[WK] Nastawnia kolejowa przy Magistrali Węglowej

Historia:

Wraz ze wzrostem znaczenia portu w Gdyni i ilości eksportu węgla ze Śląska przez Gdynię nastąpiła konieczność budowy kolejnej tzw. Magistrali Węglowej ze Śląska do jedynego polskiego portu przeładunkowego. Pierwsza linia działała do listopada 1930 roku. W latach 1927-30 w rejonie Wielkiego Kacka budowano już nowe torowisko, a stara linia Gdynia-Kokoszki została rozebrana. Teren wokół Kacka był bardzo podmokły, gliniasty oraz pagórkowaty, co powodowało trudności techniczne przy budowie linii kolejowej. Musiano zbudować wiele przepustów, wiaduktów i mostów. Na samej trasie z Osowej do Kacka postawiono 9 mostów i 5 wiaduktów. Nowa trasa miała zniwelować spadki terenu między Kackiem, a Osową. Od teraz pociągi z Gdyni na Śląsk jechały o 60 godzin krócej, a eksport węgla okazał się tańszy od przewozu przez Gdańsk nawet o 30-40% (po oddaniu innych odcinków magistrali w różnych częściach Polski, których łączna długość wyniosła 552 km i skróciła drogę pociągu o 142 km). Na trasie Osowa - Wielki Kack – Gdyni linia była dwutorowa, co zwiększyło jej przepustowość. Pierwszy pociąg nową linią przejechał 9 listopada 1930 roku. Ostateczne oddanie do użytku nowej magistrali odbyło się w marcu 1933 roku, w tym okresie śmiało można powiedzieć, że ten odcinek kolei był najnowocześniejszym w Europie. Te wszystkie inwestycje i położenie miejscowości pomiędzy Gdynią, a Wolnym Miastem Gdańsk spowodowało szybki rozwój wsi i wzrost liczby mieszkańców. Z powodu braku miejsca w Gdyni, do Wielkiego Kacka przeniesiono też Odział III Zarządu Budowy Kolei Państwowych, który miał za zadanie nadzorować prace w terenie. Budynki administracji służyły do 1935 roku, a od tego czasu do dzisiaj są wykorzystywane jako mieszkania, głównie dla kolejarzy. Posiadały one wysoki standard, były funkcjonalne, wysokie i jasne. Miały łazienkę z piecem wyłożoną wysokogatunkowymi kaflami, strych, pralnie, schody z metalową, zdobioną balustradą i duże piwnice, które w czasie wojny służyły jako schrony dla okolicznych mieszkańców. W kuchni było miejsce na jadalnie i spiżarnię. Na podwórku znajdowały się pomieszczenia gospodarcze z dużym ogrodem. W czasie wojny magistralą przewożono m.in. rudę żelaza sprzedawaną III Rzeszy przez neutralną Szwecję oraz mazut do bazy Kriegsmarine w Gdyni. Obecnie linia jest nadal używana i jeżdżą tędy pociągi dalekobieżne, ale również PKM do Gdańska Wrzeszcza przez gdański port lotniczy oraz do Kościerzyny i Kartuz.

W raz budową Magistrali Węglowej, obok stacji w 1929 roku stanęła nastawnia wolnostojąca o oznaczeniu GWK1. Z uwagi na to że oddzielona jest od torowiska dosyć głębokim rowem wejście na nią jest po specjalnej kładce, a sam budynek charakteryzuje się wyjątkowym balkonem (który obecnie stanowi zabytek). Ciekawostką jest fakt, że tuż przy niej tor odgałęzia się tworząc “tor łapankowy”. Tor ten nazywany również torem Koepkego tworzony był na liniach o dużych pochyłościach aby w razie odczepienia się któregoś z wagonów moc go bezpiecznie dla stacji skierować na tor łapankowy. Podobny tor znajduje się również przy wyjeździe w kierunku Gdyni.

Skrzynka:

Mikro pojemnik ukryty w maskowaniu wielkości duża. Nie uszkodź kesza! Odkładaj na dno, dobrze maskuj większy pojemnik i upewnij się, że nikt Cię nie widzi!