spodziewałem się czegoś bardziej "hardkorowego", no ale cóż. pomimo grupowego wpisu i tak musiałem zejść samemu na dół żeby "być w najniższym punkcie mru". Dzięki! :)

MRUcząco:)

Znaleziona MRUcząc sobie z fajną ekipą

MRU-cząc! Schodzenie jest zdecydowanie fajniejsze, niż wchodzenie. Tak głęboko jeszcze nie byłamDzięki za kesza! 

znaleziona razem z Geokeszerskim Mruczeniem;)

Po samym zejściu do systemu ta skrzynka była już przysłowiowym pikusiem. Mimo to dzięki za kesza ;-)

Rzeczywiście, było nisko. Razem z ludźmi z MRUczenia. Wpisu dokonał ktoś inny, ale i tak musiałem zejść i zobaczyć, jak to wszystko na dole wygląda.
Dzięki!

Znaleziona z ekipą geokeszerskiego MRUczenia. Jako pierwszy wpadłem do dziury i dokonałem grupowego wpisu. Zielona gwiazda za urozmaicenie zwiedzania MRU.

Geokeszowe mruczenie znaleziona jeszcze tu wrócę. Miło było znaleźć kasza odbiegającego od schematuMRU za to order zielonej gwiazdy

Najlepsza skrzynka na MRU... moim zdaniem...
jest klimat i jest kesz...

Jak dla mnie najlepszy kesz do tej pory zdobyty w systemie i ogółem w całym serwisie.

Nie dość, że i tak jesteśmy głęboko to jeszcze głębiej i głębiej i dalej i dalej w nieznane. Przeżycia towarzyszące przy schodzeniu i wchodzeniu na pewno pozostaną dla mnie jako tego, który na ochotnika się do dziury wpieprzył niezapomniane!

Dzięki za kesza, przyznaje zdecydowaną, wielką, zieloną gwiazdę!

Znaleziony w towarzystwie K.mila i gnz87!

TYLKO DLA ODWAŻNYCH!!

FTF razem z Idialią i k.milem! Hardcore! Nic więcej nie jestem w stanie napisać...

Dzięki za kesza!