Log entries PGR Sierzchów
27x
0x
1x
6x Gallery
2024-07-24 10:16
Duszek
(
1016)
- Found it
Jestem tu drugi raz (2023-05-26) i w dalszym ciągu jest to dziwne miejsce. Chciałem sprawdzić, czy wskazana lokalizacja została wyremontowana. Nic podobnego. Rozsypane i pozarastane. A jednak znalazłem czemu sam się dziwię. Logbook ciut wilgotny - się przewietrzył. Dzięki za nietypową wycieczkę.
Akyszkesz!
2023-04-23 16:33
Emi11
(
2)
- Found it
Trafiona????
2022-03-21 18:09
Patrykoo
(
10)
- Found it
2020-04-22 15:05
ankh
(
23)
- Found it
2019-09-29 23:19
mys149
(
263)
- Found it
Dzięuję za pokazanie ciekawego miejsca. Tuczarnia się zawaliła, ale skrzynka nadal jest.
2019-08-26 17:14
zueira
(
4510)
- Found it
Próbowałam dotrzeć do skrzynki z trzech stron. Najpierw od północnej, gdzie była całkiem przyjemna asfaltowa droga i jeżyny, za to przejść do skrzynki w żadnym wypadku się nie dało. Potem próbowałam się przebić od wschodu, ale po kilkunastu metrach przebijania się przez krzaki i pokrzywy zawróciłam. W końcu od południa, gdzie szłam uzbrojona jedynie w telefon, długopis i papier toaletowy (,,Ja? urbeks? Jaki urbeks? Ja tylko idę do toalety''), a Fotoimpresje pilnował rowerów. I z tej strony wcale nie było tak dużo przedzierania się, głównie przez trawy. W drodze powrotnej głaskałam czarnego psa dla zapewnienia sobie przychylności miejscowych.
Dziękuję Autorowi za skrzynkę, michaelowi50 za reaktywację, a Fotoimpresjom za wspólną wycieczkę.
2019-08-25 11:51
Fotoimpresje
(
3674)
- Found it
Trochę tam zarosnięte o tej porze roku. Z Zueira w trakcie rowerowego wypadu do Czerska.
2019-07-18 14:30
michael50
(
4827)
- Found it
Kolejne ciekawe miejsce na dzisiejszym rowerowym keszowaniu. Miejsce totalnie kosmiczne - patrząc po zdjęciach i wpisach poprzedników o tym, że ludzie tu zaglądają, miałem w głowie wizję lekko opuszczonego i zaniedbanego zespołu budynków, w którym jednak widać ślady w miarę regularnej bytności ludzkiej. Tymczasem to, co zobaczyłem, zaskoczyło mnie zupełnie - miejscówka jest tak zarośnięta z każdej możliwej strony, że chyba z pół godziny męczyłem się, jak w ogóle dostać się na teren PGR-u. Gdy w końcu udało mi się dostać do jednego z budynków, nic to nie dało, gdyż przejście na wewnętrzny dziedziniec zagradzały kolejne chaszcze. Dopiero za któryms krążeniem i zanurkowaniem centralnie w krzak udało mi się dostać do środka. Choć tam było niewiele lepiej - przyroda działa tu doprawdy ekspresowo i nie chciało mi się po prostu wierzyć, że tu jeszcze 30 lat temu tetniło życie. Po dotarciu na kordy znalazłem kawałek rozpadającej się ściany i smętne resztki tego, co niegdyś było tuczarnią. O dziwo, w miejscu ze spojlera trafiłem nawet na resztki kesza - kawałek strunówki i jakieś dwa fanty oraz ołówek. Niewiele tego było, więc podsadziłem nowy pojemnik, a archeologiczne szczątki wpakowałem do niego na pamiątkę. Został on umieszczony w tym samym miejscu, co na spojlerowej fotce założyciela. Po dokonaniu tych czynności udałem się w dalszą drogę, oczywiście bez przedzierania się przez krzaki znów się nie obeszło.
Dzięki za kawałek ciekawej przygody. Choć w sumie ciężko powiedzieć, czy warto się przedzierac po tego kesza, bo z PGR-u zostało już naprawdę niewiele.
2017-05-01 18:15
Luke36
(
239)
- Found it
2017-05-01 17:53
Kulwiec
(
94)
- Found it
2017-05-01 11:32
Bulwieć
(
1965)
- Found it
40 km rowerem na trasie Piaseczno, Zalesie, Nowinki, Krępa, Sierzchów oraz Pilawa razem z Kulwiecem i Luke36.
# PGR Sierzchów
Dzisiejszy gwóźdź programu. Oczywiście coś nas podkusiło i chcieliśmy zajechać od tyłu PGRu, co zmusiło nas do przedzierania się przez wodę i chaszcze. Niestrudzeni nie zrezygnowaliśmy i wreszcie po pokonaniu dwóch strumyków doszliśmy na koordy. Skrytka znaleziona w stanie rozkładu więc zreaktywowaliśmy z tego co mieliśmy. Kesz to teraz pojemnik PET z logbookiem w strunówce.
Po zrobieniu przerwy na posiłek pozwiedzalismy trochę ruin. Właściwie wszystko prócz dworku uległo zawaleniu. W drodze powrotnej znów trafiliśmy na strumyk ale tym razem udało się przedostać po zbudowanej kładce ze ściętych gałęzi.
Dzięki za pokazanie miejsca i poznanie kawałka historii o nim!
Ode mnie leci gwiazdeczka.
2015-03-29 23:15
antonio
(
526)
- Note
odradzam niedzielę na podejmowanie, wokół tubylcy są wszędzie
2014-09-28 23:57
meteor2017
(
3454)
- Maintenance performed
Wysuszyłem logbook na wiór, dałem też pojemnik którego brakowało (miałem tylko nieco przechodzony z innej skrzynki, ale lepszy taki niż żaden)
2014-09-28 17:16
meteor2017
(
3454)
- Found it
109km rowerem na trasie Żyrardów - Tarczyn - Czachówek - Góra Kalwaria - Otwock
Znalazłem tylko logbook w strunówce, trochę wilgotny ale bez przesady... ale to chyba dlatego że zdążył podeschnąć, bo trochę miejscami zapleśniały i sklejony. Pracowicie porozdzielałem strony, rozłożyłem na Słońcu aż wysechł na wiór, a potem zapakowałem w pojemnik z odzysku (kilka serwisów w weekend przeprowadziłem i tylko taki miałem po zmianie pojemnika w jednej ze skrzynek) i odłożyłem na miejsce.
Trochę pozwiedzałem, tuczarnia faktycznie ciekawa, ale w coraz gorszym stanie - wszystkie stropy zawalone, a ceglany łącznik w rozsypce. Polecam jedną z jabłonek na terenie PGRu - bardzo dobre, zdrowe, niepryskane jabłka... z dodatkiem azbestu oraz innych metali szlachetnych i minerałów śladowych :-)
2013-08-27 14:00
Tataminiakus
(
3680)
- Found it
2013-08-14 23:12
mototramp
(
2201)
- Found it
2013-04-27 21:26
rubeus
(
1625)
- Found it
Keszyk ten miałem w planach rowerowych od jakiegoś czasu. Po sadzeniu lasu, nadarzyła się okazja do podjechania tam autkiem wraz z Pen-y-cat.
Miejsce bardzo ciekawe, a keszyk, mimo braku pojemnika. ma się dobrze
2013-04-27 16:45
Pen-y-Cat
(
4002)
- Found it
Skrzynka wytropiona razem z rubeusem w czasie krążenia po okolicy. Jak na czas, który minął od ostatniego znalezienia to bezpojemnikowa skrzynka ma sie nieźle - logbook trochę wilgotny ale nie jest źle.
Sporo czasu spędziliśmy zwiedzając każdy zakamarek - naprawdę niesamowite miejsce.
Gdyby nie wielkie serce rommyrafa i niewyczerpana cierpliwość dla mało rozgarniętych blondynek, istnieje szansa, że zostalibyśmy w tym PGRze do końca zycia
2012-09-16 12:30
jatar
(
1708)
- Found it
2012-03-14 16:15
rommyraf
(
1126)
- Found it
2011-07-23 22:11
wallson
(
3811)
- Found it
Keszowanie z Lavinką - Kesz 11
Zaglądam zgodnie z obietnicaKompleks naprawdę bardzo bardzo fajny, miło nam się z Lavinką zwiedzało. Skrzynka suchutka... choć okolicą przez ostatnie ulewy mocno podmoknieta. Wymieniłem geokrety.
2011-07-23 11:02
lavinka
(
2929)
- Found it
Miła okolica zwiedzana w mokrych butach, bo po deszczach utworzyły się w okolicy gigantyczne kałuże. Muszę tu zaciągnąć rowerowo Meteora, może założymy bonus wysoko na konstrukcji haliGwiazdka nieco na wyrost, ale to było najfajniejsze miejsce odwiedzone tego dnia, posiadające skrzynkę (było parę równie fajnych,ale z mikrusem lub bez skrzynki) :)
p.s. drewniana tuczarnia po lewej niestety w 80% już się zawaliła.
2011-05-03 13:33
dominiam
(
5)
- Found it
2011-05-02 22:03
Kukułki
(
2206)
- Found it
2011-03-27 17:39
jaculo
(
4187)
- Found it
2011-03-27 12:49
tec777
(
2059)
- Found it
2010-11-14 21:00
zaxir
(
71)
- Found it
2010-11-14 11:20
Oski
(
16)
- Found it
2010-11-01 10:54
niva
(
9)
- Found it
Po raz pierwszy jestem pierwszy :)
Miejsce oddalone od mojego domu o 8 km a nigdy tam nie trafilemPGR naprawde spory duzo opuszczonych budynków. Od głównej drogi zamknieta brama i sasiedzi w oknach, wiec proponuje skrecic w bokpod wierze cisnien i tam juz nie ma zadnych ogrodzen.
Zyrafa out, piłkarzyki in.
niva