Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #8463)

Wizja lokalna, ponieważ z logów wynikało że do budynku znowu da się wejść, sprawdziłem na miejscu sytuację. Faktycznie, jest to możliwe, trudność średnio-wysoka, myślę że można odarchiwizować.

Ponieważ Tajny Obiekt rzeczywiście miał być tajny, ale został zdemaskowany (info na ten temat tutaj), wydaje się że zrezygnowano z jego remontu, w każdym razie póki co nic się nie dzieje, a od strony Łupii dostęp na teren jest wręcz komfortowy.

Ale duszno na tym poddaszu. Z poprzednich wpisów faktycznie miejsce dość oczywiste + zakrzywione gwoździe tylko w tym miejscu więc mamy to!

Znaleziona z Hekinu. Dobrze, że zaczęliśmy oglądać zarchiwizowane skrzynki. Prysznic pomocny przy wchodzeniu, przy schodzeniu było gorzej. Chwilę się naszukaliśmy, ale czytając poprzednie logi udało się dzięki 

Udało się! Dziś zdobyłem skrzynkę,  która zostawiłem sobie na deser,  specjalnie by zdobyć ja latem gdzie budynek jest ładnie zamaskowany naturalna roślinnością w postaci krzewów wysokich pokrzyw i innej zieleni. Leci zielona gwiazda zdecydowanie moje ulubione klimaty urbexowe. Dziękuję! 

Szacun chłopaki za poświęcenie. :)

Znaleziona podczas plądrowania miejscowości na zachód od stolicy z Gacekk, crl_ost i mimi29.

Kesz na swoim miejscu, tylko trzeba uważać, bo jest tu pełno gniazd os, na szczęście opustoszałych, ale kto wie co będzie jak się zrobi cieplej.

Znaleziona na wyprawie: Żyrardów, Skierniewice, Łowicz i akalice.

Proszę o od archiwizowanie keszyny. Po keszynę poszliśmy z lekkimi obawami, że jej nie ma. Na poddaszu crl ją wypatrzył. Dzięki.

Za taki fajowy urbex leci zielone.

Poszliśmy w to miejsce z niedowierzaniem, że uda nam się znaleźć skrzyneczkę. Jednak jak widać nie ma rzeczy nie możliwychKesz na swoim miejscu, a budynek wart odwiedzenia. Dzięki.

Razem z akimg, crl_ost i Gackiem.

Tak z kronikarskiego obowiązku napiszę że i tutaj zawitaliśmy. Było ciężko, ale całe szczęście ktoś przytachał tu kabinę prysznicową co trochę ułatwia wejście. Z naciskiem na trochę. Wspaniały obiekt, dzięki trudnemu wejściu w miarę czysty. Naprawdę jest co zwiedzać. Nawet skrzynki szukaliśmy, ale coś mi się zdaje że w pewne miejsce to nikt nie zajrzał.

CZTERY CZTERY JESZCZE RAZ CZTERY LATA!! tyle minęło dokładnie od ostatniego znalezienia i archiwizacji! jak na moje doświadczenie z keszami było to praktycznie nie do znalezienia ale jednak udało się.Dostanie się do budynku jest bardzo utrudnione-ze wszystkich  stron pierwsze piętro zamurowane lecz drugie nietrochę gimnastyki,brudnych ubrań i pomoc Łucznika i juz jestem prawie w budynku.A co do kesza to miejsce dość oczywiste(uwaga na gwożdzie jest ich tam masa,postaraliśmy się kilka w okolicach kesza przygiąć).Budynek w środku jest najlepiej zachowany spośród całej GŚ,bardzo mi się podobał.Postaram się dodać zdjęcia kesza i logboka jak by ktoś nie wierzyłDZIĘKI WIELKIE!! za pokazanie takiego pięknego miejsca oczywiście leci gwiazdka :)

Szczerze mówiąc nie wierzyłem, że kesz jeszcze będzie po 4 latach. Mimo zamurowanego parteru dostaliśmy się od strony kesza Karcer. My weszliśmy po drzewie, ale można również po drabinie(która znajduję się w pobliskim bunkrze). Pierw małe zwiedzanie, a potem na strych. Skrzyneczkę znaleźliśmy stosunkowo szybko. Wracają znaleźliśmy starą gazetę z 1965 r. Dzięki z skrzyneczkę i oczywiście leci rekomendacja. 

UWAGA!Jeśli ktoś planuje odwiedzić miejsce to uważajcie na wystające gwoździe i na osy, których pełno było gniazd(to bardziej latem)

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

wallson wynalazł takie info: http://www.rp.pl/artykul/989440.html i faktycznie ma być tu tajny obiekt

tego kesza też mieliśmy w planie działania, ale trochę brakło chęci, bliskość ulicy i funkcjonującego koszarowca sprawia, że w biały dzień zbyt duży przypał kombinować ze wspinaniem się po ścianach... następnym razem!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> <br /> Dzisiaj byłem i sprawdziłęm, oprócz tego że zamurowano parterowe okna, zostały zabezpieczone okna na wyższych piętrach, więc na chwilę obecną obiekt jest niedostępny. Jednak tylko dół jest solidnie zabezpieczony, na pierwszym piętrze to już jakieś dechy... być może w przyszłości znów da się dostać, póki co uniedostępniam.

No tak... jak to w przypadku urbexów bywa, sytuacja zmienia się dynamicznie. Złomiarze chyba już wszystko stąd wypruli, więc chyba nie ma co liczyć, że wkrótce pojawi się dziura.

Jako że skrzynka tam sobie siedzi, to jej nie zawieszam, ale daję max trudności terenu (jak ktoś wlazł na MiGa, to i tutaj da sobie radę ;-)) i odpowiednio modyfikuję opis.

Parę dni temu łaziłem i szukałem keszy z serii Vault13 i nie wpadłem na pomysł zrobienia reszty keszy jakie pozostały w okolicy.

Pomysł ten podsunęła mi Killer i dziś razem wyszliśmy zebrać całą resztę.

Co się okazało..  spóźniłem się max 2 dni.

Cały budynek został zabezpieczony.

Najprawdopodobniej wczoraj (zaprawa jeszcze nie wyschła) wszystkie drzwi i okna na parterze zostały zamurowane, rynny pozdejmowane..  i ogólnie wstęp na chwilę obecną albo z pomocą drabiny przez okno na pierwszym piętrze (drabinę nalezy mieć własną..  na miejscu niestety nikt nic takiego nie trzyma), przez jakiś tumel pod ziemią (o istnieniu którego nic mi nie wiadomo) albo przez dach po skoku ze spadochronem.

W skrócie, cache najpewniej do zarchiwizowania.

Ech... okazało się, że kesza znalazł Rozart w miejscu, w którym mniej więcej grzebałam na początku... Nie wiem, czy go nie poczułam, czy w ogóle nie dosięgnęłam... Dzieki temu poznaliśmy dosyć dokładnie cały strych ;p Jak napisał Rozart, nie pokusiliśmy się o zwiedzanie całości, ale przy następnej okazji na pewno zajrzymy tu ponownie.

Przez tego cholernego kesza uciekł nam pociąg! Ja wściekła jak cholera, bo mało czasu, bo latarka rozładowana, a tam jakieś 300 metrów kwadratowych samego strychu. Przez co faktycznie, przydałaby się jakaś konkretniejsza podpowiedź, szukaliśmy tego chyba z pół godziny.

W tym miejscu jednak, skoro to ostatni obiekt w serii Garnizon, chciałabym serdecznie podziękować za pokazanie całego OLBRZYMIEGO obszaru, który robi nieziemskie wrażenie. Niezwykle ciężko zdecydować, w którym miejscu dać rekomendację, szkoda, że nie można przyznać jej za ogół. Jednak wybrałam tę skrzynkę, skoro kończy ona ten wspaniały rajd, po przepięknych urbeksowych budynkach. WIELKE TFTC I ORDER ZIELONEJ GWIAZDY.

Znaleziono w towarzystwie Tomthumb i Kao.
Piętnasta skrzynka znaleziona podczas wypadu do Skierniewic.
Przed budynkiem na chwilę zwątpiliśmy czy w ogóle wchodzimy, bo akurat na miejsce udała się grupa lokalsów w celu spożywania trunków procentowych. No ale przecież sobie ot tak nie odpuścimy. Nie nękając popijających, udaliśmy się od razu na górę i zabraliśmy się za szukanie. (Przez co nie zwiedziliśmy całego obiektu ;( ) 
Szukamy, szukamy, szukamy... no gdzie on to schował?! Szukamy, szukamy, szukamy... Nie no zaraz idziemy .... Szukamy, szukamy, szukamy ... No ja już nie wiem, chyba sobie musimy darować ... Szukamy, szukamy.. JEST!!!
No cóż, trochę mało konkretna podpowiedź, ale jak się mocno poświęcić, to jak widać da się. ;)
TFTC!

Okazuje się, że skrzynka cały czas siedziała tak jak ją schowałemChyba za dobrze ją ukryłemZmieniam podpowiedzi, może teraz będzie łatwiej, dodałem też do trudności zadań +0,5

no niestety! pomimo szukania w dobrym rogu i konsultacji z właścicielem nie udało nam się znaleźć kesza; zniechęcały przede wszystkim wystające z dachu gwoździe :/

niestety szukalismy w starym miejscu ;/ kiedys wrocimy . miejsce fajne jednakrze zdewastowane

poddasze przeszukane ale nic nie znalezlismy. na poddaszu trudne warunki: gorac oraz smrod sadzy

Troche poszperalismy na poddaszu ale niestety brak pomyslow gdzie moglby byc kesz. Budynek w obecnym stanie wogule nie przypomina tego ze zdjec. Szkoda.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! - Wiosenna wizyta i reaktywacja w innym miejscu (opis zaktualizowany).<br /> <br /> Po znalezieniu trzech zarchiwizowanych skrzynek, z czego jedna była na miejscu a dwie znaleźliśmy walające się, próbowaliśmy i tą namierzyć gdzieś w obiekcie, albo obok... niestety nie znaleźliśmy ani pudełka, ani logbooka, ani jakiegoś fanta ze skrzynki. Przez ten rok sporo się zmieniło... aż żal patrzeć jak obiekt został zdewastowany :-(

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> <br /> Faktycznie, wygląda to na elementy maskujące... warto jednak zwiedzić obiekt, dopóki jest dostępny, skoro jest niedługo szansa na remont. Dobrze, że coś się z tym będzie działo, bo to w końcu zabytek, szkoda by było żeby zniknął z powierzchni ziemi za kilka lat...

Jak byłem w koszarach, w tym budynku pracował jakiś robotnik. Ogólnie prawdopodobnie coś ma zacząć się dziać w tym budynku.

Syrenka zlokalizowana, po cachu została jeno czarna foliowa torba - ktoś się nie bał i go sobie &quot;pożyczył&quot;

Niestety trzecia dzisiaj skrzynka garnizonowa której nie ma. Na podłodze walały się jedynie elementy maskujące i pusty worek. Zostawiliśmy tak jak znaleźliśmy, może maskowanie przyda się przy reaktywacji.

Kesz zaliczony podczas wyjazdu na „Misję Mazowsze”.

Pech chciał, że trafiliśmy akurat na to okno, którego pilnował bokser (może dlatego, że to pierwsze okno od ścieżki). Na szczęście było nas dwóch więc daliśmy mu radę. Sam obiekt bardzo ciekawy i zasługuję na MAX ocenę.

"Misji Garnizon" ciąg dalszy - to już 4 kesz. Od pułkownika uwolniliśmy się skutecznie więc można było spokojnie explorować obiekt. No robi urbexix wrażenie. Za miejscówkę i eleganckie schowanko - znów max.

P.S. W tym obiekcie byliśmy o 14:11 niewiele później niż przy migu i wieży. Ciekaw jestem o ile rozmineliśmy się z autorami keszy? Wogóle to w czasie całej naszej wycieczki wielokrotnie rozmijaliśmy się z innymi keszerami - szkoda że nie spotkaliśmy nikogo - to bardzo miło przy keszu pogawędzić...

Pozdrawiam
Art_noise

Skrzynka znaleziona razem z Kalinką.

W zasadzie nie mam nic do dodania. Świetna seria skrzynek, obowiązkowy punkt w czasie pobytu w Skierniewicach.

Skrzynka znaleziona:)
Udało się ominąć pilnującego wejścia boksera, a potem eksploracja kolejnych pomieszczeń bardzo mi się podobała. Eh, te relikty poprzedniej epoki :)
Sama skrzynka bardzo ładnie przygotowana a miejsce bardzo dobrze dobrane.

Dziś udało nam się zdobyć wszystkie skrzynki GARNIZONu. Każda była ciekawie przygotowana, niektóre stanowiły niemałe wyzwanieCałość projektu zasługuje na rekomendację, a ta zrobiła na mnie największe wrażenie więc to przy niej przyznaję zieloną gwiazdkę :)

Skrzynka znaleziona razem z Wredną Bestią podczas zdobywania Skierniewic. Kesz ciągle jest pod syrenka. Obiekt dość dobrze zachowany, w dodatku jest ogromny! Dzięki za kesza :)

Znaleziona razem z Ranwersem . Obiekt ogromny i ciągle pomimo upływu czasu w całkiem niezłym stanie . Dzieki za kesza :)

niestety już podpowiedż o syrence raczej nieaktualna. znalazłem po lekko wystających frędzelkach z kamuflażu leczc żadnej syrenki tam nie było  - choć może wcześniej widniała tam ; dzięki za skrzyneczkę 

Ciekawe miejsce. Widać ze kiedyś sporo się działo w tym budyku. Odnaleziona z rubinem , Dzięki

Sobotni wypad do Skierniewiców.

Poszło szybko, syrenka okazała się tą warszawskąi nie pod tylko za...

Bez wymiany, gdzieniegdzie udało się porwać geokretka
THX ZA CACHE !!!

z Oksą Hiroaqiem i żonką podczas sobotniego zdobywania skierniewic

daje rekomendacje i wysoką ocene za miejsce i sposób ukrycia genialna

Z Orqanem oraz Oksa

Ale obiekt! Trochę przypomniało mi to wędrówki po naszej Modlińskiej Cytadeli. Na prawdę warto zobaczyć.

Jeśli chodzi o kesza, to zagadka bardzo fajna ;)
Raz ją po prostu przeszliśmy i zawędrowaliśmy na poddasze. W dokładniejszej drodze powrotnej, już Syrenka nam się nie oparła ;)

podczas wspólnej wyprawy na skierniewice z tATO i Raffi

zdecydowanie najlepszy budynek w całym kompleksie, głównie za zachowane fragmenty :)

zwiedzony skrupulatnie piętro po piętrze.

jakby ktoś chciał skorzystać na parterze z WC może mieć mały problem - wszystko pokrywa gruba warstwa lodu :)

Raffi robił fotki - może wrzuci :)

Wyprawa &quot;Garnizon Skierniewice&quot; z Rafałem i r00t7.<br /> Gdyby nie lekka demolka tu i ówdzie to można rzec, że ten budynek był używany jeszcze wczoraj. Czyli miód of miód urbexów. Order Zielonej Gwiazdy oczywisty.<br /> Dziękuję za kesz :)

Podczas wyprawy na kesze z COZĄ, WUZETem i ZYRem.

Kolejne zacne miejsce dzisiejszego dnia.

Dzięki za kesz i pokazanie miejsca.

Po ostatniej wizycie w Garnizonie pozostał niedosyt w postaci keszy postawionych w dniu gdy tam bylismy a opublikowanych już po naszej wizycie. Nie było wyjścia, trzeba było wrócić. Tym bardziej, że ekipa zacna a kesze przygotowane przez lavinkę i meteora na tym terenie, są wzorowe.
Piekny obiekt, zwiedzony od dołu do góry i odwrotnie. Po krótkiej rozmowie z napotkanym lokatorem udało mi się tez zwiedzić pomieszczenie zajmowane przez niego.
Dzięki.

Znaleziona w sprawdzonym teamie C&C + gościnnie wuzet.

Strasznie fajny obiekt. Nazwiedzaliśmy się że hej. Jednego pokoju tylko nie wiedzieliśmy, bo akuratnie był zajęty przez jakiegoś miłego Pana.

podejmowana zespołowo z zyr-em, cozą oraz czarkowatym,<br /> bardzo sympatyczny obiekt, pełne zwiedzanie, no poza jednym pokojem o którym wspomina coza,<br /> dzieki za miejscówkę, pozdrawiam.

Potańczyliśmy sobie na sali balowej, pozwiedzaliśmy wszystko od parteru po strychy...Ten numer z gałgankami nieco nas zaskoczył, wyjęliśmy wszystkie w poszukiwaniu logbooka:) Warto pospieszyć się, niebawem pewnie budynek ten czeka podobna przyszłość do tych sąsiednich i zostanie wyremontowany...
Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

UWAGA STRASZY! Na początku myśleliśmy że ktoś tam z nami jest ale to były tylko duchy:P

hmm... co mógł wrzucić? Czyżby to była żółta gumowa opaska na rękę z napisem 0 Rh-??

Miejsce wspaniałe jest co oglądać ale przestraszyły nas traskające okna kesz znaleziony bez problemu hmmm co P47 wrzucił hmmm może Seband będzie wiedział :)

 

A pozatym order zielonej gwiazdy za cało kształt oraz w szczególności za te ciekawe miejsce.

No i jest !!Wpadliśmy we trzech. Bokser nie miał szans!! Zwiedziliśmy całość i dzięki temu mam kilka ładnych fotek:) W środku straszyły nas trzaskające okna.

out: Taśma

in: kurcze co ja wrzuciłem ?? ;x może Szmajda będzie pamiętałja w chwili obecnej nie potrafię sobie przypomnieć....

FTF!

Chyba najlepsza skrzynka "garnizonowa". Miejsce super, drugi raz w geokeszerskim życiu (wcześniej w Skotnikach) poczułem się jak poszukiwać zaginionej Warki (względnie arki). Budowla (która gruntownie zwiedziłem) jak i przebiegły sposób ukrycia zasługują na najwyższe oceny oraz Order Zielonej Gwiazdy!

Out: GK , Certyfikat FTF