Skrzyneczka znaleziona pod koniec chilloutu kajakowego. Niestety w środku dosyć wilgotno. Dopisaliśmy się na dodatkowej karteczce (logbook niezdatny). Dziękujemy!

poszło szybko i sprawniezłapana podczas kajakowej wycieczkiTFTC

Wypad z kumplem na kajaki. Wszystko gra. Dzięki za skrzynkę.

Zdobyta :)

Mimo pokrzyw i komarów - znaleziona!

DZIĘKI ZA KESZA.

Obrazki do tego wpisu:

ŚLUZA

Kesz podjety na wyprawie kajakowej. Dzięki :)

Męska część wycieczki została w kajakach, a damska sprytnie wspięła się po drabinkach na ląd i poszukiwała skrzyneczki. Nie obyło się bez ofiar, wpadłyśmy z Ewwką w pokrzywy do pasa, komary tez nas nie oszczędziły. ale Czego się nie robi dla zdobycia skarbu....
Jak się można domyślać, droga powrotna minęła na rozdrapywaniu i chłodzeniu bąbli. Pokąsana i poparzona skóra wróci do normy za kilka dni, ale za to ile atrakcji miałyśmy!
Dzięki za pokazanie miejsca  

Pogoda świetna to idziemy na kajaki:) W olejki do opalania się zaopatrzyliśmy ale o komarach to już zapomnieliśmy;/ Skrzyneczka znaleziona w rekordowym czasie i szybko uciekamy przed krwiożerczymi potworami :)

Szerokim echem odbiło się po Odrze gromkie nakłanianie do unicestwienia pająka:))) chłopaki akrobacyjnie dyndali nad wodą,  po chwili jednak zgodnie stwierdzili brak skrzyneczki- za zgodą założyciela powstała reaktywejszyn:) dziękujemy za kesza, super wycieczka z GG&Kaczixem:)

Po zygzakowatej trasie dotarliśmy pod kordy- zygzaki spowodowane były wadą konstrukcyjną kajaka i tej wersji będziemy się trzymać:P ale tu po długim poszukiwaniu stwierdzono tylko mrówki, pędy cholernie kłujacych roślin i komarzyska... ale dzięki GG&K zrobiliśmy reaktywację, oni udostępnili pojemnik, a my dobre rady:))) dziękujemy za kesza:)

Wspólne kajakowanie z Szym_asi(ą) i Outlanderem. Pierwszy cel osiągnięty. GG trochę pokrzyczała, bo uaktywniła się u niej arachnofobia, gdy Kaczix opuszczał jednostkę  A później dzielnie pełniła funkcję przytrzymywacza naszej żółtej rakiety  Kaczix poćwiczył jeszcze nad wodą gimnastykę, wykonywał szpagaty, przeskoki, prężył biceps wspólnie z Outlanderem... Po prostu widowisko nie z tej... wody! Dziękujemy za kesza w takim miejscu, za kesza mobilizującego do wykonania czegoś niebanalnego i innego w zestawieniu z innymi na OC  Pozdrowienia

Szukane przez Outlandera, szukane przez Kaczixa. Panie pilnowały kajaków. Niestety kesza brak. Po konsultacji z właścicielem, skrzynkę zreaktywowaliśmy w odrobinkę innym, ale pobliskim miejscu. Poprzednie upodobały sobie mrówki. Najnowszy spojler załączamy.

Obrazki do tego wpisu:

spojlo

udało się upolować, pierwsza z wodnej serii;)

Skrzyneczka zdobyta z wielką przyjemnością, ponieważ nazwana jest naszym imieniem :)

To właśnie tu trzy lata temu Boberki otrzymały swój pseudonim.
Wszystko za sprawą bardzo sympatycznego bobra, który przez dłuższą chwilę płynął tuż przed naszym kajakiem, pokazująć swój tłusty kuper

TTF ;] Nasz pierwszy certyfikat.

Fajna skrzynka znaleziona przy okazji malego splywu kajakowego ;]

no trade

Zaliczona wieczorową pora razem z 2 i 3. Skrzynki broniły chmary skrzydlatych żarłaczy i kłujace badyle. Łatwo nie było. To lubię 

STF.