Dzięki wszystkim za zabawę do białego ranaPozdrawiam!

Zawitałem, pogadałem, popływałem, prezent dostałem. Dzięki za miłe spotkanie i mam nadzieję do zobaczenia na kolejnym

I kolejne spotkanie poleciało .! świetny klimat świetni ludzie bardzo pozytywny wyapdzik .! wielkie ukłony w kierynku urganizatorówkolejny bardzo wielki ukłon w kierunku szpona i czarnej tygrysicy za podrzucenie mnie na dworzec główny ;D! Dziekuje za spotkanie i mam nadzieje ze do nastęopnego .!!!!

 

Pozdrawiam Koza .!!

I ja również dziękuję organizatorom :)

co prawda dotarliśmy późno i nie z kazdym się widzielismy, niektóre atrakcje nas ominęły (gratulacje za gwiazdkę dla Oli, to jedyna gwiazdka dla Pomorza), ale co zrobić gdy Euro pod nosem ;)

Ale tak czy inaczej jak zawsze warto było. Nowe pomysły, znowu kąpiel w jeziorze w środku nocy, no i chyba co dla mnie najważniejsze, czyli integracja. I niech własnie to będzie zawsze myślą przewodnią naszych spotkań. Mam nadzieję, że przyjdzie tez czas że faktycznie przywitamy tam świt, a do klimatu odniskowego dołączy jakas gitaraSpotknie w weekend na pewno sprzyja temu...do zobaczenia na następnym spotkaniu :)

 

Skrzynka została zarchiwizowana.

DZIĘKI WIELKIE!!!

Tak jak napisał Leone - ta impreza ma w sobie takie coś, że się na nią czeka i to, że jest raz w roku tworzy z niej niesamowitą chwilę! Jak zwykle było magicznie (magiczne było już to, że nie padało ;-).

Dzięki wszystkim za zabawę, za pogaduchy i wspólne radości! Trzeba przyznać, że towarzystwo Trójmiejskie jest najlepsze!!! No i miło patrzeć, jak rosną nowi cache'rzy (dzieciaki wczoraj dały czadu!!).

Ogromne DZIĘKUJĘ dla Leone i Szpona za to, że im się chciało! Za stworzony klimat!

To kiedy następne spotkanie? ;-))

Cieszę się, że spotkanie się podobało :)

Kilka osób stwierdziło, że chciałyby, aby podobnych było więcej; ja ze swojej strony uważam, że cała magia polega na tym, aby odbywały się one może niezbyt często, ale żeby były one szczególne, żebyśmy czekali na nie jak na gwiazdkę czy urodziny. Wtedy radość jest jeszcze większa :)

Z drugiej strony nie mówię "nie" innego rodzaju spotkaniom - mam na myśli wspólne bobrowanie. Taka forma spędzania czasu może być nawet bardziej produktywna i owocna niż spotkania ;)

Chętnym przypominam, że padł pomysł odnowienia skrzynek śladem... wiadomo kogoZróbmy tej osobie niespodziankę, bo dzięki niej wielu z nas rozpoczęło przygodę z cachingiem.

Nie narzucam nikomu miejsc. Chciałbym jednak, żeby oryginalna forma została zachowana :)

Dzięki wszystkim za spotkanie. Z każdym z Was było przyjemnie zamienić parę słów. Szczególnie chciałbym podziękować Szponowi i Czarnej Tygrysicy - Częstowojnie za pomoc w organizacji - bez Was nie udałoby się tego zorganizować - oraz elkaczowi, króry pomógł zrobić Święty Gaj. W pamięci wczorajszego wieczoru pozostaną mi też ciekawe rozmowy przeprowadzone z Perkozem, panem rybą, DeJotem, masakratorem, Planktonem (Twój own powinien zostać odarchiwizowany!), Chesterem... Fajnie było zamienić parę słów z esemem, Paluąą (kiełbaski, kiełbaski :D), Kiką, gdakubem, aknahh, Qbackim i Nanette (dzięki, że udało się Wam dotrzeć po meczu), kozą... Wiem, że był wśród nas Rockrider, ale moja pamięć wybiórcza nie zanotowała twarzy - następnym razem musimy dłużej pogadać. Dobrze było zobaczyć Włóczykija, pindy'ego, harpusa, Olę (wybacz, Twojego skomplikowanego nicka nie zapamiętam chyba nigdy). Na koniec chciałbym podziękować Jed Team za wspaniałe opowieści.

Wszystkim, których pominąłem, chciałbym podziękować za spotkanie. Działo się wiele a czasu było mało i nie z każdym można było pogadać.

fantastyczne spotkanie!!!!

mimo tego że dotarliśmy późno to i tak było warto :-)

Impreza udana. Tylko miało być siedzenie do rana a większość sobie poszła przed drugą. Wraz z organizatorem i Dejotem dopełniliśmy zadania ;)

Wielkie dzięki dla Leone i Szpona - zorganizowanie czegoś takiego to nielada wyczyn.

Dzięki za pogaduchy, ognisko, kiełbaskowanie, wspólne chodzenie po lesie i nadanie mi wspaniałego imienia ;)

Było super :)

Dzieki za spotkanie:) oby wiecej takich!!

Było jak zwykle niezwykle :)
moja skrzynka pływająca(takie było założenie) okazała się trochę... niedopracowana, ale myślę że i tak się podobał pomysł (Magia ognia - OP528F).
Dziękuję wszystkim za przybycie!
Wszemił

Było świetnie, zwłaszcza znalezienie pośród leśnych ostępów tej jednej wymarzonej kostki. Dzięki wielkie za wyśmienitą zabawę!

wielkie dzieki za magiczny event! zosia jest zachwycona  :-)

Niebanalne pomysły, przesympatyczne towarzystwo, wspaniała organizacja i jak zwykle świetna zabawa, za którą serdecznie dziękujemy :)

Ja też się bardzo cieszę, że mi się udało uczestniczyć dzisiaj z wami w tej miłej imprezie. Dziękuję za wyczerpujące słowa Chestera, za dyplom, za głosy na projekt. Dziękuję Leone-Samborowi za zabawę z imionami. Było bardzo miło. Pozdr.

I 3 Pomorska Kupalnocka przeszła do historii. Było inaczej, spokojniej - więcej gadania i ogniskowania. Dziękujemy za organizację, obrzędy i legendy;) Oby Pomorska Kupalnocka 2013 przyciągnęła znów tak liczne grono geokeszerów!

Uczestniczyłem razem z tatą i siostrą. Wtedy jeszcze jako Jed team.

Byłem na dwóch poprzednich Kupalnockach tak więc i na trzeciej nie mogło mnie zabraknąć. Tym razem udalo nam się przyjechać w trochę większym składzie.

Jak zwykle świetne spotkanie.

Wielkie dzięki dla organizatorów za przygotowanie całej imprezy i za niebanalne kesze.

Dzieciaki były w siódmym niebie i już zapowiedziały, że od teraz jeżdżą ze mną na wszystkie spotkania keszerskie. :)

Bardzo miły event! Cieszę się że wreszcie mogłem na nim się zjawić, pomimo niewielkich problemów z dotarciem

Dzięki za pamiątkowe pisadło i przednią zabawę!

Dzięki za wpólnie spędzony czas, kupę śmiechu, opowieści :)

Gratulacje dla Małych Jedów i viridianki () za przygotowanie pięknych opowieści, dla Leone i szpona za pomysł i organizację oraz Oli - za miejsce na pudle za projekt na Dolnym Mieście :)

do zobaczenia w terenie :)

pojawiły się możliwości:)

Cieszę się że mogłem wpaść choć na chwilę. Dziękuję wszystkim, zwłaszcza Pomysłodawcom. Gratuluję Oli "Gwiazdki Roku" za Projekt Dolne Miasto :))

Zachęcony logami z lat ubiegłych przybyłem i nie zawiodłem się. Wielkie dzięki dla orgów, współorgów i reszty ekipy za klimat, pogaduchy przy ognisku, skrzynki... Co tu dużo pisać, było wspaniale, już czekam na następne spotkanie :)

Mi również było miło znowu spotkać znajome twarze. Dziękuję za wspólne uczczenie nocy Kupały, gdyż jak zwykle było magicznie...<br /> Częstowojna

Ja też będę.

<p>bogowie się zdenerwowali za zmianę daty i taką pogodę zesłali :)<br /> <br /> <br /> zwykle impreza się kończyła koło 1-3 (tak ludzie się pomału zwijali) ale to była niedziela za pierwszym razem wiec rano do pracy a za 2 razem to był środek tygodnia, wiec mam nadzieje teraz że teraz przyciągnie się przynajmniej do 5 nad ranem</p>

Mam nadzieję zdąrzyć na pojedynek lecz potrzeba mnie przeciwnika. Czy ktoś odważy się ze mną skrzyżować szpady? ;)

Przyjdę. Wezmę latarkę - przyda się.

bede napewno :)!

A ja mam jeszcze pytanie do organizatorów. Wiemy już o której to wszystko się zaczyna, ale ciekaw jestem na którą jest planowane zakończenie imprezki. W sumie to nawet bardziej mnie interesuje, na którą jest planowane zakończenie geocachowania, tak mniej więcej? Ktoś jest w stanie udzielić odpowiedzi?

Nie przesadzajmy. W niejednym deszczu juz sie ognisko rozpalało. Qbacki ma w tym duże doświadczenie, a co do siedzenia, to zawsze mozna zabrać jakąś matę albo karimatę. No problem. :)

Obie poprzednie edycje były tak wspaniałe, że w ogóle nie wyobrażam sobie nie uczestniczyć w tym roku :)

Mam pytanie techniczne - z czego rozpalimy ognisko? Co prawda padać ma tylko do około 11.00 ale las będzie mokry. No i usiąść nie będzie gdzie. Wygląda na to, że cały wieczór zmuszeni będziemy tańczyć przy słowiańskich śpiewach :-D<br /> Oj, nie dopisała nam w tym roku pogoda.

Oczywiście nie żeby wogóle ale z umiarem :-)

Tylko zeby ta noc nie upłynęła nam znów na wpisywaniu się do logbooków. Jest okazja do wspólnego gadania, picia jedzenia i weselenia więc owny mogą poczekać :-)

będę :)

Będę ja i Sinozęby. Wydrukujcie sobie opis albo go dobrze przeczytajcie i pomyślcie bo na miejscu nie będę podpowiadał :P

I tylko żeby pogoda sprzyjała...

Na pewno nie będę sam:)

 

 

W rozmowie ze Szponem, który współorganizuje w tym roku Kupalnockę, doszliśmy do wniosku, że rozpoczynamy spotkanie o 19:00.

 

Kochani, weźcie ze sobą kiełbaski i piwko.

Podczas Nocy Kupały będą ze mną:<br /> <br /> Edit: ze względu na późniejsze, niż wcześniej zakładane, me przybycie skrzynki "Pojedynek" nie będę umożliwiał. Przepraszam.<br /> <br /> OP 22E1 "Eureka na GPS!"<br /> OP 2BED "Latający Logbook"<br /> <br /> kto jeszcze nie ma zdobytych tych skrzynek, zapraszam.

W tym roku i ja zamierzam się wybrać! Że też prawko będzie dopiero za trzy miechy... :\

BędęMoże i nie sam :)

Opowieści o zeszłorocznym świętowaniu, które dotarły do mnie, nie zostawiły mnie obojętnej i jak najbardziej zamierzam czynnie w tym roku uczestniczyć.

Chester - pamiętaj, że zarezerwowałam u Was podłogę! :)

[edit] A jednak się... porobiło, znowu zostanie mi słuchać gorących opowieści. A takie ładne słowiańskie imię sobie wybrałam :(

Przed północą, niczym pierwsze krople rosy na polanie przybiegnę rzucić wiankiem, tańczyć w blasku księżyca i ognia upojana wonią kadzideł. 

(tzn będę ;)

 

jak samolot doleci w czwartek to będę :D

zamierzam :-)

może w końcu się uda :-)

Obowiązkowy punkt programu

Będę

Tak jak sie obawialem - obowiazki firmowe nakazuja mi w ten dzien moja obecnosc w zupelnie innym miejscu: Strefa Kibica Poznan.

Szalonych doznan i nieziemskich czarow zycze!

do 3 TAK Aknahh dopisuję moje czwarte TAK :-)

 

Powoli publikuję skrzynki/wydarzenia towarzyszące Kupalnocce. Bądźcie na bieżąco i śledźcie tą skrzynkę ;)

może to zabrzmi irracjonalnie, ale do meetingu ostatecznie przekonała mnie  Αράχνη φοβία  by chester    a więc będę

Jasne! Po przeżyciach sprzed roku (smashin, który myli Nannette z kukłą) koniecznie!

Pozdrawiamy 

J.O.N.F.

my z Kaczorem pewnie dojedziemy koło północy. Wcześniej na Arenie mecz ćwierćfinałowy EuroOby z Polską ;)

czas pokaże czy dam radę być, aczkolwiek termin w kalendarz wpisany jest, wyczuwam moc dnia tego już

Jeśli nic nie stanie mi na drodze to tym razem będę :)

TAK! TAK! TAK! ;-))

Postaram się zawitać.

Jeżeli siły mi pozwolą to zamierzam się pojawić :)
Jeżeli się dogadam z koleżanką to będę mogła służyć transportem ;)

Będzie tradycyjnie.

A tradycja oznacza piwo, miód i jadło tłuste. Mięsiwo piec będziemy, jeść będziemy i pić będziemy dużo aby Swiętowit radował się, ze czerpiemy z jego rogu obfitości.

Tych wszystkich, którym nie straszne wszelakie gusła i rytuały tajemne, zapraszamy na kolejną edycję Pomorskiej Kupalnocki. Program się jeszcze tworzy, stąd opisu brak. Chodziło o rezerwację terminu. W tym roku łaskawie w piątek. Mam nadzieję, iż bogowie nam wybacza jeden dzień obsuwy<br />

Koniecznie.