Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Okopy - Wojenna historia Kurnędza i okolic - OP9EPS
Właściciel: Hearty
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
 Województwo: Polska > łódzkie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 29-07-2021
Data utworzenia: 12-08-2021
Data opublikowania: 12-08-2021
Ostatnio zmodyfikowano: 19-09-2023
41x znaleziona
1x nieznaleziona
2 komentarze
watchers 0 obserwatorów
83 odwiedzających
18 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
1 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Remol19
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Wojna była wszędzie. Dotknęła duże miasta, miasteczka, wsie i wioseczki. Nie ominęła nawet Kurnędza.

Najpierw przyszli Niemcy, zrobili swoje, a następnie tereny polskie próbowała zdobyć Armia Czerwona.

Tak było i w tym przypadku. Niemcy nie chcieli jednak oddać podbitych ziem i stosowali przeróżne praktyki uniemożliwiające odbicie obcej armii. Budowali forty, zasieki, bunkry, kopali rowy i okopy. A właściwie to nie oni, a wykorzystywana w tym celu okoliczna ludność polska. Piliza Stellung, bo taka nazwę nosiły umocnienia na tym terenie, tworzone były przez mieszkańców w wieku od 14 do 65 lat. Co dzień zbierani byli w jednym miejscu, następnie zwożeni do zlokalizowanych w okolicy obozów pracy, gdzie ciężko pracowali za miskę zupy z buraków, kubek czarnej kawy, kawałek chleba, kostkę marmolady i ćwiartkę wódki. Co kilka dni dostawali także przydział papierosów. Obozy mieściły się m.in. w Lubiaszowie, Sulejowie, Barkowicach, Białej, Kurnędzu, Krzewinach, Stobnicy i w Ręcznie. 20 osobowe grupy podzielone były według płci-mężczyźni kopali rowy a kobiety usuwały roślinność.

15 stycznia 1945 r zakończono prace, a wiązało się to z przedarciem się Armii Czerwonej przez Pilicę. Całość dotychczasowo wykonanego odcinka mierzyła ponad 50 km.

W okolicy (według opowiadań babci) znajdowały się 4 bunkry. Po 2 z nich pozostały jedynie leje, a 2 pozostałe wciąż można znaleźć w okolicy. Jeden z nich mieści się na terenie prywatnym, drugi w polach.

 

O okopach w tej okolicy wiedziałam od dawna. Zawsze wzbudzały moją ciekawość, są dość rozległe i całkiem dobrze zachowane. Ich głębokość jest różna, w zależności od odcinka, w niektórych miejscach się rozgałęziają, zakręcają, zawijają się wdzięcznie wokół drzew tworząc mega ciekawy klimat. 

Zapraszam więc do odwiedzenia tego miejsca, do chwili refleksji i do zagłębienia się w wojenną historię tych okolic, zaskakującą z uwagi na to, że miejsce wydaje się być spokojne i ciche.

 

Z ciekawostek:

-w Kurnędzu mieścił się posterunek Gestapo, dziś w tym budynku jest sklep

-w stosunkowo niewielkiej odległości od Kurnędza, w miejscowości Zygmuntów, która już właściwie nie istnieje (koło 3 Morg-Stobnicy), "sprzedana" przez kapusiów wioska została doszczętnie zniszczona, spalona, zrównana z ziemią, a na mieszkańcach dokonano rzezi, o której dziś przypomina pomnik. Kapusiów jednak złapano, skatowano i pochowano w koleinach na drodze, aby ich ciała rozjeżdżały wozy. Ciał nie odnaleziono.

-dowództwa państw zarówno niemieckiego jak i polskiego zajmowali jedynie murowane budynki, z obawy o podpalenia. Przejmowali domy po mieszkańcach i stacjonowali tam, dowodząc armią. Mieszkańcy drewnianych domów nie musieli się bać o przymusowe przejęcia.

-ok 15 lat temu w okolicznym lesie odnaleziono szczątki niemieckich żołnierzy, pochowane w bunkrze. Większość z nich miała w chwili śmierci ok 20 lat.

 

 

O keszu.

Na kordach, (które, jak to w lesie, mogą szaleć) pod dość samotnym drzewem spoczywa pewien artefakt. Zamaskowany przed oczami zbieraczy złomu kryje preformę PET. Miejsce w miarę charakterystyczne, w razie czego kieruj się zdjęciami. Nie musisz wyciągać artefaktu, jedynie wyjmij ze środka pojemnik a po wpisaniu idealnie zamaskuj-szkoda, żeby zniknął...

Niestety, tak jak się obawiałam, artefakt znikał. Zastąpił go pojemnik, dość spora śniadaniówka. Schowany w zboczu okopu, jak poprzednik, przykryty ściółką. Zamaskuj go porządnie, żeby nie rzucał się w oczy. Kesz by dokładnie w tym samym miejscu co poprzedni. 

Zasady reaktywacji Reaktywacja jest możliwa tylko po bezpośrednim kontakcie z autorem/właścicielem skrzynki
Przeczytaj więcej o reaktywacji skrzynek TUTAJ
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
tu był Zygmuntów
pomnik1
drzewo przy keszu str 1
drzewo przy keszu str 2
drzewo przy keszu str 3
miejsce ukrycia
mały dąb, tuż przy nim
tu spoczywa
okopy4
okopy6
Wpisy do logu: znaleziona 41x nieznaleziona 1x komentarz 2x Obrazki/zdjęcia 2x Wszystkie wpisy Galeria