2010-09-24 07:30
Leone
(2152)
- Skrzynka została zarchiwizowana
Skrzynka została zarchiwizowana.
2010-08-13 21:58
DeJot
(822)
- Komentarz
Czyżby skrzynka nie powinna aby być zawieszona? Kupalnocka już hohoho za nami... :P
2010-06-26 21:59
Thathanka
(590)
- Komentarz
Rusałka mrugnęła dziś do nas, ale tylko jednym okiem. Mamy nadzieję, że kolejnym razem pozwoli zobaczyć też drugie. :)
2010-06-21 23:54
Chester
(1762)
- Komentarz
Poruszony klimatem wczorajszego spotkania a także niezaliczeniem Esemowego "Maypole" zawitałem po pracy znów na połwysep. Ponieważ swieciło fantastycznie słońce postanowiłem pobiec na koniec cypla aby spełniła się moja obietnica ujrzenia tego kesza w pełnej krasie. Jakie było moje zdziwienie gdy nic nie zobaczyłem :(<br />
Bylo to o 20.30! Mimo, iż sama zatoczka była skompana w słońcu. Widać trzeba wypatrywać rusałki trochę wcześniej. <br />
<br />
Poczułem się jak ów rycerz. Będę dalej siadał na końcu cypla i może kiedyś przyjdzie mi zobaczyć ten wspaniały błysk oczu ...
2010-06-21 23:32
aniasas
(195)
- Znaleziona
2010-06-21 20:07
Kika
(14107)
- Znaleziona
Wspaniała historia niespełnionej miłości w scenerii zachodzącego nad otomińskim cyplem słońca.
Rusałka wciąż wymykała się naszym spojrzeniom, zwodziła, prowadziła na manowce by wreszcie łaskawie zezwolić na na dotarcie do ukrytego skarbu;)
2010-06-21 13:45
Plankton
(114)
- Znaleziona
2010-06-21 11:59
agniesia
(102)
- Znaleziona
miejsce znalezione raczej 'na czuja';] ale pomysł pierwszorzędny!
2010-06-21 10:14
Bastet
(66)
- Znaleziona
2010-06-21 09:40
harpus
(6882)
- Znaleziona
Chyba mam za słabe okulary - wskazówkę wypatrzył tuchlin ("A wy tego nie widzicie?? :D"). Po dotarciu na miejsce okazało się, że działają tam BOBRY :P
2010-06-20 23:41
mushin
(1842)
- Znaleziona
Zdobyta w licznym gronie, zdecydowanie późniejszym wieczorem.
2010-06-20 23:10
Jed team
(6702)
- Znaleziona
2010-06-20 23:10
Maliniak
(1388)
- Znaleziona
znaleziona o 23:10, 20.06.2010
w drodze powrotnej
łatwo nie było ale pomysł ... :)
2010-06-20 23:02
freney
(9932)
- Znaleziona
Po nocy przy pomocy czołówek staraliśmy sie wywołać zachód słońca, aby wypatrzeć wskazówki na drugim końcu zatoczki. Jakoś poszło, ale bardziej na czuja większą ekipą.
Superkeszyk, jeszcze za dnia (a w zasadzie o zachodzie) się po niego kolejny raz pofatyguję.
TFTC
2010-06-20 22:10
Highlander
(1656)
- Znaleziona
Niestety zdobyta grupowo, co pozbawiło mnie możliwości samodzielnego poszukiwania. Z pewnością jej samodzielne szukanie we właściwych warunkach "pogodowych" byłoby emocjonujące.
2010-06-20 22:00
tuchlin
(3560)
- Znaleziona
Dzieki za skrzynę !
2010-06-20 21:03
viridiana
(1488)
- Znaleziona
księżniczka zaliczona zaraz po stowarzyszonej. thx!
2010-06-20 20:30
Pillow
(357)
- Znaleziona
Dobre!
2010-06-20 20:30
esem
(2113)
- Znaleziona
Pierwsza namierzona księżniczka okazała się plastikowym wiadrem...
Za drugim razem blask jej oczu już nam nie umknął :)
Dzięki za fajny, pomysłowy kesz!
2010-06-20 20:00
keyman
(402)
- Znaleziona
FTF na Kupalnockowym spotkaniu ok 20:00. Znaleziona z Bastet podczas gdy cała ekipa złapała mylny azymut "na łabędzia" gdzieś po drugiej stronie jeziora :)
2010-06-20 19:19
Qbacki
(18331)
- Znaleziona
rewelacyjny pomysł
wielka szkoda, że keszyk aż tak bardzo zależny od pory dnia i zapewne też pory roku. Myślę, że gdyby pozwolił ukazać się w pełnej krasie, to wrażenia i oceny uczestników spotkania bylyby znacznie wyższe. dzięki!
2010-06-20 14:47
Chester
(1762)
- Znaleziona
Kesz ten rozpoczął Pomorską Kupalnockę. Skorelowany ściśle z czasem, zmusił przybyłych do wielkiej koncentracji i uruchomienia pokładów wyobraźni, gdyż podstawowy czynnik - Słońce - toczyło bój z chmurami, co znacznie utrudniało nabycie pewności co do umiejscowienia wskazówki. Kilkanaście osób przetrząsało trzciny w odległej zatoczce, gdy tymczasem ja starałem się wypatrzyć cel. I w końcu udało się. Potem poprzysiągłem sobie, iż zdobędę kesza innym razem, gdy będzie w pełnej krasie, lecz nie mogłem się oprzeć i poszedłem sprawdzić. I nie myliłem się !<br />
<br />
Kesz genialny! Aby go w pełni docenić musi być zdobywany przy zachodzie słońca, gdy promienie mogą niezakłócone dosięgnąć celu. Pomysł rewelacja!<br />
Mimo iż w moim przypadku był zdobywany po zmroku, w pełni doceniam pomysłowość i zamiar autora co nagradzam świecącą gwiazdą. <br />
<br />
P. S. Ne pewno tu wrócę, aby znaleźć kesza ponownie w pełnej jego krasie, bo warto!