Kesz jak na 5 lat to extra stan
Znalezione z pisk

TFTC... W dzisiejszej epoce skrzynka praktycznie niemożliwa do znalezienia ze względu na brak dostępu do informacji o lokalizacji i numerach budek telefonicznych. Ale... po analizie wpisów w dzienniku i załączonych zdjęć, artykułów na temat wałów przeciwpowodziowych w okolicy Anwilu oraz analizie zdjęć satelitarnych udało się wytypować przybliżoną lokalizację. Zupełnie bez nadziei, gdyż ostatnie znalezienie miało miejsce 1940 dni temu, wyruszyliśmy z Adam_S na poszukiwania "słupa ze słoikiem". Na miejscu okazało się ku naszemu zdziwieniu że to strzał w 10, miejsce nic się nie zmieniło, słup stoi nadal, słoik wisi. Gwiazdka oczywiście się należy dla kula83 za powrót do przeszłości, do lepszych czasów :)

Znaleziono

Znaleziona

Znaleziona

hit dnia !!! lokalizacja wytypowana bezbłęnie za to poszukiwania skrzyneczki zajeły mi troche  ..w ewidenym miejscu w którym aż prosiło sie aby była ta skrzynka nestety nie było ..ale jak sie patrzy w słońcu tablet to pewne szczegóły uciekają .ale .grunt że skrzyneczka odnaleziona .. -praktycznie wykopalisko .. :)

Znaleziona :)

Podobnie jak mój poprzednik, 875 dni temu, miejsce ukrycia skrzynki wytypowałem bez ustalania numerów nieistniejących już budek telefonicznych. Niestety ja nie miałem tyle szczęścia (za małe doświadczenie) i dopiero trzecia wytypowana lokalizacja okazała się być tą właściwą.

Skrzynka w idealnym stanie, zszywki logbooka rdzawo zabarwiły papier ale trzymająStarter Plusa już przeterminowany ale pozostał dla potomnych, podobnie jak reszta fanty. Konstrukcja skrzynki przewiduje otwarcie pokrywy większego zbiornika i wydobycie mniejszego, właściwego. Nie jest to łatwe, ja wydobyłem całość i potem całość ukryłem. 

Okolica cicha i urokliwa, choć nie bezludna. Polecam odwiedzenie. 

Dla kolejnych odkrywców przesyłam fotki aktualizujące stan miejscówki. Dzięki za wrażenia. TFTC.

Logbook wysuszony i poprawiony - oryginalne zszywki całkiem przerdzewiały i się rozsypały.
Pozostałe akcesoria po wysuszeniu w stanie zdatnym do użycia.
Dorzucam starter Plusa - ważny do 18 listopada 2017. Ciekawe czy ktoś zdąży wykorzystać?

Worka już nie ma - skrzynka jest schowana tam gdzie poprzednio, ale w dodatkowym pojemniku. Zakopana płytko - wystarczy zdjąć warstwę trawy.

Budek już nie ma, a w necie informacji o numerach też nie znalazłem. Trzeba było przeanalizować dostępne dane, ale dopiero mapa topograficzna mnie ostatecznie naprowadziła. Niezłą satysfakcję daje, jak się jedzie na w ciemno wytypowane miejsce i trafia w punkt na taką "zabytkową" skrzynkę. Podbijam stawkę wnuCza: 882 dni od ostatniego znalezienia!

Keszyk lekko wrósł w otoczenie - foliówka przerośnięta trawą, a wnętrze mokre i zapleśniałe. Zabieram do wysuszenia i wyczyszczenia.
Ciekawe do czego ten słoik na słupie służy? - jest całkiem nowy i czysty, ktoś musi o to dbać.

Miejsce faktycznie "zapomniane" - wiele razy wymieniane w dokumentach historycznych, a teraz leży zupełnie na uboczu. I chociaż tyle razy się przejeżdza w pobliżu, mało kto o nim wie.Trochę się tu chyba pozmieniało od założenia skrzynki - dojazd nowiutkim asfaltem, zasięgu pod dostatkiem... Na szczęście cisza i spokój też są nadal dostępne bez ograniczeń :-)

OUT: GK Szósta biedronka

TFTC

Dzisiaj zrobiliśmy sobie z Kucią dzień na szukanie keszy niemożliwych - takich, których dane do odnalezienia wyparowały i trzeba było kombinować.

Skrzynka odnaleziona po 524 dniach od ostatniej wizyty. Jej stan był naprawde dobry, może poza tym, że w folii rozrastały się korzenie trawy i nie dało się wyjąć skrzynki bez jego rozerwania. Woreczek wymieniliśmy na nowy.

Okolica też się nieco zmieniła od czasów ze zdjęcia.

TFTC : ). Kolejnym poszukiwaczom mogę pomóc z brakującymi danymi.

Dzień rozwiązywania zagadek nie do rozwiązania! Nie ma budek, a mimo to cudem sie udało! : D

Znaleziona z wnuCzem po dlugiej dedukcji. Nie ma rzeczy niemożliwych.  :)

Budka 1 nie istnieje już na 100%, a 2 nie mogliśmy znaleźć (raczej też już nie ma).

3 i 4 wciąż na miejscu.

Ostania skrzyneczka zdobyta podczas włocławskiej wycieczki, Wycieczka po budkach była ciekawa. Dzięki i gratuluję pomysłu. 

Ciekawy pomyśł na kesza, ostatni na dzisiaj. Pewnie tu jescze wrócimy ;)

Seria zdobyta z zaboją i wrzosem. Namierzanie budek ciekawe, ale finał nic mi nie powiedział. Ja nie wiem czy to jakiś słup telegraficzny, czy zwykły słoik na wodę. Tak czy siak polecam wycieczkę aby to zbadać.

Pierwsza reakcja "co za za......", ale jak dojechaliśmy to całkiem sympatyczna miejscówka.

Etapy zdobyte ponad 2 miesiące temu. Dziś finał.

Zdobyta z Żabik i KlonGroup, troche nas wytrząsło po drodze :)

TFTC!

Przed spotkaniem Włocławek i reszta...

oddałam skrzynkę. jest w tym samym miejscu, w którym była pierwotnie, tylko troszkę głębiej. znalazców proszę o dokładne i skrupulatne zakopywanie jej i maskowanie, żeby zapobiec dalszym kradzieżom.<br /> będę też wdzięczna za każdy sygnał o nieprawidłowościach :)<br /> ponownie - powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

odwiedziłam dziś kesza, ale niestety wcześniej ode mnie odwiedzili go złodzieje.

po raz pierwszy w zyciu spotkałam się z "uczciwymi" złodziejami, bo choć zupełnie na wierzchu, i ogołocone doszczętnie to skrzynka i logbook zostały ^^

dołożę więc fanty i najdalej w poniedziałek odłożę skrzynkę na miejsce.

dzieki. jak będę w okolicy będę musiała niestety wkopać odrobinkę głębiej, ale postaram się o to żeby nie było brudno przy wyciąganiu :P

Fajnie, że skrzynka bezwykopkowa. Sam nie przepadam za grzebaniem w ziemi, ale może być zauważona przez kosiarzy wału przeciwpowodziowego...

Przykryłem trochę grubiej siankiem bo wiatr trochę odkrył skrzynkę.

Record of type [Found it] deleted.

zapraszam :)

Dziś znaleźliśmy tylko numery, do skrzynki nie było po drodze. Następnym razem.

bardzo dziękuję za wspólną zabawę i za gwiazdkę :)

Świetny pomysł z budkami telefonicznymi. Dopiero kiedy zaczęłam ich szukać przekonałam się, ile tego jeszcze jest. Miejsce ukrycia finałowej skrzynki bardzo urokliwe, droga dojazdowa koszmarnie nierówna, choć po drodze śliczne drzewa oplecione bluszczem. Dzięki!

Otwierając skrzynkę zobaczyłem źdźbło trawy - i już wiedziałem że FTF-a nie będzie. Dzięki za dobrą zabawę. Pzdr!

In - upiorna naklejka na wyświetlacz

Out - skarpeta

FTF - Zebrałem numery, podstawiam do współrzędnych a tam 62km w linii prostej (!?!). Sprawdzam raz jeszcze mam, inne cyfry na pierwszym etapie. Czyli spisałem nie z tej budki - jak zawsze chciałem być mądrzejszy od GPS’a.  I w ten sposób gonitwa rozpoczeła się praktycznie od nowa