To odnoga głównego strumienia. Gdzieś w okolicy ul. Krótkiej jest on rozdwajany na nurt główny i ten. Zapewne został on wydzielony sztucznie żeby napędzać tartak (jak w Skyrimie :)))) ) albo coś.
Keszyk to klipsiak za drzewkiem między betonami. Ok. 2 metry od drogi albo odrobinę dalej, nwm.