Dotarliśmy w okolice kesza, ale bezskutecznie. Miejsce ze spoilera po ponad 10 latach uległo zmianie i znaleźć tam coś jest karkołomne. Nie wiem czy kesz nadal jest, ale chciałem powiadomić kolejnych poszukiwaczy o tych trudnościach.

Żeby tu dotrzec to się troszeczkę namęczyliśmy... Najpierw jazda przez las, później przeprawa przez tory i kolejna jazda po podkładach.... :/
Skrzynka znaleziona podczas rowerowo-samochodowej wyprawy w poszukiwaniu żubra razem z crl_ost'em. :D

Dawno filips był na wczasach, ale nam udało się znaleźć miejsce które go tak zauroczyło i zachęciło do założenia kesza. Kesz wbrew pozorom namierzony szybko. Bo jeżeli wiadomo, że pieńka nie ma, to szukajcie na wzgórku pruchna, na kordach. Koło niego jest kolejny okazały pieniek, może być Waszym wyznacznikiem miejsca ukrycia.

Podczas wycieczki auto-rowerowej po Puszczy Białowieskiej z Szymanqiem.

Umarła śmiecia naturalną, pokrzywy po pachy,a spoiler zimowy. W miejscu kodów zupełnie inny pień..... Bez szans.

Głównie dzięki fotkom z logów w ogóle udało mi się namierzyć cokolwiek. Niewielka górka śniegu, a pod nią resztki próchna zmieszanego z ziemią. Szczęście dopisało niebywałe, bo gdy bez większego przekonania grzebnąłem to tu, to tam, udało się znaleźć kesza. Chyba osiągnąłem poziom master of pieniek.

Znaleziona, dzięki. Z pieńka jednak nic nie zostało.

Znaleziona, lecz pieniek zamienił się w górę próchna

               Zgodnie z pkt 4.1 Regulaminu użytkownika OC PL Założyciel zobowiązany jest utrzymywać zarejestrowane przez siebie Skrzynki w dobrym stanie technicznym, a ich opis w Serwisie w stanie aktualnym.
               To co zastaliśmy na miejscu znacznie odstaje od opisu. Pieniek zmienił się w kupę próchna.
               Proszę autora o aktualizację opisu.

Z jednej strony jest to skrzynka jakie lubię, bo stara i z ciekawym logbookiem, ale z drugiej jednak pokazująca w sumie nic. Ot spacer po puszczy po kesza między kolejnymi z tysięcy drzew. Do tego niestety okolica zmieniła się dość znacznie. Z pieńka ze zdjęcia, pozostało w sumie baaardzo niewiele. Jedynie telefon do poprzednich znalazców naprowadził nas na właściwy trop. Zawartość sucha, a pojemnik słusznych rozmiarów :)

Dzięki za kesza.

Wyglądło to jak szukanie zakopanej szkrzynki na pustyni. Wiesz, że jest pod którąś z wydm, ale która to z nich... Udało się w końcu ją jakoś znaleźć, dzięki deteminacji kolegi i jego umiejętności kopania kjem równie dobrze jak saperką . 

Z Celebornem, Anią i Kapslo-Menem. Kolejne dźganie kupek próchna w promieniu 150 metrów od koordynatów. Okazało się, że początkowo szukaliśmy w dobrym miejscu, ale źle oceniliśmy położenie kesza. Celeborn kopał tak zawzięcie, aż wykopał.  Po drodze widzieliśmy w oddali grupkę saren lub jeleni na torach.TFTC.

Ciężko było ale się udało. Pień został już tylko na zdjęciu. Znalezione razem z Kapslo-Menem Bobrem i Surykatką:)

z MASH Podczas West Wild Flies czyli WWF Bike Tour

muchy nas prawie zjadły. Spojler, no cóż, miejsce się ciapek zmieniło, ale znalezione :)

dzięki

Podczas West Wild Flies czyli WWF Bike Tour

Zdobyta jako Zbyszaci

Znaleziona w towarzystwie 3po3 i Nickiela.<br /> TFTC b/w

Znaleziona wraz z zbyszaci i Nickiel

Znaleziona w doborowej ekipie (Zbyszaci,3po3) w czasie najazdu na krainę żubra

TFTC

b/w

Dzięki za serwis!

Skrzynka lekko zmoknięta. Logbook nadaje się do wymiany. Wsadziliśmy nowy i dodatkowo całość włożyliśmy w worek foliowy. Jednak niech autor skrzynki sprawdzi czy wszystko gra.

znalazlem

Łatwo znaleziona i przyjemna w szukaniu.

Bardzo dobry pomysł z płynem na komary- naprawde się przydal. Dzięki dla kodipar78.

OUT: Scyzoryk brelok IN: Łuska lub dwie

skrzynka znaleziona. masa komarów, ale spacer z hajnówki udany. dzięki i pozdrawiam.

out:smerf

in: nożyk(brylok)

Znaleziona dopiero za drugim podejściem. Niestety GPS trochę mi głupieje pomiędzy drzewami. Poza tym jak napisał p8R skrzynka dodatkowo zamaskowana gałęziami. Zdjęcie trochę mulące, ponieważ szukałem mniejszego pieńka.

OUT: Nalepka OpenCaching

IN: Płyn na komary (się przyda na 100% bo milion ich tam jest)

Skrzynka zlokalizowana, choć miejsce ukrycia zostało nadprogramowo zamaskowane przez leśników ściętymi gałęziami... domyślam się, że nie zrobili tego celowo, hihi :)

IN: smerf,
OUT: latarka

TFTC, p8R

Znaleziona bez problemu. Okolica bardzo urokliwa. Skrzynka cała i zdrowa. Z rowerowym pozdrowieniem. Darkmoory

Skrzynka znaleziona. Nie spotkaliśmy ani grzybiarzy, ani "borowików" ;-)  In: srebrna spirala, Out: szklana kulka

Pozdrawiamy ASB

Kesz nie dla zmotoryzowanych. Robiliśmy podejście wyjeżdżając już z Białowieży, więc siłą rzeczy byliśmy samochodem. Wszędzie wokół zakazy parkowania i wjazdu.

Skrzynka znaleziona chodz z duzym trudem ale nie terenowym to wszystko przez komary ktorych jest w tych okolicach miliony... Bez plynu na komary lepiej nie wybierac sie po skrzynkecoz to ostatnia bo jutro wyjazdpozdro

Znaleziona mimo pokrzyw wysokosci prawie 2 m i dzikiego tlumu komarow, ale po tych deszczach, trudno sie dziwic tej ilosci owadow.
Cos slaba popularnoscia ciesza sie skrzynki w Puszczy Bialowieskiej - dziwne, czyby nikt z geocacherow nie zagladal w te okolice?
Listawpisow w logbooku zgodnu z lista tutaj - czyli bylem drugi.
OUT - nic
IN - szklana kulka + nalepki OC mojej produkcji

To moja pierwsza szukana i znaleziona skrzynka!<br /> Zapakowałem rower na samochód i w drogę. Zaparkowałem w Białowieży i dalej<br /> kilkanaście km rowerem przez Puszczę. Nie omieszkałem zajrzeć do leśniczówki <br /> pana C., chyba nikogo nie było, za to na pobliskiej polanie spokojnie pasło się stado saren.<br /> Dęby... budzą respekt.<br /> Skrzynkę odnalazłem bez problemów.zarządziłem odpoczynek, posiliłem się,<br /> pogawędziłem z przechodzącym grzybiarzem i przystąpiłem do oglądania zawartości.<br /> Zawartość była nienaruszona. Nic nowego nie dorzuciłem, przy następnej skrzynce<br /> obiecuję poprawę.<br />