Korzystając z tygodniowego bycia słomianym wdowcem postanowiłem wyskoczyć do Krakowa. Nie na wycieczkę rodzinną, nie na alkoeskapadę, ale na bieganie za geocache'ami. Wynikiem tego wyjazdu jest solidnie podczyszczona mapka, ponad 22km spaceru w nogach i pełne zadowolenie z wykonanej pracyTo był dobry dzień :)

Zagadka rozwiązana, nawet podjęcie poszło bez problemu. Dzięki za skrzynkę.

Po paru latach wiszenia na mapie rozwiązanie objawiło się samo :)

 

Zostawiam gwiazdkę, gdyż tyle razy się z byczkiem mijaliśmy a to taka chudzinka, że nigdy go nie zauważyłem - a warto!

 

Dziękuję za kesz :).

TFTC! Męskie Granie 2022 w Krakowie z Megi, Palniczkiem i gagu - ależ spracowany ma grzbiet, może byście go podkarmili troszeczkę;)

Wypad na Męskie Granie z Kiką. Faktycznie miernota, aż żal patrzeć.

Uzupełnianie zaległych wpisów. Krakowskie keszowanie z lokalnymi przewodnikami. Podczas wrześniowego czyszczenia okolicy. Dzięki.

Mam w końcu byczka. Dzięki ;)

Rowerowo z Pawello.
Pogoda dopisała to pora oczyścić inne rejony Krakowa.
Kolejny quiz padł - udało się z podpowiedzią.
Chuderlak poklepany - to i spod ogona wypadła reaktywacja.
TFTC

Ogon byczka wymacany, to i reaktywacja się znalazła.
TFTC

Pozwoliłem sobie na reaktywację, jak właściciel będzie miał coś na przeciwko to log usuwam.

Skrzynki szukać bliżej ogona.

Dzięki za fajny quiz, teraz już takich nie robią....

Quiz rozkminiony już lata temu, chyba nawet Wawel jeszcze wtedy nie stał...

Dziś przechodziliśmy z tragarzami i zajrzeliśmy Bykowi pod ogon. Nie było nic, więc zostawiam reaktywację.

Keszyk znaleziony dawno temu. Dziś loguję zaległości. Dzięki.

Byczek znaleziony, keszyk już nie. Może odpadł z rogiem???

Świetna zagadka! Co prawda udało się rozszyfrować dopiero po podpowiedzi, ale mimo wszystko bardzo mi się podoba. Również obiekt finałowy bardzo ciekawy i przyznam, że chyba nie zwróciłbym na niego uwagi, gdyby nie keszDzięki!

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Postaram się sprawdzić do końca sierpnia. Ew. proszę o kontakt na priv, czy kesz był poszukiwany we właściwym miejscu,

rok od znalezienia. można prosić o sprawdzenie?

Dzięki.

Zakręcone trochę. Dzięki.

Stałem, szukałem i rozglądałem się za Tym a Tego nie było. Dopiero po obraniu drogi powrotnej kawaaaałek dalej przypadkowo nadziałem się na roga :)

Dzięki

 

Wymacany całą rodzinką :)

Było kilka typów o co chodzi z bykiem. Traktowalismy nawet byka w wymiarze symbolicznym, jako metaforę innego rogatego zwierzęcia kopytnego. Jednak nie tędy droga... jednak zagadka jest o wiele prostsza niż się wydawało.. miejsce wytypowane trochę po wskazówkach od poprzednich znalazcow (nie wiedziałam w sumie że TAM się ON znajduje - zawsze przechodziłam tamtędy obojętnie, nie zwracajac uwagi na detale). Dzięki za zwrócenie uwagi na ten detal architektury i za zrobienie byka byka ;)

Znakomity pomysł na skrzynkę. Niestety okleina z zamknięcia odpadła. Nie miałem nic czym dałoby się okleić ponownie. Dziekuję za skrzynkę i ciekawostkę. Pozdrawiam

Obszar zlokalizowany już wcześniej, tylko właściwe miejsce ukrycia się przed nami skrywało. Tym razem poszło sprawnie, całość na plus. Razem z Pawello. TFTC!

Za drugim podejściem udało się w końcu dojrzeć właściwy obiekt. Szybka akcja i kesz nasz. Razem z Volframem.

Dzięki za kesza!

Quiz po małych hintach wpadł. Niestety za pierwsszym razem nie było. Dopiero po reaktywacji milosa odrazu tam pobiegłem. Dzięki

Niestety nie znaleziony... porządnie obmacaliśmy, straż miejska świadkiem....

Koordy przypisane do quizu sprowadziły mnie do ślepej uliczki. Nie wiedziałam, czy mam się w niej dalej rozglądać czy nie, więc poprosiłam o weryfikację  poprzedniego znalazcę. Okazało się, że poszłam w stronę bardzo niewłaściwych krakowskich byków... Ostatecznie odnalazłam brata.

Co ten biedny brat przeze mnie przeszedł... Najpierw całego go wymacałam... Za drugim podejściem, po uzupełnieniu, zasugerowałam się logami poprzedników i dotykałam go tam gdzie nie trzeba, a nawet nie powinno się dotykać... W końcu przy trzecim podejściu udało mi się wpisać.

Dziękuję założycielowi i Python&Co ;-)

Kesz uzupełniony, można logować.

 

No pieknie, już myslałem, że nikt nie podejmie zagadki :)

Znakomita zagadka!!! Widząc, że ostatni wpis był z 13 stycznia mieliśmy obawy czy keszyk będzie na miejscu. Był!!!, choć z początku szukaliśmy gdzie indziej, a i doświadczenie mamy niewielkie, i tak poszło błyskawicznie. Tak uczciliśmy naszego 55 kesza.

Dość sprawnie, jak na panujące warunki:) Dziękuję i pozdrawiam!

Kesz znaleziony przypadkiem, bo coś przykuło keszerski wzrok :)

Przed nami przebrnięcie przez quiz, bo nie mamy zielonego pojęcia o co chodzi i nie próbowaliśmy go jeszcze rozwiązać.

Sam wpis do logbooka również odłożony na później, bo nie mieliśmy nic do pisania. TFTC!

Mocny quiz, daje do myślenia. Trzeba przy nim wyłączyć niektóre schymaty w głowie i wskoczyć na inny poziom abstrakcji. TFTC!

Pierwsza część zagadki dla mnie prawie nie do rozwiązania, ponieważ widywałem czasem bogatego brata na zdjęciach, ale zawsze myślałem, że stoi w innej stajni, czy tam oborze, niż stoi w rzeczywistości. Po małej sugestii Aikido gdzieś w końcu coś mi zaczęło świtać, więc kiedy jakiś czas później znowu pomyślałem o tej zagadce, parę rzeczy połączyło mi się w ideę gdzie mógłby znajdować się kesz.
Pozostała sprawa brata młodszego. Oczywiście widywałem go wiele razy i choć rzeczywiście kiedyś tam nawet (całkiem niedawno) rozpoznałem w nim jakieś zwierzę, to nie jestem pewien czy byka akurat, choć niewątpliwie bykiem jest, polemizowałbym jednak z tym czy on taki zmarniały od czekania, czy może raczej odwiedzał jakieś składowiska radioaktywnych odpadów...
Na szczęście po dotarciu na miejsce nie było wątpliwości gdzie szukać kesza ((:
Dodam, że Autor perfidnie raz nawet pytał mnie jak mi idzie zagadka kiedy razem przechodziliśmy obok celu ;)
DzZiK! (:

Jako rzecze Bogdan, byk się cosik przemieszcza, pewnie uciec chce. My natomiast nabiegaliśmy się za nim po prawie całym Krakowie, bo pomysłów na rozwiązanie było kilka. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Byka znam z autopsji lecz dopiero w ten weekend nadarzyła się okazja do odwiedzin. Wydaje mi się, że w międzyczasie zrobił parę kroków do przodu. Kesz również był bardziej z przodu niż mi się wydawało. Dzięki

Wpis z lekkim opóźnieniem. Znaleziona z bogobigiem. Dzięki.

Uzbierałem zielone, więc przyznaje.

Uzupełnienie wpisu. Skrzynka podjęta razem z Masajem. Miejsce ukrycia zdecydowanie wywołuje uśmiech na twarzy:) Dziękuję i pozdrawiam :)

Skojarzenie okazało się dosyć dalekie, więc bez drobnej pomocy przy drugiej części quizu pewnie jeszcze długo bym się nad tym głowił. Niemniej jednak ciekawa zabawa i na miejscu obiekt także sympatyczny. +3.0. TFTC, Pozdrawiam!

Po osobistym poznaniu bogatego brata przyszedł czas na tego drugiego. Biedactwu głód doskwiera, takie czasy, taka okolica. Zupełne przeciwieństwo. Bogatego nie sposób przegapić w tłumie, biednego nie sposób dostrzec nawet gdy ludzi brak . Zdobycie adresu to jakieś 1,5 roboczogodziny.

Quiz wg mnie to 50% abstrakcji, 50% smutnej prawdy. Bardzo mi się podoba, najwyższa ocena. TFTC

Po zmianie typu mogę z dumą powiedzieć, że to mój jubileuszowy setny quiz ;)

Co do cycków - to raczej nie, bo przecież to BYK

Dzięki i pozdrawiam.

Wczytałem się w definicje i faktycznie przyznaję, że będzie to quiz, więc zmieniam typ skrzynki.
Co do tematu zagadki - dla jednych to faktycznie abstrakcja, dla innych szara rzeczywistość. :)
Ja również nie przepadam za mikromagnetykami, szczególnie w miejscach, gdzie można założyć coś większego; ale w tym 
przypadku to co, miałem mu sztuczne cycki doprawić?
:)

Zespołowy FTF wraz z Kasiorkiem, M2M, Marabutami i Łzą-Ela :) ! Nie ma jak wziąć byka za rogi tak silną ekipą keszerskąPS. Ja zmieniłbym typ skrzynki na bardziej krakowski ale rozumiem iż pozostali mogliby się ze mną nie zgodzić :)

Oj!  Stwierdzam, że poziom abstrakcji krakowskich skrzynek niepokojąco wzrasta  sama chyba w życiu nie znalazłabym skrzyneczki. Ale 6 krakowskich Mózgów w połączeniu dało radę  A i tak trochę czasu nam to wszystko zajęło. Każdy wpadł na jakiś kawałek rozwiązania i kiedy się je skompletowało, to i nawet coś wyszło i nawet wydawało się logiczne. Pozostało tylko pojechać na miejsce. Widok nieprzytomnych dzieciaków wyciąganych z samochodu i spadających z rąk - bezcenny. Ale może uznają, że to był tylko sen i nie zrażą się do keszowania 
Polecam grupowe rozwiązywanie quizów  Pomysł bardzo mi się podoba, toteż zostawiam zieloną gwiazdkę. Dziękuję.

no zmarniał biedaczek jak nic, rozwiązanie padło w mocnym składzie (m2m , Kasiorek, Fishu, marabutowa, Łza) i w tym składzie podjęte, dzięki za wspólną zabawę , no i wielkie dzięki dla autora za kesza, pozdowienia

Oj, tę skrzynkę muszę obwiniać za niechęć moich dzieci do keszyA zaczęło się niewinnie, podczas spontanicznego spotkania gra skojarzeń i próby rozwiązania. I coraz większa złość maluchów, że jeszcze spać nie mogą w łóżkuJak to Łza wyliczył, na zagadce spędziliśmy minimum 6 roboczo-godzin i dopiero potem można było dokonać desperackiego czynu czyli wycieczki z padającymi ze zmęczenia dziećmi po kesza. Nawet miejsce młodzieży nie przypadło do gustu, za nami ciągnął się jeszcze długo jęk młodych "do domu, do domu, proszę". Dzięki za zagadkę a współtowarzyszom (Marabutkom, Kasiorkowi i Łzie) dziękuję za wspólne rozwiązywanie.

Świetny quizik bo bardzo lubię takie, w których matematyka ustępuje nadprzestrzennemu i międzychmurnemu spojrzeniu najlepiej z elipsy, skąd widac całą jaskrawość rozwiązania.

Choć nabawiłem się ostatnio awersji do "mikromieszczuchów" tym razem nie mogę się powstrzymać przed przyznaniem gwiazdkowośći tej keszynce.

Dziękuję współkeszowcom za "roboczogodziny" burzy mózgowej, dzięki której wspólne rozwiązanie padło.

No i moim zdaniem typ skrzynki to "quiz"; keszynki "innego typu" kojarzą mi się raczej z "tradycyjną o walnietych kordach".

pozdrowienia dla założyciela