Pod koniec turnusu, nie wiedząc co z sobą zrobić, Stasiu zaczął się zastanawiać nad tym co dalej… Zaliczył już chyba wszystko w te wakacje: z lotniska, jak na wyciągnięcie ręki, luksusowy kurort, Aqua Park, piękne widoki, ciągnął druta i spędził niezapomniany czas w toalecie, o jakim niektórzy marzą, jedynie o praniu starał się zapomnieć, bo to takie niewakacyjne oraz o tym, że został zaatakowany przez mięso. Jednak brakowało mu jeszcze czegoś. Zaczął się zastanawiać, rozglądać i w końcu pykło! Teraz już wiedział co będzie robić!
Teren na którym znajduje się kesz jest urbexem (opuszczoną ruiną pofabryczną - gruzy, dziury w posadzce,
brak barierek, nasiąknięty wilgocią beton), dlatego skrzynka oznaczona jako niebezpieczna i jest adresowana
do osób umiejących trzeźwo oceniać swoje możliwości. Po terenie poruszasz się na własne ryzyko.
Teren fabryki celulozy słomowej polecamy zwiedzać w dwie lub więcej osób!
Kesz: Gdy znajdziesz miejsce ze zdjęcia to znaczy, że jesteś u celu.