“Na dawnej Wilanówce, w miejscu gdzie teraz kościół stoi to był taki bród, że ludzie wozami z łąk siano wozili, mostu nie było, a jak z brodu się zeszło to potem było 2,5 metra wody głęboko, tam było główne siekierkowskie kąpielisko.”
Takie słowa można było usłyszeć o miejscu zwanym kąpieliskiem, w trakcie rozmów z mieszkańcami, o tym jak żyło się na Siekierkach.
Opis pochodzi ze strony: https://korzeniesiekierek.pl/historia/miejsca/miejsca-historyczne/kapielisko/
O keszu:
Petka z logbookiem i ołówkiem. Jak będziecie uważać, to nie zaliczycie kąpieli. Podczas odkręcania starajcie się trzymać NIE za maskowanie, tylko za pojemnik. Jest wklejony i nie chciałbym, żeby mocniejsze szarpnięcie zerwało spinę klejową, bo wszystko zatonie. Maskowanie odkładajcie na spokojnie, bo lubi być do góry nogami. No i dobrze dokręcajcie nakrętkę.