MYSSKOWSKA FABRYKA NACZYŃ EMALIOWANYCH
Pierwotnie na terenie dzisiejszej dzielnicy Myszkowa – Pohulance w 1899 roku powstała fabryka przemysłu wełnianego. Przedsiębiorstwo Przędzy Bawełnianej Towarzystwa Akcyjnego Fabryki Wyrobów Bawełnianych "Włodowice" po pewnym czasie upadło, a na jego miejscu powstała fabryka naczyń emaliowanych, z udziałem kapitału szwajcarskiego. W okresie lat `20 XX wieku, fabryka zmieniła nazwę na Fabryka Wyrobów Metalowych i Emaljowanych "Światowit" Sp. Akc. Myszków, będąca częścią koncernu Warszawskiego Towarzystwa Fabryk Wyrobów Metalowych i Emaljowanych "Wulkan" Sp. Akc. Warszawa. Zakład produkował blachy stalowe, naczynia emaliowane, cynkowe, cynkowane, szlifowane i lakierowane oraz specjalny gatunek naczyń emaliowanych i cynkowanych pod nazwą "Orzeł". Fabryka wyrabiała również naczynia dla wojska (manierki, kociołki itp.) oraz naczynia szpitalne.W 1948 r. znacjonalizowany zakład kontynuował produkcję, jako Myszkowska Fabryka Naczyń Emaliowanych, potocznie nazywany w skrócie "Myfana" lub "Myfanka"
W czasach PRL Myfanka poza produkcją naczyń emaliowanych zajmowała się również produkcją pralek, które gościły w łazienkach naszych babć. Mowa oczywiście o słynnej pralce Frani. Pewnym jest, że w jednej z firm powstałej na dawnej MFNE Franie były produkowane na pewno do 2015 roku!
W 1991 roku fabryka przeszła prywatyzację, a oficjalnie swoją działalność zakoczyla w 2003 roku. Dziś na jej terenie poza charakterystycznym pustym już biurowcem znajdują się mniejsze firmy, które zajmują się różnoraką działalnością, jak na przykład produkcją sprężyn, rdzeni klocków hamulcowych, obuwia, czy pakowaniem herbaty.
Ciekawostką jest jeszcze pomnik, który do niedawna stał obok wejścia do biurowca. W 1989 roku przedsiębiorstwo obchodziło 90-lecie istnienia. Ówczesny dyrektor zakładu chcial uchonotowac to wydarzenie postawieniem monumentu przed zakładem. Wybór padł na pomnik Światowita, słowiańskiego bóstwa o czterech twarzach skierowanych na cztery strony świata od którego imienia nazeana została fabryka. Prace nad Pomnikiem koordynowała jedna z pracownic zakładu, a wykonawcą był kuzyt tejże pracownicy, pochodzący z Myszkowa szczeciński rzeźbiarz Ryszard Chachulski. Pomnik powstał na terenie zakładu na dziale obróbki wiórowej z blachy miedzianej o grubości 0.8 mm, drutów miedzianych i mosiężnych. Przy produkcji pomnika artyście pomagało dwóch pracowników myfanki.
Cztery twarze pomnika nie były przypadkowe. Były to twarze Edwarda Furmana - ówczesnego dyrektora zakładu, Marii Chachulskiej, kuzynki artysty, która koordynowała pracę nad nim, Tadeusza Kawy oraz Jerzego Paska, dwóch pracowników MFNE, którzy pomagali przy tworzeniu pomnika.
Dziś pomnik Światowita stoi w Częstochowie przy Alei NMP i jest ozdobą jednego z klubów tanecznych.
Skrznka
Żeby podiąć skrzynkę musisz poczuć się jak pracownik fabryki, który po ośmiogodzinnej zmiane czeka na autobus, który zawiezie go do domu. Poczuj klimat minionej epoki, na przystanku z tamtych lat.