Nisko i łatwo.

Chwila szukania była. Już miałem odpuszczac aż odsłoniłem jeszcze jedną skrytkę. Dzięki 

Znalezione :))

Znaleziona podczas wycieczki z Nuką i Horusem w ramach jednodniowego urlopu. No, wreszcie jakiś szybki i bezproblemowy drive-in w ramach tej ścieżkiMiejsce wypatrzone od razu i skrzynka złapana od pierwszego grzebnięcia.

Tutaj szybka akcja i kesz trafia do mojej kolekcji. Dziękuję :)

Fajnie ukryte. Ale jak spadnie śnieg to będzie ciężko. Wąska ta 50. ;)

Dzięki

To jest cache numer **902**, znaleziony w dniu **10 grudnia 2019** o godzinie **15:05**.

Dziękuję **lavinka** za kesza **S-Ł: Dawna Pięćdziesiątka** i dobrą zabawę [:)]

Pozdrawiam i zapraszam na poszukiwania do Kędzierzyna - Koźla i okolic [:)]

Jest. CDN

Jest. Dzięki!

TFTC, z Robson98 & Xenką ????????

Jedyna skrzynka podjęta po zabawie na termach. Dzięki.
P.S.
Skrzynka na miejscu cała i zdrowa.
Dzięki.

Razem z MiszkaWu, Psikiszkiem i wzorowym.

Z doskoku.

Byłem.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Przez ostatnie deszcze okolice skrzynki trochę podmokły i trzeba uważać gdzie się nogę stawia. Dobrze że na placu nikogo nie było, a widać że lubią sobie tu poćwiczyć jazdę bokiem. Niestety pociągu też nie było, a zawsze na to liczę kiedy szukam keszy koło jakiejś linii.

Znaleziono podczas wiosenno-deszczowej psio-wędrówki.

Sprawnie.

Niedzielne, świąteczne keszowanie wraz z Serengeti, dziękuję.

Szybko i sprawnie,niedzielne keszowanko z Bambą, dzięki :)

 

Znaleziono w czasie drogi powrotnej do domu. Na placu jakiś młody chłopak palił gumy w starym BMW, wokoło śmieci. Ale skrzynkę, po kilku minutach udało się znaleźć - no cóż geoślepota, miejsce ukrycia oczywiste i powinienem sprawdzić jako pierwsze. 

Dziękuję za okazję do krótkiego postoju. 

Spontaniczne keszowanie z Don Vito i z niestowarzyszonym. Tutaj była szybka akcja. Brak ludzi, czyli to co lubię najbardziej. Dzięki za skrzynkę i za wspólną zabawę.

Spontaniczne keszowanie z bartekt1702 i niezrzeszonym.
Keszowóz zaparkowany w pobliżu, szybkie podejście i szybkie znalezienie.
Dzięki :)

Tata już się prawie chciał poddać, bo nie działał mu GPS. Ale potem się na szczęście udało.

Dziękuję za ten skarb!

Tu było znowu dużo takich małych śliweczek. Bardzo smaczne były. A kesza to w końcu znalazł tata choć było trochę kłopocików, bo mu nie chciał działać satelita.

Dziękuję za ten skarb!

Zło, które zakradło się do drużyny, kiedy udałem się na samotne przeszukanie podkładów wzmacniających osłabiony kiedyś nasyp tu zatryumfowało ostatecznie . Faktem jest, że trochę przyczynił się do tego mój namierzacz kordowy, który postanowił sobie tu zastrajkować i się drań zawiesił. A bez namierzacza właściwie nie ma najmniejszych szans, żeby w tym miejscu namierzyć kesza. Sęk w tym, że znajduje się on praktycznie idealnie na kordach i kiedy się na nie dojdzie dzięki kodowanej podpowiedzi wszystko staje się właściwie oczywiste i proste. Ale jeśli kordomierz zawodzi, to się można rozglądać i rozglądać. A że pełno tutaj mirabelek, to kiedy ja przywracałem do posłuszeństwa garmina, nasz towarzysz mugol-łasuch całkowicie zbałamucił Hobbitów. Starając się złapać brzytwę próbowałem jeszcze telefonować do Matki Założycielki, a jednocześnie walczyłem z kordomierzem, więc nie byłem już w stanie zapanować nad morale. Zbyt wiele rzeczy jednocześnie. No i mimo, że w końcu kordomierz się zlitował i nieoczekiwanie zaskoczył, a zaraz potem mieliśmy kesza, wiedziałem już, że sytuacji nie da się uratować . I tak tuż przed jednym z najbardziej wyczekiwanych keszy w planie, po którym wiele sobie obiecałem i jestem dziwnie przekonany, że nie zawiódłbym się (aktualnie: 6 znalezień i 6 rekomendacji!) zarządziłem odwrót...

Mimo to dzięki za tego kesza i za kolejnych kilka klocków w SŁkowej układance. Następny raz będzie lepszy!

tutaj mieliśmy troszkę skakania przez rowy kolejowe ale nie było to aż takim problememZnaleziona wspólnie z Ogórem na wspólnym wypadzie na keszyki podczas pobytu w mieście rodzinnym. dzięki za skrzyneczkę.

Widać że okoliczni "szyby i wściekli" mają gdzie szaleć. Znaleziona z Rubinem na wspólnym wypadzie jak za starych, dobrych czasów. 

złapana w drodze z R... na termalne Spa M... THX

Już jakiś worek widzieliśmy i myślimy, że może padła trupem ale nie ! TFTC. :)

Jako pierwsza skrzyneczka w czasie dzisiejszego keszobrania z Brym. Dzięki za kesz.

Możliwości jest wiele, namierzona po współrzędnych...

30st ciepła, a mi się zachciało S-Ł na rowerze robić. 75 km przejechane, 13 skrzynek projektu zdobytych. Na nogach rany cięte, kłute, szarpane - krótkie spodenki to nie był najlepszy pomysł ;).

Ostatnia tego dnia. Na szczęście szybko znaleziona.

Jak miło, że pod koniec tego upalnego i męczącego weekendu doczekaliśmy się na kesze łatwe i  bez przedzierania przez zaroślaDzięki!

Projekt S-Ł zdobywany z Kao i Skyqenem. Czas gonił - szybko poszło ;-)

Podjęta z buget-lodz i Kao podczas zdobywania SŁ'ki.  Szybki wpis i dalej w drogę, tyle keszy przed nami...

Szybkie rozeznanie w terenie i skrzyneczka podjęta. Dzięki.

Kolejna skrzynka na szlaku esełki :)

Dzięki :)

Następna skrzynka zdobyta z Driverem na szlaku S-Łki. Dzięki.

Skrzynka gotowa do szukania. Reaktywacja w nowej kryjówce.

Skrzynki brak. Pod schodkiem pusta dziura a dzieci znalazły przy torze puste pudełko klipsowe.

Po konsultacji z Werroną wiemy że szukaliśmy w dobrym miejscu.

Srzynka Znaleziona ;D Całkiem fajny pomysł na ukrycie ;)

skrzynka fajna i łatwa do znalezienia XD

Synchro z GC: GC2XM1B znaleziono dnia 2013-11-27 T F T C . . .

Po serwisie, w nowym pudełku, skrzynka wraca do gry.

Chwilowo w serwisie

Jesienna wycieczka rowerowa na eSeŁkę nr 20. Wizyta serwisowa... doszdłem do wniosku, że trzeba podkleić logbook, wymienić pojemnik... więc zabrałem skrzynkę do domu, do pełnego seerwisu.

Skrzyneczkę namierzyłem odliczając do szesnastuPotem zrobiłem parę zdjęć, obejrzałem wiadukt i ... zapomniałem sprawdzić o co chodzi z pierwszą częścią podpowiedzi. Ale jeszcze to rozszyfruję :)
Dzięki za skrzyneczkę!

Po dojeździe w pobliże miejsca ukrycia, podążyliśmy na azymut w kierunku mostu po drodze mijając zwały różnego rodzaju śmieci włączając w to męską bieliznę i stertę dętek rowerowych pozbawionych wentyli. Podpowiedź niewiele pomagała, GPS miotał to w jedną to w drugą stronę. Krążąc w miejscu, psim swędem udało się podjąć skrzynkę, choć Pen-y-Cat twierdziła, że już sprawdzała tę miejscówkę. Poprzednia ekipa tak dobrze ją zamaskowała, że jeszcze chwila i dalibyśmy spokój. Dzięki. 

Okołogrójecka wyprawa nr 538 i 3/5 w towarzystwie rommyrafa.
No tak, najlepiej nie doczytać opisu a potem się głowić... 16 wymyśliłam ja a 3 rommyraf. Jakoś bez przekonania pokazałam mu wytypowane miejsce (bez porządnego szukania) i mówię "niby się zgadza ale ja tu nic nie widzę..." Oczywiście musiał się ze mnie ponabijać jak już się dokopał do skarbu (tzn do fragmentu bo dalsze wykopki spadły na mnie)  Diplodok - wstręciuch 

ciężko, oj ciężko. padał deszcz, zimno i ciemno x] ale dokopałam się. w skrzynce była woda- wylałam, przetarłam tym co miałam pod ręką ale jednak została wilgotna. nigdy się tak nie naklnęłam ale było warto, dzięki!

Po zimie skrzynka znikła. Jednak telefon do Meteora wyjaśnił sprawę -nie znikła a narosła wielką warstwą ziemi i błota. Przejechał pociąg 19 odkrytych wagonów z drewnem brzozowym. 

Ostatni kesz tej nocy.

Przy nim mnie ponownie naszło pytanie..: W jaki sposób ludzie natrafiaja na takie niejsca? Ptyanie mógłbym rozzwinąc do  poziomu absurdu, jednak zbyt wiele chyba było by w tym spojleroweania.

Pozostawię więc to pytanie takim, jakim jest.

Dzięki :)

Znaleziona z Zychem224 w ramach zwiadu. Pozdrawiam i dziękuję za kesz :)

Ktoś musi szukać , aby jeść ktoś mógł . 

Dzięki 

To osił też już zwątpił że nie ma, ale dumnie go poganiałem jedząc pyszne mirabelosy :P

Udalo sieDzieki!

Przez chwilę myślałem, że keszyka ni ma. Ale byłem upraty i miałem łopatkę, to udało mi się do niego dostać.

dzięki za skrzynke :)

niedzielne popołudnie z Wallsonem w Mszczonowie i okolicach

Po drodze do Teodorówki po FTFa. Byłem tak hop siup do przodu, że wpisałem jutrzejszą datę.

Zupełnie nie skumałem o co chodzi z tym 3, już myślałem że lavinka się rąbnęła, bo nijak mi nie wychodziło (ale jak wróciłem, to mi wytłumaczyła o co cho), na szczęście 16 doprowadziło do celu. W środku niestety mokrawo :-(

Zabrałem GK

dzięki za skrzynkę ; bez wymiany

odliczone co do jednego i jest! :)

Kesz zaliczony podczas wyjazdu na „Misję Mazowsze”.
Trzy, sześć, dziesięć i jest. Szybki wpis i w dalszą drogę, bo dzionek się pomału kończy.

20:05 8 kesz na projekcie S-Ł.
Od poprzedniego kesza tylko 10 minut minełoJak fajnie że dojazd taki dobryWraz z Herlawym szybko policzyliśmy schodki i kesz nasz! Wrzuciłem do środka gk z czewki przywiezionego :)

Pozdrawiam
Art_noise

Skrzynka znaleziona podczas akcji Żelazna Droga. Poszło szybko i kolejny certyfikat powędrował do plecaka.

TFTC.

FTF 2/20

Okolicę znam tu jak własną kieszeń, więc robię klasyczny drive in. Robię wyliczankę wg. wskazówek lavinki i równie szybko jak przed chwilą kolejny kesz ląduje w moich łapkach. Procedura ta sama... wpis, pobranie certyfikatu, rzut oka na okolicę (przejeżdżający pociąg) i w drogę :)