Daremne trudy: brak mchów, betonu i samego serduszka. Kesz albo doznał zawału albo co tam innego. Okoliczności przyrodnicze mocno się już zmieniły, a na logach widać zespół jakby kretowisk. Mocno to wszystko pozarastane trawami. Zdecydowana jest potrzebna interwencja właścicielska w celu opracowania nowej lokalizacji fajnego kesza. Dzięki za pokazanie ważnego społecznie miejsca.

Akyszkesz!

Kesz zreaktywowany przez Kerama wciąż w terenie. Koreczki śledziowe dalej w grze. Miejsce ciche i spokojne, po drodze wystraszyłem sarnę, jak się okazało później, jedną z wielu dziś. Dzięki!

Znaleziony. Pod śniegiem. Co prawda nie ma ani mchu, ani kamienia w kształcie serca. Ale kesz był. Gdy zrobi się ciepłej przydałoby się by ktoś podsuszył logbook. Poza tym spoczko koreczki śledziowe.

Razem z Diabelski

Reaktywacja na miejscu.Dzięki

Prośba do właściciela o aktualizację opisu, zdjęć i kordów.

Skrzynka znaleziona po dłuższej chwili. Ponieważ nie znaleźliśmy skrzynki w miejscu ze spoilera zaczęliśmy przeglądać wpisy, aż doszliśmy do wpisu Kerama. Wtedy już poszło szybko. Dzięki za kesza.

Objazdowo po Kampinosie i nie tylko, dziękuję. Trzeba znaleźć brzózkę ze spojlera Kerama.

Długi weekend w pięknym Kampinosie i cudownej Warszawie w towarzystwie Bamby i Poli, dzieki:)

DNF

Jak ja kocham takie kesze: założyciel nie bawi się od lat, kesz sztucznie podtrzymywany przy życiu, na miejscu nic się nie zgadza. A na szukanie w gąszczu logów nie mamy czasu. DNF wspólnie z dawidnd-em.

Kesz znaleziony bez większych problemów. Jest i działa tylko delikatnie zawilgotniała ;)

Znaleziona , ale naszukałem się jej , że hej . Kawałek gruzu . Może dawno temu miał kształt serca , 

ale nie teraz .  Spojler też jest nie o.k. . Dzięki 

Patrzymy na opisy, bo kesz zmienił miejsce swego bytowania.

Warto zmienić opis miejsca ukrycia kesza, tylko na czuja udało nam się złapać tę skrzynkę.

Znaleziona na wyprawie [TM] [N39] [OP] [PBŚN] wraz z akimg, crl_ost, Phoebe.

Znaleziona podczas wyprawy na Modlin i akalice z crl_ost, Gacekk i Phoebe.

Warto czytać logi ;)

EDIT: warto też dobrze zamykać klipsiaki... po znalezieniu okazało się, że jest PEŁEN wody. Na szczęście strunówki zabezpieczyły zawartość. 

Znaleziona bez problemuTFTC

Znalezione po kilkukilometrowym spacerze po torach:)

Wreszcie udało się, z takim znacznikiem to bardzo szybka skrzynka ;)

Trafiony z Kamil84. Jednak dobry opis to podstawa! Serwis super, szkoda, że stary logbook taki mokry..

Dzięki!!

Znaleziony razem z 13dario13. 

Dzięki!!!

Kolejny full serwis na dzisiejszej trasie.Szczegóły w logu.

Bardzo ładne miejsce - aż dziwne, że to tylko stacja uzdatniania wody.TFTC. :)

Ja poszedłem na kordy, Brym na spoiler i kto znalazł kesza? No kto?Kordy faktycznie prawie w punkt, ale dobrze że było widać worek, bo inaczej trudno byłoby znaleźć (dopiero teraz widzę, że spoiler jest nieaktualny i że 4 lata temu Keram umieścił w logu aktualne fotki). Pojemnik był podziurawiony a zawartość zniszczona i mokra. Wykonaliśmy więc całościowy serwis: wymieniliśmy pojemnik na nowego klipsiaka o podobnej wielkości oraz przeprowadziliśmy suszenie + selekcję zawartości. Do środka powędrował także fancik, który po serwisowej wymianie pojemnika przy wcześniejszym keszu "Półwysep", nie mieścił się do nowego pudełka. Na koniec poszukaliśmy kamienia, żeby kesza nim przykryć i w ten sposób go oznakować. Fajna jest ta droga do stacji uzdatniania wody, wygląda jak aleja do jakiegoś pałacu. :) 

Z Dombiem, który całą drogę straszył mnie tym miejscem. A było bardzo miło!

Dziękuję za kesza, a Dombiemu za kolejną fantastyczną keszoprzygodę!

Początkowo, po nocnym spacerze w lesie mieliśmy już wracać do domu, ale uznaliśmy, że skoro przyczłapaliśmy się tak daleko, to tylko szybciutko zajrzymy, czy faktycznie Stacja Uzdatniania nie wypadła z listy żywych. No i mamy dobre wieści - nie wypadła! Choć mamy też i złe wieści - pojemnik jest niestety mocno nieszczelny i w środku wszystko pływa. Do tego stopnia, że wpisanie się jakimkolwiek sposobem jest nierealne. Na potwierdzenie naszego znaleziska pstrykamy więc fotkę, którą załączam.

Wszyscy następni amatorzy tego kesza pamiętajcie: aktualny jest nie tyle opis skrzynki, ile informacje zawarte we wpisie Kerama, który już dość dawno temu przywrócił tę skrzynkę do życia (koniecznie przeczytajcie jego wpis i KONIECZNIE popatrzcie na jego fotki - prowadzą do kesza jak po sznurku).

To był bardzo udany finał dzisiejszej nocnej wyprawy!

A do tego jeszcze poprawił mi się humor .

Dzięki!

Nie ma prawdopodobnie, reaktywacja albo archiwizacja potrzebna.

Znaleziona z Keram. Szkoda, że wtedy nie logowałem wierząc, że zapamietam...

Podczas zaklądaniakeszy z serii Nieśmiertelni wyszła na jaw moja ignorancja - znaleziona

1 stycznia 2012 r.

Podjechałem, poczytałem logi i odjechałem.

Dzięki za keszyk gdyby nie współrzęne nie dalibyśmy rady :-P

Gdyby nie połączenie z internetem na miejscu, to wuj by z tego wyszedł.

KESZ W INNYM MIEJSCU - czytajcie w logach poniżej.

Chwilę się zeszło , ale w końcu kesz trafił w nasze ręce

Fajna lokalizacja. Dobrze ukryty kesz.

Record of type [Didn't find it] deleted.

Troszke mokro .

Była w swoim miejscu.

Mokro, przydał by się serwis.

długie poszukiwania i gdyby nie telefon Wallsona do właściciela i wiadomość że skrzynka została przeniesiona w inne miejsce, moglibyśmy tak szukać i szukać

Znaleziona rowerowo razem z Chalak. Przy keszu spotkalismy się z załozycielem:)

Z racji, że kariera DDBT powoli wygasa moje skrzynki pozostawione są już prawom natury. Jak kto się o nie zatroszczy, w takim stanie będą. :)

 

Serwis potrzebny trzy logbooki  a właściciel śpi szkoda a pierwsza skrzynka tego dnia co była jak się należy schowana nie w pokrzywach, ale niestety zamoczonazabrałem GK w słoiczku też jest logbook

 

 

Znaleziona, niestety środek zalany a pudełko pęknięte przez co wszystko pływa, śpieszyłem się i nie zdążyłem wysuszyć, dałem tylko dwa nowe worki. Logbook dzięki dobrej strunówce zachowany dość dobrze :)

Kordy poprawione. A więc jednak ktoś wyniuchał ;).. Dzięki za fatygę, co do zbierania, przeniesienia i fotek.

Niestety skrzynki nie było na miejscu. Znaleźliśmy fanty w różnych miejscach. Zwbraliśmy co się dało. Wymieniłem logobook a stary pozostawiłem. Daliśmy worek ale troche kiepski bo nie było czym uciąć aby pomniejszyć. Niestety to nie zwierzaki zniszczyły skrzynkę ale człowiek bo portfelik wisiał dość wysoko na drzewie.Postanowiliśmy ukryć w nieco innym miejscu. Patrz na fotki do logu. Nowe kordy:N 52 17,649 E 020 17,622

fajne miejsce.... niesienią trudniej znaleść ale dało radę

Lubię, kiedy przywożą mnie pod samego kesza :P

Ejjj tak nie możnaPorwaliście mech, wyjeliście skrzynke z ukrywki i o :(

No chyba, że to zwierzętaZamaskowałem, ale fakt - mech niedługo "umrze"

Zima jeszcze daleko,gorzej że mech podsycha. Stacja usytuowana w bardzo ladnym miejscu.Dziękujemy za skrzynkę i pozdrawiamy.

znaleziona bez problemu ;)

in:smycz, kulka

out:karty

kolejna skrzynka gdzie Ktoś nie pomyślał o zimie ; dzięki za kesza ; bez wymiany

ciekawe miejsce szkoda że wejść nie można;)NT

in:kalejdoskop

out:Swiatło od roweru

 

Znaleziona za 2 podejsciem z P47

Znalezione przy 2 podejściu :D

out otwieracz

in pileczka

bez problemów. in:długopis z otwieraczem :)

dobra skrytka

Znaleziona wraz z Sebandem w czasie wycieczki rowerowej.

in:plakietka

out:pokrowiec

Znaleziona. Brama do obiektu była otwarta, ale i tak zdecydowałam się szukać skrzynki. Z tego co wiem, ścieżka jest lekko zarośnięta ale nadal używana jako skrót więc nikt nie powinien sie czepiać, że ktoś tam chodzi. Dzięki temu łatwiej wytłumaczyć swoją obecność w tym miejscu:)

Pierwsza znaleziona skrzynka podczas Nocnego Roweru #3 z 14/15 sierpnia 2010. Wyłączyliśmy światełka, zostawiliśmy rowery przy drodze i cichaczem na paluszkach myknęliśmy pod ogrodzenie. Małe rozeznanie w terenie i kesz znaleziony. Bardzo spodobało mi się pudełko(zawartość też bardzo ładna) dlatego +3. Wrzuciliśmy i zabraliśmy z Meteorem jakieś kreta, ale dopiero po zdjęciach wyjdzie co i zacz. Chyba nic nie wymieniałam.

#2 (ale pierwsza którą udało się podjąć) podczas Trzeciego Nocnego GeoRoweru ok. 22:00. Rowery w krzaki i cichaczem niewidzialni podkradliśmy się do kesza... bo metoda na grzybiarza odpadała, że czego niby po nocy szukamy? Odblaskowych borowików, swiecących radioaktywnych kurek? Na szczęscie sprawnbie poszło, a pudełko bardzo fajne.

Szybka akcja... podjęta "na grzybiarza"ładna aleja drzew prowadzi do bramy.

Record of type [Note] deleted.

Record of type [Found it] deleted.

Fajna skrytka :]  wiecej skrzynek w okolicach Socho ;p

A jednak udało mi się być pierwszym znalazcą. Podejście od drugiej strony tez jest fajne, las, piach, wąskotorówka,