Automatyczna archiwizacja - 9 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Podczas dzisiejszego keszowania i ta skrzynka była na liście. Po dotarciu na miejsce i nie znalezieniu przejrzeliśmy logi i wszytsko jasne...
Czy autor zamierza reaktywować skrzynkę?

Po kontakcie z założycielem skrzynki, upewniłem się że jej tam niema.

Prawdopodobnie wkrótce reaktywacja!

Czekamy z niecierpliwością!! Każdy chce zaliczyć MORELE !! :D

niestety skrzynki nie ma,

my zlokalizowaliśmy pojemik obklejony taśmą izolacujną, leżał niedaleko w trawie... prośba o reaktywację;)

Morela przeszukana b.dokładnie. Skrzynki nie ma.

niestety tylko znaczek geocachingu przyklejony  w tym miejscu

Byłem z Dużą i gdy się wspiałem to niestety zobaczyłem samą nakrętkę x/

Miejsce znalezione, niestety skrzynka padla ofiarą jakiś "cieci" ;p  

została jedynie nakrętka i resztki torebek :( 

Miałem ochotę na jakąś skrzynkę tradycyjną a nie tylko pobliskie virtuale.

Niestety nie dane mi było spróbować moreli z Łodzi, musiałem obejść się smakiem bo obok opalały się dwie młode "brzoskwinki".

Dzięki za pokazanie rzeźby.

Dobre!Powspinałem się trochę,posiedziałem na łące,przyjemnie było:) Dzięki:)

Hej wpisuje się za moją koleżankę z nikiem gosix667. Niestety zapomniałą hasła no i jest mały problem..... nie pamiętam kiedy to było, więc wpisuję 14 maja :)

IN: spinacz do wieszania prania

OUT: zabawka z Realu. (sklepu)

Skrzynka znaleziona z jaroslaw.goralczyk

out: spinacz

in: 20 groszy:)

Skrzynka odnaleziona z kaemjotpe - dzięki :-)

Jednak magnesom zdecydowanie przydałaby się wymiana...

Znaleziona z Dyziem, nie było łatwo, bo nasze gabaryty zdecydowanie wymagały pomocy kijaPomysł fajny.

Out: coffee

In: fasolka

Znaleziona z nawrocki.lukasz

Muszę przyznać, że ledwo weszliśmy pod morelkę Łukasz już się wspina łpo kesza :D

TFTC

Znaleziona razem z Maćkowakim :)

TFTC

Znaleziona za czwarym razem. Chyba jedna z najbardziej irytujących skrzynek, jakie spotkałem. Za nic nie mogłem jej wypatrzeć. Dziś się udało i jestem z tego dumny.

Dziś drugie podejście. Za pierwszym (w listopadzie 2010) za mało dokładnie patrzyłem w górę Dziś wystarczyła chwila by skrzyneczkę wypatrzyć Że też wtedy jej nie zauważyłem... Ale nie obyło się bez problemów, trzeba było uważać na drogowców. Wyczekałem jednak momenty, kiedy byli zbyt zajęci pracą by na mnie zwrócić uwagę TFTC!

Brr.. zimno - ale wreszcie coś nie-wirtualnego na RetkiniiPrzy -8 C cała morela trzeszczała przy jej zdobywaniu jakby się miała rozpaść :-)  Nawalczyłem się, żeby ją pobrać i jeszcze bardziej żeby odłożyć, bo brakowało mi przy moim wzroście jakieś 2-3 cm do miejsca ukrycia. Na szczęście na prędce sporządzone narzędzie składające się z dwóch kijków trzymanych na wzór pałeczek do ryżu dało radę.Nie było ołówka, a jako, że ostatnio pobrałem ich trochę będąc w IKEI, to jeden IKEO-wy tam wsadziłem. Wymieniłem fanta na mniejszego bo mi inaczej logbook nie chciał się zmieścić.

Dzięki za kesza.

 

Kesz złapany, jak jeszcze ciepło było. Hehe, rączki trochę bolą- chyba czas wziąć się za siebie ;)

 

Przez dłuższy czas zastanawiałem się co autor rzeźby miał na mysli.

Dziękuje za kesza

Piotr

Jakiś rok temu zastanawialiśmy się dlaczego to piękne dzieło sztuki nie ma jeszcze skrzynki. W sumie dobrze, bo okoliczne cuda socrealizmu mają skrzynki wirtualne - tutaj przyjemna odmiana. Pit na ochotnika zdobył skrzynkę. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Aż dziw bierze że złomiarze nie zabrali się za tą piękną "morelę". Być może szacunek dla sztuki nie pozwala im na taki akt barbarzyństwa?

Znaleziona w większej grupie podczas łódzkich manewrów :)

Dzięki i pozdrawiam, Tatiana

&lt;p&gt;Mi przypadła przyjemność dobywania kesza.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Dzięki za pokazanie miejsca&lt;/p&gt;

Czarkowaty sprawnie się wdrapal w okolice trzeciego tuneliku poziomego, prawej połówki moreli, blisko osi centralnej owocu i jeszcze sprawniej wydobył kesza.
Zabawna historyjka jaką opowiedział na Dziku w drodze powrotnej do samochodu, doprowadziła mnie do łez.
Oj długo bedę pamiętał łódzką morelę :).
Dzięki.

Znaleziona podczas wspólnych warszawsko - łódzkich działań keszerskich.

Miejscówka kojarzy mi się z pierwszym keszem, który tu kiedyś był. Ten obecny jest - rzecz jasna - lepszy, ale i tak nie przekonuje mnie do chodzenia na kesze po mieście.

Ponieważ nie lubię keszy miejskich to i docenić ich nie umiem - jak zawsze w takim przypadku nie oceniam.

Honory czynił Czarkowaty. Choć przez chilę sięupierał że to nie wysokość a dziura - wiec moja działka :D

Dzięki

Z daleka urządzenie owocowe nie robi wrażenia - ale im bliżej tym bardziej puchnie i staje się olbrzymie. Fajna skrzyneczka.

Dzięki za zabawę.

Znaleziona dzisiaj rono. Fajna i dobrze skitrana.

Bez wymiany.

Znaleziona jesiennym wieczorkiem razem z morrisonem-1986. Bez wymiany.

Znaleziona wieczorową porą z Gackiem92:)

Ha! Przejeżdżając niedaleko postanowiliśmy spróbować. Poszukiwania po zmroku, przy świetle latarek nie były łatwe, ale tata dał rade i dostrzegł. Mi pozostało tylko się wspiąć. Zawsze myślałem że ta morela jest mniejsza ;| BEZ WYMIAN

Dzięki wielkie.

Znaleziona niejako przy okazji całkiem innego poszukiwania. Pewne markowe obuwie pozostawiło na ramionach Bazylka trwałe ślady

Znaleziona razem z Bazylem. Podjęcie tego kesza dla osoby o wzroście 160 zm.. jest hhmm zabawne. Ale bardzo mi sie podobało. Dziękuję i pozdrawiam.

Skrzynka znaleziona w doborowym towarzystwie podczas pospotkaniowego keszowania po "Szpitalu Wspomnień".

Fajna skrzyneczka, fajnie ukryta, na fajnej i twórczej rzeźbie... tu czajorek usprawniał wspinaczkę... i wyszło całkiem dobrze... aż dziwne - po tylu piwach :)... po szpitalu wspomnień z keszerską braciądzięki

bardzo fajna ta morelka! Myślałam, że bedzie duzo mniejsza. Chyba przetransportowali ją tu kosmici :D

Po szpitalu wspomnień stosując się do zaleceń ordynatora placówki doktora Dreifußa !

Podjęcie tego kesza w dzień musi dostarczać okolicznym kierowcom trochę zabawy :)

dzięki za kesz

Fajne miejsce ukrycia.Trochę bolała mnie szyja od patrzenia w górę zanim ją znalazłem,ale udało się.chciałem coś fajnego pozostawić,ale się nie zmieściło.pozdrawiam założyciela cache.in:nic  out:nic 

Znaleziona :)

Do kuleczki włożono kuleczkę.

 

THX ZA CACHE !!!!

Znaleziona. Jak na moje umiejętności wspinaczkowe to troszkę za wysoko ten kesz ;)

Fajna skrzyneczka, odnaleziona nocną porą, rowerowo z Boksytem.

Bez wymiany.

Krysia trafnie określiła dokładnie położenie kesza w ażurowej konstrukcji. Ja natomiast bryknąłem sie po skrzynkę. Rowerkiem, no trade.

Skrzynka znaleziona razem z Kalinką.

Skrzynka znaleziona na zakończenie wspinaczkowego dnia. Liczyliśmy co prawda na FTFa, ale niestety sie spóźniliśmy.

Do środka włożyłam fioletową gumkę - pomarańczkę.

Bardzo fajne miktroI wielkie dzieki za kuleczke - jak tylko znajde wystarczajaco fajny drobiazg to przy okazji wloze. (sorki za brak oogonkow - pisze z telefonu)