Logs Na przeklętej ziemi...
26x
0x
9x
2x Galerij
Toon verwijderde logs
2014-03-16 20:47
Jura
(
47)
- Notitie
Mam jeszcze zdjęcia z wizyt przed rozbiórką, jeżeli ktoś jest zainteresowany to można się kontaktować.
2011-01-17 17:02
Lepiko
(
570)
- Cache gearchiveerd
2011-01-17 14:51
Doc with the dog
(
3316)
- Notitie
Bedąc w Gliwicach podjechałem pod to miejsce. smutno mi się zrobiło.... teren ogrodzony, ekipa remontowa wyburzyła cześc budynku, dach rozebrany już w całości. Cieszę się że zdażyłem.... mialem tam wrócić, już tego nie zrobię... szkoda, nie zrobiłem ani jednej fotki... naprawdę żal...
No i fakt.. jeden z najlepszych keszy stał się historią.... W sumie mozna już zarchiwizować, w końcu nie ma szans na reaktywację.
2011-01-16 09:28
Lepiko
(
570)
- Notitie
Niestety,juz sie prawdy nigdy niedowiemy.Co sie tam działo.W testamencie Jurgena L.ostatnia wolą było zrównanie kina z ziemią.Hmm i to w roku 2011 ciekawe.Dalsze przemyslenia zostawiam wam.
Ps.Dzieki wszyskim za wysokie noty,bardzo to motywuje do kolejnych skrzynek .
2011-01-15 23:30
OrMiGroup
(
458)
- Notitie
2011-01-15 23:09
Jura
(
47)
- Notitie
2010-12-25 19:00
yanek_00
(
73)
- Gevonden
Kiedy przechodząc z pomieszczenia do pomieszczenia czujesz, że za każdym rogiem czai się ktoś, kto chce Ci przyłożyć w łeb jakimś drągiem. Kiedy każdy dźwięk kojarzy Ci się tylko i wyłącznie z nadchodzącym kataklizmem, a szron na suficie w całej piwnicy mieni się niczym diamenty. Wiesz, że jesteś w miejscu przez siebie ulubionym i długo nie zapomnisz o nim.
Dziękuję komuś, kto na białym stole narysował stosowny znak, po odwróceniu się, wszystko było jasne. Dzięki temu przeskoczyłem od razu do etapu 3 :)
Został tylko strych, ale to kiedyś. Obiekt nie zawiera żadnych stałych lokatorów, w miarę bezpieczny.
2010-12-19 12:47
Jura
(
47)
- Gevonden
Za trzecim razem się udało ;)
Jak się okazało, pierwszy etap został znaleziony przezemnie już za pierwszym razem, lecz nie wiedziałem, że znalezisko jest wskazówką :>
Towarzyszył mi mastertirer, dzięki któremu przeciskałem się przez maleńkie okienko... A była tam droga prosta o której wiedziałem :)
Drugiego etapu szukałem, lecz jak stwierdziła wyżej wymieniona osoba go tam nie było. I wtedy kolega powiedział mi co zawierała druga wskazówka. I potem znowu prowadzę do ostatniego etapu, a że znałem już ten obszar z poprzednich wypraw, to zaproponowałem by iść drogą łatwą, ale nie nie bo nie ma innej drogi :> Ale była i ja o tym wiedziałem. W miejscu ukrycia podczas błąkania się pierwszym razem byłem ze 3 razy jak nie więcej...
Aha, jakieś wandale rozwaliły ścianę przy pierwszej wskazówce. Proszę właściciela by zobaczył co z drugim etapem. Skrzynka naprawdę świetna, za pierwszym razem największe emocje, drugim razem już mniej a dzisiaj totalnie na luzie ;D
Piękny obiekt, myślę, że zawitam jeszcze raz latem by zwiedzić jeszcze kilka pomieszczeń. Dlatego honoruję skrzynkę Orderami Zielonej i Złotej Gwiazdy
2010-11-15 22:50
Chester
(
1762)
- Gevonden
2010-11-14 12:33
OrMiGroup
(
458)
- Notitie
2010-11-13 22:01
ToJoJaMi
(
120)
- Gevonden
2010-11-13 21:30
Limak
(
597)
- Gevonden
Podczas spotkania Independence Day, wspólnie z ToJoJaMi oraz OrmiGroup podjęliśmy decyzję o wybraniu się na tego kesza. Dotarliśmy na miejsce już w całkowitym zmroku. Niestety drzwi z pierwszego spoilera którymi należy wejść były zaryglowane od wewnątrz co uniemożlwia rozpoczęcie etapu na właściwym miejscu. Po kilkuminutowym obchodzie obiektu udało się zlokalizować inne (właściwie jedyne) otware wejście. Całe szczęście, że OrmiGroup już tutaj byli (mają FTFa nawet) i nam powiedzieli, że należy zacząc z pod tamtych zamkniętych drzwi, bo kiedyś tylko one były otwarte. Gdybyśmy byli sami, z pewnością zaczelibyśmy szukać z niewłaściwej strony i z całą pewnością skończyłoby się to przedwczesnym zakończeniem zabawy (Doktorek też o tym pisał - teraz wiemy co miał na myśli). więc:
Uwaga dla poszukiwaczy: Aby przypadkiem nie popsuć sobie zabawy, po wejściu do budynku, musimy poszukać drzwi pokazanych na pierwszym spoilerze i dopiero z tego miejsca zacząć kierować się wskazówkami.
Co do poszczególnych etapów to pierwszy zlokalizowaliśmy dość szybko, choć tylko Limak zgłosił się na ochotnika by iść do końca korytarzaOstatecznie, wspólnie z Najmłodszym członkiem ToJoJaMi dotarliśmy do pierwszej wskazówki. Pozostała część ekipy musiała nam wierzyć na słowo, czego mamy szukać :)
Z drugim etapem było najwięcej problemu, bo jak się okazało, budynek był większy niż na początku się wydawało, przez co spooro czasu spędziliśmy na eksplorowaniu złego miejscaOrmiGroup mieli niezły ubaw, ale niczego nam nie powiedzieli! Ostatecznie do drugiego etapu znaleźliśmy alternatywne wejście, ale z niego nie skorzystalismy - poszukaliśmy wersji bardziej klasycznej, przy okazji odkrywając nowe zakamarki tego sporego obiektu.
Z finałem poszło już łatwiej - trochę błądzenia po korytarzach i jest:)
Bez wymiany.
Podsumowując - niesamowity klimat, szczególnie po zmroku! Wszędzie pełno okien, przez co dodatkowo trzeba uważać, by gasić latarki by nie zostać zauważonym z podwórka;) No i te skrzypiące/trzaskające framugi okienne! brr, kilkukrotnie byliśmy prawie pewni, że ktoś tam jest, bo słychać było hałas! No i do tego ten opis kesza...
Dziękujemy zarówno założycielom, bo miejscówka naprawdę ekstra a całość jest świetną przygodą, jak i OrmiGroup za to, że nie popsuli nam zabawy i niczego nie podpowiadali! Dzięki - teraz wiemy, że było warto przebrnąć przez to samodzielnie:)
Pozdrawiamy,
Limak team czyli Kamil i Monika
P.S.: Oczywiście dajemy rekomendację! Jak najbardziej zasłużona!
2010-11-13 21:16
Kika
(
15464)
- Gevonden
2010-11-07 17:23
Kazikoland
(
46)
- Gevonden
szkrzynka dobrze ukryta trudna starannie schowana, oczywiście znaleziona był problem z drugom podpowiedzią i ze znaleźenie skrzynki końcowej
in:śrubka, korek
out:2 kulkulki
2010-10-31 15:17
Doc with the dog
(
3316)
- Gevonden
Jak to mawia pewien powszechnie rozpoznawalny polityk polski, rekomendacja tego kesza to oczywista oczywistość. Miejscówka niesamowita, mnóstwo dodatkowych smaczków, dostrzegalnych tylko przy spokojnej i dokladnej eksploracji terenu. Wszystko co napisali przedmówcy to 100% prawda.
Doktor doda tylko od siebie, że przy niedokładnym odczytaniu hinta do etapu pierwszego mozna odnaleźć finał od razu. O mały włos tak by sie wlasnie stało. Dobrze, że "o włos", bo pozbawiło by to Doca super wrażeń podczas docierania do etapów pośrednich.
Dzięki za tak wspaniałego kesza i prośba o następne :)
OUT: GK
PS.
Doc postanowił wrócić tam po zmroku
2010-10-17 14:13
Master0022
(
13)
- Gevonden
ta skrzynka jest po prostu odjazdowa
nasza cala ekipa ktora tam byla miala taki ubaw ja nigdy przedtem.Chce podziekowac Karolinie, Domi,Michalowi i wszystkim ktorzy tam byli
2010-10-14 20:01
Arkus96
(
51)
- Gevonden
Skrzynka zaliczona za 3 podejściem
Coż tu duzo pisac: SKRZYNKA GENIALNA
Dzięki i pozdro dla całej ekipy
2010-10-14 14:15
bartoolinoo
(
39)
- Gevonden
2010-10-14 13:37
mastertirer
(
88)
- Gevonden
Jak to się mówi do trzech razy sztuka, ta skrzynka jest GENIALNA. Super schowana, etapy przemyślane dokładnie. Gratuluje pomysłu super miejscówki. Pozdro dla Bartków, Domi, Arka i wszystkich, którzy ze mną byli a ich nie wymieniłem. Przedewszystkim cała nasza ekipa dziękuje Sebastianowi, który nam powiedział, że skrzynka raczej nie jest schowana na dachu .
Oczywiście bez rekomendacji się nie obejdzie i jeszcze raz dziękuje za super skrzynkę, napewno najlepszą z tych, które znalazłem.
Pozdro ludzie !!!!!
2010-10-14 07:56
tydziśniegrasz
(
20)
- Gevonden
2010-09-10 23:58
sebastian
(
4083)
- Gevonden
Zakochałem się! Tak, naprawdę można zakochać się w miejscu Śnić o nim, myśleć za dnia.
Przeklęta Ziemia jest piękna, niezwykła, urocza. Jakby wyjęta z bajki, z innego świata. Tęsknię za nią. Nie potrafię doczekać się chwili, gdy znów ją zobaczę...
Nie wyobrażam sobie, żeby odeszła, została skrzywdzona...
Proszę! Odwiedźcie ją jak najszybciej. Jest taka samotna. Odwdzięczy się swym pięknem... Żegnając się z nią będziecie zauroczeni, zafascynowani. Będziecie ją pamiętać do końca życia...
Dla mnie jest, to miejsce i kesz, którego stawiam obok Wzgórza Legend.
Bezapelacyjnie Orderem Zielonej Gwiazdy i Orderem Złotej Gwiazdy honoruję. Autorzy wiedzą, jakie mam problemy gwiazdkowe. Proszę wybaczcie, że nie pojawią się już dziś.
Dziękuję Wam za stworzenie czegoś wspaniałego - Sebek
2010-09-10 22:51
Pit
(
822)
- Gevonden
Niesamowity klimat! Wyrazy zachwytu wypowiadane w „rynsztokowym slangu” nie miały końca. Budynek jest tak ogromny i ma tyle zakamarków, że przez przypadek rozdzieliliśmy się i mieliśmy problemy z ponownym spotkaniem. Eksploracja budynku kosztowała nas 2,5 godziny i kilkanaście papierosów. Każdy etap był niesamowitym przeżyciem. Z największą przyjemnością rekomenduję tą skrzynkę.
Dziękuje za pokazanie tej perełki
Piotr
2010-09-10 15:25
sabol72
(
125)
- Gevonden
2010-08-31 12:21
mastertirer
(
88)
- Notitie
2010-08-22 20:05
Bazyl69
(
810)
- Gevonden
Po zdobyciu informacji o niewyjaśnionych zjawiskach na oznaczonym przez współrzędne terenie, Siły GeocachingNavySeals zdecydowały o konieczności zbadania sytuacji na podejrzanym obszarze. Jednoosobowy desant ( Bazylek) bez problemu przeniknął do wskazanego budynku. Po opanowaniu obszaru wskazanego jako jeden z podejrzanych dokonano jednocześnie miejscowej Deratyzacji. Następnie sukcesywnie dokonano opanowania i zabezpieczenia kolejnych pomieszczeń . Specjale mierniki pola ezoteryczno-okultystycznego ( PEO) wskazywały na rosnące natężenie. Pomimo tego opanowywanie budynku zostało dokonane bez przeszkód. Efektem w/w działań było odkrycie kapsuły końcowej.
Podczas wycofywania jednostka została zaskoczona nagłym skokiem promieniowania PEO i nastąpił zmasowany atak niezidentyfikowanych "obiektów" ( zjaw? zombie? duchów?). Jednak wszechstronne wyszkolenie pozwoliło na bezstratną ewkuację z zagrożonego terenu.
Pomimo zakończenia misji sukcesem w postaci wpisu w dzienniku kapsuły końcowej, nie udało wyjaśnić się tajemniczych zjawisk mających miejsce w badanym obszarze.
2010-08-20 23:28
Wojtek04
(
9)
- Gevonden
Dzięki wielkie za tą skrzynkę. Klimat tego miejsca jest po prostu nie do porównania. Zdecydowanie najlepsza skrzynka jaką dotychczas znalazłem. Jeszcze raz wielkie dzięki ;)
2010-08-20 23:14
Tati
(
2921)
- Gevonden
Znaleziona wraz z Wigemem, długo milczał przy pierwszej wskazówce..... :). Miejsce z niesamowitym klimatem...Ode mnie max ocen.
Wymieniłam GK.
Dzięki i pozdrawiam, Tatiana
2010-08-20 21:20
Wigem
(
228)
- Gevonden
Niewątpliwie jedna z najlepszych skrzynek. Zasługuje na uznanie. Emocji nie brakowało. Zespołowo razem z Tatianą. Zdecydowanie polecam. Cokolwiek więcej chciałbym napisać było by spoilerowaniem.
Dziękuję i pozdrawiam
Rbert
2010-08-13 22:47
etna&mars
(
7645)
- Gevonden
"W małym kinie
nikt już nie gra dzisiaj na pianinie.
Nie ma już seansów w małym kinie.
W małym niemym kinie "Ptit Tria-non".
Nic tak nie przypomina
dawnych odległych chwil
jak muzyczka z niemego kina
rzewna jak stary film."
Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin
2010-08-13 19:23
Żywcu
(
1962)
- Gevonden
Zdobyta w piątek, trzynastego - to był mój główny plan na dziś i chciałem aby to była moja 500 skrzynka - wqur... się trochę, bo była ale poprzedniej nie mogę zalogować :-( . Jakoś ten problem rozwiążę i będzie, to mój kamień milowy! Będzie reko i max ocena - dziś, tylko komentarz.
Dzięki wielkie za, zajefajną skrzynkę! Żywieckie pozdrowienia
EDIT: poprzednia się odwiesiła, więc właściwy wpis - SUPER!!!
Wspaniały klimat i urbeksik w początkowym stadium - rewelacja! Przeganiający multaczek i niespodzianki, wyborne!
POLECAM!!!
2010-08-13 17:36
Saracen
(
732)
- Gevonden
2010-08-12 22:32
Whatever
(
16622)
- Gevonden
to miejsce jest rzeczywiście przeklęte... Piotr wraca do niego nie tylko w myślach ale i zdaje mi się że chodzi tam i czegoś szuka ... Jasia ... ?
Coś z nim się dzieje niedobrego ...
Raz w nocy przy biutku siedział i pisał coś, jak do niego podeszłam to się ocknął, i sam się zdzwiwił co było na kartce przed nim :
"Moja droga prowadzi w dół,
Zapadam się w sobie,
Zabierz mnie...
Proszę... "
Chyba miejsce pochłonęło go bez reszty ...
Mam nadzieję że nie podzieli losów Jurgena...
2010-08-12 17:37
Nannette
(
20036)
- Gevonden
To co zobaczyłam przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Smród gnijących zwłok, spalenizny, czerwonookie oślizgłe szczury, pentagramy... przeniosłam sie w czasie ... dookoła rozbrzmiewała muzyka.... niedokończone zapisy nut, urwane nagle, kartki notatników ubrudzone krwią... duszno...i wszędzie ta pleśń, włosy, spojrzenia i drzwi, które same sie otwierają, jak tylko sie do nich zbliżałam.
Nie wiem jak długo tam byłam. Wiem natomiast jedno. Nie chciałam z tamtąd wyjść. Stać i patrzeć. Być na scenie. Czy to mrok tego teatru wyczuł moją fascynacją i zaczął mnie wciągąć? Jak bezpruderyjna tancerka na scenie, zaczął sie przede mną obnażać - pokazywać mi swoje sekrety, mroczne i piękne...Brakowało światła. Choć może dobrze, że go nie było - zobaczyłabym może rzeczy, których nigdy nie chciałabym zobaczyć, a o których nie da się zapomnieć.
Starałam się być najbardziej delikatna jak mogłam dla tego budynku, delikatnie stąpałam po próchniejących deskach - z każdym krokiem czułam, że wszystko trzeszczy i zaczyna wirować, jakby nie chciało mnie wypuścić ze swoich ramion. Poczułam ogromną więź - gdyby nie odrobina rozsądku pewnie zostałabym kolejną osobą, która zaginęła w ruinach, ale nie martwcie się o pozostałych - są szczęśliwe - wiem to - powiedziały mi- chciały, bym wam przekazała, że czują się dobrze, są potrzebne, przygarnięte i u siebie. Wrócę tam... Nie szukajcie mnie.
2010-08-11 19:00
OrMiGroup
(
458)
- Gevonden
2010-08-10 23:15
Żywcu
(
1962)
- Notitie
2010-08-09 21:54
Chester
(
1762)
- Notitie