Skrzynka została zarchiwizowana. (Zgłoszenie #12550)

Byliśmy w grudni 2021. Niestety w miejscu numer 2 brak obiektu.

Miejscowy, więc od razu do finału. Skrzynka bez opakowania, logbook w trawie, pogryziony. Dajemy strunówkę i wkładamy na miejsce.

Dziękuję za kesza.

Logbook wilgotny , ale da się zrobić wpis.
Dzięki. Jak będę następnym razem tędy przejeżdżał wymienię woreczek strunowy- przecieka.

Logbook wilgotny, ale wpis zrobiony

Świetna zabawa i fajny finał. 

Zastanawia fakt...po co to hasło?

Super pomysł. Jedyna taka fajna multiskrzynka w Tychach. Szukanie przyniosło nam mnóstwo frajdy! Na Placu Baczyńskiego potwierdziliśmy nasze podejrzenia o liczbie pomników, w następnym miejscu z niewielkimi problemami - jako że jedna ze wskazówek nie jest już zbytnio aktualna- odkryliśmy koordynaty kolejnego. Bez problemu ogarnęliśmy końcowe koordynaty skrzynki. Ba! Już wcześniej mieliśmy podejrzenie gdzie twórcy chcą nas zabraćNa miejscu trochę się pogubiliśmy, GPS zaczął szwankować, przeskakiwać naszą lokalizację i ogólnie stracił na dokładności, ale po trzech ugryzieniach komarów i poparzeniu przez pokrzywę udało nam się ją znaleźć o 16:30. W skrzynce było trochę wody, ale nic się nie uszkodziło. Logbook znajdował się w szczelnie zamkniętym woreczku strunowym. Wylaliśmy wodę. Zamieszczam zawartość skrzynki i pierwsze strony logbooka. Wielkie dzięki! :D

Zdobyte z drobną pomocą.
Szybko poszło.

Fajny multak, liczbę latarni można wydedukować :-). Kesz znaleziony razem z Matim w trzecim sprawdzonym drzewie. Podobało nam się - dziękujemy.

znalezione podczas ME U21 albo dni Tychów juz nie pamietam wiec data przybliżona ;) 

Fajna, krajoznawcza trasa. Pomimo drobnych problemów z matematyką i podmokłym terenem skrzynka zdobyta :) 

Po małych problemach z przeliczeniami i dzięki znajomości okolicy udało się znaleźć :)

Z Bartkiem rowerowo po Tychach. Dzięki.

Spacer od A do Z zrobiony wirtualnie. Choć dzięki temu trzeba przyznać poznałem lepiej genezę miejsca startowego. Jak widać plany jedno a realizacja drugie.
Co do kesza, podsumuję jednym krótkim zdaniem - "Dzięki Keisor".

spacerek na wypadzie z Agatha i Miskiem. Dzięki za kesza. W miarę sprawnie poszło

Z Miśkiem i Rubinem. Dziękuję i pozdrawiam!

Fajny szybki multak.

Znaleziony z Agathą i rubinem.

Dzięki i pozdrawiam

Również wirtualnie się przespacerowałema dzisiaj finał szybko i bez problemów - dzięki.

Spacerek taki trochę wirtualny, ale dobre przygotowanie to podstawa. Finał szybko i sprawnie. Dzięki.

Udało się, kesz w końcu znaleziony:) Lokomotywa mnie trochę skołowała i wyrzuciło mnie gdzieś w las; na czuja trafiłem dobrą ilość, ale że nie daje mi to spokoju przy okazji zweryfikuję ten pojazd:) Tftc!

Pierwszy prawdziwy multi z 4 letnią już córeczką.

Skrzynka w bardzo dobrym stanie.

Na nieszczęście została wykonana modernizacja oświetlenia w parku.

Jako podpowiedź jako wynik należy podstawić liczbę spełnionych życzeń przez Rademenesa.

Banda i Wanda wymiata.

Znalazłem .

 

A tak na poważnie, to jaki jest sens trzymać skrzynki, których od ponad roku nie ma, a właściciele się nie bawią od 4 lat?

Skrzynka z serii: Adam Słodowy czyli zrób to sam. Samemu musisz wykonać skrzynkę, przyjechać z nią na kordy i zainstalować w terenie. 

Na chwilę obecną chyba do litery "E" należy dodać "4".

Ponieważ miejsce ukrycia w postaci pieńka uległo biodegradacji to reaktywację zostawiłem w drzewku obok. W razie czego spoiler.

Kesz znaleziony, ale jego stan wyklucza dalszą eksploatację. Rozbite pudełko, rozrzucone fanty, brak loga. Ślady po pastuszkach. Proszę o kontakt założyciela - odeślę to co zebrałem.

Skrzynka podjęta wczoraj podczas wizyty u rodziny. Nie znalazłem wprawdzie wszystkich lamp, ale domyśliłem się ile powinno ich być. Dzięki za największą skrzynkę jaką do tej pory znalazłem!

Podobał się spacer. Miejsca z etapów znane i często odwiedzane, ale nie w tej kolejnościLubię Tychy, bo mają jakiś specyficzny urok.

Dzięki wielkie :)

Fajny multaczek, a kesz finałowy fajnie schowany przy takim rozmiarze. 

Ciekawy szlak.Dzięki 

Bardzo ciekawa multitrasa. Młody ogłosił strajk włoski na 2 etapie i za nic nie chciał iść dalej.

Finał dość  wilgotny, patrząc na koordy pojawiły się wątpliwości, że trzeba będzie ściągać obuwie i dojść do tego owego. Na szczęscie telefon do Ateny nas uspokoił.

Dzięki

Ups. hasło dopiero zobaczyłem przy logowaniu. Po co ono?

 

Ta sobota miała być gospodarcza związana z przygotowaniami do zlotu na Jurze, Sebek przyjechał trochę spóźniony, czekał aż deszcze przejdą, siadamy do kompa a tu jakoś moja okolica czymś zajęta. Drugie podejście przy okazji podejmowania nowych skrzyneczek w Bieruniu, w mocniejszym składzie po konsultacji ze zwiadowcą Marcello, na którego zawsze mozna liczyć, dziękujemy.

Zastanawia mnie jedna rzecz, gdzie jest ta ostatnia latarnia, bo ja wyliczyłam o jedną mniej dlatego kordy mnie wywaliły w inne miejsce.

trampki przemoczone ale znalezione:)

IN:10gr

skrzynka naprawde wielka :D

Spontaniczny popołudniowy wypad z Juniorką do Tychów, wszystkie etapy dobrze zlokalizowane, tylko jakoś do końca nie wiem ile liczyć tych latarni, podstawiałam 3 opcje, jedna wydawała się najbardziej prawdopodobna ze względu na bliskość natury i niestety nie znalazłam

Może ktoś dać hinta ile tych latarni trzeba podstawić

Kordy finału obliczone już nawet nie pamiętam kiedy. Dzisiaj w końcu podejście pod finał. Kesz nie był długo znaleziony, więc było ryzyko że go nie będzie, ale jak widać opłaciło się zaryzykować. Dzięki.

Ojejku, ale mnie nóżki bolały po tym spacerze. Nie przypuszczaliśmy, że kolejne etapy są od siebie tak oddalone. Tak to jest, kiedy niedokładnie czyta się opisy skrzynek. Kiedy lekko zmęczeni dotarliśmy na finał okazało się, że zamiast szukać skrzynki, będziemy musieli pozbierać jej zwłoki. Na szczęście udało się odnaleźć większość zawartości kesza, w tym logbook, w pobliżu miejsca ukrycia. Odłożyliśmy to, co znaleźliśmy we właściwe miejsce. ;)

No żesz cholewcia ! Czemu nie czytamy ile czasu zajmuje zdobywanie kesza ? Gdyby miał to być jedyny kesz tego dnia spacer na pewno należałby do miłych. Tak, to się stresowałem, że za dużo czasu mi to zajmuje i za dużo trzeba chodzić. Trudno, przebolałem. DOtarliśmy na finał, który jak się okazało ktoś wybebeszył. Wszystko, kesz i jego zawartość, leżało porozrzucane dookoła. Pozbieraliśmy co się dało i poskładaliśmy do kupy. Niestety nie mieliśmy w pobliżu auta i pod ręką czasu, by wysuszyć wszystkie rzeczy, więc niektóre wsadziliśmy wilgotne.

Proponuję więc przy najbliższej okazji serwis i podsuszenie.

Wrzuciliśmy kolczyki, a porwaliśmy geocoina i etykietkę (tylko tyle zostało) z geokreta

Znaleziona. Dorzucono dwie figurki. Brak ołówka - podrzucę w przyszłym tyg bo mam blisko.

TFTC

bardzo fajny multakmieliśmy minimalny problem z ostatnia zagadką która wydała nam sie dość niejasna ;p no ale daliśmy radęskrzynka cała, a fantów w niej sporo, także polecam każdemu!! TFTC!

Skrzynka odnaleziona. Poszukiwania daly dużo frajdy^^. Niektóre podpowiedzi mało precyzyjne ale ostatecznie wszystko poszło jak trzeba:) W środku dużo różnościdzięki i więcej takich skrzynek! ;)

Zdobyty na rowerowej wycieczce tyskimi ulicami, fajne duża skrzynka i miejsce finału. TFTC.

Poszczególne etapy robione na raty, a dzisiaj wielki finał Pare minut i skrzynka była w moich rękach W samym keszyku sucho, ale niech kolejna osoba zabierze ze sobą worek foliowy (najlepiej czarny), bo obecne juz trochę zbiodegradowały

NO TRADE

TFTC!

Chyba najlepsza skrzynka, jaką znalazłem. Co prawda szukana na raty (wczoraj wyliczyłem kordy, a dziś podjąłem skrzynkę), ale to już wina braku urządzenia z GPSem. Dzięki.

In: Podkładka z Warki

Out: Brelok-latarka

P.S.: Pozdrowienia dla osoby, która schowała największego fanta do skrzynki. Tego się nie spodziewałem :D.

Wspólna wyprawa z Szanami zakończona sukcesem.

Super zabawa przy szukaniu. Trochę problemów ze znalezieniem samego kesza ale w końcu szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza w kooperacji z Kleszczami przyniosła oczekiwany rezultat.

Dzięki za zabawę!

super miejsce wpis był zrobiony 06.11.2011

Ponowna wizyta 07.01.2012 -worek do wymiany.

Znaleziona podczas przejazdzki rowerowej z kuzynem 9/9 dzisiaj. Kiedys zrobilem etapy posrednie, dzisiaj final. Nie bylo latwo wypatrzec kesza, ale gdy chcialem sie juz poddac, przeszedlem sie jeszcze raz po pobliskich drzewach az patrze - jest tam. Najwieksza skrzynka, jaka dotychczas znalazlem, super maskowanie i zawartosc.

Skrzynka cala, sucho w srodku (wymienilem zewnetrzny worek, bo stary sie juz rozlatywal).

No trade.

Dzieki za kesza.

Bardzo fajna zabawa przy szukaniu.

Skrzynka znaleziona bez problemu. W środku sucho należy jedynie wymienić worki.

NO TRADE

Dzięki za skrzynkę

Po odnalezieniu Kordow, GPS pokazywał środek stawu… musiałem wrócić do domu, gogle maps pokazało dobre miejsce. Powrót na miejsce, Chwilę pobuszować trzeba było, bez błotka ale pokrzywy i inne chaszcze "miło" smyrały nogi. Kesz ciekawie i sprytnie schowany;). Skrzynka cała, nalepka informacyjna na skrzynce rozmoczona, rozmyta i nieczytelna, w środku sucho, przydała by się wymiana worków zewnętrznych.

OUT: smycz

IN: magnesy +mała  koparka  

Skrzynka zapewniła nam miły wiosenny spacer po Tychach; podjęta wraz z Małyszem.  Finał błotnisty ale urokliwy

bardzo dziękuję za kesza i pozdrawiam :]

Laszlo, Owieczka i Ja!..ładne miejsce.. dużo błotka! ;)

Jadąc tak od punktu do pukntu razem z Yossarianem i Owcą mieliśmy przeczucie gdzie to się skończy( sensie ostatni etap, nie sam cache)

Znaleziona podczas tyskiego spotkania w zacnym gronie openkeszerów, przy finale było najwiecej ubawu. Cichy wyciągnął bezbłędnie kesza z miejsca ukrycia. Przyjemny spacer po mieście.

NO TRADE

Pozdrawiam i dziękuję - Sebek

Trochę zeszło nam z szukaniem. podobnie jak  doktorek i my wykorzystaliśmy bezcenną wiedzę m2m i fisha.

P.S: co wy macie z tymi latarniami??? :-)

Znaleziona wraz z Łza&Ela oraz m2m i fishu, podczas tyskiego keszobrania po muzeum.

W wypadku Doktorka to ten kesz zrobiony troszeczkę na skróty. No ale od czego jest teamwork :)

Kesz podjęty po duższych poszukiwaniach finału w egipskich ciemnościachTeren bardzo sympatyczny, a wesołe towarzystwo nie poddało się i jednak dokonało wpisu :)

TFTC

Hej!

Kesza podejmowaliśmy wspólnie podczas manewrów Tyskich. Takie multaki na spotkania są najlepsze. Choć nasz udział w jego zdobywaniu był nikły i tak bawiliśmy się świetnieZa włożony trud w stworzenie tego kesza i trochę na zachętę dajemy gwiazdeczkę :)
Dzięki i pozdrawiamy
OrMiGroup czyli Natalia i Bogdan

Znaleziona w drużynie z m2m, Ela i Łza oraz Doc with the dog. Złamaliśmy wcześniej trochę przepisów drogowych ale po wizycie w Tyskim Browarze (nawet dla niepijących) wybaczalne - ach te opary. Ciemności były egipskie ale dzięki wskazówkom udało się odnaleść finałowego kesza. Pozdrawiamy.

Opisywane miejsca dobrze mi znane, dlatego multak zmienił się dla mnie w quiz i został rozwiązany niedługo po publikacji. Z podjęciem ze względu na odległość musiałam poczekać, ale nie ma tego złego, bo kesz podjęliśmy w doborowym towarzystwie tuż po spotkaniu Na Browar ...! wraz z  Elą i Lzą, Doktorkiem oraz Fishowym. Dzięki Docowi kesza w egipskich ciemnościach udało się podjąć.

Pozdrawiamy!

Bardzo przyjemny spacer, razem z większością Browarnej ferajny. Jak zwykle przy finale ubiegł nas Bogdan, jednak policja już na niego czekała ;-) 

Do kesza bezbłędnie prowadził nas Cichy, którego dziwnym trafem ciągnęło do drogi("daj Cichy ciocia Aneta Ci naprawi giepsa")

Wyciągnęliśmy ulubioną książkę Bodzia. Wsadziliśmy grę i trochę innych szpargałów.

Dziękujemy za kesza i pozdrawiamy - Whatever'y

Znaleziona w trakcie spotkania Na Browar ...!  podczas spacerku Tychoznawczego i keszobraniowego :)

Bez wymiany

Dzięki za kesza!

Pozdrawiam

W ramach spotkania z Browarem Tyskim w tle.

Multak akurat na spotkania grupowe albo na dłuższy spacer po obfitym obiedzie - w naszym przypadku obydwa warunki były spełnione, więc było niesamowicie wesoło.

Najpierw "gratisowe" piwko w browarze, a potem keszowanie do wieczora, TFTC!

Trzeba się było trochę nachodić, ale pogoda wspaniała, towarzystwo też...

Fajny, duży kesz zwieńczył nasze poszukiwania. Wyrobiliśmy się z wpisami przed nadciągającą kolejną falą znalazców. Ale tylko dlatego, że karnie szli na przejście dla pieszych pod okiem policjantów. Ale najbardziej zauroczył mnie widok tylu geocacherów poruszających się z godnością po błotnistym terenie niczym po czerwonym dywanie w Cannes. Dzięki za kesza i wszystkim współwpiścom.

Wesoło tu było. I długo. I wieloosobowoW końcu sukcesMiejsce odwiedzone wspólnie z przemiłą ekipą podczas wesołego weekendu browarniano - krystynowego na gościnnym ŚląskuDziękuję za kesza :)

Fajny multak, dzieki za pokazanie ciekawych miejsc. Świetnie się pojawiliśmy przez cały spacer  - pozdrawiam.

Wyjazd większą ekipą na Tyski Browar, w moim przypadku dwudniowy. Pogoda i towarzystwo wyborne, więc wiele keszy zdobyłem. Ten nr 9 - oj nałaziłem się aż mnie nóżki bolą - końcowe kordy trochę rozjechane, jednak Żywcu ma nosa i kesza szybko podjął. Dziękuję za kesza i kompaniję. Żywieckie pozdrowienia.

Znalezione podczas super spotkania "Na Browar.." z mocną opolską ekipą. TFTC! Pozdrawiam
Tak daleko to dawno się nie nachodziłem :)

Grupowe keszobranie z okazji najazdu na tyski browar.<br /> <br /> <br /> We Tychach innoł szprachą godajom, to trza i krzinki lołgować po ichnimu. <br /> Multikrzinki to lubia nawet, ale tu zaś trza było rachować! Było nos trocha, to se gowy nie banda zawracoł, żech podsłuchoł co inni za cifry godali i do łostatniego ajmerka my we grupie prziszli. <br /> Nic żech nie austałszowoł, ino żech swój aufklejber prziłunacył.<br /> <br /> (tu żech sie dopjiro kapnył, że tyn bodzio to takoł fajnoł dziołcha je.. blank dziwnie)

Początkowo myśleliśmy, że kesz przegoni nas po wszystkich pomnikach w Tychach, ale szczęśliwie skończyło się tylk na kilku ;-). Dziękuję za kesza.

Jako jedna z bardzo wielu dnia dzisiejszego. Podczas "Na browar..." w bardzo silnej opolskiej ekipie. Dzięki za kesza - Daniela i Bartek

Pomysł dobry, a do tego DużA fajna skrzynka.

POZDRAWIAM

zdobyta godzinę przed północą.

niełatwa zagadka dla nietutejszych ale keszyk bardzo przygodowy

 

out: 3xGK

in: 3xGK

Dla tych którzy nie byli orłami z polskiego w liceum, podpowiem że hasło do logbooka to imię brata Basiaczka :)

Niedzielne popołudnie, ładna pogoda, co by tu robić hmmm no co by tu robić... może keszing? Sasasasa już zacieram ręce :)

Nie może być żeby FTF na Śląsku tak długo sobie leżał...

Do skrzynki podeszliśmy nieco z innej strony i...w ciągu 15 minut mieliśmy współrzędne finałowe, bez wychodzenia z domu. Pomysł i wykonanie nagradzamy gwiazdką. Dzięki za skrzynkę i pozdrowienia. Ania i Marcin

Bardzo miły wpis z Waszej stronyDzięki

Ale radzimy się pospieszyć, ponieważ Wookhash czekał na nasze nowe skrzynkiCertyfikat czeka

W przygotowaniu kolejna skrzynka ale musimy jeszcze z nią poczekać.

Pozdrawiamy

Bodzio&Aga

Bardzo to pozytywne kiedy takie miasto jak Tychy w końcu zaczyna być okeszowywane.Napewno w pierwszym wolnym popołudniu wpadniemy coś zaliczyc :)