Znalezione. Opakowanie w stanie zlym, dziurawe i fanty podniszczone

Brak pisadła. Fanty mokre. Na szczęście logbook suchy

Niestetety nie udało mi się znaleść tego kesza z Mago06:(

No niestety, wspólne poszukiwania z "Jacusek" nie dały rezultatu. Bardzo się staraliśmy, zwłaszcza, że to nasz pierwszy kesz. buuuu. Chyba pokonał nas brak doświadczeniaPająki mieliśmy wszędzie, muchy końskie też nie ułatwiały zadania. Obeszliśmy okoliczne sosny, zarośla i nic, ale jeszcze tu wrócimy!

Już byłem gotów na wspinaczkę, ale doczytanie logów pokrzyżowało moje plany i musiałem obejść się smakiem. Skrzynka się trzyma u podnóża sosny. Dzięki!

Znaleźliśmy i odpowiednio zamaskowaliśmy. Przydałoby się odwiedzić, wymienić fanty, bo wszystko mokre. 

Znaleziona razem z ErnobilusDzięki! 

Logbook cały ale skrytka cała mokra. Tftc

Córka na koniach a ja pomimo niepewnej pogody postanowiłem przespacerować się brzegiem jeziora Kowalskiego. Bardzo przyjemny spacer i sympatyczne skrzyneczki. Dzięki wielkie dla autorów.

Znaleziona.Piękna okolica,dzięki za kesza. Skrzyneczka ok

dzięki Barowi i Lepszej połówce za miłą reaktywację miła bo bezpieczną, nie dla mnie sosnowe wysokości a tama to fajne miejsce do oglądania dzięki Kuczol za pokazanie tego dużego urządzenia hydro-technicznego

pozdrawiam

Ciekawe miejsce.

Dziękujemy za skrzynkę przy tamie.

Wykonaliśmy serwis: posprzątaliśmy, dodaliśmy logbook w strunówce włożony w pojemnik pet, wyczyściliśmy zabawki i włożyliśmy w worek strunowy. Zakopaliśmy płytko u podnóża sosny.

Nareszcie skrzynka dostępna i dla nas, ponieważ skruszały pałąk pojemnika i grawitacja zrobiły swoje i skrzynka znalazła się na dole.

Była bardzo brudna, logbook w stanie sklejonej papki, wymieniliśmy go więc na nowy, włożyliśmy w petkę, zabawki w strunówkę i wszystko to razem lekko wkopaliśmy w ziemię u podnóża sosny, przysypując igliwiem.

A w taki ciepły dzień i do tego świąteczny nad tamą koczują ogromne rzesze ludzi spragnionych odpoczynku i ciszy leśnej, więc odpoczywają... w smrodzie spalin przyjeżdżających wciąż nowych samochodów i w hałasie puszczanego na cały głos disco polo. :-)

Znaleziona. Jakiś tam wpis zrobiony, ale potrzebny nowy lokbook bo stary po zamoczeniu i wyschnięciu cały sklejony.

Świetne miejsce, kto by pomyślał, że taki obiekt się tu znajduje. Okolice Poznania zaskakują mnie niezmiennie od 10 lat... Sam kesz niestety bez widoku, bo leży na ziemi. Uchwyt od pojemnika rozerwany, więc nie da się odłożyć zgodnie z opisem. W środku wszystko zgnite, włącznie z logbookiem. Potrzebny pilny serwis.

Bardzo fajne miejsce, myślę, że zasługuje na jeszcze ładniejszą skrzynkęSwoją drogą ta już bardzo zamoknięta i zapleśniała. Niestety wypad bardzo spontaniczny - nie miałem jak naprawić. 

Znaleziona, ale ze względu na umiejscowienie skrzynki jest obecnie cała zamoczoną i zagrzybiona, wymaga generalnego remontu i odświeżenia..

Szybka i ładna skrzyneczka znaleziona podczas niedzielnego spaceru.
Pozdrawiam

Znaleziona! Dzięki za kesza i pokazanie ciekawej tamy

No, to się nazywa skrzynka-wyzwanie.  Zlokalizowaliśmy ją wracając z pierwszej przygody w roli morsów. Chyba jednak nie odtajaliśmy do końca, bo na chwilę obecną, w luźnych rękawiczkach zdołaliśmy dotrzeć tylko do półmetka. Trzeba znać swoje ograniczenia. Wrócimy kiedy się ociepli. Ale i tak rekomendujemy, bo jest tego warta. 

Znaleziona z Dorotką i w końcu podjęty po latach ;)
Dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)
Pojemnik sie jeszcze trzyma dobrze, ale jego maskowanie zmieniło rolę na mocowanie, gdyż oryginalny uchwyt nie wytrzymał próby czasu :(

Skrzyneczkę znaleźliśmy i wierzymy na słowo, że patrząc z jej perspektywy rozciąga się piękny widok na jezioro. Niestety, nie znalazł się nikt chętny, by sprawdzić to w praktyce, przy okazji podejmując kesza. ;-)

Skrzynka znaleziona, bardzo ciekawy widok na jezioro. Jacek (Cal)

Potrzebna zmiana współrzędnych, zmierzone przeze mnie: N52 28.978 E17 07.486

Jak doczytałem o przestawionych kordach to ze znalezieniem nie było problemu. Najdłużej zajęło mi szukanie logbooka, który wyfrunął mi z rąk. Tak więc zafundowałem sobie podwójną przyjemność związaną ze skrzynką.
Ocena dobra, za te przewalone kordy.
Wrzuciłem GK Wisior - według mnie pasuje do tej skrzynki.

Skrzyneczka znaleziona. Przy tamie rzeczywiście trochę zajeżdża zgniłymi jajami, ale obok wspomnianej sosny już tego nie czuć ;)

Lepiej nie szukać pod ziemią, tylko nad. Trochę nam to zajęło i trzeba przyznać, świetnie ukryta

Znaleziona po konsultacjach z właścicielem. Może warto podać współrzędne po korekcie w terenie:

52⁰ 28.982 oraz 17 ⁰ 07.474 . Dziękujemy Palucela i Ruszard

Znaleziony podczas 60kilometrowej wycieczki, po telefonicznej konsultacji z właścicielemz keszykiem wszystko OK. Dzięki! :)

Znaleziona. TFTC.

Keszyk wypatrzony już z daleka. W nagrodę za odnalezienie przepyszne mirabelki z drzewa rosnącego obok. 

Znaleziona. TFTC

Zaliczona TFTC

ZaliczonaTFTC

Znaleziona podczas sobotniej wycieczki. Mimo trochę kopniętych kordów (ok. 40-45 metrów) udało nam się namierzyć i podjąć tego bardzo sympatycznego kesza.

Pozdrawiamy Kinia i Darek

znaleziony, tak jak na zdjeciu

40 m w stronę rzeki

Przy okazji dokonałem małych zmian w skrzynce. Zapraszam do szukania, już teraz brzydko pachnieć nie powinno.

Zaległy wpis. Znaleziona wraz z RoDaJJ. Pozdrawiam, J180

Kolejny rowerowy weekend z @Zablem nie może być bez keszyAleż miejsce na odpoczynekA że słońce praży to idealnie, by chwilkę odpocząć. Poleciałam kesza szukać, ale smród mnie zatkał i Zabel przybiegł na ratunek. Jego obecność sprawiła, że kesz wskoczył do rączki. Szybki wpis, bo już purpurowa się robiłam na bezdechuI można zasiąść u góry i poobserwować świat dookoła :)

Rowerowa sobota z Lirielą. Uff, tutaj odsapnęliśmy po przebojach w kukurydzianym Grodzisku na południe stąd. Li poszła na zwiad a ja na górze schodów obserwowałem jej dzielną walkę ze smrodkiem na doleW końcu poszedłem też powalczyć, ale zgrabne paluszki Li sięgnęły gdzie trzeba i było po bólu. Dzięki!

Jest kesz! Ostatnim razem szukałam kompletnie nie w tym miejscu, mimo, że posiłkowałam się zdjęciem co widzi kesz. A zdjęcia z jego ukryciem to nawet nie widziałam i nie wiem, dlaczego... Dziś z tat11 i Armisem poszło sprawnie. Szkoda tylko, że okolice kesza nie są już tak fajne. Szlam, niezbyt fajny zapach.. A po drugiej stronie wręcz odwrotnie. Podjęta wraz z tat11 w towarzystwie Armisa. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Chwilka zeszła , zaiste zapachy były dość uciąźliwe

Armis opowiadał jak to pieknie było kiedy był tu pierwszy raz - cóż ta druga strona ładniejsza

może warto zmienić lokalizacje kesza

jest tam pewnie z 200 miejsc na magnetyka

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Druga wizyta i tym razem znalezione. Uff! Pomimo znalezienia nie było tak miło jak poprzednio. Wokół unosił się zatykający, kwaśny odór, a roślinność w i wokół cieku pokryta była jakimś białym szlamem. Okropność, wpis i pośpieszna ewakuacja. TFTC!

Nieznaleziona kuczolku. Nie twierdzę, że jej tam nie ma, ale po dłuższym szukaniu, gdy fruwające pająki zaczęły siadać na mych rękach i karku, a szukanie skrzynki okazało się szukaniem igły w stogu siana- ogarnęło mnie zniecierpliwienie i pojechałam na inne skrzynki. Przepraszam :(

 Acha! Na sam koniec znalazłam w kępie trawy wgłębienie idealnie pasujące pod tutkę, ale nie chcę siać paniki...

Kesz będący celem dzisiejszej rowerowej wyprawy, żeby dobrze się przygotować do jego podejmowania okrążyliśmy najpierw pół jeziora (tak, to możliwe:)). Świetna okolica, a fale jak na morzuRóżnica poziomów na tamie też całkiem niezła. Przy skrytce szybki posiłek, ale z keszykiem już tak łatwo nie było...dopiero dogłębna analiza fotek, spojlerów i wpisów w logach pomogła namierzyć tę niewielką skrzynkę. Dzięki za pokazanie okolicy!

Fajny obiekt, dobre miejsce na postój i piknik. Z tamy widać tylko mały skrawek jeziora. A sam przelew - warto zobaczyć takie rozwiązanie. Dzięki!

Ciekawe miejsce. Nie wiem skąd ale zawsze obiekty hydrotechniczne były są i będą zawsze mnie ciekawić. Kesza trochę szukaliśmy, ktoś go ziemią przysypał. Wraz z Dante.
Dzięki P.S.

Fajna skrzynka, znalezienie było niemałym wyzwaniem mimo wykorzystania spoilerów.

Super skrzynka, świetnie ukryta.

Dłuższy spacerek , częściowo ścieżkami zwierzęcymi, powiódł nas z północnej części jeziora wprost do skrzynki. Na miejscu cieplutko, przyjemnie całkiem letnio nawet.... a na jeziorze jakiś nietopliwa odmiana lodu. Razem z  Komarokotem i Jedrzej180, dziękujemy za pretekst do odwiedzenia tamy !

W drodze po tę skrzynkę napotkaliśmy wiele leśnych niespodzianek. Spore stado łani wyrosło przed nami, a i spore zwierzę podobne do jelenia? bezszelestnie niczym zjawa gdzieś pośród leśnych ścieżek kroczyło dostojnie i zgrabnie. Jezioro robi spore wrażenie, zwłaszcza spowite mgłą! Miejsce ukrycia kesza nie od razu przez nas odkryte, pojawiły się pewne obawy, że nawet skrzynka została zalana. Ale nieustępliwość Layio została wynagrodzona i dzięki temu mogliśmy wpisać się do logbooka 

Ciekawy obiekt pośród lasu, w pewien sposób robi wrażenie. Z początku pojawiły się obawy czy skrzynka nie jest zalana, jednak po dokładniejszych oględzinach okazało się, że jest cała i zdrowa. Jednakże polecam uważać, żeby nie wpaść, nurt jest dość szybki. Dzięki za pokazanie miejsca. 

Z racji tego że już się ściemniało trzeba było skorzystać z podpowiedzi, a wtedy to już była formalność.O tej porze dnia i roku cały obszar spowity we mgle...Może dlatego miejsce wywarło na nas duże wrażenie.

Wpis typu [Znaleziona] skasowany przez użytkownika THE-END dnia 2016-09-06.

Wspólnie z Tomanek111.
Tomanek uparty, ale tym razem na dobre mu wyszło.
Pozdro!

Niestety przyszło pierwsze niepowodzenie. Nawet mimo usilnych walk z wodami Głównej, której skala czystości chyba przebiła już wszelkie normy i bardziej przypominała wodę z okolic Prypeci.Miejscówek jak na lekarstwo, a i chyba znaleźliśmy miejsce ze spoilera. Lecz jednak skrzyneczki nie zastaliśmy. Niemniej tama dosyć imponująca. Dzięki za pokazanie miejscówki!

Buuu, chcieliśmy, chcieliśmy bardzo, szukaliśmy dość długo no i chyba ni mo

Wpis typu [Znaleziona] skasowany przez użytkownika seba45 dnia 2015-06-05.

Wydaje się, że namierzyliśmy właściwe miejsce: odbiornik pokazał nad nim 3m, było podobne do spoilera i była jamka. Niestety pusta...

Bardzo ciekawe miejsce:-)

Znaleziona bez większych problemów.

znaleziona za drugim podejsciem:)

bardzo fajna okolica

Znaleziona za drugim razem. Tama całkiem ciekawa zwłaszcza, że nie miałam pojęcia o jej istnieniu mimo tego, że nad samym jeziorem byłam wiele razy.

Bardzo fajne miejsce ukrycia, nie spodziewaliśmy się tylu ludzi. Tymbardziej nie spostrzegliśmy innych keszerów.

Skrzynka znaleziona .

Ale niestety Keszerzy przedemną ,,spalili'' skrzynkę . Widziałem ich (Boberki) Jeśli się nie myle . Dobrze, że to ja ich widziałem a nie ktoś inny.

Pozdr

Znalezione z Eeeliką i Matyldą w ramach powitania wiosny. Zapora interesująca, szczególnie spust (do zbadania po przejściu przez barierkę) robi duże wrażenie.

Szkrzynka zapewniła mi ciekawą 20 km wycieczke, pozdrawiam !

Z dojazdem i namierzeniem problemów nie było. Wszystko ok ! w pelni szczelny mimo bliskosci wody ,miejsce godne polecenia 

7/10 rowerowo dzisiaj, kesz bardzo ładnie schowany, a obiekt godny uwagi. Dzięki za wskazanie! Pozytywnie oceniam też "normalnej" wielkości logbook gdy pojemnik na to pozwala, zamiast jakichś wąskich zwitków. :)

edit: kesz numer 250 lub dumniej "ćwierć tysiąca" :D

Hello,

Trochę czasu tu zeszło. Niby teren otwarty, a GPS pokazywał do 20 m różnicy odległości od punktu. Po weryfikacji poszło już lepiej. OUT: GK. Pzdr, Wojtek

Dobrze ukryty keszyk. Jego znalezienie zajęło chwilę.

Tutaj się naszukaliśmy, dopiero otwarcie spojlera w pełnej rozdzielczości pomogło. A skrzynka właściwie na widoku... Znaleziona z tomekdzierza i Kilerem

Razem z martuś podczas poznańskiego keszowania.

Urwaliśmy się na chwilkę z pobliskiej działeczki coby kilka keszy znaleźć.

fajne urocze miejsce na piknik czy popływanie po jeziorku. Tylko koło kesza jakieś takie dziwne zapachy ;)

bardzo malownicza okolicaSamo szukanie kesza chwile dluzsza nam zajelo, bo spojler nie jest taki oczywistyNo i udalo sie niechcacy STFa smignacWcisnelam do kesza krecika+2

Zwazywszy na nazwe jeziora i pobliskiej wioski czulam sie troche jak pani na wlosciach ;)

FTF !!! Trochę czasu trwało jej znalezienie bo aż "za dobrze" jest zamaskowana. Pozdrawiam załozyciela !!!