Kilka razy przejeżdżaliśmy w tym miejscu, kiedyś nawet udało się zaliczyć ten przycisk dla aut... Ale dalej ni w ząb. Teraz znowu planujemy trasę w te strony. Czy ta skrzynka jeszcze funkcjonuje? Bo ostatnie znalezienie wpisane dawno temu...

Edit.: Mamy to!

Kesz zagadka zdobyty po półtorarocznych podchodach. Na miejscu i ma się dobrze. Młyn super i fajna mini przystań na kajaki po drugiej stronie rzeki. Dzięki za intrygującego kesza.

Przejeżdżałem mimo w ostatnią sobotę kwietnia - "drive" jest nadal, inaczej ze "sruuu".Chyba dobrze zauważyłem w przelocie - zlikwidowano ustrojstwo zmuszające kierowców do wysiadania z auta. Nie ma to wpływu na samą skrzynkę ale ciekawostka zniknęła. Z pozdrowieniem...

Wreszcie, trochę to trwało, ale w  końcu z sukcesem...dziękuję.

Drive and sruuu, zgadzam się;) razem z moim Bambą dzięki:)

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiZnaleziona w trakcie 2 dniowego wypadu do Bydgoszczy i okolic wspólnie z Miki. i areckis :), Pogoda w sumie nam dopisała, skrzynki nie sprawiały większych problemów, przy tym kupa śmiechu i doborowe towarzystwoBardzo udany wyjazd, nawet "kilka" FTFów udało się złapać Dzięki uprzejmości areckisa udało się podjąć skrzyneczkęTFTC

Na stronie coś nie działa poprawnie, więc po hintach areckisa trafiliśmy do celu.

Dłuuuuuuuuugie keszowanie po Bydgoszczy i okolicach razem z areckis i m_si  

Dzięki

Pierwsze podejście w drodze do Chełmna bez sukcesu. W czasie powrotu poszło lepiej. Wraz z areckis'em i niepauka. Ciekawy quiz. Dziękuję.

Podchodziliśmy do niej dwa razy. Za drugim się udało. Dzięki!

Wiedząc, że jedziemy do Chełma szybko zabrałem się za tego intrygującego quiza. Przeglądałem kilka razy od razu domyślając się o co chodzi. Ale po kilku nieudanych próbach w końcu wykonałem maila do przyjaciela z prośbą o rozwianie wątpliwości. Okazało się, ze droga była prawidłowa. No to kolejna próba i znowu nieudana. 

W końcu dzień przed przyjazdem, usiadłem skoro świt z czystym umysłem i po prostu całość rozwiązałem w kilka minut. Pestka. ;)

Na miejscu jeszcze mały stres, bo miejsce sprawdzone wcześniej na mapie orto wypadało troszkę jakby ciut dalej, ale miejsce powinno być oczywiste, ale znowu jakaś zaćma... I znowu przyjaciel telefoniecznie potwierdził, że tak, to tam powinno być. Tak, właśnie że było... :)

Ze skrzynką wojowaliśmy wspólnie z henrykp i niepauką. A w ten sposób bawiłem się po raz pierwszy. Dzięki, podobało się. :)

A teraz lecimy do Grudziądza na spotkanie z Miki. przy pewnej skrzynce... ;)

Powrót z Wielkopolski na Kociewie. 
Ta skrzynka to jeden z moich keszerskich koszmarów. Zabierałem się za nią od początku moich przygód, czyli od 2013 roku. Czasami patrzyłem jak zahipnotyzowany na te światełka, czasami miałem chęć znowu popatrzeć a flash nie działał... Dzięki małemu hintowi miejsce w końcu wytypowane, pozostało tylko wybrać się do Świecia. No i trafiła się okazja... 
Dzięki za skrzyneczkę ;)

Dzięki pomocy pasażeraudało się przejechać na zielonym i podjąć skrzynkę :)

Dziękuję !!!

 

no to nie było takie sruu i lecę dalej.Ile ja się nawymyślałam klucza do tej skrzynki,a każdy pomysł głupszy od poprzedniego. Z tego miejsca chcę bardzo serdecznie podziękować życzliwemu P ,który mi po prostu rozwiązanie podpowiedział,a ja mogłam zalogować znalezienie co by zasłużoną gwiazdę przyznać. 

 

To trzeba mieć łeb aby wymyślić sposób zakodowania współrzędnych. Skrzyżowanie do polania. Córka nacisnęła guzik i sru do samochodu - ale nic się nie działo i dawaj na czerwonym.:-)

Właściwie mógłbym podpisać się pod logiem Kol. Pawelko. Zaznaczając jednak, że mnie nie stało cierpliwości do wy-ti-ta-nia skrzynki. Niemniej, atakując pierwszy raz kordy, zadaną pokutę poczyniłem. Dzisiaj powodzenie. W okolicy loko znalazłem czarnego kotka. Przyniósł sobie pecha biedaczek - taki krótkotrwały spojler. Mam nadzieję, że Autor, którego serdecznie pozdrawiam, mi wybaczy. A potem, łamiąc przepisy, na czerwonym, ruszyłem w dalszą drogę. Gwiazdorek konieczny.

16:35 Skrzynki szukałem prawie 3 lata - od czasu założenia. Kilka wieczorów spędzonych nad wpatrywaniem się w mrugające światełka. W końcu raz w pracy zacząłem na poważnie z kartką w ręku i długopisem rysować i zaczęło się układać w całość. Przy tej okazji wprowadziłem na minę, czyli brak skrzynki dwa dni temu Kolegę D....... Dzisiaj sam odwiedziłem miejscówkę. Wyjazd na światłach czadowy. Chwilę wcześniej, ktoś z lokalsów poprosił mnie o wciśnięcie guzika. Skrzynki niestety nie było na miejscu, które jest po rozwiązaniu zagadki oczywiste. Ale upewnienie i zgoda Autora via eter poskutkowała reaktywacją. 73! +3 Reko  też się należy za takie trzyletnie perypetie i ostatecznie wygaszenie skrzynki z mapki :).
P.S. W dzienniku wpisałem na miejscu wszyskie dotychczasowe znalezienia ręcznie.

Nie udało się :(

Ale zastanawiam się, czy skrzynka jest na swoim miejscu jeszcze.

Pewnie przy kolejnej wizycie w domu drugie podejście.

Wizyta kontrolna- wszystko ok

Tata pomógł

Dziękuje za zielonePozdrawiam

Baardzo lubię oryginalne, nietypowe sposoby opisywania schowków :))

A jak jeszcze kesz pokazuje jakąś ciekawostkę i schowek jest ok -
to kończy się 'gwiazdką'.. ;)

Dzięki za ten kesz/ quizik! Bardzo przyjemnie się go rozwiązywało.
Ps. Z przycisku skorzystałem, opuszczając parking 

Gratuluje koledze rozkminienia zagadki i FTF'a jeszcze w starym roku

69 FTF,

Bardzo przyjemna przerwa w podróży! Kiedyś wydawało mi się, że tego typu sygnalizator to żart, a tu proszęSzkoda że nie udało się podejrzeć nikogo korzystającego z przycisku - wszyscy jeżdżą na czerwonym. Może to przez deklarację straży miejskiej, że nie wlepiają tam mandatów :)

Bardzo ciekawy pomysł na quiz. No i kesz bez hasła - miodzio :)

Serwis skrzynki; Kesz jest na swoim miejscu i czeka na pierwsze znalezienia

A na czym polega zaliczenie skrzynki?

Na przejechaniu tego skrzyżowania…?